Skocz do zawartości

Rap, hip-hop


Quickly

Płyty masz:  

115 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Płyty masz:



Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Wyszla dzis nowa plyta Eminema.

Sprawdzilem dopiero 3 kawalki I powiem tak.

Opinia publiczna w USA sobie z tym nie poradzi. Grubo leci, nic sie nie pierdoli.

Mam nadzieje, ze ta plyta bedzie jakims pierwszym krokiem do nowego ruchu woke 2, gdzie ludzie odrzuca to, co dzis sie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Reikai napisał(a):

Wyszla dzis nowa plyta Eminema.

Sprawdzilem dopiero 3 kawalki I powiem tak.

Opinia publiczna w USA sobie z tym nie poradzi. Grubo leci, nic sie nie pierdoli.

Mam nadzieje, ze ta plyta bedzie jakims pierwszym krokiem do nowego ruchu woke 2, gdzie ludzie odrzuca to, co dzis sie dzieje.

Ludzie nie mają nic do gadania, wolność została dawno odebrana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Reikai napisał(a):

Wyszla dzis nowa plyta Eminema.

Sprawdzilem dopiero 3 kawalki I powiem tak.

Opinia publiczna w USA sobie z tym nie poradzi. Grubo leci, nic sie nie pierdoli.

Mam nadzieje, ze ta plyta bedzie jakims pierwszym krokiem do nowego ruchu woke 2, gdzie ludzie odrzuca to, co dzis sie dzieje.

opinia publiczna w c***u ma tego marniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety ostatnie plyty nie zawodzily

a tutaj z 3 kawalki sa sluchalne

zacytuje dobra recenzje

Cytat

Co za gówno xd

Album koncepcyjny czyli, że może być c***owy, bo został nagrany ironicznie. A w kawałku Guilty Conscience 2 jest wyjaśnione, czemu było c***owo. Aaa no to spoko, jednak zajebiście. No nie, to tak nie działa.

Mimo wszystko to k**** muzyczka i fajnie by było, gdyby się tego fajnie słuchało. A tutaj mamy diss na Christophera Reeve z 2004 roku, kawałek, w którym Eminem (o, przepraszam, Slim Shady aa weź spierdalaj z tym) tłumaczy grubym, że są grubi bo wpierdalają i transom, że nigdy nie pozbędzie się uczucia, że jednak byli kiedyś facetem/kobietą. No spoko, ale co mnie to k**** obchodzi i kto to puści w samochodzie czy coś :lol:

c***owe przyśpiewki. Część po uhh śmierci Slima (cringe k****) to typowy Eminemowy patos z jakimiś smyczkami jak gospodarz zaczyna swoje "głębokie" wersy. Większość bitów do śmieci. Tobey ostatecznie za c*** nie pasuje do tego albumu.

Jedyne co można powiedzieć na plus no to mało flow jak karabin maszynowy i da się zazwyczaj na luzie zrozumieć co jest nawijane no i nie wiem, ostatecznie to ten koncept jakoś tam się klei, co nie zmienia faktu, że jest mega c***owy.

aa no i ile razy Eminem wspomniał na tym albumie o cancellowaniu i Gen Z? Boomerze, Gen Z nawet o tobie nie myśli

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.