Los Angeles Lakers 2014/15

[matek]

To chyba można ruszać  

 

Cztery dni do startu FA. Z czym wchodzimy w ten gorący okres? 

 

1. Są w składzie

Kobe

Nash

Sacre plus raczej Marshall(?). Grzechem byłoby go odpuścić za takie pieniądze, nawet gdyby nie pasował, to skład trzeba domknąć i w razie czego będzie jakiś asset. 

 

Ta baza zajmuje nam 35 mln w salary. Dużo. 

 

2. Rookies

Randle - po workoucie byłem prawie pewny, że jeśli będzie do wzięcia, to do nas trafi. Dobry pick, pozostaje liczyć że nigdzie nie poleci. Obserwujemy i cieszymy się rozwojem. 

Clarkson - szczerze mówiąc, nic o nim nie wiem. Warunki spoko, już trochę ograny combo. Był w mockach typowany na granicy I i II rundy, dali za niego prawie 2 mln, muszą coś widzieć. Raczej podpiszą, byliby głupi gdyby odpuścili chłopaka za takie pieniądze bez dania mu szansy w sezonie. Może steal? Widziałem porównania do G.Hilla, MCW, Knighta, J.Cunnighama. Cholera wie, czego się spodziewać. Jeśli nie uda się zdobyć PG, to może trochę pograć. 

 

Nie wiem, ile mogą dać Clarksonowi, ale razem będą kosztować 3 mln z górką. Czyli mamy ponad 38 milionów zajęte. 25 milionów do wydania. 

 

3. Nasi FA

Gości, którym skończyła się umowa jest cała masa. Kto zdecydowanie odpada? Brooks i raczej Kaman. Poza tym różnie może się ułożyć. Wiele też zależy od tego, kogo uda się upolować i ile kasy zostanie. 

 

Sporo jest głosów, że Young może przedłużyć na kilkuletniej umowie, większej niż ostatnia. Mówi się, że jest skłonny wziąć od LAL mnie, niż od innych.

 

O reszcie cicho. Pewnie zostanie jakiś Bazemore lub Henry. Na Meeksa może ich nie stać, ale to i dobrze. CY. 

 

4. FA

Nazwisk łączonych z Lakers, gdy mają kasę do wydania, jest cała masa. Melo, LeBron, Lowry, Monroe, Deng, nawet Gortat. Wiele się tego przewija i nie warto analizować. Trzeba czekać do początku lipca, bo ciężko coś przewidzieć. 

 

5. Problemy/zagadki

Największymi zmartwieniami na najbliższy sezon są niewiadoma forma i stan zdrowia Kobe oraz kontrakt Nasha. Pierwszy sam szybko powinien się wyjaśnić, drugi jest już raczej nie do rozwiązania w tej chwili. Istniała jakaś szansa na jego spuszczenie w czasie draftu, ale nic z tego nie wyszło. I już nie wyjdzie. Nie wiem jak ktoś musiałby upaść na głowę, żeby go przejąć. Nie mamy czego dodać, żeby kogoś skusić, trzeba się przemęczyć. Liczenie na przechwycenie jakiejś długiej i teoretycznie problematycznej umowy, jak np. Sanders, w zamian za oszczędności w kolejnych latach i uwolnienie od problemu, to sikanie pod wiatr. 

 

To tyle na ten moment, zapraszam do dyskusji. 

[Cisza]

Dobrze, że założyłeś nowy temat, poprzedni o Lakers liczy 162 strony, więc Panowie i teraz aktywnie (hejterzy też - tego się nie uniknie).
Teraz Summer League , a jak z tą operacją Juliusa?

[P_M]

Prawdopodobnie nie będzie operacji. Tak przynajmniej powiedział Julius, że najlepszy lekarz w kraju powiedział, że nic by z tym nie robił a on czuje sie w 100% zdrowy.

[ely3]

@Matek

 

Randle na dzień dobry dostanie 2,5 mln

 

Problemem Lakers jest to że będą musieli szybko zadecydować co z cap holdem na Gasola bo on im wirtualnie zjada całe salary. I jeśli ogłoszą że rezygnują z praw Birda do niego + Hilla i Kelly to wtedy rzeczywiście mają. Do tego trzeba doliczyć wypełniacze 0,5 mln na każdy wakat do 13 i pozostanie ci jakieś 25 melonów do wydania. Jak będzie trzeba na maxa to wykasują wszystko ale w realu to ja nie widzę aby do Lakers przyszedł gracz tego typu. . Melo i Le Bron nawet nie wspomnieli że Lakers jest rozważane. Nawet dziennikarze odpuścili bo widać że to nierealne. Lakers nie ma co oddać aby być w grze po kogokolwiek typu Love czy nawet K.Thompson

 

Lakers na pewno musi powalczyć o centra i tu się kłania Gortat zwłaszcza że Mavs nie mają takich potrzeb

i o sf i tu z Dallas będą się bić o Denga

 

Pau raczej odejdzie z LAL więc może się skończyć że kolejny rok Lakers będą mieli skład z łapanki

[KB81]

Clarkson, tyle co go oglądałem, był gwiazdą w NCAA, tylko problemem było to, że te jego umiejętności strzeleckie niekoniecznie muszą przełożyć się na NBA. Gość świetnie atakuje kosz i ma bardzo dobry mid-range i wykonczenie pod samą dziurą. Jednak zagadką jest czy będzie w stanie się pod tą obręcz w NBA dostać. Nie ma świetnego pierwszego kroku ani kozła. Nazwałbym go high risk, high reward w drugiej części pierwszej rundy, ale trzeba też wziąć pod uwagę, że zgarnęliśmy go praktycznie za darmo, więc ruch świetny. Podobno znacznie poprawił rzut przed draftem, bardzo dobrze rzucał zza łuku na draft combine. Jakbym miał się zabawić w proroka to albo bardzo fajny instant offense z ławki albo wylot z ligi po 2 latach z przystankiem w D-Fenders.

 

O Randlu się już wypowiadałem- nie wiem jak mógł spaść tak nisko ze względu na wymiary w lidze gdzie Oklahoma z Clippersami grają 4 niskimi na parkiecie w półfinale konferencji. Gość umie grać, był najlepszym obok Parkera freshmanem w tamtym sezonie, grał 1 na 3 czesto ze starszymi chłopakami, ma 19 lat i wady łatwe do poprawienia. Jego atletyzm polega na szybkości nie wyskoku- pamiętam jak w meczu z Michigan w turnieju zdąrzał na nogach za Robinsonem...

 

Co do FA, to boje się, że będziemy chcieli się spieszyć i wypuścimy Randla gdzieś w przyszłym sezonie lub deadline. Moim zdaniem byłby to bład, bo przy tym CBA ciężko zbudować świetny skład bez zawodników na rookie kontraktach. Budując powoli zespół uderzyłbym jedynie:

w 2014: Stephenson, Parsons, Bledsoe

w 2015: Kyrie, Gasol, Aldridge

w 2016: Durant, Horford, Kyrie.

Mozna się pospieszyc i spróbować na siłe juz w tym roku oddawać Nasha, ale moim zdaniem powinnismy sobie dać te 2-3 lata.

Edytowane 27 Czerwca 2014 przez KB81

[matek]

@Matek

 

Randle na dzień dobry dostanie 2,5 mln

 

Problemem Lakers jest to że będą musieli szybko zadecydować co z cap holdem na Gasola bo on im wirtualnie zjada całe salary. I jeśli ogłoszą że rezygnują z praw Birda do niego + Hilla i Kelly to wtedy rzeczywiście mają. Do tego trzeba doliczyć wypełniacze 0,5 mln na każdy wakat do 13 i pozostanie ci jakieś 25 melonów do wydania. Jak będzie trzeba na maxa to wykasują wszystko ale w realu to ja nie widzę aby do Lakers przyszedł gracz tego typu. . Melo i Le Bron nawet nie wspomnieli że Lakers jest rozważane. Nawet dziennikarze odpuścili bo widać że to nierealne. Lakers nie ma co oddać aby być w grze po kogokolwiek typu Love czy nawet K.Thompson

Wiem, że Randle tyle dostanie na start. Przecież napisałem, że obaj będą kosztować 3 mln z hakiem... 

 

To samo myślę o wszystkich LeBronach i reszcie. Lakers nie są na etapie brania takich graczy, nie mają czym przyciągnąć.

@up

Nie pakowałbym się w Lance'a. Mamy większe potrzeby, niż przepłacanie rolsa, który zajmie połowę wolnej kasy. 

[KB81]

Właśnie według mnie Deng i Gortat to nie są zawodnicy na teraz. To są grajkowie dla druzyny, która ma już 2 opcje w ataku, grała ze sobą chwile, gra w PO i potrzebuje tego jednego zawodnika, żeby przeskoczyć na ten najwyższy poziom, coś jak Indiana z Westem. My jesteśmy na początku przebudowy, Deng i Gortat niewiele tu zmieniają. Szczególnie ten pierwszy, który jest chyba najstarszym 30-latkiem świata.

 

Co do Lance'a. Jest rolesem, ale jest fajnym glue-guyem, który daje świetną obronę, kreuje rzuty dla siebie i dla innych i gra na dobrej skuteczności. Za odpowiednią kasę (6-8/rok) powinnismy brac w ciemno.

[Air]

Niewazne kogo podpiszemy, byleby nie na dluzej niż jeden rok lub po prostu zostawic sobie furtkę na jednego maksa w przyszłości. Gortat, Deng i inni będą chcieli umowy na dluzszy okres czasu i nie wiem czy przy obecnej sytuacji ma sens się w nich pchać. Ja to bym moze uderzył po Lowryego choć zdaje sobie sprawę, że w kolejnych sezonach moze grac na niższym poziomie niż w 13-14. Mimo to moze bym zaryzykowal bo w przyszłości na FA nie będzie chyba jakiś "gwiazd" na pozycji PG (chyba ze sie myle). W ten sposób mielibyśmy jedną pozycje z glowy i za rozsądne pieniądze (a przynajmniej tak myślę). Na pewno nie pakowalbym sie w Monroe skoro mamy Randlea. Jego zestawilbym z defensywnym centrem, który potrafi rollowac przy pickach. Teraz takiego nie ma wiec albo czekamy aż pojawi sie w przyszłości na rynku FA albo jakas wymiana.

[Van]

Ja nad Gortatem bym się poważnie zastanowił, przydałby się ktoś taki jak on obok Randle'a chociaż z drugiej strony30 lat na karku ma...

 

Zainteresowanie czy to Dengiem czy Stephensonem jakoś mi już przechodzi w sumie możemy na tej pozycji mieć tanie zapchajdziury jak Wes, Henry, Bazemore czy nawet Young.

 

Pozostaje cały czas otwarta kwestia rozgrywającego więc pewnie będa atakować po Bloedsoe/Lowry, ale podejrzewam, że skończymy tym co mamy co by nawet było do przełknięcia gdyby Farmar się nie łamał tak często.

[Gamejros]

1. Oby z Randle'a nie byl drugi Thomas Robinson.

2. Nie ma wolnego centra, ktory pasowalby do naszego rookie. Ja bym wymienil Randle na Vonleha +cokolwiek, a nastepnie ruszyl po Monroe, ale obawiam sie niestety, ze Hornets na to nie pojda.

Edytowane 27 Czerwca 2014 przez Gamejros

[Cisza]

Na początku wolałem Vonleha niż Randla, ale jak poczytałem jego wypowiedzi i pooglądałem filmiki z wywiadami to koleś czuję się pewnie, wie co robić, chce ostro pracować i myślę, że jest wraz z Parkerem najbardziej mentalnie dojrzałym gościem. - też myślę dlatego Grant Hill i Rick Fox z nimi rozmawiali a nie z kimś innym. Nikogo nie obrażając, wielu z tych gości nie gada lecz stęka, brak doświadczenia, stres, nieprzygotowanie? albo po prostu nie wiedzą czego chcą dalej w swojej karierze. Julius jeszcze fanboy Kobiego.

[Air]

Gortatowi trzeba by bylo zaplacic sporo, a kontrakt musialby byc ważny na ok 3 lata i to jak dla mnie go przekreśla bo wolalbym zapolować na jakiegoś defensive anchora, a gortat choć jest dobry, to takim nie jest. Gdyby zgodzil się podpisać umowę tylko na rok to spoko ale tak fajnie nie będzie...

[Gamejros]

Problem w tym, ze na rynku nie ma zadnego defensive anchora. W trakcie sezonu byla szansa na Chandlera, teraz uciekl nam Asik. Na liscie FA najlepiej broniacym centrem jest wlasnie Gortat, lub ewentualnie Andersen, ktory ma PO.

 

A moze oddac Randle za Hensona + pick, a pozniej zaproponowac kontrakt Monroe? Rozsadne dla obu stron.

Edytowane 27 Czerwca 2014 przez Gamejros

[Cisza]

Andersen odstąpił od kontraktu i jest FA, ale to nie jest materiał do s5. Chandlera mogliśmy mieć w za Pau przed tradedeadline ale nie skorzystaliśmy. Wolnym agentem będzie J.Oneal i ? Andrew Bynum, sam wypowiadał się, że chciałby pograć w LAL, za minimalny hajs i jakby pograł więcej niż połowę sezonu. Sacre jest kolckiem i 1 na 1 pod koszem dawał radę, ale gubił się w teamdefense, którego i tak nie było. No jest posucha z uzupełnieniami na C.

[Air]

Problem w tym, ze na rynku nie ma zadnego defensive anchora. W trakcie sezonu byla szansa na Chandlera, teraz uciekl nam Asik. Na liscie FA najlepiej broniacym centrem jest wlasnie Gortat, lub ewentualnie Andersen, ktory ma PO.

 

A moze oddac Randle za Hensona + pick, a pozniej zaproponowac kontrakt Monroe? Rozsadne dla obu stron.

 

Ale przecież my nie budujemy mistrzowskiej drużyny na ten sezon. Można poczekać aż coś się pojawi na rynku (np. Asik, Gasol za niedługo będą FA) zamiast pakować się w kontrakt Gortata na kilka lat. Priorytetem nadal jest 2016, chyba że jakimś cudem LeBron trafi teraz do Lakers... Jeśli jednak nie, to Mitch już powiedział, że będą ostrożnie wydawać pieniądze, żeby zachować elastyczność na kolejny rok lub właśnie na 2016 i trzymam go za słowo. W tym roku jest wielu dobrych grajków ale za rok i dwa będą jeszcze lepsi do wyciągnięcia.

 

Ja to bym teraz (jako że nie ma świetnych obrońców podkoszowych na rynku) to postarałbym się o wyciągnięcie jakiegoś Lopeza z PTB czy Mahinmiego z Indiany...

Edytowane 27 Czerwca 2014 przez Air

[Gamejros]

Masz racje, ale dysponujemy ponad 20mln, wiec mamy srodki by podpisac prospecta. Problem lezy w tym, ze nie ma centra, ktory pasowalby teraz/za 2 lata do Randle. Wsrod niskich skrzydlowych tez nie ma ciekawych nazwisk (nie liczac LBJ i Melo). Mamy wydac 20mln na 10 nic nie wnoszacych do druzyny zawodnikow i drugi juz sezon szorowac po dnie?

[Cisza]

No nie ma co na siłę targać z FA to co dostępne, lepiej przegrać ten rok dać się rooksom ograć Kobiemu, wrócić i tyle, ale jakiś jeden element mógłby już dojść bo to się powoli docierało

[matek]

A moze oddac Randle za Hensona + pick, a pozniej zaproponowac kontrakt Monroe? Rozsadne dla obu stron.

Nie kombinuj. Mamy Randle'a i daj się nacieszyć plus zobaczyć, co z niego będzie. Nie róbmy z niego od razu jakiegoś ogóra po bronionej stronie, on nie ma nawet 20 lat, jeszcze wiele nauki przed nim. Nie rozumiem... nie widziałeś go jeszcze w naszej koszulce, a z góry oceniasz i chcesz oddawać za pierwszy z brzegu pakiet. I to jeszcze w projekcie pod zaproponowanie kontraktu Monroe, na którego szanse są prawie zerowe.

 

Co do kasy. Wolę dać te 20 mln na jakieś jednoroczne umowy i polować za rok na kogoś z jeszcze większym cap space, niż w tym roku pakować się w Gortata. 

[Air]

Masz racje, ale dysponujemy ponad 20mln, wiec mamy srodki by podpisac prospecta. Problem lezy w tym, ze nie ma centra, ktory pasowalby teraz/za 2 lata do Randle. Wsrod niskich skrzydlowych tez nie ma ciekawych nazwisk (nie liczac LBJ i Melo). Mamy wydac 20mln na 10 nic nie wnoszacych do druzyny zawodnikow i drugi juz sezon szorowac po dnie?

 

To, że dysponujemy to nie znaczy, że mamy wydać. Trzeba rozsądnie podejść do sprawy. Skoro teraz nie gramy o nic poważnego, a planujemy poważnie walczyć o WCF być może za 2 lata, kiedy będą lepsze warunki do tego, to dlaczego nie przeczekać?

 

Jeżeli Lakers chcą wydawać kasę na jakąś pozycję, to najlepiej na taką, gdzie za rok i za dwa nie będzie wielkich nazwisk i nie będą mogli sobie zarzucić, że źle zrobili, że mogli poczekać itd.. Stąd chciałbym aby spróbowali uderzyć po Bledsoe lub Lowry'ego, bo na Irvinga za parę lat nie liczę.

 

Tym samym ogólnie to najlepiej albo wydać całą kasę na gości, którzy pograją u nas tylko rok albo ją zostawić na przyszłość. Nie widzę sensu w pakowanie się w niektórych gości, np. takiego Monroe skoro mamy już Randle'a. Będą lepsi grajkowie.

 

[airmax]

A moze oddac Randle za Hensona + pick, a pozniej zaproponowac kontrakt Monroe? Rozsadne dla obu stron.

 

 

SVG już zapowiedział, że nie pozwoli odjeść dla Monroe za darmo więc nie ma co się napalać na Grega.

 

Co do rim protectora. Nie ma takiego w tym roku to będzie za rok . Nie ma sensu brać Gortata na 3 albo 4 letniej umowie. Lakers i tak niczego nie osiągną w przyszłym sezonie. Awans do PO będzie dla mnie sukcesem.