Orlando Magic 2014/15 - nowa siła czy znów tankujemy?

[shevcu]

Totalnie niezrozumialy ruch. O ile jeszcze 24/3 mialoby jakis sens, to trzymanie dziadka z takimi problemami za 8 baniek to absurd. Co ten GM chce osiagnac takim ruchem? Zwalnia Nelsona, oddaje za bezcenn AA, a teraz przepalaca FRYE. dziwny ruch i pozbawiony logiki jak dla mnie...

[Benon]

Póki co to jest chyba, przynajmniej jak dla mnie, najbardziej interesująca ekipa w kontekście kolejnego sezonu. Gordon i Payton to byli moi dwaj ulubieńcy przed draftem i choć żaden z nich w moim mocku nie był przypisywany Magic, to niezmiernie jestem ciekaw tego co pokażą. Też trochę zachodzę w głowę, jak ta banda podrostków będzie wyglądała na parkiecie i jaki pomysł na ich grę będzie miał trener.

 

Wymyśliłem takie coś na co nie ma precedensu chyba - to będzie elitarne one on one lockdown defense, połączone z run and gun offense, a po sezonie wszyscy będą chudzi jak kenijscy długodystansowcy, po takim zapierdolu...

 

Z tymi skutecznościami rzutów nie będzie aż takiej masakry IMO. Benek Gordonek i Frye sprowadzeni oczywiście po to, aby w razie niepowodzenia w powyższym ataku coś urozmaicić... i te skuteczności z dystansu podreperować...

 

Chyba nawet chciałbym, jak zaczynaliby grę takim ultradefensywnym składem Payton-Oladipo-Harkless-Gordon-O'Quinn (czy tam Vucevic, bo 7footer w pomalowanym, to 7footer w pomalowanym  ), a z ławy ofens pod postacią Fourniera, Harrisa, Gordona i Frye'a - ot taki eksperyment socjologiczny mi się marzy...

 

Pozdrawiam

[tomaszan]

Kontrakt Frye'a nie udupia nas tak jak kontrakt Rysia. Nadal mamy kasę na maxa. Te pieniądze to też inwestycja w rozwój naszej młodzieży. Jeśli nadal nie widzicie tego w kontekście artykułu o Dragicu, to nic nie poradzę .

Poza tym nasza obecna pozycja przetargowa to dno. Nie wiem czy można mówić o "mądrym przepłaceniu", ale ja właśnie tak bym traktował ten kontrakt.

 

Z dwiema rzeczami się zgadzam:

1) nasza pozycja przetargowa jaka jest, taka jest,

2) kontrakt Lewisa był jeszcze gorszy, aczkolwiek perspektywy i nadzieje związane z grą Lewisa znacznie lepsze.

Z pozostałymi nie bardzo. Czy można powiedzieć o "mądrym przepłaceniu"? Powiem tak: gdyby gość miał 28 lat, zdrowe serce czy co tam, a w czwartym sezonie opcję teamu, to ok, mógłbym się zgodzić. Tu żaden z tych warunków nie zachodzi, chociaż mam nadzieję, że go przynajmniej dobrze przebadają przed podpisem. Ten kontrakt będzie dużo wart za 3 lata, gdy będzie spadał. Ale 3 lata to bardzo bardzo długo. I tu mam największą wątpliwość. Bo mi nie chodzi nawet o te 8 mln rocznie, ale że dajemy takiemu grajkowi tak długi kontrakt. To coś niemal w stylu Wizards dla Gortata. Tu nie widzę logiki. Orlando, dając taki kontrakt, powinno się w jakiś sposób zabezpieczyć. Bo nie twierdzę, że samo zakontraktowanie Frye nie ma sensu, ale płacenie mu tak długo i tym bardziej tak dużo, nie ma według mnie sensu. Obym się mylił. Ale aktualnie jest to nasz najwięcej zarabiający zawodnik. Nawet nie chcę myśleć ile zaśpiewają Vucevic i Harris. I kto wie, czy właśnie to, co zostało w salary nie pójdzie na nich.

 

Nie wiem, czy Frye na SF to SF , bo nie oglądałem Phoenix. Tak tylko pomyślałem, mając na względzie jego możliwości rzutowe. Jeśli nie ma to sensu, to zapewne wyjdziemy na pierwszy mecz piątką Payton-Oladipo-Harris-Frye-Vucevic, chyba że coś się wydarzy. A na ławce Harkless, Gordon jeden i drugi, O'Quinn i ktoś pewnie jeszcze na pg. Jak dla mnie, może to ciekawie wyglądać. Kto wie, czy Magic nie będą jedną z najchętniej oglądanych drużyn. Jeżeli Vaughn to poukłada, naprawdę może być ciekawie. Jak już pisałem, jestem optymistą, jeżeli Vaughn podoła, ale nie zmienia to faktu, że z tym Frye to dla mnie porażka. Obym w trakcie sezonu zmienił zdanie.

A tak na marginesie: jak do tej drużyny przydałby się taki LBJ czy Anthony. Taka wisienka na torcie.

[Julius]

k**** Frye, to C/PF.

 

Daje mega dużo opcji lineupowych Magic. Mogą wrzucic go na C i sparować z Harklessem, Harrisem, albo Gordonem i grać small, a jednocześnie ze spacingiem. Payton i Oladipo będa duuużo łatwiej wjeżdżać pod kosz. Wrzuc Vucka i Frye do lineupu i masz wyciągniętych wysokich rywali i dużo łatwiejszą drogę do kosza.

 

Traktujcie Frye'a, zawodnika, który swoimi umiejętnosciami ułatwi grę i pozwoli rozwijać się młodym. 8 baniek to przecież nie jest żaden dramat - prawda jest taka, ze albo masz roster, ktory sciaga tanich FA, albo musisz przepłacać, zeby ktos chiał z tobą przegrywać. Kontrakt jest spory, ale mnie jakoś nie szokuje.

 

Przecież to lato przepłaceń, Czajnik z Pelniką po prostu to wykorzystali, a Magic na moment dzisiejszy zaryzykowali, ale to nie jest 100/5 JJ'a na litość boską. Jeden 8 mln kontrkat w sallary to śmiech na sali, niewykluczone, ze kiedys przyda się, żeby wyrównać płace podczas jakeigos większego dealu. 

 

Czil da fak ałt. 

 

Dobry ruch Hennigana na tą chwilę.

[tomaszan]

Wiem, że Frye jest stawiany w rosterze jako PF/C, jednak w praktyce takich zawodników widziałem trochę i czasami grali jako SF. Natomiast Frye nie widziałem od kilku lat, widziałem go przed tą przerwą, więc się nie wypowiadam.

 

Mówisz, że dobry ruch Roba... Oby, bo ja jakoś na chwilę obecną przekonany nie jestem i nie jestem przekonany, że akurat trzeba było przepłacić Frye. Właśnie nad tym się zastanawiam, czy akurat do przepłacenia Frye był najlepszy - według Roba i Vaughna tak, skoro był to ich podstawowy cel transferowy. Oby się nie pomylili. Oczywiście nie jest to kontrakt typu JJ, co nie zmienia faktu, że jest spory. Nie mega, ale właśnie spory. I jest to jedyny kontrakt na chwilę obecną. Ale niedługo trza będzie myśleć co z Vucevicem i Harrisem. I może już nie być tak różowo. Z drugiej strony, jak sobie tak myślę, że Bosh ma otrzymać coś 96 mln/4 lata, czy Gortat 60 mln/5 lat, to faktycznie wolę chyba ten kontrakt Frye  .

 

Ps. Surowy nasz ten Gordonik, oj surowy. Mam nadzieję, że będzie szybko się uczył, bo go w NBA zjedzą. Na chwilę obecną to prospect, ale jednak w SL mógłby sobie poczynać odważniej.

[tomaszan]

O ja pitolę, a ja myślałem, że to my przeginamy:

- 88 mln/4 lata Bosh

- 60 mln/5 lat Gortat

a teraz:

- 45 mln/3 lata Parsons.

W takiej sytuacji nasze kontrakty Gordona i Frye wcale nie jawią się jakoś koszmarnie .

 

Ps. Zobaczymy, jak dalej będzie rozwijał się Payton, ale jeżeli będzie robił postępy, to kto wie, czy to nie będzie największy steal tego draftu, a para Payton-Oladipo może być faktycznie niekiepska. Żeby tylko jeszcze Gordon dał na czwórce to, co od niego oczekuję, czyli defensywę, zbiórki i agresję w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Edytowane 10 Lipca 2014 przez tomaszan

[havlicek]

O ja pitolę, a ja myślałem, że to my przeginamy:

- 88 mln/4 lata Bosh

- 60 mln/5 lat Gortat

a teraz:

- 45 mln/3 lata Parsons.

W takiej sytuacji nasze kontrakty Gordona i Frye wcale nie jawią się jakoś koszmarnie .

 

Ps. Zobaczymy, jak dalej będzie rozwijał się Payton, ale jeżeli będzie robił postępy, to kto wie, czy to nie będzie największy steal tego draftu, a para Payton-Oladipo może być faktycznie niekiepska. Żeby tylko jeszcze Gordon dał na czwórce to, co od niego oczekuję, czyli defensywę, zbiórki i agresję w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

 

Naprawdę nie wolałbyś któregoś z wymienionych graczy z ich kontraktem w Magic zamiast Channinga czy Gordona?

[tomaszan]

Naprawdę nie wolałbyś któregoś z wymienionych graczy z ich kontraktem w Magic zamiast Channinga czy Gordona?

Oczywiście, zakładając, że Frye nie padnie na zawał serca i przez przynajmniej 3 sezony będzie grał to, co potrafi .

 

Każdy z tych kontraktów jest przepłacony i to zdecydowanie. Bosh za 22 mln za sezon? Tyle powinien dostawać tylko np. LBJ i nikt więcej. Gortat 12 mln za sezon? No bez jaj.. Parsons 15 mln za sezon? Gość który zagrał na niezłym poziomie w zasadzie dwa sezony i nie robi postępów? Parsons broni się tym, że może się rozwinie, ale bez przesady. Tyle kasy powinny dostawać gwiazdy, czyli np. Bosh, a mega gwiazdy te 20 mln. To już wolę zawodnika typu Frye za 8 baniek, chociaż to oczywiście i tak za dużo, a przede wszystkim za długo. Ale jak patrzę, co wyczyniają inni, to ten ruch Roba jawi się nieco inaczej. No a kontrakt Gordona to w zasadzie niemal za free.

[havlicek]

Oczywiście, zakładając, że Frye nie padnie na zawał serca i przez przynajmniej 3 sezony będzie grał to, co potrafi .

 

Każdy z tych kontraktów jest przepłacony i to zdecydowanie. Bosh za 22 mln za sezon? Tyle powinien dostawać tylko np. LBJ i nikt więcej. Gortat 12 mln za sezon? No bez jaj.. Parsons 15 mln za sezon? Gość który zagrał na niezłym poziomie w zasadzie dwa sezony i nie robi postępów? Parsons broni się tym, że może się rozwinie, ale bez przesady. Tyle kasy powinny dostawać gwiazdy, czyli np. Bosh, a mega gwiazdy te 20 mln. To już wolę zawodnika typu Frye za 8 baniek, chociaż to oczywiście i tak za dużo, a przede wszystkim za długo. Ale jak patrzę, co wyczyniają inni, to ten ruch Roba jawi się nieco inaczej. No a kontrakt Gordona to w zasadzie niemal za free.

 

Rob to ma nadzieję na kolejny wysoki pick, dlatego może pozwalać sobie na przepłacanie średniaków i zardzewiałych gości. 

 

Poza tym przy stale rosnącym salary capie (obecnie już ~64 baniek) i rozwoju NBA kontrakty dla second tier all starów, pośród których jest przecież Bosh to spokojnie spodziewaj się kontraktów zaczynających się od 20M, przy wolnym rynku to LBJ kasowałby 40 baniek na luzie, dlatego chyba jego walka o pierścień kosztem posiadania 3All starów w teamie budziła takie emocje - bo zarabiał ok 25 milionów od tego ile powinien dostać na wolnym rynku. Dla porównania CR7 kasuje ponad 50 baniek rocznie od Realu.

[Julius]

a czy Ronaldo nie ma przypadkiem ~15mln euro za rok gry, nie 50? plus premie za bramki i przy podpisywaniu kontraktów.

 

tak coś mi się mocno wydaje...

[matek]

On dostaje 16-17 mln od klubu, reszta to reklamy. 

 

http://www.forbes.com/athletes/list/#tab:overall

 

Ktoś chyba tym się sugerował. 

[blackmagic]

Dziwne to lato. Zaciera się prawie różnica finansowa między trzecią opcją, borderline all-starem i samym topem.

 

Ogólnie bardziej dziwi mnie forma kontraktu frye'a. Z punktu widzenia klubu zrobiłbym raczej 27/3 niż 32/4.

 

Hajs i tak musza wydać bo tam większość na rookie kontraktach ale za dlugo imo.

[havlicek]

Nie chce mi się przerzucać internetu, ale FM zawsze ma dosyć konkretne liczby jeśli chodzi o kontrakty zawodników, wg którego z ostatniej umowy CR7 zarabia 875k $ tygodniówki ~ 45M $ rocznie, dodając premie za bramki, asysty, tryumfy będzie ok. 52M jak na stronie forbesa....

[barcalover]

Ronaldo nie zarabia $45 rocznie w klubie. Zarobki najlepszych graczy w swoich klubach oscylują w okolicach 10 mln rocznie.

Ronaldo i Messi dostają więcej.

Current Cristiano Ronaldo annual salary in 2013-2014:
17 Million Euros = 17.000.000€ (EUR) ~ $22.620.000 (USD) ~ £14.250.000 (GBP)

Edytowane 11 Lipca 2014 przez barcalover

[Bogut]

Wg Forbesa ma 52 mln usd z salary/winnings i 28 z reklam
http://www.forbes.com/profile/cristiano-ronaldo/

Tacy Falcao czy Ibra wg nich też zarabiają grubo więcej niż 22.6 mln rocznie
http://www.forbes.com/athletes/list/#tab:undefined

[barcalover]

Widziałem tę stronę Forbesa. Muszą w tych "winnings" zawierać jakieś inne dochody, bo to info o zarobkach klubowych Ronaldo, które wrzuciłem, jest prawdziwe.

[just like mike]

Te dane z forbesa sa chyba bez odliczenia podatkow dlatego podaja 52

[BiałaCzekolada]

btw, dopiero się zorientowałem, ze Magic mają szansę wyjść takim lineupem:

 

Payton-Oladipo-Harkless-Gordon-Vucevic

 

Nie wiem co gorsze - widok obsranych guardów rywala przeciwko tej morderczej szybkości nóg czy widok mojego ryja jak patrzę na ten "atak".

[Allen35]

btw, dopiero się zorientowałem, ze Magic mają szansę wyjść takim lineupem:

 

Payton-Oladipo-Harkless-Gordon-Vucevic

 

Nie wiem co gorsze - widok obsranych guardów rywala przeciwko tej morderczej szybkości nóg czy widok mojego ryja jak patrzę na ten "atak".

Wydaje sie ze jednak bedą wychodzic

Payton- Olapido - Harris - Frye- Vucevic

Widak obsranych guardów bdzie pojawiaławal sie nadal:D

A tak powaznie to licze na granie podobne jak PHX w zeszłym roku.

Para guardów nastawionych na penetracje, stoper na SF z trójką z rogu (Harris), streach 4 Frye i Vuc z dobrym rzutem z półdychy.

Z łąwki Fournier,Gordon, Harkless, Gordon, O'quinn

[tomaszan]

Wydaje sie ze jednak bedą wychodzic

Payton- Olapido - Harris - Frye- Vucevic

Widak obsranych guardów bdzie pojawiaławal sie nadal:D

A tak powaznie to licze na granie podobne jak PHX w zeszłym roku.

Para guardów nastawionych na penetracje, stoper na SF z trójką z rogu (Harris), streach 4 Frye i Vuc z dobrym rzutem z półdychy.

Z łąwki Fournier,Gordon, Harkless, Gordon, O'quinn

Nie wiem, którego Gordona masz na myśli, ale jest jeszcze jeden .

 

Tak naprawdę wynik Orlando będzie zależał od trzech rzeczy:

1) postępu młodych zawodników, których mieliśmy w składzie w poprzednim sezonie: Oladipo, Harris, Harkless, Vucevic,

2) czy Gordon (ten młody) będzie w stanie zapewnić odpowiedni poziom na PF, bo tego nam brakowało w poprzednim sezonie, a w SL zagrał tak, że wydaje się, że może to być bust,

3) czy Payton będzie prawdziwym rozgrywającym, którego już od lat nie mieliśmy.

 

Dodając do tego niewiadomą w postaci trenejro, wszystko to na razie: jeżeli... Kto wie jednak, czy Orlando nie będzie jedną z najciekawszych drużyn w next sezonie. W każdym razie zebrała się fajna grupka zawodników, która może sporo namieszać. Tak przynajmniej myślę.