MarcusCamby Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Z tym Linem to dałeś do pieca... może jeszcze Chalmers i Patty Mills? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomahawk Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Jeszcze Brandon Jennings i Jameer Nelson. Jak po bandzie jedziemy to na maksa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulfon Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Isaiah Thomas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RonnieArtestics Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Lillard / Rose / Westbrook / Parker / Wall / Lowry / Conley / Calderon / Dragic / Lin / Lawson / Cp3 / Curry / Walker / Rondo O kurdę ty to teraz dojebales do pieca. Zgadzam się że Kyrie jest póki co z tak krótkim stażem lekko poza top10, lub w okolicach, bo Walker i Lawson to kwestia sporna ale z tym że brałbyś nad nim do Lebrona pogrubionych zawodników to jest szczyt debilizmu i ignorancji. Rose - zajebiscie tez bym go bral, z tym jesli bedzie w stanie rozegrac jeden pelen sezon to masz rację, ale tego jeszcze nie wiemy. Calderon - 23 latek, gosc ktory w pierwszych 3 sezonach pyka po 20ppg na mecz na niezlych procentach i nie jest w niczym slabszy jest gorsza opcja dla lebrona niż stary poczciwy Jose. Dobre sobie Lin - najgorsza opcja z możliwych, wolałbym już chyba wymienić go na jodiego meeksa niż budować z nim contendera. Rondo - playmaking ok z tym że do lebrona to on chyba nie pasuje z tą jego pewną trójką. poza tym po kontuzji jeszcze nic nie pokazał, również nie wszedł do PO na wschodzie jak Kyrie. Kyrie to top prospect ligi i roty a wy chcecie go przyrównywać do Calderonów i Linów tej ligi. Ur funny guys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tegotamtego Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Jeff Teague slyszeli ło takim? Jeff ova lin, calderon i w sumie lepszy ode mnie tez jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 (edytowane) Havlicek "troszkę" przesadzileś Dla mnie to wygląda tak(kolejność przypadkowa): Paul, Westbrook, Curry, Parker, Dragic, Wall, Lillard, Conley, Lowry, to jest pewna 9. Dodajmy Rose'a, Bledsoe, Lawsona, Teague'a czy Kembę. Na prawdę ciężko wcisnąć Kyrie do TOP10. BTW. Niedoceniacie Lina co poniektórzy, Edytowane 15 Lipca 2014 przez Maciek9020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Nikt nie wspomniał o Bledsoe, który zdrowy będzie TOP3 ligi na swojej pozycji. W jego bandwagonie siedzę na samym przodzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulfon Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 (edytowane) Naprawdę ciężko postawić Irvinga przed Walkerem, Lawsonem czy Conleyem...? O, jeszcze Bledsoe i Teague dodałeś... Edytowane 15 Lipca 2014 przez kulfon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Dragic jeszcze sezon temu był bardziej znany jak Tragic. Lillard też ma jeszcze sporo do udowodnienia. Ok, jesli patrzymy na ten sezon to jest za Nimi, ale ogólnie? Chłopak jeszcze 2 sezonu temu miał staty w clutch jak Nowitzki czy Durant i to otoczony jakimś partactwem. W pojedynkę wygrywał mecze dla Cavs w wieku 20 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RonnieArtestics Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 W czym kemba i lawson są lepsi niz kyrie? kemba w tym ze wszedł do po w tym roku i tylko tym. a lawson?Teague, Lowry, Wall, Lawson, Kemba oraz Irving to mniej-wiecej ta sama półka, tylko każdy inna specyfika.Lillard, Conley, Dragic lekko ponad nimi.Parker Westbrook Curry Paul to 1st tier. Rose to niewiadoma póki co i należy się z nim wstrzymać do czasu aż rozegra pół sezonu na pełnych obrotach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 (edytowane) Na pewno mówimy o gościu, którego absencja skutkowała lepszą grą Cavs z Jackiem jako PG? Dragic jeszcze sezon temu był bardziej znany jak Tragic. Lillard też ma jeszcze sporo do udowodnienia. Ok, jesli patrzymy na ten sezon to jest za Nimi, ale ogólnie? Ale kogo to interesuje? Co w ogóle znaczy "ogólnie"?. Irving stanął w miejscu, o ile nie zaliczył regresu, podczas gdy inni cały czas progresują. Edytowane 15 Lipca 2014 przez Maciek9020 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Ogólnie, w sensie ogólnych umiejętności. Cavs to był bałagan organizacyjny, wszyscy zagrali poniżej oczekiwań. Deng też grał poniżej oczekiwań, a wciąż jest bardzo poważanym SF. Teraz stawiasz Dragica przed Irvingiem, bo miał lepszy sezon. Ale zastanów się, jaką decyzję byś podjąc będąc GMem, komu prędzej dasz maksa. Dragicowi, który prawdopodobnie zagrał najlepszy sezon w karierze po tkwieniu przez lata w przeciętnosci czy Irving, który przy lepszej organizacji i wsparciu może lada moment być znowu wymieniany w pierwszej dziesiątce nie tylko wśród PG, ale i całej ligi. Papiery ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Naprawdę ciężko postawić Irvinga przed Walkerem, Lawsonem czy Conleyem...? O, jeszcze Bledsoe i Teague dodałeś... W cholerę. Conley to gość, który poszedł w naszym all-time drafcie. I poszedł w nim zasłużenie, gość jest prze - je - ba - nym obrońcą i chyba najlepszy first pass pg ligi, który znakomicie kontroluje tempo i organizuje grę. Tylko dzięki niemu atak Memphis nie wygląda jak atak Bulls. A ja słyszałem i czytałem tu o nim opinie, że to będzie drugi lebron jak dobrze pójdzie. A ty będziesz szukał dziury w całym... Z tych 3 graczy których podałeś jeden jest obecnym MVP,a drugi ma być zaraz centrem dominującym w lidze, trzeci się połamał. Kim więc może być Wiggins jeśli hype na niego też był ogromny? Na razie jeszcze minuty nie zagrał. To ogromny talent, który jednak ma opinię gościa nie-nbaready. Więc trzeba na niego poczekać. Durant w pierwszym sezonie wielkim wzmocnieniem ligi nie był, trzeba było na niego poczekać. A Wiggins ma być własnie jeszcze bardziej surowy. Możliwe, że Lebron będzie zdobywał z nim mistrzostwa. Jako Robinson, w wieku 36-7 lat, kiedy Wiggins w kończy wkroczy w swój peak. Lebron ma 30 lat, rozegrał 11 sezonów, teraz zaczyna 12. Jego prime się kończy, to już kwestia najbliższych sezonów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 A i Hickson gra to co gra od 3 lat, więc TT by wyskoczył ponad poziom Hicksona raczej nie oczekuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bananowy_joe Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Sheeet, Irving z jednego z najbardziej przecenianych graczy staje się chyba jednym z najbardziej niedocenianych. Jak można stawiać takich zawodników jak: Lin, Calderon xDD, Walker, Lawson czy Jeff Teague wyżej niż Irvinga? Może dodajmy jeszcze do tego grona Kirka Hinricha, bo lepiej broni albo może DJ Augustina? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havlicek Opublikowano 15 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2014 Z tym Linem to dałeś do pieca... może jeszcze Chalmers i Patty Mills? Jakby Patty Mills utrzymał to co grał w finałach (raczej niemożliwe) to byłby w rotacji przed Parkerem. Chalmers jest gorszy od Cole'a. Jeszcze Brandon Jennings i Jameer Nelson. Jak po bandzie jedziemy to na maksa. Po ostatnim sezonie gdzie Jennings się ogarnął to właśnie jest na poziomie Kyrie, nie to że uważam, że Kyrie nie ma umiejętności - ma je na co najmniej top3 pg ligi szkoda, że nie wykorzystuje. Dragic jeszcze sezon temu był bardziej znany jak Tragic. Lillard też ma jeszcze sporo do udowodnienia. Ok, jesli patrzymy na ten sezon to jest za Nimi, ale ogólnie? Chłopak jeszcze 2 sezonu temu miał staty w clutch jak Nowitzki czy Durant i to otoczony jakimś partactwem. W pojedynkę wygrywał mecze dla Cavs w wieku 20 lat. No i co z tego jak był znany? Oceniam dyspozycję na podstawie najświeższych danych = ostatni sezon. Twoim sposobem - "ogólnie" (może wytłumacz to kryterium) to Irving jest za Kevinem Johnsonem i Gary Paytonem, ale jaki to ma sens w analizie obecnej jego przydatności do NBA to ja nie wiem. Sheeet, Irving z jednego z najbardziej przecenianych graczy staje się chyba jednym z najbardziej niedocenianych. Jak można stawiać takich zawodników jak: Lin, Calderon xDD, Walker, Lawson czy Jeff Teague wyżej niż Irvinga? Może dodajmy jeszcze do tego grona Kirka Hinricha, bo lepiej broni albo może DJ Augustina? Jeśli już to jak można stawiać takie nazwiska w perspektywie posiadania Lebrona. Co mnie obchodzi że 1na1 Uncle Drew puknąłby 95% tej ligi?Jeszcze raz Kyrie ma wszelkie warunki do bycia wymiataczem, ale cały czas nie potrafi tego przełożyć na grę. Co do oburzenia nad stawianiem Lina, Lawsona, czy Walkera w top15 pg ligi muszę powiedzieć, że trochę mnie dziwi (no chyba że odnosi się to tylko do dyskusji Irving w top10, ale ta lista to 15 gości) szczególnie, że bez takiego hajpu Ci goście robią porównywalną robotę do Irvinga za dużo mniejszy hajs średnio na rok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 16 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2014 Tylko pamietajmy o jednym. Przed sezonem a i w trakcie trejdu Denga cavs bylo u analitykow wyzej niz to co sie wydarzylo w koncowym rozrachunku RS. Nie zamierzam ppisac jakie to giganty koszykarskie biegaja w ohio ale nie przesadzajmy w druga strone robiac podklad pod zalozenie jaki to lbj cudowny ze z bandy nieudacznikow zrobil koszykarzy. Cala 5 cavsow papiery na granie ma i pomimo ze nie rozumoem jak taka suma talentow nawet tak niepoukladana zagrala taka kupe w rs gdzie dodatkowo rzeczywiscie bez kontuzjowanego lidera wygladali zwodniczo lepiej na parkiecie. Reasumujac. Poprzedni sezon byl niewytlumaczalnie slaby i nijak sie mial do potencjalu wszystkich lacznie z Dengiem i tu przyjscie Lbj powinno pomoc niesamowicie. Z drugiej strony zaslugi lepszej gry ( potencjalnie) powinno sie za rok rozdzielic po rowno a nie podniecac sie tylko lbj patrzac na statystyke ile to winow wiecej wykreca w rs. Decyzja uwazam ze stwozyla mega ciekawy zespol; na chwile obecna jest tam moj ulubieniec Wiggy ale pamietajmy ze Kyrie to gracz z potencjalem Lilla czy Walla spokojnie tylko z jakis powodow zatracony w dziwnym marazmie. Ofzyskajmy cavs dla dobra ligii. Dodatkowo decyzja skasowala projekt jtorego fanem nie bylem Jak nie rozumie ktos roznicy w grze wspolnej wydraftowanych kumpli od schadzki 3 liderow roznych ekip z kalkulatorem w reku to jego sprawa Ja tam takich schadzek nie lubie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alonzo Opublikowano 24 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2014 Alonzo Nie podałeś tego drugiego najważniejszego powodu:) Zgadzam się z tym co napisałeś, ale mimo braku znaczących wzmocnień Heat z Lebronem wciąż byliby na wschodzie faworytem do finałów. Moim zdaniem wszystko rozbiło się o pieniądze. Szczytna była idea zejścia z zarobków w 2010 dla zdobycia tytułu, ale: 1. wtedy Lebron nie miał mistrzostwa więc presja na jego zdobycie była duża 2. Wade i Bosh byli czołowymi zawodnikami na swoich pozycjach To sprawiało, że LEbron mógł przymknąć oko, że obaj zarabiają tyle co on, mimo, że on już wtedy był najlepszy. Teraz pozostanie w Miami z Boshem i Wadem skutkowałoby kolejnym paycutem, a obecnie różnica w poziomie gry Jamesa a pozostałej dwójki jest tak duża parodią byłoby, gdyby wszyscy znów mieli zarabiać równo lub prawie równo. Lebron jest najlepszym graczem ligi i wie na ile zasługuje. Nigdy nie ukrywał, że chce być bogaty i myślę, że ma poczucie krzywdy widząc, jak wszyscy wokół biorą maxy, kontuzjowany Kobe bierze 50/2, Wade grając tak słabo i będąc oszczędzanym przez ostatnie dwa sezony zarabia tyle co on, a on sam znów musiałby rezygnować z milionów, aby Wade i Bosh mogli podpisać sute kontrakty, na które nie zasługują. Wiadomo jednak że publicznie tego nie powie, a zamiast tego puści w świat wzruszającą opowieść o tęsknocie za domem. W pewnym stopniu pewnie masz rację - kasa Jednak tym drugim powodem jest wg mnie chęć walki o kolejne mistrzostwa. Udało mu się połączyć znalezienie się w młodej utalentowanej drużynie z chęcią odkupienia Decision One. Cavs mają teraz dużo większa elastyczność finansową + kilka talentów na draftowskich kontraktach. Mają lub mogą mieć kasę na jakieś konkretne wzmocnienie. Heat maja Wadea z problemami z kolanami i staja się w ten sposób zakładnikiem podpisania z nim kontraktu. Wade stracił na Decision 2 LBJa ponad 10mln$. Z drugiej strony Heat jako organizacja są lepiej zorganizowani od Cavs. Gra z kumplami z drużyny, czy powrót do domu? LBJ nie miał wcale łatwej decyzji do podjęcia. Do tego w sezonie 2014/15 większe szanse na walkę o kolejny tytuł miałby w Miami a nie w Cleveland (w kolejnym sezonie już nie koniecznie, ale Riles zawsze coś potrafił wymyślić). Obaczymy co nam przyniesie nadchodzący sezon. Za rok będziemy mądrzejsi o doświadczenie kolejnego sezonu i będzie nam łatwiej ocenić Decision 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warworm Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2014 Jak lubię Jamesa to uważam, że wrócił do Cavs bo stwierdził, że w Heat i tak nie przejdzie Spurs, żaden sentyment czy coś, jaki to LeBron wspaniały, po prostu trochę przesrane, żeby największych hejterów miał w rodzinnym mieście, a tak polepszył swoje relacje, jak dołączy Love to skład nie gorszy, niż tam o ile nie lepszy. Także z perspektywy sportowej, walce o mistrzostwo to nie ma większej różnicy, został na słabym wschodzie=łatwa droga do finału, a zrobił interes zarówno marketingowy jak i pozasportowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Jak lubię Jamesa w avatarze masz Kobiego, więc mam pytanie z czystej ciekawości: Lubisz obu panów? Byłby to chyba taki pierwszy mi znany przypadek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się