All-NBA teams

[Chytruz]

Ciekawe ile głosów dostałby Hibbert gdyby zrobić głosowanie miesiąc temu. Na razie tylko 3 śmiałków się znalazło.

[Koelner]

jeśli Curry jest nagradzany za 12 atak w lidze a nikt z GSW nie jest nagradzany za 4 obronę jaką są GSW to coś jest nie tak. a co ;]

[RappaR]

Noah jest liderem 4 drużyny na wschodzie, a Dragić walczy o PO na silnym z zachodzie w składzie mając Morissów, Greena i Plumle. Love nie wie co to obrona i nabija suche cyferki, Walla bardzo lubię ale byli lepsi, Pierce pierwszą połówkę sezonu miał słabą. 

Nagonka na higlighty i boxscore poszła dużo za bardzo. Taki Grifin to full package, a nie walnie sobie parę dunków, Love to all-timer na zbiórce z jedną z najlepszych trójek wśród wysokich. Nie są może Duncanem czy Dirkiem w prime jak sugeruje boxscore, ale jednak daleko od tego do faktu, że ich staty są "suche". Sucha to jest butelka wódki po imprezie.

jeśli Curry jest nagradzany za 12 atak w lidze a nikt z GSW nie jest nagradzany za 4 obronę jaką są GSW to coś jest nie tak. a co ;]

Problem z tym, że GSW to naładowana S5, która ma twóch top league defensive anchorów, ale jednak bez Curry\ego to oni są jak Bulls. Ja wiem, że 12 atak w lidze śmiesznie wygląda, ale bez niego byłby z 20. lekko licząc jak nie gorzej.

[Jendras]

Sam głosowałeś na Love'a?

 

Jak dla mnie to konkurencja jest zdecydowanie za mocna na F, a zważywszy że mamy tylko 6 miejsc i 4-locks (Durex, Lebron, Blake, Dirk) to wolałem jednak docenić LMA i Anthony Davisa albo Tima Duncana jeśli zabrakłoby miejsca na C (Noah, Howard, Big Al).

 

nie głosowałem

 

ale pewnie dałbym Love'a wyżej niż ty

[Chytruz]

jeśli Curry jest nagradzany za 12 atak w lidze

 

A cóż on zawinił, że bez niego atak leży i kwiczy?

[Koelner]

 

 

A cóż on zawinił, że bez niego atak leży i kwiczy?

 

są zawodnicy co robią z miejsca top atak. curry dostał mój głos dlatego go doceniam ale nie przeceniam  

[BiałaCzekolada]

nie głosowałem

 

ale pewnie dałbym Love'a wyżej niż ty

Zależy co to znaczy wyżej. All-nba to głosowanie, na które ogromny wpływ ma bilans, a Love jest teraz w takim "martwym punkcie", bo można się przyczepić za brak PO i <.500%, ale z drugiej strony graczem jest na pewno lepszym niż sugerowałoby miejsce TWolves.

 

Chyba wszystkim się już znudził w Minny i czas najwyższy, żeby dotarł do niego inny coach i inna organizacja, która wybije mu z głowy polowanie na staty, otoczy go odpowiednim wysokim (shot blocker przede wszystkim) i wyeksponuje jego największe zalety.

[SlaKB]

Nagonka na higlighty i boxscore poszła dużo za bardzo. Taki Grifin to full package, a nie walnie sobie parę dunków, Love to all-timer na zbiórce z jedną z najlepszych trójek wśród wysokich. Nie są może Duncanem czy Dirkiem w prime jak sugeruje boxscore, ale jednak daleko od tego do faktu, że ich staty są "suche". Sucha to jest butelka wódki po imprezie.

 

O Griffinie nic nie pisałem, bo mimo tego że za nim nie przepadam potrafię docenić postęp jaki zrobił w tym sezonie, ale test dla niego będzie w PO. 

[Chytruz]

są zawodnicy co robią z miejsca top atak.

 

Gdy ci zawodnicy schodzą, atak ich drużyny spada o jakieś 4 (CP3, Dirk), do nawet 7-8 ORTG (Lebron, Durant, Harden). W GSW z zejściem Curry'ego spada o 16.

 

Innymi słowy, w tej statystyce Curry ma taki problem, że mu ją koledzy pierdolą ("psują" nie oddaje w pełni obrazu).

[RappaR]

O Griffinie nic nie pisałem, bo mimo tego że za nim nie przepadam potrafię docenić postęp jaki zrobił w tym sezonie, ale test dla niego będzie w PO. 

Dla mnie właśnie Love i Griffin to torchę podobna półka, szczególnie jeśli chodzi o odbiór. Griffin w ostatnim czasie w końcu zyskał uznanie, bo LAC to team na ~60 win, a Love cóż. kiedy twój pg, to minimalnie lepsza wersja Rondo, sg jest tylko pure scorerem, pod koszem masz miśka i to jedyni zawodnicy NBA w twojej drużynie, to nei jest za ciekawie.

[BiałaCzekolada]

DeRozan ma już 12 głosów za dużo.

 

 

@Chytruz,

 

tak nawiasem mówiąc to skoro nie miałeś już kogo wykombinować na G - to trzeba było dać Shauna Livingstona. JEREMY LIN?

[Xamel]

Pffff Gortata nie ma.....

Lipa

[ignazz]

Gdzie Rajon

 

gdzie Rudy Gay? ;-)

 

nie odważylem się ominąć Duncana ale nie wiem czemu ominąłem Dirka? może mało Dallas oglądałem?

Love'a nie kupiłem jednak choc o epickich indywidualnych pokazach pamiętam

De Rozan przejmując Raptors jednak ich gdzieś tam prowadzi...wole go od takiego Melo np.

na Leonarda za wcześnie - on niech najpierw w realu dostanie nagrodę MVP Finals

 

Curry poszedł kosztem Parkera który ma sezon całkiem całkiem jeżeli chodzi o dokonania zespołu ale te urazy decyzdują o tym ze stawiam na innych w tym Lillarda

 

dokładnie to samo pomyslałem przy Hibbercie ;-)

 

zestaw Durant LBJ to zestaw obowiązkowy więc nie róbmy sobie jaj Panowie

[Benon]

Patrząc, póki co na głosy, to widzę, że sporo osób głosowało podobnie jak ja, czyli sporo dla Bigs(7) i po 4 na PGs i Wings. Najmniej rozbieżności w głosach na PG. Brak głosów na Irvinga, Lawsona, Rubio i Kembę trochę zaskakujący imo...

 

Pozdrawiam

[Dnc]

po jakim czasie zliczamy głosy? by wiedzieć kto by się załapał do 1st, 2nd i 3rd team?

[Chytruz]

Nie wiem, może jutro wieczorem.

[kondzio]

Witam wszystkich po mojej długiej nieobecności na forum. Powiem tylko tyle, że mój ostatni głos był obiektem sporu między Goranem Dragicem a Kawhi Leonardem. Pierwszy ciągnął drużynę nonamów prawie do play-offów większość sezonu grając bez drugiej gwiazdy drużyny. Drugi zaś był sercem i płucami Spurs. To ile on znaczy dla najlepszej drużyny RS zadecydowało, że wybrałem jego. Wy kogo byście wybrali na moim miejscu?

wrzucam ciekawy link http://probasket.sk/news/nba-wieksza-rola-kawhiego-leonarda-52328

[Chytruz]

90 głosów, 4 nie zagłosowało na Duranta, 6 na Lebrona, cóż.

 

1 Durant 86

2 Lebron 84

3 Curry 76

4 Paul 72

5 Harden 71

 

6 Dragic, Noah 69

8 Griffin 65

9 George 57

10 Davis 50

 

11 Duncan 49

12 Nowitzki, Anthony 48

14 Aldridge 47

15 Love 41

 

Pozycjami żeby się zgadzało, trzeba by przemieszać, whatever.

 

16 Leonard 30

17 Parker 24

18 Jefferson 22

19 Lillard 20

20 DeRozan 19

21 Howard 17

22 Lowry 14

23 Westbrook, Wall 13

25 Marc Gasol 12

26 Bosh 11

27 Wade 10

28 Iguodala 8

29 Hibbert 7

30 Parsons, Cousins, Ibaka 6

33 Conley, Joe Johnson, Pierce 5

 

 

W trzech teamach All-NBA 4 graczy ze wschodu, 11 z zachodu, Anthony Davis i Carmelo jedyni z teamów under 50%

 

Dziwi trochę no love dla Hibberta.

 

Dragic major street cred, DeRozan również zaskakująco wysoko. Tak powszechnego uwielbienia dla Noah też się nie spodziewałem. Aldridge i Love dość nisko.

[Dnc]

czyli:

1st to Curry, Harden, Durant, James, Noah

2nd to Paul, George, Griffin, Davis, Duncan 

3rd to Dragic, Anthony, Nowitzki, Love, Aldrigde

 

za dużo wysokich i w ogóle nie ma sg

[tomeczeg20]

Paul 72 glosy? Spodziewalem sie mniej,

Cieszy malo glosow dla Westbrooka i Howarda.

Dziwie sie ze na Bosha tak malo ludzi glosowalo, oaobiscie oddalem na niego glos