Skocz do zawartości

Random shit 13/14


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Jakich zlecen z góry.

 

Suns graja dzisiaj fajnie, bo maja mlody, ambitny roster, ale to że spuchną lada chwila jest własciwie pełne. 

 

True NBA players to połamany ostatnio Bledsoe i Dragic, fajnymi roelsami sa Morrisowie, Plumlee i Green. Dzisiaj jeszcze stawiaja opór/zabiegaja itd, ale spokojnie, nie trzeba będzie zlecen z góry, jak dojadą ich w srodku sezonu zespóły walczące o PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anthony Davis się połamał znowu. Szkoda, bo mial konkret wejscie w sezon. 

 

New Orleans maja w ogole pecha - rok temu Gordon, potem Anderson, teraz Davis - szkoda, bo paczke mają spokojnie na PO. Powinni poszukać nowego domu Ericowi Gordonowi, albo... Evansowi, bo Holiday, Gordon, Evans to zgodnie z przewidywaniami za duzo na obwodzie i żaden z nich nie gra 100% tego co powinien.

 

Z drugiej strony dla Sixers to dobrze, bo Pelicans poza PO to automatycznie wyższy pick dla Philly ;] 

OKC, SAS, ROX, LAC, GSW, wydaja sie byc pewniakami do ósemki, a dalej będą  DAL, MEM i POR - mimo kozackiego początku sezonu i grupa pościgowa  - Denver, Lakers z Kobe, Wolves i właśnie Pells, gdzie najmocniejszi powinni być Wolves i Lakers.

 

Bardzo wyrównany ten zachód w tym roku. Tylko Suns, Jazz i Kings wygladaja jakby byli żywcem wyjęci z Atlantic Division.

Nawet to Kings ma lepszy srs od 10 z 15 drużym ze wschodu, więc bym ich nie wrzucał do tego worka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakich zlecen z góry.

 

Suns graja dzisiaj fajnie, bo maja mlody, ambitny roster, ale to że spuchną lada chwila jest własciwie pełne.

zgoda, ale zauważ, że w tym momencie Suns maja juz praktycznie 10W, a do konca zostalo ponad 60 gier. mozna wziasc za pewnik, ze mimo wszystko w tym skladze sa w stanie zrobic jeszcze 20-25W - wiec przy 30-35 wygranych ich szanse na top5 draftu nie beda chyba za wysokie (poprawcie mnie jesli sie myle) do tego trzeba jeszcze doliczyc wysokosc pickow jakie suns dostawali na przestrzeni ostatniej dekady, niby czynnik jest losowy, ale niektore druzyny po prostu do loterii szczescia nie maja i tyle. (tu otwiera sie furtka dla wielbicieli teorii spiskowych:P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://watch.nba.com/nba/video/channels/nba_tv/2013/11/09/inside-stuff-paul-george-fishing.nba

 

może ktoś nie oglądał

 

Paul George próbuje złowić makrelę i w międzyczasie rozmawia o swojej grze z jakimś gościem.

 

Kiedy ten spaślak truchtał na molo w stronę PG w pierwszej chwili pomyślałem: Ku**a, Notorius jednak żyje

Pokazuje twarz i się okazuje że to wspomniany w tytule Dennis Scott.

 

Jeszcze za czasów gry w NBA lubił sobie zeżreć trochę za dużo, ale teraz wygląda na to, że wykupił sobie na 10 lat obiady abonamentowe w KFC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet to Kings ma lepszy srs od 10 z 15 drużym ze wschodu, więc bym ich nie wrzucał do tego worka.

To jedno plus @Julius gadasz bzdety, takie teksty to mogłeś sprzedawać przed rs a nie teraz bo gadanie że Suns "spuchną" można narazie wsadzić między bajki, narazie to mają bilans na play off, dodatkowo mają trenera który uczył się od Jerrego Sloana typa który ze szrotem miał split bilans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://watch.nba.com/nba/video/channels/nba_tv/2013/11/09/inside-stuff-paul-george-fishing.nba

 

może ktoś nie oglądał

 

Paul George próbuje złowić makrelę i w międzyczasie rozmawia o swojej grze z jakimś gościem.

 

Kiedy ten spaślak truchtał na molo w stronę PG w pierwszej chwili pomyślałem: Ku**a, Notorius jednak żyje

Pokazuje twarz i się okazuje że to wspomniany w tytule Dennis Scott.

 

Jeszcze za czasów gry w NBA lubił sobie zeżreć trochę za dużo, ale teraz wygląda na to, że wykupił sobie na 10 lat obiady abonamentowe w KFC. 

 

Grant Hill trzyma za to fason!!!

klasa sama w sobie - gościa lubiłem za elegancję i bardzo żałuję jego kolan.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna mnie bardzo denerwować to, że jedni zawodnicy nie boją się pogorszonych % i walą nawet najgłupsze buzzer beatery a druga, znaczna część ligi odpuszcza totalnie takie rzuty. Kiedyś jeszcze udawano, że niby spóźnili się z rzutem, a teraz zwykłe oczekiwanie na koniec zegara.

 

Paul George jest jeszcze na etapie polowania i oddaje takich rzutów mnóstwo z racji tego, że piłka trafia do niego w late shot clockach. Dla przykładu w ostatnim meczu z Blazers chyba ze 2 czy nawet 3 trójki z połowy próbował sieknąć. 

Przez cały sezon uzbiera się niezła sumka, a % spada i Lebron James się śmieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.