SlaKB Opublikowano 21 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 No i to gadanie, że Hakeem nie wygrywał bo był Jordan jak na moje jest trochę bez sensu , bo gdy był JOrdan to Rockets nie wchodzili do finałów i nie mogli się zmierzyć z Bulls w finals. Pewnie Hakeem nie wprowadzał Rockets do finałów, bo bał się Jordana i wolał nie ryzykować, że dostanie w tych finals wpierdol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sharif Opublikowano 21 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2014 (edytowane) Jakby tak zobaczyć z kim grało i dlaczego Bulls w finałach 91,92,93 to nie dziwne, iż dla Rockets miejsca zabrakło. W kolejnych zaś sezonach 2 razy po 7 meczach wygrali z Suns a finaly confy to juz była formalnosc. W tym drugim przypadku sciagneli do pomocy Szybowca co nie było przeciez bez znaczenia. Nikt nie napisał tutaj ze Hakeem to kołek co nie umie grać w kosza i tytuły dostał pod choinkę. Jednak przynajmniej ja uważam, że gdyby MJ nie odszedł to prawdopodobieństwo 7 tytułów z rzędu byłaby dosyć wysokie.W sporcie nigdy nie da się niczego przewidzieć na 100%. I tak jak napisałem wyżej co by było gdyby Nick Anderson trafił chociaż jeden FT. Edytowane 21 Czerwca 2014 przez Sharif Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kore Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 Po co Ci moj wiek? Jak mam 64 lata to potraktujesz liste powaznie, a jak 17 to olejesz? Jak powiesz 64, to pomysle ze Ci sie klepki poprzestawialy na starość, jak powiesz 17 to Twoja lista będzie dla mnie bardziej zrozumiała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 Jakby tak zobaczyć z kim grało i dlaczego Bulls w finałach 91,92,93 to nie dziwne, iż dla Rockets miejsca zabrakło. W kolejnych zaś sezonach 2 razy po 7 meczach wygrali z Suns a finaly confy to juz była formalnosc. W tym drugim przypadku sciagneli do pomocy Szybowca co nie było przeciez bez znaczenia. Nikt nie napisał tutaj ze Hakeem to kołek co nie umie grać w kosza i tytuły dostał pod choinkę. Jednak przynajmniej ja uważam, że gdyby MJ nie odszedł to prawdopodobieństwo 7 tytułów z rzędu byłaby dosyć wysokie. W sporcie nigdy nie da się niczego przewidzieć na 100%. I tak jak napisałem wyżej co by było gdyby Nick Anderson trafił chociaż jeden FT. Bulls prawdopodobnie uklepaliby jakiegoś mistrza z Jordanem w latach 94-95, ale jestem niemal pewien, że wtedy nie byłoby cudownego 98. Coś za coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
metlik Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 trzeba przyznać, że kariera Jordana to prawdziwy kryształ. kiedy zaczął wygrywać to już nie przestał, ale sądzę że ma te 6/6 właśnie głównie przez tą półtoraroczną przerwę i porządny wpierdol w '95. nie do końca też rozumiem argument "przegrywał w finałach", to że ktoś doszedł do finału to już jest osiągnięcie i na pewno za niektóre takie tripy bez zwycięstwa ostatecznego powinny być plusy dodatnie, a na pewno nie ujemne (LeBron '07, Howard '09). rozumiem, że brak zwycięstwa w finałach może być negatywem, kiedy drużyna była w stanie to klepnąć, ale lider ostatecznie zawodził (LeBron '11) ogólnie cała dyskusja all time to dyskusja po pierwsze o kryteriach oceniania, a dopiero potem o rzeczywistej jakości danych karier Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 (edytowane) W związku z tym, że teraz trwa Mundial to doszedłem do wniosku, że wszyscy mamy nieźle najebane w bani, że średnio co dwa tygodnie spieramy się o to czy zawodnik X grający w 2014 roku jest lepszy od zawodnika Y grającego w latach 80-tych i nieustannie tworzymy te nowe listy "all-time" jakby coś miało się zmienić po tych dwóch tygodniach. Myślę, że kibice futbolu nie zastanawiają się ciągle czy Didier Deschamps był lepszym pomocnikiem od Bastiana Schweinsteingera, który to lepszy jest od Dino Baggio czy moze jednak najlepszy był Frank Reijkard albo inny Sokrates z lat 60? fajnie jest. Edytowane 22 Czerwca 2014 przez BiałaCzekolada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rw30 Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 I tak jak napisałem wyżej co by było gdyby Nick Anderson trafił chociaż jeden FT. Houston wygrałoby finały 4:1 lub 4:2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 22 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 (edytowane) Lorak, co ty sumienia nie masz? Zamiast takiego zbiorczego gnoju to chętnie bym zrobił to na wzór realgm czy głosowanie po kolei od #1 do #30 w osobnych tematach albo nawet dziale. to dlaczego nie zrobisz? Jak się nigdy nie zgadzam z ai to faktycznie Hakeem za te dwa lata kiedy nie było Jordana jest kuresko przeceniany. Hakeem jest u niektórych tak wysoko nie tylko ze względu na te dwa lata, ale dlatego, iż już od drugiego roku w NBA grał na niesamowitym poziomie i właściwie był najlepszym centrem w lidze (choć akurat niekoniecznie na świecie, ot takie ciekawe czasy były wtedy ;]). niestety większość osób nie potrafi tego dostrzec, bo Hakeem grał w kiepskiej organizacji. większość jego kariery została w podobny sposób zmarnowana jak w przypadku KG. ps Bird jest przeceniany na niektórych listach, szczególnie przez osoby, które bardzo patrzą na wyniki drużyn i są niekonsekwentne, ponieważ jednocześnie ignorują to, jak mocno celtics Birda zawodzili. co ciekawe często akurat również z jego winy. no ale jak to zwykle lepiej pisać o lidershipach i killer instynktach zamiast skupić się na faktach ;] Edytowane 22 Czerwca 2014 przez lorak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ai3 Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 troche mnie oslabia ta mocarnosc Lebrona i ta hiperatletycznosc wszechczasow a takze wyzszosc sportowcow dzisiejszych nad tymi z lat 90 powiedzcie mi w takim razie czemu Lebron rok rocznie puchnie w ECF i Finalach kondycyjnie czemu mamy ta gadka skrocmy sezon do 75 , zawodnicy sa zmeczeni , oszczedzajmy ich, grajmy po 30 mpg Jordan i Malone zdaje sie zagrali po 82 mecze w 97 i 98, mysle ze prime Jordan 91-93 nie tracil sil w Finalach i bylo to calkiem normalne dla kazdego granie calego sezonu nikt nie odpoczywal, nikogo nie trzymali na lawce, nikt nie siadal na b2b , nie przypominam sobie czegos takiego byly gorsze buty, gorszy parkiet, ''gorsze metody'' treningowe a dawali rade ludzie przeceniaja rodzaje kondycji i rodzaje biegow koszykowka w stylu bokserskim jest sto razy bardziej wycienczajaca niz koszykowka polegajaca na bieganiu od lewej do prawej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heisenberg Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 Biorąc pod uwagę liczbę minut na parkiecie, styl gry LBJ oraz jego budowę ciała, to nie ma się co dziwić, że "puchnie" pod koniec sezonu. Żaden inny zawodnik nie byłby w stanie tyle wytrzymać. Jordan nie był tak przypakowany, a Malone niby przepychał się z klocami pod koszem i sporo biegał w transition, ale myślę, że sposób gry Lebrona (sporo z piłką) jest bardziej męczący. W ogóle całą trójkę trzeba zaliczyć do grupy wybryków natury, jeśli chodzi o fizyczne możliwości każdy z nich był freakiem na swój sposób. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 Hakeem jest u niektórych tak wysoko nie tylko ze względu na te dwa lata, ale dlatego, iż już od drugiego roku w NBA grał na niesamowitym poziomie i właściwie był najlepszym centrem w lidze (choć akurat niekoniecznie na świecie, ot takie ciekawe czasy były wtedy ;]). niestety większość osób nie potrafi tego dostrzec, bo Hakeem grał w kiepskiej organizacji. większość jego kariery została w podobny sposób zmarnowana jak w przypadku KG. Jasne, ale przez dużą grupę ludzi Hakeem jest traktowany jak bożek, którego wielkość jest nie do podważenia i teksty w stylu "jako jeden z nielicznych nie ma wad" czy "jego jedynym minusem był support" trochę zakrzywiają obraz rzeczywistości. Hakeem przed 93 nie był nieskazitelnym herosem, który potulnie, jak na biednego murzyna z Nigerii przystało, wykonywał wszystkie polecenia i jechał z ludźmi Dream Shakiem. Poza tym support Hakeema to temat na osobną dyskusję, bo raz że wcale nie był taki tragiczny jak niektórym się wydaje (np. Duncan przed 2005 miał gorszy), a dwa że do stylu gry i osobowości Hakeema - bardzo pasował. No i jak większość największych - Hakeem tez miał swój kryptonit. Sonics z Kempem. psBird jest przeceniany na niektórych listach, szczególnie przez osoby, które bardzo patrzą na wyniki drużyn i są niekonsekwentne, ponieważ jednocześnie ignorują to, jak mocno celtics Birda zawodzili. co ciekawe często akurat również z jego winy. no ale jak to zwykle lepiej pisać o lidershipach i killer instynktach zamiast skupić się na faktach ;] Tu racja. Bird ogólnie w przebiegu kariery w PO jest bardzo podobny do Lebrona. Oboje mają setki świetnych momentów w postseason, kiedy ich rywale jedyne co mogli to zbierać koparę z ziemii patrząc na ich grę i oboje mają też kilka solidnych gaf na swoim koncie. Nawet w okresie absolutnego prime (Bird 84-87, Lebron 10-14) zdarzało im się przeplatać "góry" z "dnem". Biorąc pod uwagę liczbę minut na parkiecie, styl gry LBJ oraz jego budowę ciała, to nie ma się co dziwić, że "puchnie" pod koniec sezonu. Żaden inny zawodnik nie byłby w stanie tyle wytrzymać. Jordan nie był tak przypakowany, a Malone niby przepychał się z klocami pod koszem i sporo biegał w transition, ale myślę, że sposób gry Lebrona (sporo z piłką) jest bardziej męczący. W ogóle całą trójkę trzeba zaliczyć do grupy wybryków natury, jeśli chodzi o fizyczne możliwości każdy z nich był freakiem na swój sposób. Od kiedy to warunki fizyczne stanowią handicap w ocenie zawodnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heisenberg Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 Od kiedy to warunki fizyczne stanowią handicap w ocenie zawodnika? Nie, o żadnym handicapie nie może być mowy. Szukam jedynie przyczyny dla której LBJ "puchnie" pod koniec sezonu. Zupełnie nie miałem na myśli tego o co pytasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monty Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 Wrzucam swoją listę, podzieliłem ją na pozycje i wypisałem po 3 nazwiska z każdej. Starałem się patrzeć na całą historię NBA, nie tylko od lat 80-tych. Od razu zaznaczam, że ilość tytułów i ogólnie sukcesy w play-offs w tego typu zestawieniach nigdy nie miały dla mnie większego znaczenia. C Wilt Chamberlain Bill Russell Kareem Abdul-Jabbar PF Karl Malone Bob Pettit Tim Duncan SF Julius Erving Larry Bird LeBron James SG Michael Jordan Allen Iverson Jerry West PG Oscar Robertson Magic Johnson John Stockton Najtrudniej mi było z PF i dobraniem ostatniego nazwiska do PG (bo Magic i Oscar byli dla mnie oczywistością). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xamel Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 W związku z tym, że teraz trwa Mundial to doszedłem do wniosku, że wszyscy mamy nieźle najebane w bani, że średnio co dwa tygodnie spieramy się o to czy zawodnik X grający w 2014 roku jest lepszy od zawodnika Y grającego w latach 80-tych i nieustannie tworzymy te nowe listy "all-time" jakby coś miało się zmienić po tych dwóch tygodniach. Myślę, że kibice futbolu nie zastanawiają się ciągle czy Didier Deschamps był lepszym pomocnikiem od Bastiana Schweinsteingera, który to lepszy jest od Dino Baggio czy moze jednak najlepszy był Frank Reijkard albo inny Sokrates z lat 60? fajnie jest. Bo ty za młody jesteś. Na starym forum ebasketu nie dość że były dyskusje Pele vs Maradona to jeszcze Pele vs Jordan bylo.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlaKB Opublikowano 22 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2014 SG Michael Jordan Allen Iverson Jerry West Ee.. Ty tak serio? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 monty zaszalałeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fudzi Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 Nareszcie Iverson znajdzcie lepszego technicznie SG od Iversona:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorak Opublikowano 23 Czerwca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 ludzie przeceniaja rodzaje kondycji i rodzaje biegow koszykowka w stylu bokserskim jest sto razy bardziej wycienczajaca niz koszykowka polegajaca na bieganiu od lewej do prawej i więcej bieganej koszykówki było w 80s oraz pierwszej połowie 90s. właściwie jeśli nie grałeś przeciw jazz, bad boys lub rileyowskim knicks, to o żadnym bokserskim stylu nie było mowy. suns Nasha wyglądali przy tamtej grze jak błotna koszykówka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 Nareszcie Iverson znajdzcie lepszego technicznie SG od Iversona:) Kobe? T-Mac? Penny? (wiem, że PG, ale grał też jako SG i miał ku temu warunki w przeciwienistwie do AI) Zastąpić Iversona Kobem zamienić Birda z Ervingiem miejscami oraz KAJ'a wrzucić na 1-st i jest to lista która mi pasuje nie licząc Boba Pettit, z którym nie widziałem żadnego meczu... w razie czego Sir Charles czeka w kolejce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackmagic Opublikowano 23 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2014 Pod względem skilla, limitu i techniki to nie było chyba sg nad t-maciem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się