Skocz do zawartości

San Antonio Spurs 2013/14


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Nie podoba mi się, że Pop w meczu o gówno ryzykuje zdrowie Tima czy Tony'ego.

Wystarczy jeden niefortunny upadek (mecz w Dallas, gdy Tim przez chwilę nie potrafił się podnieść, niczego go nie nauczył?!) i wysiłek całego sezonu poszedłby na marne. Gdzie Pop na stare lata stracił swój instynkt? W odstępie roku zawala Spursom tytuł, a teraz gra w rosyjską ruletkę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się podoba, że próbuje w ekspresowym tempie przygotować kondycyjnie Duncana do grania "grubych" playoffowych minut i daje Parkerowi szansę na złapanie wysokiej formy. Do meczu z "Rakietami" SAS przystąpiło po 4 dniach wolnych. Odpowiedni długi czas, aby Duncan i spółka mogli zregenerować siły.

 

Mimo, że Rockets wygrali aż 4 regularnosezonowe potyczki z SAS to daje im zaledwie 1% szans, że wygrają rywalizację z SAS. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pi****lenie rownie dobrze moze sie ktos polamac na treningu, co bedzie to bedzie, bycie zbyt asukarycjnym tez moze zle wyjsc, derrick rose pozdrawia

No owszem pozdrawia. 

Seria w PO Bulls vs Sixers 2 lata temu coś Ci mówi? Rozstrzygnięty mecz i Rose już dawno powinien siedzieć na ławce, ale grał i od tamtej pory zaczęły się jego problemy. Rachunek prawdopodobieństwa jest specyficzny, ale nie widzę najmniejszego sensu, aby bez powodu zwiększać skumulowane ryzyko. Zwłaszcza tam, gdzie i tak jest spore.

Jak widać, pi*****ić też trzeba umieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ale tego się nie da rozdzielić. Załóżmy, że dowolne zagranie generuje "samo z siebie" jakieś zagrożenie urazem. Niech to będzie zwykły wyskok do zbiórki - można uszkodzić ścięgna, można uszkodzić staw skokowy/kolanowy, kręgosłup też dostaje swoje. Ryzyko złapania urazu może być minimalne, ale jest. I co najważniejsze - po każdym powtórzeniu tego manewru rośnie skumulowane ryzyko (suma ryzyk) złapania urazu. A wykonywanych manewrów w sporcie są tysiące, które obciążają różne partie ciała. A teraz uwzględnijmy "warunki bojowe", tj. mecz, w obecności przeciwnika, który przeszkadza - ryzyko wzrasta.

Tego się nie da wyeliminować, to normalne. Można się oszczędzać, wejść na 30 sekund i skończyć na chirurgii. Rose połamał się 2 lata temu pod koniec g1, a mógłby na początku g2 lub wcale. Tego się nie zweryfikuje. Ale można i należy ograniczać zagrożenia, a Pop tego nie zrobił (tak jak i Tom 2 lata temu z D-Rosem). 

Że niby gra z Rockets to "Przygotowanie Tima do PO"? Dobre sobie... Facet gra tyle lat, że u niego ryzyko jest szczególne. Do tego ma większe gabaryty od przeciętnych, co też zwiększa zagrożenie, no i jego kolana nie należą do okazów zdrowia.

NA SZCZĘŚCIE nic się nie stało. Ale to zdecydowanie zbyt wcześnie, aby już teraz liczyć na fart. To będzie potrzebne przeciw OKC, teraz należy się przygotować najlepiej, jak to możliwe.

 

Wiem, jak to brzmi - nie wierzyłem w HCA (bardzo się cieszę, że się udało), teraz marudzę o urazach (których nie ma), a jutro będę trzymał kciuki za Grizzlies, żeby byli 7. bo boję się serii z nimi (a pewnie skończyłaby się 4-0), ale za bardzo mnie boli czerwiec 2013. Gdzieś z tyłu głowy czai się, że to ostatnia szansa dla tej ekipy, prawdopodobnie największa w ostatnich latach, bo Spurs dawno nie byli tak mocni i "nie życzę sobie" żadnych dodatkowych i całkowicie zbędnych przeszkód w drodze po 16 zwycięstw do końca tego sezonu. Dopiero wtedy przestanę zrzędzić. :tongue:

Edytowane przez Alternative
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A lakers jeszcze są w lidze?

 

 

Ostatni mecz regulara i czas zacząć granie na poważnie. Zobaczymy ile pary zostało po tym niesamowitym runie ku najlepszej pozycji w lidze.

Motywacja jest najwyższa chyba od czasu 1999 aby zdemolować inne ekipy, a przeprawa nie jest łatwa. Kazda runda to będzie wyzwanie chociaż można liczyć na względnie łatwą rundę pierwszą. Czy to Dallas czy memphis nie stanowią poważnego zagrożenia. Kolejna runda to wyzwanie, ale do tego czasu bedzie więcej wiadomych, kto w jakiej dyspozycji ahh ahh zacierać ręce fani spurs to może być ten rok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o co chodzi z tym froggowaniem? etymologia jest znana i łatwo się domyśleć ale to jest jakiś nowy gangman style, elo terrorita i podobne gówno?

Twórcy tego zjawiska to wyjaśniają:

 

http://www.nba.com/spurs/video/2014/04/16/140416froggingfinalmp4-3239622

 

Patty Mills to pomysłowy koleś. Jego pomysłem jest "3 Goggles", które się przyjęło wśród wielu graczy. Dodatkowo Goat Towel Waving.

 

Najnowsza sweet focia:

 

10156065_10151968612311981_5911119933070

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.