Skocz do zawartości

San Antonio Spurs 2013/14


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

chyba powinno im przede wszystkim zalezec na tym, aby miec HCA przeciw thunder - bo to jest przciez zespol, z ktorym (zdrowym) maja male szanse.

 

swoja droga, to czy Durant nie jest juz lepszy od LeBrona?

W tej chwili jest i wiesz Lorak Thunder bez Russella nie mają szans na HCA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej mi chodzi o to ze Durant jest graczem... Nie wiem, jednowymiarowym? On tylko mozw grac na SF albo PF z racji swojego wzrostu, Lebrona ustawisz wszedzie i bedzie on pasowal bo do kazdej pozycji ma odpowiednie skille.

Nie mowie ze Durant jest c***owy czy cos bo goscia uwielbiam ale dla mnie to jeszcze nie polka Lebrona, chyba ze w tym roku bedzie miec epickie PO i rozpierdoli lige.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do PO chyba zaznaczyłem, że chodzi mi o zeszły sezon, gdzie Durant grał bez Westbrooka? + Hardena już tam nie było.

 

Zresztą jak uważasz support Duranta za porównywalny do Wade-Bosh-R.Allen-Chalmers-R.Lewis-Birdman-Haslem-(masa 3PT 40% +) to bez komentarza.

 

Nawet z Hardenem i Westbrookiem LBJ miał support znacznie lepszy. 

No nie przesadzajmy - Harden to jak widać w Rakietach poziomo ok 10-12 miejsca w NBA więc Durant miał wokół siebie graczy z potencjałem na TOP 10  ( ok Harden koszmarnie zawiódł w finałach ) ale pisanie że Le Bron miał jakiś kosmicznie lepsze wsparcie w 2012 ( Allena jeszcze nie było) brzmi równie kretyńsko jak wypowiedzi po meczu nr 1 finałów 2013 że JAmes ma słaby support. W 2012 Thunder i Heat miały porównywalnej siły składy tylko że Thunder zabrakło doświadczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hater detected.

Wade nie bije na głowę Westbrooka, to ta sama klasa. Ja wiem, że Russel to ceglarz itp ale fakty mówią same za siebie - to superstar.

Battier jest stary i nie jest lepszy od Sefoloshy. Do tego niesamowicie szeroki skład.

Durant wciąż nie jest blisko LJ 12'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sun 19 vs Milwaukee  
AT&T Center, San Antonio, TX
6:00 PM FSSW NBALP 1200WOAI/1350KCOR Wed 22 vs Oklahoma City  
AT&T Center, San Antonio, TX
7:00 PM KENS HD broadcast_ESPN.gif 1200WOAI/1350KCOR Fri 24 @ Atlanta
Philips Arena, Atlanta, GA
6:30 PM FSSW NBALP 1200WOAI/1350KCOR Sun 26 @ Miami
American Airlines Arena, Miami, FL
12:00 PM   broadcast_ABC.gif 1200WOAI/1350KCOR Tue 28 @ Houston
Toyota Center, Houston, TX
7:00 PM FSSW NBALP 1200WOAI/1350KCOR Wed 29 vs Chicago  
AT&T Center, San Antonio, TX
8:30 PM KENS HD broadcast_ESPN.gif 1200WOAI/1350KCOR

 

3 zwycięstwa i 3 porażki wyglądają mi na najbardziej optymistyczny scenariusz :)

Tony Parker dla dobra organizacji SAS powinien dziś wieczorem założyć garniturek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od Lebrona w tym sezonie? Tak

Od Lebrona ogólnie? Nope. I jeszcze duża przepaść. 

 

Oh cmon.

 

Lebron to all-around player, cos jak hybryda Big O i Magica.

 

Durant to pure scorer i w zasadzie to tyle...

 

I pisze to ja, hejter lebrona

Chyba ktoś nie ogląda meczów Thunder.

 

Jeśli w 2012 roku Lebron był równie efektywnym scorerem co Durant, ale jego przewaga w każdym pozostałym elemencie była bardzo widoczna, tak teraz spokojnie można podyskutować

 

scoring - Durant (przede wszystkim volume)

defence - Durant (wiem na co stać full-intesity Lebrona, ale w tym sezonie jest po prostu słaby, a Durant jest po prostu bardzo dobry)

passing - Lebron (ale różnica nigdy nie była taka mała)

PS Durant nie tylko zbliżył się do Lebrona w kwestii poziomu, ale zbliżył się też do niego w kontekście stylu gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@January

 

Troche to naciagasz, nie uwazasz?

Lebrona postawisz w sytuacji awaryjnej na KAZDEJ POZYCJI na parkiecie i nadal bedzie tak samo efektywny jak na skrzydle, czego o KD nie powiesz bo pod koszem dostalby wpierdol, a na rozgrywaniu tez nie zagralby swojego najlepszego spotkania.

 

A o KD > Lebron, Lebron > KD i czy KD = Lebron to mozemy dyskutowac do czerwca a kazdy i tak zostanie przy swojej opinii :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche to naciagasz, nie uwazasz?

Lebrona postawisz w sytuacji awaryjnej na KAZDEJ POZYCJI na parkiecie i nadal bedzie tak samo efektywny jak na skrzydle, czego o KD nie powiesz bo pod koszem dostalby wpierdol, a na rozgrywaniu tez nie zagralby swojego najlepszego spotkania.

 

No i co z tego? Wszechstronność LBJa jest dodatkiem, a nie stanowi o jego zajebistości. Poza tym jak masz sytuację awaryjną do Durant dalej wychodzi na skrzydle, a to że jest świetny pozwala na wstawienie w awaryjne miejsce jakiegoś leszcza, a KD i tak pociągnie zespół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebrona postawisz w sytuacji awaryjnej na KAZDEJ POZYCJI na parkiecie i nadal bedzie tak samo efektywny jak na skrzydle

 

To prawda, ale tylko w odniesieniu do słabych, czy średnich graczy. Do nawet szerokiej czołówki na PG, czy ścisłej czołówki C już miał i dalej miałby problemy. LBJ jest najbardziej uniwersalnym graczem, ale nie aż tak, aby właściwie upilnować Parkera, CP3, Curry'ego czy Hibberta/Gasola. Nie będzie się dawał ogrywać jak pierwszy lepszy gracz, ale wielkiej poprawy w obronie przeciwko nim nie będzie. A w ataku odnajduje się wszędzie, ale podobnie Durant, czy nawet Melo w znacznie mniejszej części - przetrzymują piłkę i ją rozrzucają po parkiecie, a pod koszami walczą o zbiórki i często grają tutaj na poziomie najlepszych centrów. Chyba, że PG to dla was ktoś, kto przekozłuje piłkę przez połowę to fakt - tylko James od początku bierze piłkę. Anthony (ze słabym skutkiem i tylko pod siebie), George czy Durant często przejmują piłkę na połowie atakującej i decydują jak będzie wyglądać gra w ataku. Na pewno największy wpływ na atak z nich wszystkich ma James, ale PG, czy KD także nie uciekają od tego i robią to podobnie. I z korzyścią dla zespołu. A rola i umiejętności Duranta w tym aspekcie rośną z roku na rok. A sam fakt, że ktoś jest bardziej uniwersalny nie znaczy, że jest tylko z tego powodu lepszy.

 

Co do Spurs to mam z nimi problem. Oni ciągle grają jak na zaciągniętym ręcznym. Manu nieraz gra wybitnie, a nieraz przeciętnie. Tim ma problem z atakiem. Nieraz się tak nie angażuje, nie szuka gry, a TP go też do tego nie zachęca. Belinelli to nie tylko maszyna do trójek, ale też niezły kozłujący i kreator. Rozwinął się ostatnio. Leonard to największe rozczarowanie. On właśnie teraz ma czas żeby błyszczeć, a wpisał się w nurt Spurs, czyli bardzo poprawnie, ale dopiero od marca na wyższych obrotach. O dziwo nikt nie wątpi w Spurs. Przez ostatnie 3-4 lata ciągle były opinie, że są za starzy. Teraz jak są jeszcze starsi to tych obaw nie ma. Chciałbym wierzyć, że nadal ich stać na mistrzostwo, ale niepokoi mnie ich wiek. Gra jest podobna do sytuacji sprzed roku. Ale czy stać ich na zwiększenie intensywności to dowiemy się dopiero w PO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Kawhiego, nieby Pop tak rotuje składem, a i tak zawodnicy wypadają. Dobrze, że przynajmniej na razie manu się nie zgruzował bo w PO dużo będzie od niego zależeć. 

 

3 ważnych kolesi z rotacji kontuzjowanych. Każdy zespół by był w sporym kłopocie ale znając gregga to pewnie podniesie z ławki malcolma thomasa, diaw zacznie grać życiówkę i prawie nie będzie widać różnicy. Taki jest on, taki on jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.