Skocz do zawartości

Decision 2.0


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrze się stało, bo już na Miami w tym wydaniu się patrzeć nie dało. Projekt się wypalił i tylko słabość Wschodu to zamaskowała.

 

Będzie szansa przekonać się czy nazwisko Wade jeszcze znaczy na tyle, by go stawiać w pierwszej 50 ligi. Nie zdziwie się, jak znajdą się teraz na dnie ligi i wrócimy do ulubionego tematu "jaki to rzekomo mocny support miał LeBron"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu ma mi gul niby skakać? Nie mam nic ani do Cavs ani do Lebrona. 

 

Nie pamiętasz co się działo jak Lebron odszedł? Po tym wszystkim teraz będzie trochę dziwnie jak zaczną go kochać i wielbić.

To kwestia ludzkiej dojrzałości wybaczać, a nie iść w dziecięce zacietrzewienie . Mimo że go przez ten czas "nienawidzili", w gruncie rzeczy chcieli jego powrotu. Wiem to po znajomych, którzy prowadzą polski serwis Cavs, i teraz są w siódmym niebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kwestia ludzkiej dojrzałości wybaczać, a nie iść w dziecięce zacietrzewienie .

 

tylko oni "wybaczyli" dopiero, kiedy okazało się, że LeBron może wrócić.

 

tydzień temu list Gilberta był ciągle na stronie Cavs.

 

sorry, ale ja w tym dojrzałości nie widzę. dojrzale zachował się Arison, który zaraz po decyzji podziękował Jamesowi za te cztery lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc projekt Mjameeej się zakończył po 4 latach. Fajnie było przez ten czas oglądać w playoffs ulubioną drużynę do samego końca, ale tak naprawdę dobrze się stało. Na początku było ciekawie, ale ten styl gry nigdy nie urywał pupy i chyba jednak nie miał prawa bytu w tej lidze na dłuższą metę.

 

Pewnie na LBJa teraz też trochę wyleje się pomyj, na co raczej nie zasługuje. Dał Heat 4 bardzo tłuste lata i jak go nie lubiłem tak po tym czasie doceniłem jak jest dobry i mam nadzieję, że coś z Cavs ugra. Ma chłop swoje braki, ale cieszę się, że mam okazję oglądac ligę w czasach gdy gra w niej taki zawodnik.

 

A Miami bez LBJa (i pewnie Bosha też) zacznie ostrą przebudowę i w przyszłym sezonie będziemy walczyć o Okafora zapewne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest tak, że tylko kibice mieli coś do przemyślenia i przebaczenia.

 

LeBron wiadomo, że też nie zachował się całkiem fair w stosunku do nich. Nawet jak nie było to "official", to cały czas był tej organizacji coś winien. Tak to odbieram. On pewnie też, dlatego jego hasło brzmi "i'm coming home".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.