[NBA Finals] Heat - Spurs

[ignazz]

Nie wiem ignazz, pod co ta propaganda? Przed meczami szykujesz grunt pod narzekanie na sędziów w razie niepowodzenia? Już któryś raz. Zadziwiające, że nikt inny na całym forum nigdy nie gada o sędziach, poza Tobą... uwzięli się na Spurs. 

 

Czy chcesz nam pokazać, że w PO zespoły grają lepiej u siebie?

 

 

Panowie Matek i Chytry!

 

W bardzo prosty sposób wyjaśniam.

 

Jestem może jedyny na forum który szczególnie POD LUPĘ bierze pracę sędziowską.

jako fan spurs przyznam, że powodem dlaczego to robię jest:

 

- po pierwsze bo to bardzo wazny element gry - jak się gwizdze, jakie są sympatie i antypatie, skąd się pochodzi ( a owszem), który styl się preferuje ( daje pograć fizycznie czy gwizdze muśnięcie)

 

- po drugie - spurs jako tako była drużyną raczej tą która traciła na gwizdkach niż zyskiwała bo nie posiada tzw. fenomenu star bonusa na jaki mogli CZASEM liczyć Miami, OKC czy Lakers

 

Dlatego wracając do głównej mysli TAK ZWRACAM na to uwagę tak jak inni na fakt jaka była temperatura, czy samolot się spóźnił, czy w szatni był wąż, czy gracz A się zatruł a to gracz B miał sraczkę czy LBJ wyjdzie na wqurwie czy nie.

 

 

POWTÓRZĘ: zawsze przed meczem wklejam skład sedziowski i robię analizę jak wypadają dane drużyny u tego sędziego lub gospodarz meczu.

 

A wy dorabiacie do tego IDEOLOGIĘ?

 

OWSZEM jak sędziowie w 5 minut wygwizdają broniących Greena i Leonarda w 1Q to TAK! bedę miał podstawy by twierdzić, że inni sędziowie w kontrowersyjnych gwizdkach zrobili by może inaczej. Dali pograć i nie gwizdnęli APTEKI lub phantom faulu ała jak boli Wade.

 

Wyniku końcowego nie zmienię ale przeanalizuję to i opiszę.

 

Dziwi mnie że Was to razi.

 

Bo mimo ( wygooglujcie Sobie posty), że zwracam na to uwagę ( vide 2Q G#2) TO NIE MARUDZĘ all night long tylko przechodzę po zdaniu " zawodnicy spurs także nie są bez winy bo nie trafili łatwych layupów" do PORZĄDKU DZIENNEGO i oczekuję kolejnego meczu.

 

IMO śedziowanie, jego styl i obsada jest jednym z istotniejszych ( choć w interesie Ligii oczywiście UKRYTYM) ELEMENTEM gry zarówno na boisku jak i psychologicznej walki już przed meczem.

 

Brothers przez fanów SAS jest uznawany za bardzo popierającego OKC ( co nijak się ma do Miami) i zawsze trudno się spurs z nim na parkiecie grało. SAS wywaliło OKC i gość może ( nie musi) mieć to na "uwadze"

 

są to rzeczy do czasu rozpoczęcia meczu NIEWYKRYWALNE ale potrafię sobie wyobrazić dziwne sytuacje na boisku.

 

Gracze spurs o tym wiedzą, fani spurs czasem wyoblrzymiają, haterzy wyśmiewają a Wy zapewne tak po środku ( mam nadzieję) sie zastanawiacie.

 

jako OBYCI forumowicze na prawdę nie wierzycie, że sędzia jak chce to 3 gwizdkami ( 2 szybkie faule w 1Q) spokojnie może ustawić MECZ i drużyna będąca tylko minimalnie lepsza PRZEGRA?

 

ja takich historii z G#5 OKC vs SAS widziałem mnóstwo

 

 

edit: nie wiem jak Wy ale jak oglądam 2 lub 3 raz ten sam mecz to na spokojnie patrzę KTÓRY sędzia gwizdnął i robię TO SKRUPULATNIE bo są sytuacje gdzie gówniana pozycja sędziego ( Maurer jest tu mistrzem) nijak się ma że gość jednak gwizdze podczas gdy drugi pasiak widzi lepiej i nie gwizdze bo faulu nie było.

W FhD 47'' i na głośnikach mogę sobie na taka analizę pozwolić

 

POPROSZĘ o rzeczową krytykę mojej postawy to się dpo niej ustosunkuje

 

rozumiem że szybkie faule Leonarda i Greena plus Manu gdzie bronili jak zawsze w G#2 nie miały nic do końcowego wyniku bo dalej twierdzicie że koncówka była jedynym istotnym elementem i oglądaliście ją z wypiekami na twarzy...

 

ja natomiast widziałem na ławce równocześnie Leonarda Greena i Manu i przymusowe na parkiecie Parker Mills Belli Diaw Duncan

Edytowane 10 Czerwca 2014 przez ignazz

[bananowy_joe]

Ale pisanie, że Spurs przegrali mecz w 2Q przez pare dyskusyjnych decyzji i trochę przez swoją głupotę też nie ma sensu, tu nie było takich wałków, jak np. w G5 Clippers z Thunder. I to była druga kwarta, nie czwarta, nie końcówka meczu, tylko druga kwarta. Tym bardziej, że imo te akcje nie były aż tak kontrowersyjne.

[ignazz]

Ale pisanie, że Spurs przegrali mecz w 2Q przez pare dyskusyjnych decyzji i trochę przez swoją głupotę też nie ma sensu, tu nie było takich wałków, jak np. w G5 Clippers z Thunder. I to była druga kwarta, nie czwarta, nie końcówka meczu, tylko druga kwarta. Tym bardziej, że imo te akcje nie były aż tak kontrowersyjne.

 

wskazałem jako jeden z elementów obok spieprzonych FT i samej końcóki

na spokojnie i wiedząc jaki jest wynik końcowy ta 2Q miała większe znaczenie gdy potem wspomniany zastę Sg/SF siedział na łąwce a przymusowa biegali Mills i Belli.

 

dopiero 3 raz obejrzany mecz mi to uświadomił

 

przy gospodarskim śsędziowaniu Spurs tam by odjechali na +15 lekko

[mac]

A najgorsze,że liga zamiast wpuścić boty do sędziowania to zainwestowała w jakieś centrum, gdzie to znowu zwykli ludzie będą się tym zajmować.

 

Tak czy siak, na tle pierwszej rundy, w pozostałych jest nie tak źle.

[ignazz]

także uważam że poziom sędziowania jest nienajgorszy i bywały duzo gorsze czasy.....

 

poza Clipers chyba nie ma powodów do POTĘŻNYCH narzekań a tę 2 Q można było odrobić na linii wolnych ;-)

[matek20]

Mi się wydaje, że sędziowie będą tak robić, żeby doszło do siódmego meczu. Siedem meczy = duża kasa dla ligi.

Oczywiście jak jakaś drużyna odjedzie i będzie grała nieziemsko to po ptakach. Sędziowie nic nie zrobią. Ale jak będzie mecz na styku to sędziowie wszystko zrobią żeby wyrównać serie itd. Dziś akurat gra będzie normalna, a już we czwartek wszystko byle pomóc przegranej dziś drużynie.

Szczerze, nie wierzę żeby stan rywalizacji nie wyrównał się na 2-2. To jest ukartowane. Oczywiście wy będziecie pisać, że przecież zawodnicy w życiu by się na takie coś nie zgodzili. Tyle, że zawodnicy nic o tym nie wiedzą

Dobrze wiecie, że kilka gwizdków potrafi zmienić przebieg meczu.

Nawet jak nie dojdzie do siódmego meczu, to napewno będzie stan 2-2 co się równa 6 meczom. Zobaczycie, że w czwartym meczu będą kontrowersje

W dzisiejszych czasach kasa jest najważniejsza.

[matek]

ignazz, moim zdaniem takie zakładanie przed meczem, że dany sędzia MOŻE gwizdać przeciwko mojemu zespołowi, skrzywia odbiór spotkania. Bo podświadomie, po wcześniejszym analizowaniu ewentualnych niechęci (z różnych wydumanych powodów), sporne decyzje danego sędziego oceniasz inaczej. 

[ignazz]

ignazz, moim zdaniem takie zakładanie przed meczem, że dany sędzia MOŻE gwizdać przeciwko mojemu zespołowi, skrzywia odbiór spotkania. Bo podświadomie, po wcześniejszym analizowaniu ewentualnych niechęci (z różnych wydumanych powodów), sporne decyzje danego sędziego oceniasz inaczej. 

 

zgoda ale równie dobrze wypaczeniem jest założenie że NIC takiego nie ma miejsca podczas gdy jest grupa sędziów ( na pewno Brothers) którzy IMO nie są najlepsi w swoim fachu ;-)

 

postaram się mimo obaw obejrzeć mecz z otwarta głową bo jak już jestem skrupulatny to na żywo ogladam tak na 3-4 piwka lub parę szotów i tu skrzywienie obrazu ma bardziej żródło w alko niż moich antypatii do niektórych pasiaków

 

jako ciekawostkę podam że znienawidzony Joey gwiżdze od niedawna spurs bardzo rzetelnie i TEŻ TO ZAUWAŻAM  że gość stara się unikać kontrowersji 

Mi się wydaje, że sędziowie będą tak robić, żeby doszło do siódmego meczu. Siedem meczy = duża kasa dla ligi.

Oczywiście jak jakaś drużyna odjedzie i będzie grała nieziemsko to po ptakach. Sędziowie nic nie zrobią. Ale jak będzie mecz na styku to sędziowie wszystko zrobią żeby wyrównać serie itd. Dziś akurat gra będzie normalna, a już we czwartek wszystko byle pomóc przegranej dziś drużynie.

Szczerze, nie wierzę żeby stan rywalizacji nie wyrównał się na 2-2. To jest ukartowane. Oczywiście wy będziecie pisać, że przecież zawodnicy w życiu by się na takie coś nie zgodzili. Tyle, że zawodnicy nic o tym nie wiedzą

Dobrze wiecie, że kilka gwizdków potrafi zmienić przebieg meczu.

Nawet jak nie dojdzie do siódmego meczu, to napewno będzie stan 2-2 co się równa 6 meczom. Zobaczycie, że w czwartym meczu będą kontrowersje

W dzisiejszych czasach kasa jest najważniejsza.

 

średnia na bilet w finałach to około 570$ razy 20.000 = 11.400.000$ za mecz

tylko, ze czytałem o NIESAMOWITYM WZROŚCIE BILETÓW w pierwszych rzędach niespotykanym ostatnio więc zysk jest większy a pensje zawodników już się raczej nie zmieniają ( jest jakiś kicker w kontraktach?)

ignazz, moim zdaniem takie zakładanie przed meczem, że dany sędzia MOŻE gwizdać przeciwko mojemu zespołowi, skrzywia odbiór spotkania. Bo podświadomie, po wcześniejszym analizowaniu ewentualnych niechęci (z różnych wydumanych powodów), sporne decyzje danego sędziego oceniasz inaczej. 

 

jeżeli dał powód we wcześniejszych meczach to takie zalożenie przy ewidentnej winie wcześniej jest ZASADNE

[badboys2]

gdyby cos takiego napisal kibic lakers... bylby smolensk 2.0 itd.

 

pamietam jak crawford wyrzucal tima za spojrzenie na lawce. pamietam tez 20 wolnych leona powe i wiele innych dziwnie gwizdanych spotkan (hejjterzy lakers przypomna pewnie zaraz g6 <czy g7?> z kings w 2002 roku) wiec wiem, ze sedziowie sporo potrafia zepsuc.

 

niemniej jesli dzis foul troble beda mieli obroncy lebrona to glownie dlatego, ze james gra na pelnej k i gra u siebie a nie dlatego, ze sedziowie beda chcieli dac mistrzostwo miami. miami, gdzie poziom hejtu jest wrecz nieograniczony, kogo bym nie spotkal kibicuje spurs. mysle, ze podobnie jest wsrod sedziow...

Edytowane 10 Czerwca 2014 przez badboys2

[sirkozi]

 

 

hejjterzy lakers przypomna pewnie zaraz g6 <czy g7?> z kings w 2002 roku

 

Nie trzeba być hejterem, żeby to przypominać.

[Przem]

Zakładając, że osoba zarabiająca 3500 zł miesięcznie ma około 100.000 zł "majątku" (strzelam), a Wade mniej więcej 115 milionów $, to wychodzi jakieś 4,30zł.

Rozumiem że tu na forum każdy przynajmniej tyle zarabia poza mną hym?

[kulfon]

Przypominam, że średnia krajowa to 4k.

[SlaKB]

Ciekawe ile % polaków tyle zarabia..

[ignazz]

gdyby cos takiego napisal kibic lakers... bylby smolensk 2.0 itd.

 

pamietam jak crawford wyrzucal tima za spojrzenie na lawce. pamietam tez 20 wolnych leona powe i wiele innych dziwnie gwizdanych spotkan (hejjterzy lakers przypomna pewnie zaraz g6 <czy g7?> z kings w 2002 roku) wiec wiem, ze sedziowie sporo potrafia zepsuc.

 

niemniej jesli dzis foul troble beda mieli obroncy lebrona to glownie dlatego, ze james gra na pelnej k i gra u siebie a nie dlatego, ze sedziowie beda chcieli dac mistrzostwo miami. miami, gdzie poziom hejtu jest wrecz nieograniczony, kogo bym nie spotkal kibicuje spurs. mysle, ze podobnie jest wsrod sedziow...

 

Leonard jak może z Greenem unikają fauli itakdostali szybie strzały... onito wiedzą bb2

 

2002 to 10letnie przedawnienie;-)

 

Miami są głównym odbiorcą obecnie gwizdka z niczego, 2006 to dlamnie gorsza afera niż 2002istąd może hejting innych...

 

szkoda że nie widzę jak hejtują Miami sędziowie boja bym wtedy LBJ po dwóch machaniach łapami że był faul wywalił z boiska (żart)

 

na poważniemyślę żewarto patrzeć na ręcę po aferze sędziowskiej

Ciekawe ile % polaków tyle zarabia..

 

ze 120% Polaków

 

tylko że połowa na czarno ;-)

[Luki]

Ignazz, w tamtym roku Heat w finałach ustanowili rekord najniższej ilość FT's w historii nba w finałach.

 

Problem Twoich analiz polega na tym, że patrzysz tylko na jedną stronę a gwizdki 50/50 traktujesz jako ewidentne pokrzywdzenie SA.

 

2006 to nie tylko finały ale właściwie cały sezon kiedy sędziowie jeszcze nie wiedzieli jak gwizdać po zmianie reguł. Niektórzy gwizdali wszystko inni prawie nic. Dopiero z czasem, myślę, że tak od 2008 się to jakoś ustabilizowało

[just like mike]

Luki jak sie czujesz z tym, ze taki idiota kibicuje Heat

??

[lorak]

jako OBYCI forumowicze na prawdę nie wierzycie, że sędzia jak chce to 3 gwizdkami ( 2 szybkie faule w 1Q) spokojnie może ustawić MECZ i drużyna będąca tylko minimalnie lepsza PRZEGRA?

 

nie moze (no, nie wiecej niz raz, ale ty utrzymujesz, ze sa arbitrzy ktorzy regularnie gwizdza przeciw spurs), poniewaz po kazdym meczu sedzia jest oceniany przez ludzi, ktorzy patrza na WSZYSTKIE akcje (w przeciwienstwie do co niektorych osob... ;]). i jesli zaobserwowaliby nieprawidlowosci w stylu tych "wykrytych" przez ciebie, to taki ustawiacz wiecej by juz na boisko NBA nie wszedl.

[Bogut]

Luki jak sie czujesz z tym, ze taki idiota kibicuje Heat??

Ale o c*** chodzi? Do kibicowania Spurs wymagane jest bycie członkiem mensy?

[mac]

Ale o c*** chodzi? Do kibicowania Spurs wymagane jest bycie członkiem mensy?

 

Just like mike nie jest kibic spurs.

[Koelner]

Ale o c*** chodzi? Do kibicowania Spurs wymagane jest bycie członkiem mensy?

 

 

i trzeba być fanem Dody Elektrody