Los Angeles Clippers 2014/2015

[ely3]

Widzisz zaraz ci wrzucę jak wygląda procent bloków kontra rzeczywiste rim protection powyżej to są naprawde mistrzowie pomalowanego a poniżej tacy co są przereklamowani

 

[barcalover]

Jeszcze jedno fajne coś

 

@ESPNSteinLine

Why I hate you Analytics: DeAndre Jordan is No. 42 in Real Defensive +/- but No. 1 in Defensive Win Shares. So, yeah, that clarifies things

[Elwood]

Masz to samo w kontekście wszystkich podkoszowych Clipps per 36?

Statystyka jedno, wizualnie drugie i bym głowę podłożył, że DJ jako rim prot. jest niekiepski.

Inna sprawa, że zgodnie z http://nyloncalculus.com/stats/rim-protection/ mój Len jest na 7 miejscu jeśli chodzi o zaoszczędzone punkty. A widziałem go w pytę razy i śmiem twierdzić, że defensywnie nie stanowił żadnego wyzwania i każdy szybszy/bardziej mobilny środkowy robił sobie z niego jajka. I statystyki jedno a gra/odczucia drugie niestety.

 

edit:

i co lepsze, DJ 8 w off win shares

Edytowane 15 Kwietnia 2015 przez Elwood

[BiałaCzekolada]

@ely

 

to, że ktoś jest pod kreską nie oznacza, że jest przereklamowany. Whiteside i Henson są pod kreską, ale tylko 3 osoby w lidze potrafią "zyskać" więcej punktów dla swojego zespołu.

 

tak w ogóle to Gobert wygląda jak prawdziwy szatan i ciągle zapominamy, że Hibbert ciągle jest jednym z najlepszych biznesie.

 

 

anyway, która to już statystyka sugerująca że Anthony Davis to DeAndre case - czyli większa chmura niż deszcz ?

[lorak]

tylko że ten wykres dotyczy jedynie defensywy obręczy i o ile to jest szalenie istotna rzecz, a najlepsi rim protectorzy zwykle są też najlepszymi obrońcami w ogóle, to jak zawsze są jakieś wyjątki. wszystko zależy od stylu gry, a akurat Davis dużo biega dalej od kosza, więc mnie nie dziwi, że w takich danych wypada słabo. ważne że pod względem ogólnego wpływu na defensywę to już czołówka ligowa, co jest tym bardziej imponujące, że jednocześnie jest w czubie pod względem ataku. czegoś takiego mało kto dokonywał.

[ely3]

Lorak

Ale wiesz chyba dla drużyny lepiej jak ktoś blokuje lay upy które dają średnio 1,5 pps niż mid range które dają 0,8 pps ( a Davis dużo blokuje tych ostatnich)

 

I tak tu mi chodziło o obronę pomalowanego i pokazanie że bloki czasem nie mają przełożenia na dobrą obronę

 

Zresztą sprawdzałem sobie ostatnio i wyszło mi że zespoły NBA zbierają na atakowanej tablicy 25,4 a po blokach prawie 32 % więc czasem bloki to niekoniecznie brak punktów no chyba że wiąże się to z tym że rywale unikają wjazdów pod kosz albo oddają z gorszych pozycji bo boją się bloków i trochę ten wykres to wykazuje że czasem bloki mają przełożenie na zatrzymanie najbardziej efektywnych rzutów tj layupów a czasem nie bo rywale i tak zdobędą pkt ( a pamiętajmy że oprócz off zbiórki zespoły czasem mają piłę z boku bo blok poszedł w trybuny) i rywale zdobywają 3 pkt zamiast dwóch i blok jest minusowy de facto

[lorak]

zgoda Ely, tylko uważam że Davis jest akurat jednym z tych wyjątków i mimo słabej obrony obręczy ogólnie jest bardzo dobrym defensorem. RPM czy RAPM (widziałem z początku marca) to potwierdzają.

[ely3]

I tu się trochę różnimy bo jak ja oglądam mecze Pelikanów to właśnie nie widzę tej dobrej obrony i wiem jak wyglądają zaawansowane statystyki i to jedna z tych rzeczy których nie do końca pojmuje. Bo są rzeczy które Davis świetnie robi np przejmowanie kozłującego na szczycie i kontrolowanie go do obręczy i są rzeczy które moim zdaniem robi średnio ( np pomoc w obronie gdzie często gęsto jest spóźniony) czy wręcz słabo tj rim protection gdzie moim zdaniem to nie przypadek że on unika kontestowania a jak schodzi Asik to obrona pomalowanego kompletnie nie isnieje. Rywale rzucają z 63-64% skutecznością i minimum 35 a czasem 37 % wszystkich rzutów ( różnie to wygląda z róznymi podkoszowymi wokół siebie ale nigdy z Davisem na parkiecie nie wygląda to przyzwoicie)

 

 

No bo jak w parze Anderson - Davis to ten pierwszy odpowiada za ochronę pomalowanego to zastanawiam co jest nie tak. Czy trener jest takim durniem czy Davis unika tego czy to brak doświadczenie czy nie wiem co jeszcze

 

 

 

A co do De Andre to akurat w tym sezonie moim zdaniem ogólnie daje radę w obronie. Poziom DPOya to nie jest ale nie jest też tylko blokujących bez ładu i składu . Dużo lepsze zrozumienie obrony pick and rolla. Dużo lepiej pomaga itp Z tym że ja nie widzę w PO Clippersów bo każdy mecz gdzie LAC będą na plusie to będzie Hack DJ i wtedy albo będą musieli grać całe 4 kwarty Hawesem albo ich ofensywa legnie w gruzach , defensywa poniekąd też

I taki smaczek na końcu - River ma najgorsze minus efG kiedy grał w Pelikanach i najlepsze kiedy gra w Clippers

[Eld]

dziwi mnie bardzo szybciutkie skreslanie clipps i uważanie drugiej rundy za coś w granicach cudu. Niektórzy mogą się bardzo zdziwić

 

I to zdziwienie już jutro. W tym ja. Tym bardziej jak odeślą SAS.

[LAC]

mam nadzieję, ze Paul jutro zagra jak prawdziwy generał i ręka mu nie zadrży w żadnym momencie, ma być moc i pewność.

To jego chwila prawdy moim zdaniem

[RappaR]

Nie wiem. Ja mówię o ofensywie, której jedyny pomysł na atak pozycyjny to wymuszone rzuty z dystansu/półdystansu. 

 

Oni mogą mieć staty jak ze snów. Mam na to wyjebane. Moja teza wygląda tak, że oni nie są zdolni do wysokiej egzekucji swoich akcji, gdy rywal broni w trybie PO. 

I jak tam, dalej bredzisz?

[Alternative]

I jak tam, dalej bredzisz?

Raczej zastanawiam się, jakie trzeba mieć kompleksy, aby siedzieć cicho i trzymać kciuki za określony przebieg zdarzeń, aby później komuś coś wytknąć, gdzie ja o tym praktycznie zdążyłem zapomnieć. Kojarzy mi się, że jeszcze komuś niedawno coś wytykałeś co napisał c*** wie kiedy. Masz zajebistą pamięć albo za dużo wolnego czasu. Tak czy tak, zazdroszczę. ;]

 

Skoro tak bardzo tego potrzebowałeś, to się ciesz. Masz swoje 5 minut. 

[Kubbas]

I jak tam, dalej bredzisz?

Nie musi bo wtedy mial racje, tak to wtedy wygladalo

[Reikai]

Spokojnie z tą koronacją Clippers,grają zajebiście ale póki co kulnęli Spurs bez Splittera,Parkera i Manu.Czeka ich jeszcze pojedynek z GSW bądź Grizzlies.

 

Tak czy siak,dalsza część PO(na zachodzie) zapowiada się nieziemsko.

[Eld]

mam nadzieję, ze Paul jutro zagra jak prawdziwy generał i ręka mu nie zadrży w żadnym momencie, ma być moc i pewność.

To jego chwila prawdy moim zdaniem

 

Prorok! Prowadź mnie! Co dalej z LAC? Trza do buka uderzać już.

[RappaR]

http://bkref.com/tiny/gHHEc

[Mirwir]

Spokojnie z tą koronacją Clippers,grają zajebiście ale póki co kulnęli Spurs bez Splittera,Parkera i Manu.Czeka ich jeszcze pojedynek z GSW bądź Grizzlies.

 

 

To już Clip pokonali Houston? Bo ostatnio jak sprawdzałem to było 1-1.

[Gość (Przemek...)]

DeAndrzej się nie pierdoli

 

http://www.slamonline.com/nba/report-deandre-jordan-seeking-5-year-100-million-max-contract/#POi0XWHrThjfjAhy.97

[Paavo]

Moim zdaniem nie wart aż tyle kasy, z drugiej strony wysoki i co zamiast niego, bo przecie nie Glen Davis. Ciekaw jestem ruchów włodarzy Clipps w tym okienku, chyba też zdają sobie sprawę, że dość dobra okazja wygrania ligi przeszła im koło nosa. Zmieniać czy trwać? Płakać i płacić, a może jakaś wymianka. Od lat mam wrażenie, że są w dobrej sytuacji do atakowania wysokich celów, ale rokrocznie efekt jest właściwie ten sam...

[Elwood]

Wart jest tyle ile za niego dadzą. Chce 100 - czyli do tego progu jakiś idiota będzie chciał doskoczyć. Jeśli MAvs jest na tyle głupie, by zajebać sobie po 20 per sezon + nie mieć dalej opcji by wziąć cokolwiek co odciąży peefowo Dirka - to gratki, up the irons. Niech podpiszą ponownie Rondo i z miejsca mu wbiją season ending injury