Skocz do zawartości

All-time fantasy 2013 - komentarze


RappaR

Rekomendowane odpowiedzi

Ja się pytam dlaczego nikt jeszcze nie wziął Rudego Geya.

 

EDIT:

 

Może Bast,Lorak skusili by się na stworzenie swoich drużyn z tych graczy którzy zostali/zostana po drafcie. Zawsze jest szansa dowiedzieć się o mniej znanych graczach lub znanych którzy nie zostali docenieni? Po prostu stworzenie i opisanie drużyny w paru słowach.

Edytowane przez Gregorius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pippen grał lepiej w playoffs '94 niż Hakeem? no i właśnie dlatego te dyskusje z tobą kompletnie nie mają sensu. w dodatku wiem że żadnej z tych serii nie widziałeś na oczy, więc trudno się dziwić że wypisujesz takie rzeczy. to jest ostatni post and Im done with ya.

ja na pewno nie pisałem że Pippen nie potrafi grać, więc możesz sobie darować swoje (jak zwykle wyjątkowo nieudolne) ironizowanie. sam jestem fanem Pippena i nie będę sobie obrzydzał jednego z moich ulubionych graczy all time przez dyskusję z kimś kto Pippena zna z YouTube. bez wątpienia jest all-time great, ale jego wady czyli słaby scoring, szczególnie scoring off the dribble, jumpshot czy ballhandling - to są rzeczy które każdy oglądający trochę więcej Bulls wie lub wiedzieć powinien. Pippen wielokrotnie znikał w ataku w playoffs właśnie z tego powodu. HCO nie jest jego mocną stroną. najlepiej się sprawdzał w roli gdzie miał catch'n'shoot, catch'n'finish, ewentualnie po zasłonce podanie gdzieś. dlatego właśnie dobrze funkcjonował w trójkątach. ale ty dajesz go w roli, w której nigdy nie występował i minimalizujesz jego zalety. w dodatku jeszcze twierdzisz że ma grać to samo co grał w Bulls, a ma być PG. albo albo. jeżeli to samo co w Bulls, to gra na SF'ie, schodzi po piłke i gra sety jako właśnie skrzydłowy. jeżeli jest PG przeprowadzającym piłkę to nie gra tego co w Bulls, bo musi zmienić styl gry.
 

poza tym ofensywa Bulls była słaba w serii z Knicks, a już na pewno słabo w niej wyglądał Pippen. serię jakiś czas temu oglądałem, pamiętam tylko że trafiali zadziwiająco dużo FTs i Grantowi strasznie siedział jumper. Pippen wyglądał słabo bo był przeciążony obowiązkami, m.in. właśnie dlatego że zbyt często przeprowadzał piłkę przez połowę. te zmęczenie było widoczne w jego skuteczności
- 51% TS i tylko 103 ORtg (dla porównania Grant 61.5% TS, 131 ORtg; BJ Armstrong 60.7% TS, 123 ORtg). oglądając serię można sobie zobaczyć jak wszystko im wchodzi, z pozycji mniej lub bardziej przygotownanych. to że dostali hot hand na serię nie jest powodem dla którego zmienię zdanie o serii Pippena. był mało skuteczny i ofensywnie zawiódł (inna sprawa - obrona, tam był genialny, ale znowu - grał praktycznie w pomalowanym, a nie kryjąc PG daleko od kosza). ty mieszasz tutaj wyniki zespołowe z indywidualnymi i chcesz przypisać Pippenowi niezłą skuteczność Bulls, chociaż ona była głównie spowodowana hot hand Granta i BJa. Pippen swoimi podaniami się do tego przyczynił, ale nie sprawił że nagle zaczeli lepiej rzucać niż zwykle - a o to mi chodzi. Pippen indywidualnie zagrał słabą serię w ataku, chociaż moim zdaniem było to w dużej mierze ze względu na to że brakło mu sił. porównanie do Hakeema (który zagrał jedną z najlepszych serii w historii koszykówki w finałach '94) kompletnie nie na miejscu i właśnie dlatego czas dyskusję zakończyć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G5 1991 finals z Lakers:

24 razy przekozłowywał Pippen

25 razy przekozłowywał PG Paxson/Amstrong

14 razy przekozłowywał Jordan

Nie widziałem paru z powodu powtórek akcji i nie liczyłem do tego fast breaków, kiedy np. Jordan przechwycił podanie i pobiegł na kosz z dunkiem.

Edytowane przez RappaR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy od wizji zespołu. mi się podoba skład rappara chociaż nie toleruje tych roszad zawodników z pozycji i odrywania ich od naturalnych. bardziej mi brakuje pkt at the rime. gasol marc oddaje z pod deski 2.7 ,Gasol Pau 3.9 czyli razem 6.6 czyli mniej niż sam Howard (statsy z 2013). ogólnie jak widzę czarnucha pokroju Hakeema, Ewing, Shaq to widze tam rozpierdol. oczywiście nie pomijając dop marca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo dobry pick Karpika (Eddie Jones). ale tym Magikiem masz zamiar bronić w obronie PG? oczekiwałem wyboru SG który broni PG, tak żeby Magik bronił swingów.

Świetny pick, Eddie Jones to jeden z moich ulubionych graczy, w sposobie poruszania się trochę przypomina obecnego Paula George'a. Smoooooth.

 

Ale to jest praktycznie jedyny 3pt shooter u karpika. Nie zaufałbym Eddie Jonesowi w takiej roli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eddie Jones jest wystarczająco szybki i atletyczny, by bronić jedynki.

to ciekawe. ja tam kojarzę Jonesa jako gościa broniącego 2/3, a nie 1/2. myślę że jest trochę za wysoki na obronę PG. możesz zawsze dobrać kolegę Magica i zagrać nimi trzema. trochę żeś spalił tego Odumba, bo on nie nadaje się na tą rundę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wiLQ zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.