Skocz do zawartości

Offseason 2014


ely3

Rekomendowane odpowiedzi

Mocno dziwi mnie ilość lat kontraktu Vince'a Cartera, który jeszcze dwa lata temu zapowiadał zakończenie kariery po sezonie 2013/2014. Ruch z Memphis to pójście na hajs, bo Memphis raczej niczego wielkiego nie ugra, a brakuje mu mistrzostwa. Chociaż z drugiej strony w Memphis jako jedynej drużynie walczącej o PO może wygryźć Lee lub Prince'a z S5 i znowu grać w podstawowym składzie i mieć większa rolę niż w Mavs.

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gordon Hayward's agent, Mark Bartelstein, confirms to USAT that the Jazz matched Charlotte's four-year, $63 million offer.

 

ESPN sources say Rockets appear to be out in pursuit of Luol Deng but remain in the hunt to try to sign Trevor Ariza away from Wizards

Jeśli faktycznie Rockets zostaną z Arizą, zamiast planowanych Bosha i Chandlera, to przecież będzie fail offseasonu :)

Edytowane przez barcalover
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak może być szkoda kogoś, kto sam podjął taką, a nie inną decyzję? Co innego, gdyby został wytransferowany... ale tutaj miał kartę w ręku, mógł zrobić co chciał, sam o sobie decydował.

 

Uznał, że takie wyjście będzie dla niego najlepsze. Inna sprawa, że może nie miał ofert od innych/lepszych zespołów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawna historia. Trzy lata temu nikt na forum nie powiedzialby dobrego slowa nt. Czajnika i Cartera. Teraz ci dwaj podpisuja swietne umowy odpowiednio na 4 i 3 lata. Albo poziom forum jest nie tak wysoki jak nam sie wydaje, albo funkcje GM moglaby z rownym powodzeniem piastowac Pani Basia z Tigerem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy 37-letni gracz podpisuje 12/3 to Szkoda mi go jest prawdopodobnie ostatnią myślą, jaka przychodzi mi do głowy.

 

Dla mnie Carter i tak wygrał, nie spodziewałem się, że w tym wieku wciąż będzie tak wartościowym zawodnikiem.

Edytowane przez Jinks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gordon Hayward's agent, Mark Bartelstein, confirms to USAT that the Jazz matched Charlotte's four-year, $63 million offer.

 

 

Typowy przykład przepłacenia na small market. Zrozumieli, że i tak nie wydaliby przez najbliższe kilka lat lepiej tych pieniędzy i postanowili dać ten wysoki kontrakt stosunkowo przeciętnemu zawodnikowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowy przykład przepłacenia na small market. Zrozumieli, że i tak nie wydaliby przez najbliższe kilka lat lepiej tych pieniędzy i postanowili dać ten wysoki kontrakt stosunkowo przeciętnemu zawodnikowi.

Raczej takie lato mamy.

Mavs równie koszmarnie przepłacają Parsonsa.

Lakers Hilla

a to raczej małe rynki nie są.

 

Dużo ekip ma dużo wolnej gotówki a wybitnych graczy brak więc taki jest efekt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był kiedyś taki wierszyk:

 

Brzechwa Jan, pt: "Stryjek"

Miał stryjek pod Gródkiem 
Chałupę z ogródkiem. 
"Dużo z tym zachodu, 
Dosyć mam ogrodu!" 
I wszystko, co miał, to 
Zamienił na auto. 
Zyskał wiele-mało, 
Dobrze mu się działo. 

Jeździł autem tydzień, 
Kiepsko jakoś idzie. 
"Dużo z tym zachodu, 
Nie chcę samochodu, 
Zrobię znów zamianę, 
Lepszą rzecz dostanę." 
Dostał krowę białą, 
Dobrze mu się działo. 

Wypił wiadro mleka, 
Ale znów narzeka: 
"Mam ja krowę białą, 
Za to mleka mało. 
Chętnie ją zamienię 
Na radio w tej cenie." 
No i oddał rad ją, 
Biorąc w zamian radio. 
Zyskał wiele-mało, 
Dobrze mu się działo. 

Lecz radio, jak wiecie, 
Bardzo trzeszczy w lecie... 
Stryjek myśli sobie: 
"Ano wiem, co zrobię, 
Pudło to zamienię 
Na żywe stworzenie." 
Mieszkał chłop przy szosie, 
Dał za radio prosię. 
Chętnie wziął je stryjek, 
Pocałował w ryjek: 
"Jak nastanie bieda, 
To się prosię sprzeda." 

Poszedł stryjek lasem, 
Przyśpiewując basem, 
Dźwiga swoje prosię: 
"Wolę pozbyć go się, 
Mdleją ręce obie, 
Więc najlepiej zrobię, 
Jeśli to stworzenie 
Znów na coś zamienię." 

Siedział drwal pod lasem 
Z siekierką za pasem. 
Stryjek tedy rzecze: 
"Posłuchaj, człowiecze, 
Otóż sprawa taka - 
Ja ci dam prosiaka, 
Ty siekierkę daj mi, 
Zyskam coś przynajmniej." 
Zyskał wiele-mało, 
Dobrze mu się działo. 

Poszedł stryjek lasem 
Z siekierką za pasem. 
Myśli poniewczasie: 
"Na coż ona zda się? 
Jak spadnie na nogę, 
Stracić nogę mogę!" 
Więc zamienił stryjek 
Siekierkę na kijek.

 

 

Panie, panowie. Brzechwa o Moreyu.

Edytowane przez BiałaCzekolada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Morey skończy z Arizą w garści - to możecie mnie zbierać z mojej podłogi, bo nie wytrzymam z beki.

 

Adres podaje na priv jak coś.

 

Leżysz? Wojnarowski pisze o 4latach/32mln. Biorąc pod uwagę co się ostatnio działo, dobry deal. Ciekawe czy teraz wyrównają Parsonsa, chyba jednak nie.

Edytowane przez halfoat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.