Skocz do zawartości

Spurs w Berlinie. Trip


tomeczeg20

Rekomendowane odpowiedzi

Podobno w Berlinie jest ciut gorzej z tym. Dodatkowo będąc do pozna w biurze myślałem czy tak na wariata jest sens jechać tak bez planu sam. Korki na esce cofnely mnie do domu tym bardziej ze mam nke i wiedziałem że najwyżej obejrzę mecz w TV i będę miał ponad 1000PLN w kieszeni

I ten tysiąc jest już w budżecie na wylot do NY w terminie 19-24 luty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wlasnie wracam. Bilety sprzedawali w kasie o 1830 jeszcze. Nie wiem jakie, ale stala duza kolejka po nie.

 

Mecz na slabym poziomie, ale emocji pod koniec mnostwo. Takiego meczu jeszcze na zywo nie widzialem. Ponioslo mnie i sam az wybuchnalem radoscia z cala hala po ostatnim rzucie.

 

Jutro wrzuce fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie wróciłem. Jeśli chodzi o bilety to były do kupienia tak jak pisze Carter około 18:30 (wtedy wchodziłem). Kasy były otwarte i było też sporo koników. 

We wtorek wieczorem można było kupić bilet elektroniczny typu Premium (cokolwiek to znaczy) na stronie hali.po około 100EUR.

Teraz pokrótce o wrażeniach. 

1) Ładną mają w Berlinie halę, ale sposób dopingowania wkurzający. Jakieś dziwne klaskanie. Ciągle wstawali i siadali. Widać, że nie byli nigdy w stanach na meczu NBA gdzie większość kibiców ma gdzieś to co się dzieje na boisku.

2) Siedziałem za koszem, na który rozgrzewali się zawodnicy Spurs. Można było podejść do nich na kilka metrów (ochroniarze pilnowali żeby tylko nie wyjść na parkiet). Potwierdzam że TD wygląda na lata które ma a Diaw na prawdę tak śmiesznie biega jak to widać w TV;)

3) Mecz jaki był każdy widział. Gdyby Popovich na początku chciał dobić Albę to przewaga podskoczył by do 30 punktów i by nie dogonili, a tak uwierzyli w siebie i skończyło się jak się skończyło. Zespół Alby jest dla mnie kompletnie anonimowy. Żadne nazwisko mi nic nie mówi, ale tych trzech Amerykanów mają solidnych ( choć nawet nie potrafię powtórzyć nazwisk).

4) Wklejam dwa zdjęcia z telefonu. Nie wziąłem lustrzanki bo myślałem, że będą robić problemy tymczasem gość obok mnie miał 40 cm obiektyw i nikt nie robił problemów. Następnym razem będę wiedział.

 

post-261-0-45154400-1412859721_thumb.jpg

 

post-261-0-21043100-1412859736_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.