Skocz do zawartości

Decision 2.0


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie top 10? Wschodu?

A wcześniej z Lebronem to miał tuzy w obronie? Nigdy nie szłyszałem by Hickson, Jamison czy Mo byli nazywani dobrymi obrońcami, no chyba, że przez Vasqueza, ale on pisze bez sensu, więc nie warto go czytać.

Vasqueza warto czytać jak mało kogo na tym forum, ale to off top i wracając do sedna, to właśnie w 2010, gdy grał Jamison, czy też Hickson z MO spędzili sporo minut na parkiecie, to cavs mieli najgorszą z tych dobrych defensyw, gdy Vareajo grał ponad 70 spotkań w sezonie. co znowu jest kolejnym argumentem za tym, jak spory wpływ ma na D, bo mimo takich kalek obronnych w składzie i tak był w stanie wznieść tą drużynę na bardzo dobry poziom w defensywie. zobacz, cleveland rok po roku:

 

SEZON	DRTG	MIN AV	TRENER
2014	1,0	1800	M. Brown (33-49)
2013	3,5	901	B. Scott (24-58)
2012	4,3	785	B. Scott (21-45)
2011	4,5	994	B. Scott (19-63)
2010	-3,5	2166	M. Brown (61-21)
2009	-5,9	2306	M. Brown (66-16)
2008	-1,1	1320	M. Brown (45-37)
2007	-5,2	1932	M. Brown (50-32)
2006	-0,8	760	M. Brown (50-32)
2005	-0,4	863	P. Silas (34-30), B. Malone (8-10)
2004	1,3	0	P. Silas (35-47)

to nie przypadek, że najlepsze defensywnie sezony cavs to akurat te, w których Vareajo grał najwięcej. były też oczywiście inne zmiany i mógłbym ci każdy z tych sezonów dokładnie rozpisać, po czym konkluzja byłaby taka sama - defensywie AV to ligowa czołówka od lat, oczywiście tylko wtedy, gdy jest zdrowy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli na przykład zgadzasz się, że schematy obronne w latach 80-tych były na dużo wyższym poziomie niż obecnie?

 

 

 były też oczywiście inne zmiany i mógłbym ci każdy z tych sezonów dokładnie rozpisać, po czym konkluzja byłaby taka sama - defensywie AV to ligowa czołówka od lat, oczywiście tylko wtedy, gdy jest zdrowy.

Co rozumiesz przez czołówkę ligowej, bo ja bym w każdym sezonie mógł wymienić z 10 lepszych w obronie graczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli na przykład zgadzasz się, że schematy obronne w latach 80-tych były na dużo wyższym poziomie niż obecnie?

przecież powiedziałem, że Vasqueza warto czytać, a nie że on ma zwykle rację. nie zawsze chodzi o treść Rappar. w sztuce często ważniejsza jest forma, a Vasquez właśnie bardziej sztukę uprawia swoim pisaniem, niż koszykarską analizę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez ten caly wplyw na gre Cavs,ktory ma Varejao trzeba dzielic przez jakis wspolczynnik, nie wiem, 0.6, 0.7.

 

Rzeczywiscie, fajnie miec jego na parkiecie, tylko jest z tym jedno male ale - rzadko moze po tym parkiecie Brazylijczyk sobie biegac. 

 

Spokojnie z tym Varejao, zreszta ignazz juz chyba o tym pisal w innym temacie.

Edytowane przez karl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi dlaczego Lebron, łamiąc kolejne obietnice, po swoim ,,coming home" stał się drugim papieżem, 2x lepszym koszykarzem i w ogóle łzy wzruszenia kapią mi na koszulę z podobizną króla (bo po zgromadzeniu absurdalnej ilości talentu w Cleveland w niewiarygodnych wręcz okolicznościach, które nieśmiało nasuwają myśli o możliwej interwencji ligi w tej sprawie podpisał 1+1, na wypadek gdyby jego home nie był jednak taki fajny albo gdyby dało się z niego wycisnąć kilka milionów więcej), a Carmelo nie robiąc w c***a Knicksów i związując się z nimi na resztę kariery spadł do poziomu JJ Redicka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten support zrobił 33 winy na beznadziejnym wschodzie. Nie bez powodu.

Mamy Waitersa, Benneta i Thompsona, coś co jest szrotem.

Mamy Varejao, który we wrześniu kończy 32 lata i zagrał w ostatnie 4 sezony 141 meczy.

Mamy Irvinga, który nie wiem czy się łapie do top10 najlepszych pg ligi.

Mamy Wigginsa, który jest rookie i który jeszcze w NBA nie zagrał.

To są te absurdalne ilości talentu. 


Już jak pojawiły się info że Lebron raczej w Cavs to zaczął pisać że będzie miał tam c***owy support. ;)

Że Cavs jest c***owe, to pisało całe forum na długo przed pojawieniem się info o przejściu Lebrona. Polecam przeczytać ich temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak gdy się okazało, że Lebron ma tam przyjść to pojawiały się głosy że dobrze robi bo to całkiem młoda i mająca potencjał ekipa..

Młoda jest bez wątpienia. Czy to taki atut dla 30 letniego zawodnika to bym się jednak już kłócił. A co potencjału, to chciałbym wiedzieć, kto widział tam absurdalne ilości talentu poza hejterami Lebrona. No chyba, że mierzona ilościami top picków. Przypomniało mi się jak kiedyś na realgm mierzyli dreamteam Minny. Robiła 20w sezon bodaj z 2x2 pick 1x3 3x4 i 2x5 czy jakoś, w każdym bądź razie większość ich rotacji była wybrana w pierwszej piątce draftu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rappar ty masz serio jakiś problem z racjonalnym myśleniem. każdy w tej lidze, ale to każdy jest dla ciebie chu***ym supportem dla lebrona.

 

a kontuzje? a trener-inwalida umysłowy? a atmosfera roz**bana na początku sezonu, męczarnie z Flinstonem, ciągłe zmiany w rosterze? Poza tym Bennett grał po długiej kontuzji, kompletnie "nie nba ready", teraz jest i w formie, po zrzuceniu sporej ilości kg, i po sezonie zbierania doświadczen i solidnie przepracowując lato w każdym aspekcie.

 

Jak dla mnie to on będzie nie do poznania i wielu będzie bić się w pierś za to szydzenie z niego. Wiggins z kolei z topowego talentu 10-lecia nagle stał się ogórkiem, którego nie można podawać za przyklad mega talentu? Irving nie jest top-10 pg? pewnie tatuaży ma za dużo? Thompson to z kolei maszynka do DD, wiec co ty wiecej chcesz? ocierasz sie o absurdy w wiekszosci swoich postow i ja np staram sie wiekszosc ignorowac, ale obok takich głupot już nie da się przejsc obojetnie.

 

Nie ma na chwile obecna nigdzie w lidze wiecej młodego talentu i potencjału niż w kombo Irving-Bennett-Wiggins-Thompson. Waitersa z kolei bym wy**bał za przywoitego C, bo ze swoim ego sie nie nada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy Irvinga, który nie wiem czy się łapie do top10 najlepszych pg ligi.

 

 

No proszę Cię. Ja wiem, że obecnie Irving ma kiepską prasę, ale to wciąż zawodnik który ma papiery być w pierwszej trójce na swojej pozycji, a nawet TOP 10 w lidze. Wśród PG ciągle czołówka.

 

Co do Varejao, może trochę za surowo go oceniłem, ale jednak defensor z Niego obecnie średni. To TOP10 o którym Lorak wspomniał to raczej zamierzchła historia. Trochę się zdziwiłem, że był kiedyś wybrany do NBA All Defensive Team.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza szóstka pg ligi to:

Paul Westbrook Lillard Parker Curry Dragic

Irving nawet nie wąha im pięt, kompletnie inna klasa.

Dalej mamy lepszych od niego Lowry'ego, Walla, Conleya.

Plus kontuzjowanego Rose, który jest niewiadomą, ale zdrowy był lepszy.

Jak widać na razie te top10 jest odległe, a mamy klasę Irvinga gdzieś w postaci właśnie Kemby Walkera czy Rubio. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RappaR i @adwersarze rappara

a) Którą siłą ligi (czyli wybór nr od 1 do 30) wg Was jest Cleveland w tej chwili i którą siłą byłoby Cleveland gdyby nie było Jamesa (dziura się nie robi bo Wiggins bierze minuty Jamesa na SF i oddaje na SG minuty Waitersowi)?

b ) Gdzie przewidujecie koniec sezonu Cavs (koniec na 2 rundzie, finałach konferencji, 11. miejsce na wschodzie itp.) i gdzie widzielibyście ich bez Lebrona?

Zakładamy że Varejao zagra tak jak w ubiegłym sezonie 65 gier, jak chcecie założyć jakieś podpisanie Allena to napiszcie.

Byłoby fajnie jakbyście napisali bo mam czasem k**** wrażenie że to problem typu szklanka w połowie pełna czy pusta i chciałbym to choć trochę zweryfikować przez suche określenie oczekiwań. Oczywiście wiem że takie podejście ignoruje kwestie dopasowania supportu do Lebrona ale przecież i tak wiemy że takie postawienie sytuacji nie zakończy tych całych forumowych dywagacji a trochę zaspokoi moją ciekawość czy rzeczywiście aż tak bardzo się wszyscy różnimy czy po prostu wkurwiamy się na siebie nawzajem bo "oni to za wszystko obwiniają Lebrona/support a nie support/Lebrona"

U mnie Cavs z Jamesem: 4 siła ligi / powinni dojść do finału ligi ale go przejebać
bez Jamesa: 20 siła ligi / albo 8 miejsce na wschodzie i szybko przegrana 1 runda albo 9 miejsce.

Edytowane przez Bogut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.