Skocz do zawartości

[West Finals] Thunder - Spurs


leeewy

Thunder - Spurs  

73 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto i jak?

    • Spurs w 4
    • Spurs w 5
    • Spurs w 6
    • Spurs w 7
    • Thunder w 4
      0
    • Thunder w 5
      0
    • Thunder w 6
    • Thunder w 7


Rekomendowane odpowiedzi

Wszystko zostało już właściwie powiedziane. Ibaka mógłby zrobić różnicę, ale nie 35 punktów. Ja wiem, że Pop świetnie rozpracował przeciwnika i że uderza w najczulszy punkt (pomalowane). Gotów byłbym nawet zaakceptować porażki OKC, ale nie w takim stylu.

KD w tej serii ma jaja tylko na początku meczu, później chowa je głęboko i znika, MVP to nie przystoi. W regular season próbował brać ciężar gry na siebie, w tej serii jest nieobecny. Westbrook znowu jest tym który bardziej szkodzi zespołowi niż pomaga, do tego trzech statystów w pierwszej piątce, którzy lepiej żeby się nie pojawiali w ogóle na boisku. Tak na prawdę tylko Adams zasługuje na pochwały w tych dwóch meczach, Mam nadzieje że od przyszłego sezonu dostanie więcej minut i pierwszą piątkę.

Nie byłbym sobą gdybym nie wspomniał o małym kurduplu w okularach, który każe się nazywać "kołczem". Mam nadzieje że po tej serii wyleci. Nie za porażkę ale za jej styl. Tylko tak OKC może coś ugrać w następnych latach. 

Spurs zagrało kolejny solidny mecz (nawet nie wybitny). Poza świetnymi Greenem i Parkerem reszta bez fajerwerków. To pozwoliło im na wygranie różnicą 35 punktów. Co będzie jak SA zagra lepiej. Będzie jak USA z Angolą w Barcelonie w 1992?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem co raz bardziej dumny z Mavs po tym co widziałem w II rundzie i po tym co widzę teraz.

I słusznie. Mavs mieli ogarniętego trenera, ogarniętych zawodników i całkiem niezłą/dobrą ławkę.

Portland nie spełniali ostatniego warunku, Thunder bez Ibaki pierwszych dwóch.

 

No i jeszcze jedno - wymyślić switche przeciw Spurs jako lekarstwo to jedno, a wykonać to dobrze przy takim ruchu bez piłki SAS, to coś zupełnie innego. 

 

No i jak pisali inni - Oklahoma bez Ibaki dostałaby wpierdol i od PTB i od Mavs. Od Clippers i Grizz (tu to już w ogóle byłaby masakra w paint) zresztą też.

 

Ale że co, Ibaka w składzie zrobiłby różnicę na 40 punktów?

Zmieniłby zupełnie "mechanikę gry". W SAS padła by pewność siebie "a i tak wciśniemy się w pomalowane, i tak wygramy". Zupełnie inne pole manewru, zupełnie inna seria. Oklahoma mogłaby się szarpać w serii ze Spurs bez Westbrooka, być może nawet bez Duranta, ale bez Ibaki nie mają szans, co już stwierdzano przed serią. Mogą wyrwać mecz, gdy będzie im siedzieć trójka na 65%, ale to wszystko. 

Wiadomo, może Ibaka na TAKICH Spurs i tak by nie wystarczył. Ale to na pewno byłyby mecze, a nie egzekucja.

Edytowane przez Alternative
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze wracajac do Kevina. Wczoraj jakp ze mecz nie byl porywajacym widowiskiem mielismy u Iggiego okazje pogadac arałd enbiej

Zeszlo na mvp i stanelo na tym ze kazdy tej klasy gracz na poczaku swojej drogi byl hejtowany i krytykowany w rownym stopniu zanim zaczal zgarniac mvp finals. Jordan O'Neal Hakeem Bryant James. Wszystkich nich jechano kwestionowano ich lidership i nazywano czołkerami...

Czy ja wiem... Tim przyszedł do NBA, zobaczył i wygrał misia. A potem kolejne... :P

I to w sumie jest absolutny fenomen. Nie znam zbyt dobrze historii NBA, nie będę nawet ukrywać - ale czy był kiedyś, kto utrzymywał taki poziom tyle lat?

 

Jak widać, od SAS można się uczyć nie tylko wygrywania i gry w koszykówkę, ale nawet tankowania. Jak zatankowali raz, tak jadą na tym blisko dwie dekady.  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie w takim wypadku zastanawia cos innego

 

Obecni Gwiazdorzy czekali na swoje szansę, byli hejtowani i dopiero się spełnili przy odpowiednim systemie którego centralną postacią był TRENER

 

dopóki LBj miał Browna, Durex Brooksa u Robinsona trwała wymiana trenerów a Jordan czekał na Jaxa byli wyśmiewani że nic nie osiagną.

Jeżeli trener jest TAK ważny czemu nie słychać u gwiazd czegoś takiego

 

Chetnie zagram dla Popa/Jaxa/Doca zamiast tego gracze piszą chcę LA, chcę Florydę bo ciepło, chcę GSW bo blisko do rodziców, lubię Chicago NY bo big market doceniam tradycję Celts?

 

dlaczego do jasnej cholery nie widzą ważności reki trenera

no i dlaczego klubu także zamiast napierdalać sie o tych najważniejszych trenerów "tracąc" parę milionów przepłacają JJ lub innych ogórków wielokrotnie wiecej wydajac?

 

WTF?

 

o Kerze to mi sie nawet dyskutować nie chce... UKŁADZIKI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ely

chcesz powiedzieć, że Spurs z prime Manu i Duncanem są gorsi od Spurs z past prime Manu i Duncanem ?

 

pkt 1 - Chodzi mi o to że Manu teraz nie ma żadnego znaczenia dla Spurs więc jakby ta teza trochę wisi w próźni a i obrona Spurs juz nie opiera się na Timie

pkt 2 - ogólnie SAS AD 2014 jest lepsze ofensywnie niż SAS AD 05 ale tamto SAS było lepsze w obronie bo Tim Duncan ze swojego primu to w obronie był poziom niewiarygodny. No i jakby nie spojrzeć to Duncan z lat 99-06 to był poziom TOP 3 ligi a w większości lat nr 2 .

 

Spurs teraz jest bardziej zbilansowane. Do dziś nie bardzo jestem w stanie wyjaśnić jak Spurs zrobiło tytuł w 03 i 05 ale wtedy Duncan potrafił zrobić różnicę . Wiem że obecne SPurs nie wygrałoby z Detroit w 05 ( nie z takim wolnym Timem) ale obecne Spurs pewnieby zrobiło tytuł w 06. Bo obecne Spurs to przypomina poniekąd tamto Detroit - zbilansowany zespół po obu stronach parkietu bez absolutnej gwiazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tim Duncan ze swojego primu to w obronie był poziom niewiarygodny. No i jakby nie spojrzeć to Duncan z lat 99-06 to był poziom TOP 3 ligi a w większości lat nr 2 .

a w 2003, który był?

 

Co do longevity, to KAJ,Karl,Kobe,Timmy,Stockton? a . Ciekawi mnie jakby wyglądałakariera Shaqa z ich podejściem.

 

Na miejscu graczy SAS podczas meczu starałbym się przekonać Servanta by przeniósł swoje talenty do miasta "grubych kobiet". Mało który all star by pasował do Ostróg jak on.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ ely

 

ad 1] to lepiej czy gorzej dla systemu ? a może chcesz powiedzieć,  że system jest inny ?

 

ad 2] kaman, man  :] na tle Blazers i Thunder w/o Ibaka to nawet przeciętny zespół z HS wyglądałby ofensywnie jak milion dolków :] moje pytanie brzmi : czy Spurs 2014 daliby radę nie dzisiejszym kalecznym Blazersom i Thunderom, ale Pistonsom, Lakersom i innym klasowym zespołom, z którymi wtedy się z powodzeniem mierzył ich odpowiednik AD 05 ?

 

zmierzam zaś do tego, że jesli [zdecydowanie,  wg mnie] słabszaa wersja systemu Popovicha rządzi i dzieli w dzisiejszej NBA, to liga zanotowała spory regres od momentu, kiedy ten system rządził i dzielił w latach 2000-cznych, co było w pełni zrozumiałe zważywszy na poziom i moment w karierze jego kluczowych zawodników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ ely

 

ad 1] to lepiej czy gorzej dla systemu ? a może chcesz powiedzieć,  że system jest inny ?

 

ad 2] kaman, man  :] na tle Blazers i Thunder w/o Ibaka to nawet przeciętny zespół z HS wyglądałby ofensywnie jak milion dolków :] moje pytanie brzmi : czy Spurs 2014 daliby radę nie dzisiejszym kalecznym Blazersom i Thunderom, ale Pistonsom, Lakersom i innym klasowym zespołom, z którymi wtedy się z powodzeniem mierzył ich odpowiednik AD 05 ?

 

zmierzam zaś do tego, że jesli [zdecydowanie,  wg mnie] słabszaa wersja systemu Popovicha rządzi i dzieli w dzisiejszej NBA, to liga zanotowała spory regres od momentu, kiedy ten system rządził i dzielił w latach 2000-cznych, co było w pełni zrozumiałe zważywszy na poziom i moment w karierze jego kluczowych zawodników.

 

Tak moim zdaniem system jest inny - to jest bardzo specyficzna gra z wykorzystaniem wielu podwójnych zasłon biegania po liniach, dużej ilości wjazdów w pomalowane

 

I moim zdaniem obecne Spurs pewnie by przegrało z Pistons 05 bo nie ma nikogo kto by zdobywał punkty z pomalowanego ale z kolei pewnie by wygrało z Lakers tamtego okresu

 

Z obecnymi Spurs nie wygrasz ofensywą. Z nimi wygrasz tylko wtedy jak ich zatrzymasz obroną i to głównie jak im zablokujesz wjazdy pod kosz. A żeby to zrobić to potrzebujesz nie tylko dobrego centra ale praktycznie dobrych obrońców na pozycjach 1-2  . Dlatego obecne Spurs byłoby faworytem ligi ( powiedzmy TOP 4) w większości sezonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tak się kłócicie o to Thunder. Przecież jakby weszli do finałów to 4-1 max. Nic ciekawego. Pamiętam 2011 jak Miami przegrywało z Dallas. Dzieci we mgle przy ułożonej grze Mavericks. Później przychodzą finały 2012 OKC - Miami. 4-1. OKC dzieci we mgle. Miami znów w 2013 wygrywa. Chłopaki z OKC zrobili postęp indywidualny Durant, Westbrook, Ibaka ale nie drużynowy jak Miami. To jest moim zdaniem symptom LeBrona. Gdzie w regularze ogrywa swoich kolegów oni wokół niego stają się lepsi ale to się nie dzieje podczas meczu tylko całego sezonu. Heat jak i Spurs są świetnie funkcjonującym organizmem a nie jednostkami jak w przypadku OKC. Tak więc go Spurs wygrajcie ostatni tytuł i czas na emeryturę ;D Ewentualnie Indiana byle nie Miami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie najbardziej niesamowite jest to, że Spurs trzymaja tak długo tak wysoki poziom. Fenomen, nie tylko w skali NBA. Jak ignazz wcześniej napisał, u nich najlepiej widać jaką rolę odgrywa trener i w ogóle cały system, tzn. ułożenie zespołu. Już od kilku lat wszyscy zwiastują koniec Spurs, z roku na rok ma to być "ich ostatni raz", a oni dalej swoje. 

 

W pierwszej rundzie było juz prawie "a jednak po nich" ale jakoś tych Mavs przemęczyli. W drugiej rozwalili Blazers pogromami i to bez widocznego trudu. Przeciwko Thunder znowu zapowiadano ciekawe widowisko, starcie młodych ze starymi, szybkich z wolniejszymi, ale Spurs jak zwykle poza tym wszystkim i kolejne blow out'y. Niemożliwi oni są i życzę im finału z Miami, a w nich rewanżu za przegraną rok temu.

Edytowane przez Monty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jimmy Butler,Leonard,Tony Allen.Dopiero potem chyba George,on jest świetny w team defense ale zupełnie nie ogarnie np pick and rollów i żadne staty Lorako podobnych stworów mnie nie przekonają,że jest inaczej.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.