Czas zacząć łowy! Free Agents i zmiany kadrowe

[danp]

NJ Nets podpisali wlasnie Jaya Williamsa, na razie nie moge znalezc szczegolow, raczej pewne jest ze jego droga do druzyny i stalej rotacji bedzie dluga i wyboista i w duzej mierze zalezec bedzie od zdrowia Kidda. Back-upem Kidda jest Marcusik Williams wiec Jay poki co grajkiem 3 w kolejnosci, zycze mu jak najlepiej.

[Wirakocza]

co z tego, że pozyskali Battiera i Wellsa,

no pewnie co tam Wells, Battier jak najlepszym FA tego lata byli radmanovic, Wiliams czy ktos tam jeszcze podpisany w LA. reszta to cinkie Bolki.

Boziu ja wiem, ze Fani z LA moga robic w gatki bo im konkurent sie wzmocnił, ale juz nie popadajcie ze skrajnosci w skrajnośc.

Wystarczy już, że Van ze Składu LA zrobił prawdziwy Wunderteam

:twisted:

 

 

Danp

 

 

NJ Nets podpisali wlasnie Jaya Williamsa, na razie nie moge znalezc szczegolow, raczej pewne jest ze jego droga do druzyny i stalej rotacji bedzie dluga i wyboista i w duzej mierze zalezec bedzie od zdrowia Kidda. Back-upem Kidda jest Marcusik Williams wiec Jay poki co grajkiem 3 w kolejnosci, zycze mu jak najlepiej.

Też sie ciesze, szkoda ze akurat terafił do Nets, gdzie raczej tak jak piszesz będzie mu trudno wywalczyc zadowalająco ilość minut.

Wczesniej pisali, że umowa bedzie niegwarantowana i ze dopiero bo jakims czasie wyjaśni sie czy Jay zostanie z nets (znaczy chyba po meczach przedsezonowych) a tu proszę tak sie pośpieszyli i juz dali mu umowe.

moze faktycznie zrobił na nich piorunujace wrażenie :wink:

[Gość]

W takim samym stopniu ja mogę wyśmiewać twoją tezę o mistrzostwie Houston jak ty moją o PO dla nich, co z tego, że pozyskali Battiera i Wellsa, Battier jest wzmocnieniem, ale to nadal średni gracz w realiach NBA i drużyny nie zbawi, poza tym, jeśli on rzeczywiście będzie grywał na PF, bo innej pozycji dla niego nie widzę, to chyba drużyna wiele na tym nie zyska. Natomiast Wells, skąd możemy wiedzieć co on będzie grał w tym sezonie, to jest gracz zupełnie nieobliczalny i na pewno ma potencjał, ale gdzie jest powiedziane, że on będzie grał tak jak W Sacto, dzięki czemu dużo się zaczęło o nim mówić i pisać. Równie dobrze może powrócić to przeciętności jaką prezentował niewiele wcześniej. A 4 miejsce Rockets na Zachodzie... :lol: Nawet jeśli wszyscy będą zdrowi jak ryba :wink:

Jezeli Battier jest sredni w realiach to w LAL oprocz Odoma i Kobiego wszyscy sa ponizej tej sredniej Zreszta jakim cudem ten sredniak gral na MS (w dodatku w S5)? Nawet jezeli Brayant wstawi se motorek w tylek i tak wyzej nie poleci niz latal Wiec sie uspokoj bo przeciez widac czarno na bialym ze Rockets maja wiekszy potencjal niz Lakers

[FM]

He wiem,że to banalne co napiszę ale jeżeli T-Mac będzie zdrów to Rockets mają na bank 50+ zwycięstw -Bonzi w Houston to duże wzmocnie na pewno większe niż poczynili Lakers.

 

Ogólnie rzecz biorąc to jestem trochę zaniepokojony sytuacją w L.A widać,że kuptchak poluje na Bronka albo innego Flasha.To bardzo miło ale takie Kings w tym roku będzie na pewno silniejsze niż w tamtym, Jazz to pewny kandydat do play-off ( chyba,że kontuzje coś im znowu przeszkodzą) Rockets ze zdrowym Fanem Pennego H. to też pewniak ,Melo z roku na rok jest lepszy (na mistrzostwach świata gdzie sędziowie lepiej gwizdali kroki i młodze gwiazdy nba nie miał takiego star bonusa to on według mnie wypadł najlepiej).

A Lakers?

Kobas może być sobie w tej chwili najlepszym graczem w NBA ( według mnie jest, tyle że z drugiej strony lepiej chyba to już nie mozna grać) ale chwiejny Odom, Kwame który równie dobrze może mieć regres formy ( już raz tak było) a reszta to statyście. Nawet ich rozwój czy też równa gra w przypadku Odoma to jednak za mało na coś więcej niż fartowne wejście do semi-finals na zachodzie.

[Van]

Szczerze mówiąc dla mnie zdrowy T-Mac to bez wątpienia drugi obok Bryanta najbardziej kompletny gracz z pozycji SG/SF w NBA talent, niesamowity aresenał zagrań, fundamentals naprawdę duże umiejętności, które prezentował kiedy w tej lidze wolno było jeszcze grać w obronie przeciwko tego typu graczom. Trochę przez te urazy został teraz zapomniany no i media promują teraz kogoś innego myślę, że ma pecha bo te jego plecy to dość paskudna sprawa z gatunku tych, które przez jakiś czas są ok a potem jak złapie to o graniu nie ma mowy. Wells ich wzmacnia bez wątpienia tak czy inaczej brakuje mi wciąż tam jakiegoś większego gościa do pomocy Yao w pomalowanym i lepszego PG, Rockets jeżeli kontuzje nie będą stanowiły ta dużego problemu powinni być w PO może nawet wysoko, ale wciąż przeszkadza mi to, że dwa miejsca w składzie są po prostu słabo obsadzone.

[FM]

Ok Van dziura na 4 jest na jedynce jest średnio ale przeciw komu bedą grać ( zakładając że T-Mac wraca, plecy nie bolą itp.).

 

Mavs? Yao jest lepszy od Shaq'a i tych diopów będzie okrutnie niszczył.Jeżeli taki Wade- facet którego rzut z pół dystansu jest średni tak okrutnie punktował a Kobas zarzucił im te 62 w trzy kwarty... to zdrowy T-Mac będzie jechał równo ( inna sprawa to zdrowie tu pełna zgoda- plecy to straszna lipa i będzie ciężko wrócić, no a druga sprawa to bonus u sędziów -jak będzie taki jak dla D.W. to 60 pts u zdrowego T.M. nie powinno stanowić problemu) Jasne,że Dirk będzie punktował ale Ming jest lepszy niż 2 lata temu a Wells ( szczególnie walczący o kontrakt..) i Battier to naprawdę duże wsparcie.W tej chwili oczywiście dallas wygląda mocniej ( no i ten Jeff- facet powinien porzucić zamienianie McGradiego w Houstona) ale potencjał Rockets mają naprawdę duży.

 

Spurs?Są starzy i kontuzjogenni. Duncan z roku na rok gorszy ( choć oczywiscie nadal świetny- ale ta stopa..)Ginobili też łapie te kontuzje a według mnie lepszy to on nie będzie( ale tu może przemawia przezemnie niechęć do tego kolesia-to jego futbolowe aktorstwo).Parker( przy wszystkich plusach)- facet który nie potrafi rzucać za trzy...Tu także Spurs są wyżej w rankingach ale wielkiego szoku przynajmniej u mnie by nie było gdyby Houston ze ZDROWYM #1 ich pokonali- była by to niespodzianka podobnie jak w przypadku zwycięstwa nad dallas ale żaden tam szok.

 

Suns?Tu jeżeli zdrowy będzie Tracy to faworytem jest dla mnie Houston.Nash coraz starszy i nie wiem czy on będzie miał siłę tak biegać- Marion chyba średnio zadowolony ze swojej pozycji w drużynie.Stoudamire- wielka niewiadamo (podobnie jak T-Mac ale u kogoś kto tak bardzo żyje ze slamów i "fizyczności" kręgosłup to nie przelewki) Choć tu może przemawia do mnie nichęć do tej drużyny, jej stylu gry i samego double MVP.

 

Reszty drużyn jakoś nie widzę.Według mnie mają albo za dużo luk ( Lakers, Nuggets) albo brakuje im kogoś naprawdę dobrego, jakiegoś true stara (Bibby? Boozer czy AK47? albo Artest?- są dobrzy ale potencjał bohatera u nich mizerny a jak się wydaje NBA stawia znowu na indywidualności.. )

[emjey23]

No i gdzie on bedzie grał? W pierwszej piatce? W takim razie Battier na lawe, a T-Mac na SF? Albo T-Mac na rozegranie, Wells na SG, a Battier na SF?

Dokładnie nad tym samym się zastanawiałem.Wszyscy tu zakładają że Mac opuści trochę (być może nawet więkzość) meczy, jednak gdyby udało się Rakietom rozegrać sezon, bez większych problemów z kontuzjami, to jak już wspominali moi przedmówcy 50w albo więcej jest jak najbardziej w ich zasięgu.To sytuacja troche podobna do Lakers w latach 2000-2004, czyli dwie gwiazdy, role playerzy ale niezbyt głeboki skład.

[Mich@lik]

Już gdzieś czytałem, ze jakiś fan LAL wykombinował wymianę Rockets Lakers :

 

Timac za Odoma itd.

 

Wtedy w Lakers Parker/Bryant/T-Mac/Radman/Kwame

w Rochets Alston/Wells/Battier/Odom/Yao

etc.

 

Ciekawe który to już raz T-Mac londuje w LAL? Za niedługo przebije KG.. :wink: Nie powiem wymiana ciekawa, bo mam obawy co do formy w tym sezonie Lamara, ale bałbym się tego ze 2/3 sezonu gralibyśmy z Waltonem na SF (a jak wiadomo, ten musi byc gotowy na PO 8) ). Rockets też nie wygladali by źle i mieli by mocną każda pozycję.. Ale to i tak fantazja, bo Lakers juz nie zrobią w tym Offseason nic :!:

[FM]

Faktycznie wydaje się,że Tracy ma szanse "zastąpić" KG w L.A.

He he to byłoby dobre- te kontuzje trochę zmniejszyły ego T-Maca'a i pamiętam parę wypowiedzi o Kobasie w których słychać było szacunek.

Tracy byłby nowym, lepszym Pippenem :wink: a ból plecków a raczej związana z nim blokada psychiczna ( oczywiście nie eliminująca z gry) mogłaby spowodować chęć odsunięcia sie od rozgrywania pierwszoplanowej roli i duet stek & hamburger byłby piękny, jeszcze tylko Kwame zostałby Rodmanem 8) i 6 tytułów na koncie :wink:

[Van]

Nie wiem FM piszesz, że inne drużyny mają za dużo dziur a dla mnie właśnie Rockets są jedną z drużyn z największą ilością dziur, jest naprawdę bardzo dobrze u nich na pozycjach SG/SF T-Mac, Battier, Wells, Snyder i Head trudno faktycznie o lepszą obsadę tych dwóch pozycji, na centrze jest Yao, ale on nie jest w stanie grywać naprawdę długich minut potrzebuje solidnego zmiennika a Deke ma już 40 lat.

 

Na PF to nawet nie chodzi o granie przeciwko gwiazdom pisałem już o tym wcześniej nad niższym i słabszym fizycznie graczem pierwszy lepszy klocek uzyska bez większych problemów przewagę gdyby a tu jeszcze przydałby się taki power forward żeby mógł również grywać na środku jako zmiennik Yao. Jeżeli Rockets sprowadzą jeszcze sobie kogoś dużego pod kosz jak Ely, który wciaż jest wolny i może grywać jako PF i C zmienię zdanie żeby być naprawdę dobrym zespołem musisz mieć warianty na granie przeciwko różnym rywalom fajnie z Battierem można grywać przeciwko części z nich, ale co wtedy gdy będzie potrzeba trochę centymetrów, masy i twardej fizycznej gry :?: kto to zapewni 40-letni Mutombo :? albo w sytuacji kiedy Yao będzie musiał siąść na ławce bo z niskim i szybkim zespołem będzie się grało, ale wciąż ktoś wysoki i atletyczny by się jednak przydał w takiej sytuacji itd

 

PS. Lamar nigdzie nie się nie wybiera 8)

[FM]

Van wszystko co napisałem to przy założeniu,że T-Mac zdrów będzie.Ja nie widzę w innych drużynch kogoś pokroju #1 - oprócz Lakers a ci moim zdaniem mają słabszą reszte paczki od Houston.Wade w ostanich finałach strasznie niszczył.Osobiście uważam że zdrowy Mcgrady to lepszy gracz od DW.A jeżeli ten ostatni tak strasznie pojechał najlepszą drużynę na zachodzie to dlaczego nie miałby zrobić McGrady i Battier i Wells którzy występują na pozycjach gdzie dallas ma problem w defensywie? Shaq w tych finałach właściwie nie grał i jego rola ograniczała się do skupiania na sobie obrony ( i to czasami bo odziwo "Erica" Dampier radziła sobie z bestią całkiem nieżle). Yao więcej moze, ma ten swój niezły rzut z pół dystansu.Oczywiście Shaq ze swoich najlepszych lat był nieporównywalnie lepszy ale teraz?

 

Zamęczanie i masa fizyczna...Kto ma tą masę fizyczną ? Suns- nie wierzę w wielki powrót Stoudamire'a ( wiem że to brzmi trochę naciąganie ale od początku pisałem,że moje teoryjki zakładają że T-Mac wracy cały, zdrowy i wypolerowany jak w tej reklamówce dla adidka :wink: ). Abdur -Rahim to taki atleta? Utah ma słabszą linię obrońców od Rockets a chyba w NBA nadchodzą czasy właśnie dla takiego McGradiego nie dla fizycznych potworów rządzacych pod deskami.Na Kobasa można rzucać Battier'ów i Wells'ów -powstrzymać to go nie powstrzymają ale właśnie zmęczą a kto będzie zdobywał te wszystkie ważne punkty ? Odom który nie wiadomo jak zagra? Radmanovic :? A kto powstrzyma Yao? Kwame który za rok moze się równie dobrze rozsypać?Zresztą nawet jak będzie grał tak jak gra to oznacza niezły mecz w defensywie albo szybkie faule.To nie jest gracz pokroju Minga.A Dallas to taka potężna drużyna na 4 i 5 ? Nowitzki to taki fizol ? Moim zdaniem nie.

Lakers też nie mieli w latach swojej potęgi jakiś atletów na 4 i 5 ( oczywiście nie biorąc pod uwagę Diesela) i całkiem nieżle im poszło :wink:

 

Uważam,że Ming ma potencjał na to,żeby to inne drużyny dostosowywały taktykę do niego a nie odwrotnie ( w końcy to nie Mohamed czy inny Nesterovic) a jakoś kiedy O'Neal był na boisku w finałach to Johnson wystrzegał się taktyki z meczów z San Antonio.

[Wirakocza]

Na PF to nawet nie chodzi o granie przeciwko gwiazdom pisałem już o tym wcześniej nad niższym i słabszym fizycznie graczem pierwszy lepszy klocek uzyska bez większych problemów przewagę gdyby a tu jeszcze przydałby się taki power forward żeby mógł również grywać na środku jako zmiennik Yao.

Van ,Van, Juwan Howard ma opinie jaka ma, ale ciągle jest w rosterze Rockets i nigdzie sie nie wybiera, to on bedzie grywał na przeciw tym klockom. Nie zebym tam był wielkim znawcą rosteru Hou, ale przeciez chyba tam nie ma Howarda i potem juz same maluchy ważące po 80 kg.

Patrzę w roster rakiet shit, ale jest Steve Novak moze on :wink:

Ming -Mutombo to naprawde najlepsza para srodkowych na zachodzie, to ze Ming sie męczy. to JVG bedzie musiał tak rozkładac jego siły by miał moc w IV kwarcie.

rzadko oglądam Hou, ale co ich widze w RS to Ming mnie zaskakuje in plus, naprawde jeden duzy Chinol moze w dzisiejszej lidze w obronie wystarczyć . Bo nawet jak taki klocek przepcha tego Battiera pod koszem to stoi tam zwyczajowo Wielki Mur, badz Zairski lingwista, którzy nawet nie odrywając sie od parkietu straszą swoim wzrostem a 40 letni Mutombo wciaz jest lepszym defensorem niz wiekszośc tych klocków.

 

PS. Kurcze ten skład rakiet faktycznie przełdowany fajnymi maluchami wołającymi : "trade me za duzego chłopa"

Moze Rakiety maja w planie jakis sensowny trade teraz badz z początkiem sezonu bo cos marnie widze szanse na gre tych wszytkich Head'ów Snyder'ów

[Kily]

Patrzę w roster rakiet shit, ale jest Steve Novak moze on :wink:

Na pewno nie. Novak to tylko shooter i predzej na PF się nadaje Battier.

[KB81]

naprawde jeden duzy Chinol moze w dzisiejszej lidze w obronie wystarczyć .

Tylko, że ten klocek bardzo dużo potrafi i w dodatku dobrze wykorzystuje swoje waruunki. Jeśli chodzi o Battiera na PF to przecież w nie kazdym meczu będzie musiał bronić przeciw jakimś dobrym zawodnikom, a nie zgodze się, że jeśli ktos będzie o 10 kg większy to tak bez broblemu sobie poradzi. W dodatku ludzie o jego wzroście z powodzeniem grają na PF. Trzeba też wziąć pod uwagę przewagę jaką uzyskaliby w ataku Rockets z T-Maciem Bonzim i battieerem na parkiecie.

 

PS Rafer Alston to niezły rozgrywający

[Van]

Van wszystko co napisałem to przy założeniu,że T-Mac zdrów będzie.Ja nie widzę w innych drużynch kogoś pokroju #1 - oprócz Lakers a ci moim zdaniem mają słabszą reszte paczki od Houston.

 

Ming od Lamara jest lepszy, ale Bryant od T-Maca również, Battier to dobry w defensywie role player i nic więcej szczerze pod wieloma względami przypomina mi Kwame przychodząc do ligi jeden i drugi mieli być kimś więcej niż obecnie są, Shane jednak nie sprawiał nigdy problemów takich jak Kwame, ale jeden i drugi to w tej chwili role player mający głównie zadania defensywne wnoszący do ataku raz więcej raz mniej z tym, że grający na różnych pozycjach.

 

Zamęczanie i masa fizyczna...Kto ma tą masę fizyczną ?

nie rozumiesz jednego każ graczowi niższemu i słabszemu fizycznie siłować się z gościem często sporo wyższym i cięższym i go zmęczysz i po raz kolejny tu nie potrzeba wcale gwiazdy do tego byle wysoki pionek umie wykorzystywać takie przewagi a takie przepychanie się pod koszem przez gracza, który się do tego za bardzo nie nadaje odbije się również na jego ofensywie. Niech grają z Jazz i zobaczysz co z Battiera i Howarda zrobi Boozer, z Wolves KG czy nawet z Lakers i zobaczysz jak Odom mając na sobie Battiera będzie zdobywał punkty spod kosza podobnie jak przy Marionie, Nowitzki zobacz jak grał przeciwko Grizzlies w PO.

 

Lakers też nie mieli w latach swojej potęgi jakiś atletów na 4 i 5 ( oczywiście nie biorąc pod uwagę Diesela) i całkiem nieżle im poszło :wink:

dlaczego nie biorąc Shaqa pod uwagę :?: przecież kiedy Lakers wygrywali tytuły Shaqa nawet jak mu się nie zawsze chciało siał postarch swoimi blokami a Yao przy swoim wzroście ma problemy z blokowaniem 2 rzutów na mecz, poza tym w Lakers na PF był zdecydowanie lepszy defensywnie od Howarda Horry, Grant, który walczył w 2001 z Webberem, Duncanem czy Sheedem potem klockowaty, ale silny Walker nie ma porównania w ogóle.

 

Na Kobasa można rzucać Battier'ów i Wells'ów -powstrzymać to go nie powstrzymają ale właśnie zmęczą a kto będzie zdobywał te wszystkie ważne punkty ?

a czy ci goście go kiedykolwiek zmęczyli/stwarzali swoją defensywą problemy :?: jeden gość w tej lidze często uprzykrzał życie Bryantowi w defensywie również gra w Teksasie, ale nie w Houston.

 

A kto powstrzyma Yao? Kwame który za rok moze się równie dobrze rozsypać?

aha czyli takiego Bryanta Battier z Wellsem zmęczą, ale Kwame Minga już nie :?: widziałem dwa mecze z poprzedniego sezonu gdzie Kwame bez żadnych podwojeń zmęczył Yao nie widziałem jeszcze meczu, w którym tamci goście zmęczyli Bryanta za to widziałem jak przeciwko Battierowi Bryant rzucał parę lat temu 56 punktów w 34 minuty i na zmęczonego nie wygladał 8)

 

Zresztą nawet jak będzie grał tak jak gra to oznacza niezły mecz w defensywie albo szybkie faule.

właśnie o to chodzi, że Kwame potrafi bronić bez wpadania w kłopoty z faulami co jest związane z tym, że również wielu rzutów nie blokuje :?, ale broni najczęściej stojąc twardo na nogach wykorzystując swoją siłe i pracę nóg tak właśnie bronił przeciwko Mingowi gdzie przez cały spotkania on go kryl indywidualnie i ani razu nie siadał z powodu przewinień tylko wtedy kiedy siadał Yao.

 

Posiadanie niższych i szybszych graczy stwarza niezłe możliwości w ataku, ale trenerem Rockets jest Van Gundy, który nie lubi szybkiego grania tylko powolny atak pozycyjny a przy takim graniu trudno wykorzystywać to, że twój SG/SF grający jako silny skrzydłowy jest szybszy od rywala.

 

W sumie przydałoby się wątek o Rockets przenieść do tematu o zachodzie 8)

[Graboś]

Jezeli Battier jest sredni w realiach to w LAL oprocz Odoma i Kobiego wszyscy sa ponizej tej sredniej Zreszta jakim cudem ten sredniak gral na MS (w dodatku w S5)? Nawet jezeli Brayant wstawi se motorek w tylek i tak wyzej nie poleci niz latal Wiec sie uspokoj bo przeciez widac czarno na bialym ze Rockets maja wiekszy potencjal niż Lakers

Rockets mają kilku zawodników, którzy mogą dobrze się uzupełniać i na pewno jeśli wszyscy będą zdrowi, a szczególnie Yao i T-Mac to PO powinni mieć raczej spokojnie(wiem, co wcześniej pisałem, ale jednka podszedłem do nich trochę zbyt sceptycznie). A to, że Battier grał na MŚ to żaden argument, to nie znacyz że jest średniakiem, powinieneś wiedzieć, że skład był dopierany przez sztab szkoleniowy i to nie znaczy że nie ma lepszych graczy w NBA niż Battier. Dalej idąc Battier w poprzednim sezonie wykręcał średnio 10/5,5 natomiast Smush 11/3,7 więc nie rozumiem dlaczego gracz Lakers ma być średniakiem a Shane nie. Taka sama sytuacja jest z Kwame, który w ostatnich kilkunastu meczach RS i w PO miał dużo lepsze statsy niż Battier i są podtawy, żebt sądzić, że utrzyma taką formę także w tym sezonie, więc jednak nie tylko Kobe i Lamar "dorównują" Battierowi. Dalej sprawa potencjału i według ciebie jest on większy w Houston niż w LAL, hmm..

Lakers to jedna z najmłodszych ekip w lidze i czego jak czego ale potencjału nam akurat nie brakuje: Kwame, Bynum, Farmar, Smush, Turiaf i oczywiście Kobe, Lamar, ale oni to na pewno dużo więcej niz tylko potencjał. A w Rakietach jest Yao, T-Mac, Battier i Wells, poza nimi nie widzę jakiś perspektywicznych, mogących wnieść w tym sezonie coś bardzo pozytywnego do zespołu, więc według mnie to w LAL jest większy potencjał niż w Rockets i ja LAL widzę w tym sezonie wyżej niż zespól McGrady'ego i Yao.

 

no pewnie co tam Wells, Battier jak najlepszym FA tego lata byli radmanovic, Wiliams czy ktos tam jeszcze podpisany w LA. reszta to cinkie Bolki.

Niepotrzebna ironia Byku, nic takiego co insynuujesz nie napisałem, ale swoją drogą wcale nie uważam Radman za gorszego gracza od Battiera(mimo minimalnie gorszych statystyk), tym bardziej biorąc pod uwagę taktykę Lakers do której Vlade idealnie pasuje.

 

 

I jeszcze J , na pewno jest dużo racji w tym co piszesz a nie brałem tego pod uwagę i fakt, że Wells będzie walczył o kontrakt na następny sezon i to wzbudzi w nim dodatkową motywację i dlatego uważam, że PO to powinien dla Rakiet być cel minimum, a nie tak jak wcześniej pisałem walka o PO. A resztę moich opini o Rockets możesz sobie J poczytac trochę wyżej. :wink:

[Wirakocza]

aha czyli takiego Bryanta Battier z Wellsem zmęczą, ale Kwame Minga już nie Question widziałem dwa mecze z poprzedniego sezonu gdzie Kwame bez żadnych podwojeń zmęczył Yao nie widziałem jeszcze meczu, w którym tamci goście zmęczyli Bryanta za to widziałem jak przeciwko Battierowi Bryant rzucał parę lat temu 56 punktów w 34 minuty i na zmęczonego nie wygladał Cool

 

Lakers i zobaczysz jak Odom mając na sobie Battiera będzie zdobywał punkty spod kosza podobnie jak przy Marionie,

 

 

a ja widziałem jak Mashburn rzuca pippenowi 50 pkt w United center czy to oznacza że pippen to przecietny defensor? 8) Żart

 

trudno mi oceniac bo nie widząlem zadnego meczu z tego sezonu Grizz -LA, ale w kazdym z trzech ani Odom ani Kobe jakos szczegolnie statystycznie sie nie wybili, nie weim w ile tym zasługi Battiera ale raczej któegoś z nich kryć musiał :wink:

 

 

Graboś

Niepotrzebna ironia Byku, nic takiego co insynuujesz nie napisałem, ale swoją drogą wcale nie uważam Radman za gorszego gracza od Battiera(mimo minimalnie gorszych statystyk), tym bardziej biorąc pod uwagę taktykę Lakers do której Vlade idealnie pasuje.

Co to za taktyka, weż mi w końcu zdradz, w kazdej druzynie potrzebny jest pewny strzelec z dystansu, masz fajnych podkoszowych skupija na sobie obrone oddją na obwod koles rzuca (patrz Clips). Co takiego jest w taktyce LAL ze radamn ma nagle zbwic LA, bo ciagle słysze Radman radman.......

A ja Radamna uwazam za klase gorszego Od Battiera, Shawn jest uniwersalny a Radman coż radaman pasuje tylko do taktyki LA (to tak w skrócie)

:wink:

[emjey23]

no pewnie co tam Wells, Battier jak najlepszym FA tego lata byli radmanovic, Wiliams czy ktos tam jeszcze podpisany w LA. reszta to cinkie Bolki.

Niepotrzebna ironia Byku, nic takiego co insynuujesz nie napisałem, ale swoją drogą wcale nie uważam Radman za gorszego gracza od Battiera(mimo minimalnie gorszych statystyk), tym bardziej biorąc pod uwagę taktykę Lakers do której Vlade idealnie pasuje.

 

A wg mnie Battier jest zawodnikiem znacznie bardziej wartościowym od Radmana i co by o (potencjalnej) wartości tego drugiego dla Lakers nie mówić, ja wziałbym Battiera za niego w ciemno.Shane pracuję ciężko, jest bardzo dobrym defensorem, rzuca dobrze, a do tego gra niezwykle mądrze.Same statystyki tego nie pokażą..

 

P.S. Jakos tak po raz kolejny przychodzi mi na tym forum bronić niedocenianego gracza

[Graboś]

Co to za taktyka, weż mi w końcu zdradz, w kazdej druzynie potrzebny jest pewny strzelec z dystansu, masz fajnych podkoszowych skupija na sobie obrone oddją na obwod koles rzuca (patrz Clips). Co takiego jest w taktyce LAL ze radamn ma nagle zbwic LA, bo ciagle słysze Radman radman.......

A ja Radamna uwazam za klase gorszego Od Battiera, Shawn jest uniwersalny a Radman coż radaman pasuje tylko do taktyki LA (to tak w skrócie)

Jasne, że w każdej drużynie potrzebny jest typowy strzelec, tylko o to chodzi, że w poprzednim sezonie w Lakers takiego właśnie strzelca brakowało i dlatego uważam, że sprowadzenie Radmana do LA to dobry ruch i bardziej się przyda w obecnej sytuacji niż taki Battier. A czytając wasze posty mam wrażenie, że Shane to gracz niewiel gorszy od najlepszych w lidze, a realia są chyba trochę inne. on ma grać w Rockets na PF, a w poprzednim sezonie miał niespełna 6 zbiórek w każdym meczu, więc niesamowitym wsparciem dla Yao to on, mam wrażenie, nie będzie i na pewno jest on solidnym średniakiem ale nic więcej, a już na pewno nie przewyższa o klasę Radman jak próbujesz tu Byku mnie przekonać. Po prostu Vlade świetnie nadaje się do rozciągania obrony rywali, szczegołnie, że są w Lakers tacy grazce jak Kobe, czy Lamar i ten gracz jest niewątpliwym wzmocnieniem dla nas i bardzo powinien ułatwiać grę naszym dwóm liderom.Dlatego też nie zamieniłbym go w obecnej sytuacji na Battiera.

[Wirakocza]

no jezeli Twoja ocena danych graczy opiera sie na tym kto ma ile zbiórek i jakie robi statsy to faktycznie nie przekonam cię!

Nawet nie będę próbował

ps Bonzi Wells Zbierał ostatnio 7,7 piłek moze on pomoze Yao

ps2 dalej nic nie dowiedzialem sie o taktyce LA przecież podobno Cook to rewelka na dystnasie?

Odom I Parker rowniez nie ciecie i tez trafiali z pewna reguralnością co zmieni w taktyce LA Radman?