San Antonio Spurs 2013/14

[tomeczeg20]

Nie wiem co jest gorsze. Przegrac w frajerski sposob game 6 prowadzac piecioma punktami 28 sekund przed koncem czy przegrac z tegorocznymi Knicksami.

Spurs make it sp hard

[duncan_24]

SASOM zawstydzające porażki zdarzają się od wielu lat, więc przechodzimy nad tym do porządku dziennego. Regularno-sezonowa wtopa, nie pierwsza i nie ostatnia. Za dużo indywidualnych błędów (prosty przestrzelony layup przez Parkera, Leonardzik nie mogący skończyć z kontrataku, ofensywny faul Manu, który widział tylko pan sędzia i grupa zatwardziałych kibiców NYK,  źle rozegrana ostatnia akcja meczu, pozostawiający wiele do życzenia coaching Popa, itd.). Dużo miejsca na poprawę, szmat czasu do końca RS i nadzieja, że jeszcze będzie się działo, będzie radośnie...

[matek]

Ale o co halo? O porażkę z NYK? Normalna rzecz w tej lidze. Gdyby nie było prawie codziennie niespodzianek i wszystkie mecze kończyły się tak jak powinny, to każdy robiłby kokosy u buków. 

[ignazz]

aja w roto własnie dodałem Marco ;-)

[karpik]

Istny playoffowski mecz spurs z Knicks

Nawet fajnie się to oglądało. Pop chyba nie wyciągnął wniosków z jego największej wtopy w historii, czyli posadzenia Duncana na ławce na ostatnie defensive possesion. Znów nie miał kto zebrać cegły, naprawdę nie wiem co robi w takim lineupie Diaw, czego nie byłby w stanie zrobić Duncan. Shumpert naprawdę ładny game winning tip in.

[ignazz]

czas skończyć idyllę  zdrowia

 

Tiago out 3-5 weeks podczas gdy chory jest Diaw.....

robi się wąsko pod koszem

[Masud]

Wtrącę tylko, że naprawdę przyjemnie było obejrzeć Spurs z Grizzlies i tą dogrywkę.

Gdybyście widzieli co się działo w meczu Pistons - Knicks. Te dwa mecze na pewno nie odbywały się w tej samej lidze.

[ignazz]

ale uwierz mi nastrój miałem równie podły bo po pierwsze spurs roztrwonili 12 punktowa przewagę w tym 2 szybkie 3 na koniec czasu regulaminowego  co było nużące i przypomniało mi G#6 a dodatkowo w 1OT na 8 sekund do końca przed akcją Manu padł mi internet więc końcówkę obejrzałem rano z poziomu biura....

 

Pistons kibicowałem od dawna i szkoda, że pałują rzuty które nie mają szansy powodzenia... spurs brakuje tego szaleństwa i siły podkoszowej co ma Pistons a Pistons mądrości spurs... suma po obu stronach wniosła by nowa jakość......

[ignazz]

wstałem na Dallas @ spurs i już mam pytania:

 

1) kim jest Boris Diaw? gość niedoceniany w lidze bo sobie wychodzi w S5 na luzaku i tak niby od niechcenia kryje Nowika bez wysiłku robiąc dobrą robotę w D ale i oczywiscie co mniej zaskakuje w O. przy takim kolesiu nieobecność Tiago niezauważalna a przecioeż był poza Leo najlepszy, graczem na krycie LBJ w finale...dziwne

 

bez wysiłku może bez fajerwerków 6/6/5 będąc elementem zatrzymującym Dirkusa na 3/14 i minus 23

 

2) kim jest kuźwa Leonard?

 

mam powolli brak cierpliwości do gracza na którym Mavs w obronie ukrywało Montę Ellisa.... żeś kuxwa...pierwsza akcja przez Leo poszła w 4 minucie gdzie bez sensu wpakował się pod dwóch graczy w tym Novika i dopiero kolejna w 5 minucie akcja and1 gdzie wykorzystał ( w sumie dość przypadkowo bo prawie się potkął tyłem o kosza) PRZEWAGĘ WZROSTU!!!!

dziwi mnie że w takim ustawieniu nie grano na niego w pierwszych 5 minutach 10 akcji z rzędu...

 

przestaję rozumieć koszykówkę......

 

dodatkowo w 3 przypadkach gość zamiast kończyc pod koszem bez sensu oddaje ...cóż dusza chyba Admirała

 

potem tylko Duncan w 6:35 podał lobem pod kosz... ( Leo oczywiście nie trafił ale dobił)

 

pierwsza normalna grana tyłem na wepchnięcie dupy akcja 1:1 dopiero 5:31 i tu znowu pudło spod kosza zamiast normalnego w tej sytuacji prostego wsadzisława ;-(((((((((

 

 

pierwsze poprawne zachowanie ( na windzie z Carterem) 4:17 - zasłona Duncana i mimo to rzut oddany przy 3 obrońcach.... cóż zawsze można sobie utrudniać

D Leo na Ellisie dramatycznie słabe bo kazdy pierwszy krok Monty robił co chciał z D Leo

 

Bomby Bonnera z 1Q bezsensowne.... i nieskuteczne

 

cieszy wzorcowe ustawienie Duncana na zbiórce (12 R do przerwy, 11 ofensywnych do przerwy spurs)

poza Parkerem reszta spurs co najwyżej truchta... nie widziałem ich w pełnym biegu

 

1Q (zespół)  i 3Q (Parker!!!) styka i mecz można zapomnieć

4Q nawet się nie wysilałem ogladać

polecam w 2Q paczkę Cartera na deser i dwutakt Jose zaraz potem ;-)

na deser wywiad Popa z van Gundim na początku 4Q... '-))))))))))))))))))))))))))))))))

 

 

3) jaki wysiłek?

 

symbolicznym elementem całego meczu i wysiłku w niego włożonego jest alleyopppp z 3Q do Duncana 8:40

panu się nawet wyskoczyć nie chciało ;-) jal Blair podwoił Parkera

Edytowane 9 Stycznia 2014 przez ignazz

[ely3]

Eee tam co tam Diaw. Green wyleciał z Cavs którzy byli wtedy najgorszą drużyną w NBA nie mieścił się u nich na ławie. A Spurs zamienili go w zabójcę guardów. W tym roku jeszcze nie odpalił swojego maxa ale właściwie kto poza Manu i Tiago gra tam na choć półobrotach bo ja mam wrażenie że San Antonio drzemie. Olewa mecze, grają jakby ich gówno obchodził wynik i nagle jest zryw i jazda

[BiałaCzekolada]

Boris Diaw nie bierze jeńców w obronie:

 

Lebron James, Dirk Nowitzki. Who's next?

 

A tak w ogóle - przypomniało mi się to jaka była beka gdy Bill Walton zarecytował na wizji słynny hymn o Diawie. Komu jest teraz do śmiechu?
 

http://www.youtube.com/watch?v=skOklJ37sxA

[ignazz]

 

 

 

29:8

 

 

 

 

 

 

 

kolejny łatwy WIN bez Tiago i Many gdzie Pekuś bardzo ładnie wykorzystywał brak Splittera w spurs.

 

 

chyba trwa promowanie zawodników przeznaczonych na handelek bo inaczej nie moge wytłumaczyc tego ;-)

 

 

..

.

 

dobra wiadomość? nie męczono Manu a wygrano

zła?

Green rozwalił sobie łapę (niegroźnie wybicie palca wskazującego lewej ręki ale minuty w 2H zabrali mu inni a w S5 wyszedł belli) oraz uraz ma też Baynes

 

Green nie leci do NOH.....MRI negatywne ;-)

Manu leci...

[Przem]

Na razie X-ray negatywne czyli pozytywne.

 

Co pozytywnego, że nie groźna raczej kontuzja a spurs dobrze sobie radzą z pokonywaniem ekip od słabej przez średnią do dobrej.

 

Pozytyw kolejny - Timmay ma 1000 zwycięstw na koncie /reg+po/

[duncan_24]

Mocno powątpiewam w jakikolwiek trade z udziałem SAS. Bo nie za bardzo jest kim handlować. Nawet często bezużyteczny w ataku Green jest praktycznie niezastąpiony w defensywie. Gdyby go tak połączyć z Marco, wyszedłby gracz formatu all-star. E

 

Pekovic zjadłby Splittera na drugie śniadanie...

[Przem]

E

 

Splitter by go zapeklował !

[ignazz]

pewnie Mills Colo Bonner Baynes i nowonazwiskowy są do pochnięcia

 

reszta w tym Tiago Green Diaw a nawet Joseph zapewne nie

i reszcie nie wspominając ;-)

 

plotek sporo ale raczej głupoty

[Raf85]

Spurs chyba w 2005 roku ostatnio zrobili ostatni transfer w czasie trwania sezonu (Malik Rose za Nazra Mohammeda) bo innych już nie kojarzę. Buford raczej zmian nie zrobi i będą grać tym co mają, ale nie ma co narzekać bo po raz kolejny dobry ruch zrobili (podpisanie Włocha) Diaw ma motywację do dobrej gry. Oczywiście przydałoby im się oddać kogoś z obwodu bo sporo guardów mają, szkoda, że nie udało im się wyciągnąć takiego Koufosa.

[ely3]

A nie handlowali Captain JAcka z Golden w zamian za R.Jeffersona bodajże z 2 lata temu?

[Przem]

Cztery tygodnie zielony Danny posiedzi i popatrzy jak koledzy grają i czy bez niego wymiatają.

[Arctus]

A nie handlowali Captain JAcka z Golden w zamian za R.Jeffersona bodajże z 2 lata temu?

Ale to chyba była w offseason a skejcikowi chyba chodziło o trade w RS