Chicago Bulls 2014/15

[Benon]

A już liczyłem na to, że w temacie o Chicago Bulls ktoś napisze o Chicago Bulls...

 

To w takim razie ja napiszę, że E'Twaun Moore podpisał dwuletni kontrakt z Bulls, z czego pierwszy rok jest w 50% gwarantowany.

 

Pozdrawiam

[josephnba]

Dawno prosilem zeby to wydzielić

Albo modzi zbierają siły przed nowym sezonem, albo trzeba pomyśleć o nowych

 

 

A pozyskanie tego calego Moore'a tak mnie zajmuje jak ulotki wyborcze w skrzynce na listy

Edytowane 17 Września 2014 przez josephnba

[blackmagic]

Czyli nie będą czekali na dalszy rozwój sugar ray drama.

 

Z drugiej strony nie wiem po co się spieszyć bo ten Moore to jest słaby i w ataku i w obronie.

[mycek]

no słaby słaby, ale bulls wybrali goscia z ktorego moga ewentualnie najwiecej wycisnac, wiecie, bulls = hardwork, motywacja,przyjebanie lebronowi, wylewanie potow na treningach, a moore wychował sie w Chicago i mysle ze teraz kiedy zalozy koszulke Bulls jego marzenie sie spelni i moze przy ew. kontuzjach poleciec na jakiejs extra motywacji i byc jako takim zabezpieczeniem z lawki, a w magic pokazal juz kilka razy ze cos tam klepnac pod siebie potrafi + solidnie rzuca, jak na 12 goscia - OK.

[ely3]

Ten cały drapm to żaden wyznacznik umiejętności. Przykłady?

 

DRAPM 2013:

Parker - 3.4

A.Johnson - 2.8

Aminu - 2.5

Carter - 2.4

J.Smith - 2.3

...

Ibaka - 1.4

Lebron - 1.4

 

Lepiej sugerować się DWS, chociaż i ten nie jest idealny.

 

Chyba coś pomyliłeś bo raczej w DRPM za ostatni sezon Parker ma ujemny a Ibaka ma mega w ch dodatni. A Le Bron ostatni sezon grał słabiutko w obronie zwłaszcza ze rezerwy miami grały z kolei dobrze

 

Carter od dwóch sezonów grał cholernie dobrze w obronie. Więc nie bardzo wiem co złego w tym że ma dodatni DRPM no chyba że żyjesz w ciąż obrazem Vince'a Cartera jako słabego obrońcy

 

Nie ma czegoś takiego jak dobry kwantyfikator obrony tak abyśmy byli w stanie idealnie ocenić. Ok kamery VSU są w stanie ocenić jak zawodnik reaguje w obronie przy kontrach z prawej lewej jak nabiera sie na pompki itp , Ale i tak zawsze pozostanie to do oceny organoleptycznej

 

A wracając do meritum to moim zdaniem naprawdę Bulls w tym roku będą groźni nawet z beznadziejnym Derrickiem bo mają dwóch najlepiej poddających podkoszowych tej ligi. Jeśli Memphis na mega cieżkim Zachodzie jest postrachem każdego to Chicago na Wschodzie moim zdaniem wciąż jest faworytem nr 1

 

Jeśli zeszłoroczny finał nas czegoś nauczył to to że Spurs jak potrzebowało to włączało STOP w obronie a Miami tylko i wyłącznie wygrywało tylko jeśli ich ofensywa była na poziomie niebotycznym

Jeśli ktoś lekceważy Chicago ( zwłaszcza fani Le Brona) to w kwietniu może przeżyć szok

[Gamejros]

Chyba coś pomyliłeś bo raczej w DRPM za ostatni sezon Parker ma ujemny a Ibaka ma mega w ch dodatni. A Le Bron ostatni sezon grał słabiutko w obronie zwłaszcza ze rezerwy miami grały z kolei dobrze

 

https://sites.google.com/site/rapmstats/2013-rapm-non-prior-informed-updated-march-30

 

Ten RAPM z 2013r. przedstawia takie wyniki, jakie podałem u góry. Według tych danych pisałem poprzedni komentarz.

 

 

Carter od dwóch sezonów grał cholernie dobrze w obronie. Więc nie bardzo wiem co złego w tym że ma dodatni DRPM no chyba że żyjesz w ciąż obrazem Vince'a Cartera jako słabego obrońcy

 

Nigdzie nie napisałem, że Carter jest słabym obrońcą. Dodałem go do listy dlatego, że znalazł się wyżej, niż LeBron, który był w drugiej drużynie all-defensive team i Ibaką.

 

 

A wracając do meritum to moim zdaniem naprawdę Bulls w tym roku będą groźni nawet z beznadziejnym Derrickiem bo mają dwóch najlepiej poddających podkoszowych tej ligi. Jeśli Memphis na mega cieżkim Zachodzie jest postrachem każdego to Chicago na Wschodzie moim zdaniem wciąż jest faworytem nr 1

 

Reprezentacja Hiszpanii też miała dwóch najlepszych podających podkoszowych na MŚ (dwóch z trzech najlepszych w NBA) i słabo rzucającego PG i wiadomo jak skończyli Nie, nie twierdzę, że będą słabi, po prostu nie zgadzam się z twierdzeniem, że będą dobrzy, bo mają najlepiej podających podkoszowych. Ich siła to nadal przede wszystkim zorganizowana obrona.

Edytowane 17 Września 2014 przez Gamejros

[Benon]

no słaby słaby, ale bulls wybrali goscia z ktorego moga ewentualnie najwiecej wycisnac, wiecie, bulls = hardwork, motywacja,przyjebanie lebronowi, wylewanie potow na treningach, a moore wychował sie w Chicago i mysle ze teraz kiedy zalozy koszulke Bulls jego marzenie sie spelni i moze przy ew. kontuzjach poleciec na jakiejs extra motywacji i byc jako takim zabezpieczeniem z lawki, a w magic pokazal juz kilka razy ze cos tam klepnac pod siebie potrafi + solidnie rzuca, jak na 12 goscia - OK.

Moore to typ którego karierę tyle o ile staram się śledzić odkąd pojawił się w lidze. Nie jest to gracz wybitny, ale w swojej lidze jest graczem kompletnym. Wegług mnie śmiało nadaje się na gracza rotacyjnego i z powodzeniem może walczyć o minuty z Brooksem, czy Hinrichem. Rzuci po koźle, jak trzeba to rozegra, poda, solidna trójka, nie jest kołkiem w obronie + fajny wingspan i w miarę "zimna głowa"... W zeszłym sezonie miał więcej przechwytów niż strat.

Tu go można pooglądać, jakby się komuś nudziło:

https://www.youtube.com/watch?v=ZS-M0a0fpfY

[josephnba]

Benek az tak mi sie nie nudzi zeby ogladac mix kolesia ktorego moze przy takim skladzie zobacze 3 do 5ciu razy w rs

 

Kompletnie faceta nie kojarze, Magic ogladac sie nie dało nawet chyba pojedynkow z Bulls nie oglądaniem, albo byly tak bezpłciowe ze nie pamietam. Cos tam luknalem w bio i facet jak pisal przedmowca cos potrafi, niby nic wybitnego ale w kazdym aspekcie jakos negatywnie sie nie wyróżnia. Jako 12sty gracz moze byc spoko, na bank nie gorszy od jl3

[BiałaCzekolada]

Moore to typ którego karierę tyle o ile staram się śledzić odkąd pojawił się w lidze. Nie jest to gracz wybitny, ale w swojej lidze jest graczem kompletnym. Wegług mnie śmiało nadaje się na gracza rotacyjnego i z powodzeniem może walczyć o minuty z Brooksem, czy Hinrichem. Rzuci po koźle, jak trzeba to rozegra, poda, solidna trójka, nie jest kołkiem w obronie + fajny wingspan i w miarę "zimna głowa"... W zeszłym sezonie miał więcej przechwytów niż strat.

Jeśli ktoś będzie miał przejąć minuty gen. Kirka Hinricha to będzie to tylko Jimmy Butler. Oczywiście zaraz po tym jak skończy pierwszą zmianę na pełen etat na SG.

[Benon]

Jeśli ktoś będzie miał przejąć minuty gen. Kirka Hinricha to będzie to tylko Jimmy Butler. Oczywiście zaraz po tym jak skończy pierwszą zmianę na pełen etat na SG.

Obawiam się, że nikomu w tej lidze nie pozwolą grać + 50 minut w meczu i tu nawet szczere chęci nie pomogą, ani Thibodeau...

 

Nie wiedzieć czemu mam przeczucie, że Itłan Moore to będzie człowiek Toma na boisku, a Kirk wkrótce zostanie grającym co trzeci mecz trenerem...

Sorry, ale nie mam żadnych adv stats na poparcie mojej tezy...  

 

Pozdrawiam 

[josephnba]

Co jak co ale Kirk bedzie zajebistym asystentem a i robote w Bulls ma chyba dożywotnio zalatwiona

[shevcu]

Zespołowości , Doc potrafił ograniczyć poczynania w ataku Currego i Duranta. CP3 jest lepszym defensorem od TP a DeAndre od Splittera .Dodatkowo CP3 potrafił wybronić parę akcji przeciwko Durantowi.

 

 

No tutaj racja . Przewagę na tej pozycji ma drużyna Spurs , jednak Matt Barnes jest typem gracza , którego głównym zadaniem jest obrona. Jest bardziej na niej skoncentrowany niż na ataku. A w ataku coś tam dorzuci.

 

Sorry LAF nie przekonałeś mnie. Mój obraz LAC jest taki sam jak większości. Jeżeli wszyscy są zdrowi na Zachodzie, to dla mnie ten zespół w starciu Spurs/OKC/Memphis/GSW przegrywa w 1 rundzie a i nad Dallas też bym się zastanowił w sumie. Nie da się dojść do finałów i tym samym być contanderem mając tylko 5 graczy.

 

A z tym CP3 to się kompromitujecie. DAJ coś tam w obronie gra, Reddick napierdziela po zasłonach, Jamal co roku jeden z najweselszych 6th manów, Griffin w końcu jeden z najlepszych Pfów tej ligi jeden z najlepszych coachów na ławie. Porównywanie tego do supportu LBJ z pierwszej przygody z Cavs to kpina.

[ignazz]

Ale problem IMO leży właśnie w tym ze dobra gra wspomnianych pajacow nie łączy się (kompatybilność) ze słowem PO.

CP3 poprawia swoją grę lub utrzymuje poziom a jeden z innych elementów wypada w najważniejszym momencie.

Dodatkowo przeciwnicy dosyć skutecznie wylaczaja. W PO takie granie jak clips lubią najbardziej.

 

Dochodzi do tego jeszcze dosyć czytelny system gry który jest swoistym zaproszeniem przeciwnika w stylu. Tu nas boli.

 

Lider także oczywiście ponosi za to odpowiedzialność ale nie zmienia to faktu ze na PO budując zespół na PG chce CP3.

 

Dla mnie bardziej mialki jest Blake, DAJ czy Dick zbyt jednowymiarowi i dziwna płaska lawka

 

 

[mycek]

ESPN Insider Nick Borges reported of a trade proposal that would send veteran shooting guard Kevin Martin to the Bulls in exchange for the expiring contract of Mike Dunleavy, Tony Snell and a second-round draft pick.

 

 

juz kilka srednio sprawdzonych gosci donosilo ze Bulls szukaja wymiany za mikeD. Oczywiscie w tym scenariuszu glowna strata bylby Snell i tutaj jest dylemat bo:

Martin to gosc ktory zagra jeszcze 3 sezony na poziomie 15-20 ppg, bedzie pewna opcja w ataku, bedzie wymuszał wolne, przejmie troche pilki w ataku i bedzie mega-dziura w obronie. Miewał problemy z kontuzjami ale w sumie 7baniek za sezon za takiego gracza to jest jeden z najlepszych kontraktow w lidze.

Snell dostawał minuty w rookie season troche z koniecznosci, nie pokazał ze moze byc zajebistym obronca choc warunki ma do tego przednie, ma za to potencjał w ataku szczególnie jesli chodzi o rzut, jako rookie nie robil wiekszych bledow, a rozwijajac sie u thibodo ma potencjał na stanie sie jednym z lepszych 3andD w nba. W SL pokazał ze rozwinal sie nie tylko fizycznie ale koszykarsko.

MikeD zagrał to co miał zagrać + pozytywnie zaskoczył w obronie gdzie szybko podłapał system thibodo, 1on1 był tragiczny ale w teamD wiedział o co chodzi - nie był minusowym obronca.

i teraz, co jest lepsze dla Bulls...

Dunleavy lepszy nie bedzie, niczym nie zaskoczy, Snell ma potencjał na bycie kims, ale tez nigdy nie zlapie poziomu Martina. Ten zas ma 31 lat, wkracza w okres gdzie moze miec problemy ze zdrowiem, ale jest pewna opcja w ataku, wiecej, jest pewna opcja na obwodzie, a tego Bulls nie maja, wgl nie mieli tego za Thibodo. Martin jest IDEALNYM fitem dla Rose'a. Niby gra bez piłki, ale wystarczy mu dograc w tempo to wpadnie w pomalowane i wymusi faul, umie scinac, umie biegac po zaslonach, swietny strzelec, w obronie Bulls nie potrzebuja plastra na 2 wiec mozna go ukryć.

Ja mam nadzieje ze to przejdzie, bo Bulls beda miec kompletny sklad na tu i teraz, a ze Snellem i Mike'iem D dalej jest gigantyczny problem ze starterem na pozycji nr2.

[BiałaCzekolada]

Martin to gosc ktory zagra jeszcze 3 sezony na poziomie 15-20 ppg, bedzie pewna opcja w ataku, bedzie wymuszał wolne, przejmie troche pilki w ataku i bedzie mega-dziura w obronie. .

Martin pokazał już na jakim "poziomie" potrafi grać w PO. Jeśli był w Thunder ktoś bardziej żałosny od Perkinsa i Scotta Brooksa w ostatnich 4 latach - to z całą pewnością - Kevin Martin w PO 2013. Ble.

 

Ten zas ma 31 lat, wkracza w okres gdzie moze miec problemy ze zdrowiem, ale jest pewna opcja w ataku, wiecej, jest pewna opcja na obwodzie, a tego Bulls nie maja, wgl nie mieli tego za Thibodo. Martin jest IDEALNYM fitem dla Rose'a.

Ja mam nadzieje ze to przejdzie, bo Bulls beda miec kompletny sklad na tu i teraz, a ze Snellem i Mike'iem D dalej jest gigantyczny problem ze starterem na pozycji nr2.

 

Przecież Bulls mają Jimmy Butlera na pozycji 2-guarda, który gotowy jest do grania 102303049 minut, a nawet jeśli Butler będzie grał jakieś 20% na SF za Dunem i McDermottem to myślę, że Hinrich i właśnie Snell są w stanie spokojnie to załatać.

 

Dunleavy lepszy nie bedzie, niczym nie zaskoczy, Snell ma potencjał na bycie kims, ale tez nigdy nie zlapie poziomu Martina.

 

Biorę Duna anyday anynite nad tym kalecznym Martinem. Dunleavy cierpi na syndrom białego chudzielca, którego wszyscy traktują jak gównianego defensora, podczas gdy taki MikeD i (szczególnie) Korver bronią aż miło.

[mycek]

Przecież Bulls mają Jimmy Butlera na pozycji 2-guarda, który gotowy jest do grania 102303049 minut, a nawet jeśli Butler będzie grał jakieś 20% na SF za Dunem i McDermottem to myślę, że Hinrich i właśnie Snell są w stanie spokojnie to załatać.

 

Butler nie jest guardem. W zeszlym sezonie gral na tej pozycji ale bardziej z koniecznosci. Jimmy bedzie bronił lebronów, durantow, anthonych, dengow, wigginsow, parkerow. Nie wiadomo jak bedzie wygladac rotacja bulls, ale Bulls musza znalezc bardzo szybko jakiegos 2guarda, albo grac tam dunleavym bo Jimmy jako "SG z przymusu" robił 40% z gry i 28% za 3 przy spadajacej efektywnosci. Zreszta popatrz na jego advance stats. Butler w offensywie ma bardzo specyficzna role i jesli Thibodo dalej bedzie go tak wykorzystywał, czyli dawał mu jakies pojebane rzuty to Bulls beda na tym cierpiec. Jimmy powinen byc typowym 3andD. O tym sie nie mowi ale Jimmy z rogów w zeszlym sezonie trafiał 43%, solidny wynik. Jego gra w ataku powinna sie koncentrować na corner3's, cut's i czychanie na jakies hustle points.

Bulls zawsze mieli problem na 2guard, teraz ich opcja jest snell i kirk. Słabo jesli chcemy tu mowic o jakims slynnym odciazeniu derricka. Martin ma ta przewage nad dunleavym ze potrafi wymusic jakies FT, umie zagrac cos sam, jakis postup, jakis kozioł, jakis pnr. Bulls tego potrzebuja, i nie zrozumcie mnie zle, nie chodzi mi o to zeby dzielic sekundy klepania pilki miedzy rose'a a martina tylko o to zeby martin raz na jakis czas dostajac pilke zaskoczyl czyms, cos ruszył, cos zamieszał. Ani snell ani mikeD tego nigdy nie zrobia.

 

Owszem MikeD nie jest dziura w obronie ale czy majac 34 lat moze dac cos jeszcze druzynie poza tym co dawał ? Przed martinem jeszcze 2/3 sezony gry na bardzo dobrym poziomie.MikeD bedzie dawał te 10ppg po zaslonach, na spotupach, ale po co go przetrzymywać skoro mozna miec 20ppg od Martina + na lawce Douga McDermotta ktory moze byc lepszy od dunleavego. Jesli popatrzec czysto ksiazkowo na rotacje Bulls to wyglada to tak ze na pg jest rose,kirk,brooks na sf jest butler,doug,mikeD a na sg jest snell i moore. Zamieniajac snella i mikeD na Martina cala rotacja sie balansuje, a rose ma obok siebie nareszcie faceta ktory moze zagrozic jakims +20 punktowym wynikiem w jakims meczu.

 

Do tego przy piatce rose-martin-butler-gasol-noah Thibodo ma ławke brooks-kirk-doug-niko-gibson, czyli dwóch klepaczy, z czego jeden jest genialnym strzelcem, dwoch gosci ktorzy w swoim srodowisku robili rzutowo takie cyfry ze nie mozna ich ignorowac w NBA i gibsona ktory zrobil megaprogress i jest przynajmniej bardzodobrym insidescorerem.

 

Nie wiem czy mozna oceniac Martina przez pryzmat jednych PO, owszem te slabe mecze sa jakims znakiem zapytania ale Kevin mial takze dobre mecze 4 +15ppg w tym dwa 25cio punktowe.

 

Majac Douga McDerrmota biore Kevina Martina przed Mike'em Dunleavym.

[mycek]

 

cant wait ...

[Barsa]

No to ile dla Butlera??

[mycek]

mowi sie ze maxymalnie 42/4, ale kontrakt taki jaki dostaje gibson na dzisiejsze warunki nba jest fair.

 

media day i pierwsze treningi za nami, oczywiscie ciezko sledzic wszystkie wywiady i wszystko co sie dzieje na twitterach wiec jesli ktos ma jakies info to niech wrzuca. Ja podsluchalem ze:

 

- rose sam powiedzial ze bedzie oddawal 20-25 rzutow co noc wiec uwaza ze forma rzutowa wroci.

- caly system ma byc znowu podporzadkowany derrickowi, a wiec caly sezon zalezy od tego co rose bedzie prezentowac na parkiecie.

- nie nastawiajcie sie na jakies 12 osobowe rotacje, thibodo podczas swojego wywiadu jasno powiedzial ze bardzo bardzo dawno nie trafil sie team ktory mialby az dwoch rookies w rotacji, wiec wiadomo o co mu chodzi.

- thibodo chwile zatrzymal sie nad tym jak to zajebiscie bedzie miec rose i kirka jednoczesnie na parkiecie.

- noah jest zdrowy ale cos tu smierdzi.

- pierszy dzien treningu zdecydowanie dla aarona brooksa ktore SAM THIBODO pochwalił, co rzadko sie zdarza

- tom zadko krytykuje jakiegos danego gracza, ale tym razem to zrobil : Snell ponoc ssie.

- wszyscy sa pozytywnie nastawieni na extension dla butlera.

- gibson podobno zaprezentowal sie bardzo dobrze na pierwszym treningu.

- taj rowniez sam na swoim twitterze napisal ze nie ma problemu z wchodzeniem z lawki.

- thibodo ma MDJ w gronie "swoich" graczy.

- pierwsza piatka zagrala mecz z lawka i zremisowala.

- piersza piatka : rose-mdj-butler-gasol-noah

-druga prawdopodobie : aaron-kirk-doug-nikola-taj

- nikola podobno odpierdala kawal niezlej koszykowi i robi wrazenie na trenerze + rose powiedzial ze to nie jest tak ze on tylko rzuca (a rzuca przehujsko) ale takze potrafi zagrac cos sam nawet przeciwnko agresywnej obronie.

-nieważne jest to kto bedzie startował ale wazne kto bedzie konczyc i tutaj thibodo zamierza nie kierowac sie żadnymi przydzialami, mecze bedzie konczyc ta piatka ktora ma najwieksze szanse na wygranie meczu. 

 

czyli moze byc problem dla nas - fanow. Thibodo niby mowi ze to nic nie znaczy blablabla ze generalnie we'll see ALE pamietajmy ze to jest tom thibodo, moze byc tak ze doug czy nikola nie beda stale w rotacji. Z tym ze nikola ma na starcie wiekszy status od douga, gwiazda w europie, duzy kontrakt, dotychczas wysoka forma na treningu i to on moze znalezc sie w rotacji, wydaje mi sie ze na dzien dzisiejszy to jest tak ze bedzie jedno miejsce w rotacji dla rookiego i kto bedzie lepszy ten bedzie grał.

 

thibodo tez mowi ze to nic nie znaczy ze gral taka piersza piatka na treningu ale nie wydaje mi sie ze moze byc inaczej. MDJ moze nam sie nie podoba ale dla thibodo to jest kluczowy zawodnik, moze nie poziom rose'a czy noaha ale jest wazy i wydaje mi sie ze bedzie startowac wlasnie on.

[Barsa]

To dobrze, że wymienili 2 nr draftowe na 1, bo treneiro by się normalnie popłakał mając 3 rookie.... dla mnie to w ogóle chore gadanie, jak ktoś ma umiejętności i odnajduję się na treningach to gra, a nie ma tu znaczenia czy jest 1 rok w nba czy 10. No normalnie ma za długa ławkę....bidaczek.