Przem Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 To wyjaśnia sprawę sympatyzowania ze złotoustym Wohjtkiem. Dużo, dużo. Niekoniecznie dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leeewy Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 Ale o co chodzi. Zazdrościcie mu czy co? Też nie mam tyle czasu, ale czy trzeba o tym pisać w temacie o SAS? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sewer Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 Ważne że z pożytkiem dla forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 26 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 oj uchylę rąbka..... pasja pasja pasja!!!!! NBA to pasja nr jeden i długo tak będzie wino kobiety i śpiew to dwa podróże a widziałem sporo to trzy film i muza także "jak coś robisz rób na maksa ale dobrze" a że wszystko to kosztuje to muszę na to zarobić a obecnie mam pracę przy kompie to równocześnie mogę bawić się exelem i forum kiedyś więcej jeździłem stąd śmieszne z blackberry posty i literówki (jadąc samochodem) co do zawodowego podejścia do obowiązków jest to pełen etat ale pozycja poprzez doświadczenie w Firmie na tyle mocna że umiejętnie to łączę....a że pracuję głową to i paluszki mam wolne, zespół wsparcia też robi swoje - praca zespołowa uwaga podzielna więc czasem coś i z sensem sklecę mało śpię bo tak się przyzwyczaiłem ( kalorie i tak dostarczam bardzo regularnie) a ten sezon coś czuję, że jest wyjątkowy bo koniec już blisko stąd jest on dla mnie ( tak jak Tima) bardzo ważny..... łatwiej zrozumieć jeżeli jest to dla mnie pasja bezsprzecznie nr1 a odpuściłem Heroesów3 więc i więcej mnie...... zauważcie że mam co robić bo w weekend jest dużo mniej postów gdy jestem w Toruniu...... w tygodniu siedzę w Wawie więc inna bajka loguję się rano i wieczorem schodzę włączając yahoo i LP o pracę się nie martwcie bo dobry jestem w tym co robię a że rodzice zadbali o dobre prawnicze wykształcenie więc zawód specjalisty (daleko mi do słowa wolny) ma swój urok..... dodacie szczęście przemnożycie przez nieskończoność i wiecie o czym piszę ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 Mnie sie łezka w oku zakręciła ... Spurs wyglądają wyśmienicie, ale w zeszlym roku wyglądali mocniej wg mnie jesli chodzi o końcówkę sezonu a skończyło sie porażką bardzo niefartowną ale porażką. Pytranie także czy tak szerokim składem da sie wygrywać w playoff. Bo jeśli rotacja jest skracana to gracze grają więcej i przy podwyższonej intensywności pojawia sie pytanie czy będą w stanie udźwignąć ten cięzar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d-fence Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 ignazz siedzisz w prawie? można wiedzieć czy konkretnie się zajmujesz skoro tak Ci dobrze czy to jest objęte jakąś tajemnicą? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 26 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 (edytowane) nie da się wygrać aż w 92,345444 % przypadków.... stąd potrzeba superstara takiego jakim był (nawet nie w super prime) Jordan, Shaq, Duncan, Hakeem, Novik Wade 2006 a od biedy LBJ. ( ten akurat finałów epickich nie miał ale broni się tytułami oczywiście) Znamy te % przypadków gdzie skrajna zespołowość czasem wygra ( Tłoki x3) ale to wyjątek od reguły. Dziś w świecie marketingu i słupków sprzedażowych towar musi być nie skuteczny ale widowiskowy stąd starbonusy są istotniejsze niż duch gry. Gwiazda ma pociągnąć za uszy, strzelić medialne czasem 33/10/12, zagrać w pojedynkę epicko, trafić z rzędu se 4 razy aby było o czym pisać. lepiej pisze się o kłótniach dwóch mega gwiazd i jak łączą się w spólnym celu niż o 13 napierdalaczy wyrobników którzy stanowią nudny monolit. Spurs poprzez słabszych już Duncana i Manu bazują na tych "13 wyrobników mode" i to ich oddala od tytułu. Cel Popa jest jasny w zdrowiu dojść do PO ale obecnie nawet zdrowe spurs w walce z okrojonym 7 osobowym składzie "większych" gwiazd ma bardzo mały margines błędu. (wspomniany pozostały procent z 92,345444 %). czasem to jest 1 zbiórka, czasem to jest jakiś FT a czasem jedna niewłaściwa zmiana na boisku. i to z dodatkowym warunkiem, ze musisz mieć gościa który w takim przypadku zapoda rzut wszech czasów z prawego narożnika ignazz siedzisz w prawie? można wiedzieć czy konkretnie się zajmujesz skoro tak Ci dobrze czy to jest objęte jakąś tajemnicą? prawnik-specjalista z zakresu procedur dotyczących nieruchomości komercyjnych - 7 lat w topowych firmach doradczych z USA (siedziby w NY i Chigo) - dziś spokojniejsza robótka w polskim gigancie bez wyścigu szczurów... który w sumie poprzez wrodzony talent wcześniej spokojnie wygrywałem..... Edytowane 26 Listopada 2013 przez ignazz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 A gdzie sie mieści Chigo? Btw. Detroit mieli 'prawidłową rotację' 8 człeka czy też 7. Kolektyw spurs to zupełnie inne granie. Nie tylezespołowe, ale strasznie wszechstronne poprzez głęboką rotację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 Anthony Davis przeciwko Timowi 0/4. Jedyne punkty jakie zdobył to przeciwko Tiago(ale z ręką na twarzy, Tiago - się dobrze zachował), jak nie było Tima, z kontry. Dobre te stats.nba.com Popovich zdaje sobie sprawę z siły swoich najważniejszych graczy. Kiedy jest mecz na styku (jak chociażby z Utah) to gra nimi. Jak Ci zrobią porządną przewagę to od razu łatwiej się gra rolesom, którzy mają 10-20 punktów przewagi nad rywalami. Z środy na czwartek pierwszy poważny mecz sezonu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 26 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 (edytowane) A gdzie sie mieści Chigo? przed i po literach "ca" ale to "po Byku" tłumaczenie ;-) Edytowane 26 Listopada 2013 przez ignazz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 Teraz będzie ciekawy wyjazd do OKC a w sobotę drugi mecz w b2b z Houston zaraz po powrocie z Orlando. Głupi rozkład gier. Zobaczymy co da sie wycisnąć z San Antonio i czy Ibaka zamorduje poraz kolejny. jaka strategia vs KD - prawdopodobnie Green i Kawhi będa sie wymieniac. Russell vs TP i czy brickowi zostawią kilometry aby sie 'porozrzucał'? Mecz trzeba zobaczyć bo sporo róznych kwestii bedzie poruszanych w strategii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MVPrzemek Opublikowano 26 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2013 czyli ignazz jesteś Duncanem swojej branży. pozazdrościć. i zacząć się uczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 28 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 Manu Green i Duncan bardzo się starali aby przypomnieć fanom spurs tegoroczne Finały! Niestety udało im się z nawiązką.... szybkie 0/7 za 3 spurs w pierwszej części ustawiło grę wysokim OKC w obronie a Reggie J i Lamb robili co chcieli w ataku... Pop na swój sposób rotował kadrą ale bezskutecznie... brak było całkowicie przejęcia rytmu w meczu no ale OKC jest u siebie niepokonane a w sumie spurs powalczyli... nie martwi mnie porażka bo nie mozna wszystkiego wygrywać 13:2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wirakocza Opublikowano 28 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 nie martwi mnie porażka bo nie mozna wszystkiego wygrywać 13:2 czy ja wiem ... grał z wami Westbrook a mimo to w plecy. Jakiś lekki niepokój byś okazał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 28 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 (edytowane) Niepokój/ mecz był równy a beznadziejny występ Manu/zerowy udział Greena/słaby Duncana i brak trafień za 3 i to pudłowanych seryjnie pokazało, ze przy takiej ilości złych elementów występujących łącznie w serii PO i tak można wyszarpnąć zwycięstwo. doszła ławka dużo gorsza niż gospodarzy prowadzonych przez parę niskich rezerwowych którzy w mecz weszli idealnie... w 7 meczowej serii tego nie widzę tym bardziej że para Green Leo plus Diaw to taka sama odpowiedź spurs na Duranta jak na LBJ. Zacznie wpadać ( a było takich z 5 momentów, że dobrze wyprowadzany na pozycję gracz nie trafiał) i wynik będzie dużo lepszy. I to wszystko na gorącym parkiecie Okli. Warto wspomnieć że bardzo niewidoczni byli sędziowie poza średnim gwizdkiem niesienia piłki Parkerowi i dwóch w obie strony ruchomych zasłon reszta totalnie gwizdana dyskretnie z cienia... very good job a wiecie, że spurs obecnie nie mają będąc na szczycie: gracza z top#25 w scoringu top#35 w zbiórach i top#30 w zarobkach!!!! Edytowane 28 Listopada 2013 przez ignazz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 29 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2013 Kawhi Leonard jest najlepszym niskim obrońcą w lidze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2013 Tim wrócił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 3 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2013 nie wiedziałem, ze gość jest SG bo ostatnią akcję zagrał jak Ray Allen/Reggie Miller... dziwne rozrysowanie akcji z tym obejściem i postawieniem zasłony przez Marco na Tima... tego nigdy nie widziałem u Popa i jest ta zasłona i styl zagrywki inny od : szok ale zasłużone brawa..... jeżeli tyle emocji jest u Tima w meczu RS z Hawks to nie mam pytań........ tym bardziej, że po Fiszerze sobie powiedział nie będę się cieszył po takim rzucie bo zrobię z siebie głupka....widzę ze zmienił podejście a na zegarze zostało to sławetne 0,4 sekundy coś czuję, że Tim jest/był najbliżej Jordana bo zbliżył się na odległość 5 sekund... vs Lakers vs Dallas vs Miami wychodzi mi że 7 tytułów łącznie 5 sekund....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2013 vs Lakers vs Dallas vs Miami wychodzi mi że 7 tytułów łącznie No dokładnie, dodałbym jeszcze 2012, gdzie game6 to była jedna wielka kpina. Powinno być 3-3 i game7 w SAS, a wtedy wszystko możliwe. Dodatkowo postawilibyśmy prawdopodobnie większy opór Heat w finale niż OKC. Tak więc 8tytułów można śmiało Timowi liczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 3 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2013 Ahahaha no w sumie niezła beka, że Duncanowi zabrakło 5 sekund, żeby mieć prawdopodobne 7 pierścionków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się