all-time fantasy

[RappaR]

Są chętni na powtórkę? Takie same zasady jak kiedyś, ciekawe będzie to choćby dla sprawdzenia jak się zmieniło postrzeganie zarówno pewnych zawodników, jak i pewnych aspektów gry przez te 3 lata

[wowo]

ja moge spoko lajtowo. rozkurwie wszystko

[RonnieArtestics]

ja bym chętnie wziął udział jeśli można  
 

[havlicek]

Ja chętnie bym się pisał, ale wolicie all-time fantasy, czy może ultimate draft 2014, gdzie byśmy opierali tylko na obecnych graczach?

[RappaR]

all-time czyli od czasu 3-point, taki jak był 3 lata. 

[RappaR]

Można zaszaleć i polecieć w oba .

Przy all-time to jest trochę roboty i człowiek musi się dowiedzieć co to taki Hayes jest itp więc dwa to taka lekka bomba. 

[havlicek]

Ja się dostosuję, ale podzielę się swoim zestawieniem preferencji:

 

1. All-nba Draft 2014

2. All-time since 3pt

 

3. All-time

[sirkozi]

A może draft z czasów post-jordana? Czyli załóżmy od sezonu 98/99 do teraz.

[MVPrzemek]

Wchodze

[ignazz]

in

[P_M]

także in ale na all-time fantasy, w ktorym bralem udzial jakis czas temu, ale moj pojedynek nie doszedl do skutku ze wzgledu na brak czasu drugiej osoby;/

[Koelner]

proponowałbym tak to jakieś jasne i przejrzyste zasady ponieważ rok temu ja akurat nie łapałem się w niektórych ramach które o dziwo były dla innych znane a dla niektórych nie. ogólnie nie samo bycie dobrym gm pomaga tylko zdolności pisarskie a niekiedy bajkopisarskie.

 

i zwężenie lat byłoby plusem , a nie szukanie jakiś historycznych zawodników którzy są trudno dostępni w necie i tylko mamy do czynienia z suchymi statystykami, często nie kompletnymi.

[MVPrzemek]

Ja tam tez bym wolal od Jordan era albo >'90. Chociaz tak czy siak wezme udzial.

[RappaR]

Ja bym wolał od 3-point lane, dla samego porównania zmian w postrzeganiu zawodników.

Ale jak większość będzie chciał post Jordan, to się dostosuję.

Zasady jak w pierwszym drafcie, wydaje mi się, że były maksymalnie proste, nie pozwalające na krętactwo. 

[BiałaCzekolada]

Ostatnio wyznaczenie granicy jako 1979 mijało się z celem, bo taki KAJ miał na forum wartość niewiele większą niż obecny Brook Lopez, a takie nazwiska jak Bernard King, Dennis Johnson czy Sidney Moncrief zlały się w tłumie. Po co więc pchać się w dla większości nieznane i konfrontować oldskulowych graczy z obecnymi skoro można przyjąć zasadę, że wszyscy tutaj obecni DUŻO lepiej orientują się w bardziej nowoczesnych czasach. A za takie możemy uznać symboliczny koniec ery Showtime, Celtics Birda i Pistons Bad Boys po 1991 roku, hm?

 

Chyba, że faktycznie wyelminować Jordana (wiem z doświadczenia- miałem go w składzie), który sam w sobie jest gwarantem dojścia do finału - i zacząć od czasów nowożytnych 2000s?

[MVPrzemek]

Wiekszosc uzytkownikow ogarnia 90s, dla wielu byly to najlepsze czasy ligi. Nie wiem czy akurat z tej dekady warto rezygnowac

[wowo]

ja powiem, że mi to wali od jakiego okresu bo znam wszystkie perfekcyjnie.

 

@PM: ja bodajże nie napisałem gameplanu a i tak kilka głosów dostałem. W ogóle szczerze mówiąc, miałem najlepszy skład w tej zabawie i tylko ignorancja użytkowników pozbawiła mnie szans na pamiątkowy puchar all-time draftu forum e-nba (nie mylić z e-basketem).

 

@zasady: ja bym zmienił jedną- losowanie par. W którymś drafcie było odgórnie 1-16, 2-17 itd. co trochę imo i bez urazy było idiotyczne.

Edytowane 11 Grudnia 2013 przez wowo

[RappaR]

Lebron Duncan Shaq Kobe Garnett Dirk Wade Howard Paul - nie jest tak źle, bo wybieramy graczy z konkretnych/konkretnego sezonu, zależnie czy 1 czy dwa. 

[ely3]

ale january ma trochę racji bo ktoś kto wybierze Shaqa z lat 00-02 praktycznie ma tytuł bo nie było obrońcy na to czarne tornado w wykonaniu Shaqa

[P_M]

ja powiem, że mi to wali od jakiego okresu bo znam wszystkie perfekcyjnie.

 

@PM: ja bodajże nie napisałem gameplanu a i tak kilka głosów dostałem. W ogóle szczerze mówiąc, miałem najlepszy skład w tej zabawie i tylko ignorancja użytkowników pozbawiła mnie szans na pamiątkowy puchar all-time draftu forum e-nba (nie mylić z e-basketem).

 

@zasady: ja bym zmienił jedną- losowanie par. W którymś drafcie było odgórnie 1-16, 2-17 itd. co trochę imo i bez urazy było idiotyczne.

 

@wowo Śmiem twierdzić, że byś ze mną przegrał

 

IMHO granie w erze post-jordanowskiej nie ma sensu, zbyt mało graczy 1-szego kalibru.

 

Paul, Howard i Garnett to nie są pierwsze opcje i nie zagwarantują Ci pewnych głosów, jak w przypadku Shaqa, Jordana, Hakeema, Magica, Birda, Kareema . De Facto pozostajemy z LBJ'em, Shaqiem, Dirkiem, Duncanem, Kobem (mało popularny na tym forum) i Wadem (choć tu też nie byłbym taki pewny czy jest gwarantem głosów). To daje zaledwie 6 ekip z potencjałem... a gdzie pozostałe 10? bo ostatnio było po 16 graczy na konferencje.