barcalover Opublikowano 4 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 W ten sposób to można podejść do każdej drużyny. W jaki sposób mi udowodnisz, że obrona i atak GSW to w jakimkolwiek stopniu zasługa Kerra, a nie talent Boguta i Iggyego oraz Currego i Klaya? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 4 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 Przecież to Ty zacząłeś o tym udowadnianiu, więc bądź konsekwentny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ness Opublikowano 4 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 Obrona okc jest zasluga rona adamsa (tak tego z gsw), ktory z druzyny ktorej pf i c byl jeff green i nenad krstic, a srednia wieku to 22 lata w 2 sezony zrobil +/- top10 def ligi. Brooks jest na tyle ogarniety, ze w tym schemacie nie grzebie i dalej to dziala. Btw ktos tam chwalil kerra za poprawe obrony u stepha w tym sezonie. Nie ten adres kolego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasma Opublikowano 4 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2015 @ness Wróbelki ćwierkają, że Kerr wytłumaczył Stefkowi że ma się bardziej przykładać w D. Ponoć jest zajebistym motywatorem. Co do zasług Adamsa to oczywiście masz racje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baptizia Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 Ale byłoby piękne gdyby OKC i GS zostali na swoich miejscach. To byłaby najlepsza pierwsza runda PO ever. Plus zajebiste matchupy, nie wspominając o pojedynku na PG. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kulfon Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 westbrook 49/16/10, c***owo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leeewy Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 J*bany idiota! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elwood Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 Hate to love`im. Patrzę na pbp z końcówki 4 kwarty i dogrywki. Albo punktował, albo asystował, albo zbierał. Najwięcej pkt w td od czasów Birda. Najwięcej td z rzędu od czasów Jordana. Nie wiem, jak daleko sięga jego horyzont ale ten czarny pokurcz jest jednym z głównych powodów dla których wciąż warto być z NBA za pan brat. 49/16/10 Nawet skutecznością nie wkurwił. Bhavo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 Kretynami są Ci, którzy nie widzą, że poza tym pięknym TD potrzebowali dogrywki, żeby jebnąć 76ers. Faktycznie, o to właśnie chodzi w koszykówce i wygrywaniu w sporcie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elwood Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 My tu się TD jaramy, nie psuj A to, że reszta st5 nie pograła i Okla na kilka pierwszych rzutów oka grałą small ball to insza sprawa. Ujmę to tak - sztuka jest sztuka i pod koniec sezonu nie liczy się styl a stosunek W-L Jeszcze insza sprawa że J Rich miał 29 punktów po bodaj 2 latach przerwy. Kozak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kp11 Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 Kretynami są Ci, którzy nie widzą, że poza tym pięknym TD potrzebowali dogrywki, żeby jebnąć 76ers. No i? Ostatnio Indiana jebła GSW i co? To znaczy, że są najlepsi bo wygrali z drużyną o najlepszym bilansie? OKC przegrali z NYK kiedy Ci byli w szczycie tankowania i ocierali się o 20 porażek z rzędu. To znaczy, że OKC jest najgorszą drużyną w lidze bo przegrali z drużyną o najgorszym bilansie? Orlando ma lepszy bilans od Philly a niedawno OKC ich rozgromiła chyba ponad 30pkt więc to znaczy, że Philla jest teraz lepsza od Orlando? I jest prawie na równi z OKC bo regulaminowy czas gry skończył się taką samą ilością pkt w obu drużynach??? I tak, jaram się tym co człowiek maska wyczynia na parkietach na chwile obecną, jaram się tym tak samo jak rekordem klaya w jednej kwarcie, jaram się tym tak samo jak 81pkt kobego. Takie perełki zdarzają się raz na dekadę więc nie wiem czemu ktoś ma być kretynem jak podskakuje z fotela i mu gały z orbit wychodza podczas oglądania meczu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julius Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 (edytowane) k****, jak to się stało, że OKC zagarneli w drafcie 3 najlepszych zawodników ostatnich... 8 lat? nie licząc AD ?? Super scouting? super player development? super fart ? Edytowane 5 Marca 2015 przez Julius Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomeczeg20 Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 Mogliby miec nawet top5 ostatniej dekady ale co z tego skoro na lawce maja ciamajde ktora nie umie wykorzystac ich potencjalu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 Zebys sie nie zdziwil. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 No i? Ostatnio Indiana jebła GSW i co? To znaczy, że są najlepsi bo wygrali z drużyną o najlepszym bilansie? OKC przegrali z NYK kiedy Ci byli w szczycie tankowania i ocierali się o 20 porażek z rzędu. To znaczy, że OKC jest najgorszą drużyną w lidze bo przegrali z drużyną o najgorszym bilansie? Orlando ma lepszy bilans od Philly a niedawno OKC ich rozgromiła chyba ponad 30pkt więc to znaczy, że Philla jest teraz lepsza od Orlando? I jest prawie na równi z OKC bo regulaminowy czas gry skończył się taką samą ilością pkt w obu drużynach??? I tak, jaram się tym co człowiek maska wyczynia na parkietach na chwile obecną, jaram się tym tak samo jak rekordem klaya w jednej kwarcie, jaram się tym tak samo jak 81pkt kobego. Takie perełki zdarzają się raz na dekadę więc nie wiem czemu ktoś ma być kretynem jak podskakuje z fotela i mu gały z orbit wychodza podczas oglądania meczu. Ale Ty do mnie to piszesz, naprawdę ? Odniosłem się do tych debilnych, ironicznych komentarzy, jakoby dzisiejsze triple double zaprzeczało temu, co Westbrookowi i Brooksowi tutaj zarzucamy. A nie zaprzecza. Jest dowodem wielkości Russella ale tej wielkości nikt mu nie odmawia (a jak odmawia to jest imbecylem i nie ma pojęcia). k****, do tego przywykliście ludzie forum, że jak się kogoś krytykuje to już się jest hejterem. Jak się chwali, to jest się dickriderem. Nic poza tym, czerń i biel, nie ma miejsca na zwykłą krytykę, która jest solą każdej dyskusji. A ja jestem fanem RW from the day 1, bo grał na uczelni jak bullterier i ze wszystkich grajków w tym drafcie był opisywany jako największy sepcjalista od defensywy 1on1, czemu zawsze gorąco i szczerze kibicuję. Im bardziej zawodnika lubię i oglądam, tym lepiej go znam więc mogę sobie teoretyzować co mógłby robić lepiej. Zwyczajnie jako fan oczekuję, że będzie co raz lepszy bo chcę żeby zdobył mistrzostwo i rozjebał ligę, nie wiem kim trzeba być, żeby nie uwielbiać gościa o takim charakterze na boisku. Cipą ? Jaram się, jarałem się rano highlightami i ściąga mi się ten mecz, jak wrócę do domu to natychmiast obejrzę ale te jego triple doubles nic nie oznaczją w kontekście ich szans na mistrzostwo czy lepszego miejsca w PO. Porażka z Knicks nie oznacza, że OKC są gorsi od nich ale oznacza, że OKC mają problem z koncentracją lub coś nie gra tak jak powinno. Co oznacz taki statline ? Dominację RW ? No nie, skoro mając na każdej pozycji (może oprócz C) lepszego zawodnika niż przeciwnik potrzebowali dogrywki. Oznacza, że skurwiel potrafi zagrać sam, że ma jaja i nie patyczkuje się ale o tym to wiemy od dawna. RW chce nam udowodnić, że można grać his way, że można być jak Iverson i wygrać wszystko, że nie jest second banana i w najgorszym przypadku, są z Durantem partnerami i nie ma tam sidekicka. Ale czy uważacie po tych kilku triple doubles, że OKC mają większe szansę na mistrzostwo/awans do finałów niż przed nimi ? Co najwyżej na minimalnie lepszą pozycję w PO, skoro RW jest w gazie ale mnie to zwycięstwo nie przekonuje i nie sądzę, żeby obejrzenie meczu cokolwiek tu zmieniło. Bardziej mnie przekona, jak rozjebie Sixers 15-20oma na spokoju i da pograć małolatom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 No obejrzyj mecz po prostu Findek. Wiele czynnikow sprawilo, ze mecz skonczyl sie tak, jak sie skonczyl. Mecz zycia Canaana, mecz sezonu Richa, fantastyczny Noel na Kanterze, brak koncentracji na 76ers itd. Wiem o co Ci chodzi z tamtą uwagą i po części się zgadzam, bo takie mecze trzeba wygrywać na spokojnie i dając gwiazdom odpocząć. Ale czasami jest tak, że rywalom wszystko idzie, a nam mocno nie idzie i wtedy trzeba po prostu wygrać, bo wygrana z Sixers = wygranej z GSW w tabeli. Nikt się wczorajszą grą OKC nie zachwyca raczej, ale Westbrook, Waiters, Collison, Morrow i McGary zasluguja na pochwale, bo grali najlepiej. Dwa comebacki z -15 i -16 oraz wygrana dogrywka zawsze jest jakims powodem do zadowolenia, mimo ogolnie sredniawej gry. Zobaczymy jak tam dzisiaj z Chicago pojdzie. Zapowiada sie ciekawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość (Przemek...) Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 Kiedy wraca MVP? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 W przyszlym tygodniu maja znow zrobic testy i zobaczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tombou Opublikowano 5 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 (edytowane) dzisiaj zleją tyłki Bullsom, mają niezły szpital. Całe 2/3 lata czekałem na mój ulubiony pojedynek Westbrook/Rose dwóch teoretycznie power hero all game, i teraz w marcu byłyby dwa, ale cóż....może kiedyś Edytowane 5 Marca 2015 przez Tombou Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Luki Opublikowano 5 Marca 2015 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2015 Kiedy wraca MVP? Kolega jest nie na czasie. Westbrook miał pęknięta jakąś kość twarzoczaszki, ale nie pauzuje i grał juz wczoraj. Polecam zobaczyć co wyprawiał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się