Benon Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 (edytowane) To jest normalnie wstyd i hańba, że Byki dziś w nocy zorgrywają swój pierwszy mecz przedsezonowy, a tematu jak nie było, tak nie ma. Przyszło mi więc założyć po raz pierwszy na tym forum nowy wątek. Co tu dużo gadać - jest to forum koszykarskie, więc o histori klubu, miasta i niejakiego Jordana nie będę rozmawiał. Niewtajemniczonym zdradzić mogę jedynie, że w tym sezonie w barwach Byków się raczej nie pojawi. Pojawią się za to: s5 PG: Derrick Rose SG: Jimmy Butrer SF: Luon Deng PF: Carlos Boozer C: Joakim Noah Bench: Taj Gibson Mike Dunleavy Jr Marquis Teague Nazr Mohammed Kirk Hinrich Tony Snell Erik Murphy Na campie przygotowawczym mieliśmy dodatkowo: Mike'a Jamesa, Danthay'a Jonesa, Dextera Pittmana, DJa White'a i dwóch innych, których nazwisk nie pamiętam, ale może i dobrze, bo już ich tam nie ma. Zdziwiony jestem, że nie ma Andrew Goudelocka, ani Malcolma Thomasa, którzy dzielnie i skutecznie walczyli w barwach Byków w lidze letniej. Spośród czterech graczy których mamy na campie prawdopodobnie tylko jeden się ostanie, aby dobić do wymaganej "13". Nie pamiętam kiedy w rosterze Byków było więcej graczy niż minimum. Ja osobiście najbardziej chciałbym, aby zostali z nami Jones, Pittman i White, ale jak mam postawić na jednego, to mój wybór pada na Pittmana, bo kilogramów w pomalowanym nigdy dosyć, a jak te kilogramy są dodatkowo poparte wzrostem, to tym lepiej. Jako backup C mamy tylko emerytowanego Nazra, a ze zdrowiem u Joakima bywa różnie. Rok temu na w tym samym czasie dołączył do składu Chicago Kyrylo Fesenko i wielu, między innymi ja, okrzyknęło go ukraińskim Asikiem, a jak wyszło, to wszyscy dobrze wiemy... Nie udało się z Kyrylem, może uda się z Dexterem. Sam mało o nim wiem, poza faktem, że doskonale machał ręcznikiem na ławce Heat. Danthay, jakby wrócił do formy sprzed lat, to fajny dodatek, a dodatkowo lubię takich zadziornych, charakternych typów. White'a natomiast kojarzę z jego gry w Charlotte, gdzie momentami prezentował się lepiej niż przyzwoicie. Przejdzmy więc do tych, którzy będą biegać po boisku, a nie, co "może" będą... Skoro wspomniałem wsześniej Joakima, to zacznijmy od wysokich. Centralnym punktem naszego froncoutru jest właśnie, napędzany długimi włosami, szparą w zębach i szeroko rozstawionymi oczami syn miss Szwecji z 1978 i francuskiego Ex-tenisisty, a obecnie muzyka, niezwykle w swej ojczyźnie popularnego. Joakim dawał nam niezwykłą energię i zaangażowanie, broniąc czasami nawet maskotkę drużyny przeciwnej i kibiców w pierwszych rzędach. W zeszłym sezonie notował najlepsze w karierze wyniki w każdej kategorii statystycznej, poza FG% i TOV. W związku z powrotem Derricka (hope so), pewnie nie będzie na nim takiego ciśnienia i zmniejszą się jego obowiązki, jako rozgrywającego, choć nie ukrywam, że liczę na grę dwójkową duetu Noah Rose, w której tym kończącym akcje będzie nasz nominalny PG. Mam nadzieję na to, że poziom waleczności będzie w przypadku naszego centra stały, a kontuzje będą go omijały szerokim łukiem. ...Też macie wrażenie, że powodem tych zasranych plantar fascitis są te dziwne LeCoqi w których Joakim gra. Pora na najbardziej drażliwy punkt naszej drużyny, który wielu chciałoby widzieć gdziekolwiek, tylko nie w Chicago. Carlos "rozdartajapaand1" Boozer. Dużo traci w obronie, ale jak ma dzień, to dużo daje w ataku. Liczę na mniejszą ilość minut Carlosa na rzecz Taja, który mam nadzieję wreszcie jest zdrowy, w formie i zacznie pracować na te niemałe pieniądze, które dostał. Kolejny w kolejce jest Luol Deng. Trochę w offseason ponarzekał na chicagowską kadrę medyczną, ale nie ma co się zdziwić. Jak koledzy walczyli z brooklińczykami, to on ponoć walczył o życie. Potem poprzekomarzał się trochę z klubowym GM i koniec końców nowego kontraktu nie mamy. Mamy za to CY i liczę na wysoką formę, aby pokazać, że jest wart tego siana, które chce dostać. Nie mam pojęcia co proponowano, a co on by chciał, więc pozostaje mi czekać i nie oceniać niczego poza dokonaniami boiskowymi. Oby tylko powrócił do wysokiej formy strzeleckiej, bo było z tym coraz gorzej, a PlayOffy to już apogeum. Aż trudno się dziwić lekarzom, że chcieli go ten tego... Poza skutecznością licze na to, co zwyczajowo Luol daje, za co się go ceni i czego od niego wymaga TT. Pod tym względem się pewnie nie zawiodę. Jeszcze byłoby miło, gdyby minuty mu trochę treneiro ograniczył... Jako nasz SG wystąpi w tym roku zapewne Jimmy "Bucket" Butler. Jeśli on się będzie tak rozwijał dalej, jeśli nadal będzie tak pewny tego co robi i jeśli jego gra z Derrickiem zatrybi, to mamy jeden z najlepszych backcourtów w lidze. Tego życzę Jimmy'emu i kibicom, w tym sobie. Po ASB Butler zdobywał średnio prawie 12 punktów, zbierał 5 piłek, notował 2.4 asyst, 1.3 przechwytów, 0.6 bloków i rzucał zza łuku ze skutecznością 44.9%. Typ ma 24 lata, więc czekam jeszcze na postęp. Ten najlepszy backcourt będzie możliwy, jeśli wróci i wracając zaprezentuje tego starego siebie Derrick Rose. Z wypowiedzi jego można sądzić, że będzie lepszy. Chciałbym tego, ale jestem mimo wszystko sceptyczny. On się cieszy, że nabrał masy - mnie to martwi, ale ja się nie znam, więc jak tylko będzie wszystko OK, to cofam wszystkie złe słowa, które rok temu wyszły z mych ust, czy też z klawiatury i podziwiam jego dokonania na boisku z zapartym tchem, licząc kolejne zwycięstwa. Nasza piątka potencjalnie jest doskonała, a i ławka w tym roku potencjał ma, jak tylko zdrowie (który raz to słowo w tym tekście pada?) dopisze. Taj, MDJ, Nazr i Kirk to pewniacy, z których Thibodeau zapewnie będzie korzystał. Fakt, że GM w drafcie wyciągnął dwóch trzypunktowców może wreszcie sprawi, że wspomniany wyżej Tom T. zacznie dostrzegać na ławce debiutantów, zanim ci przestaną nimi być. Jeszcze bardziej rozłożyłoby to minuty, oszczędzając tych którzy tego oszczędzania potrzebują. Teague też pasowałoby aby zaczął dostawać minuty. Marzy mi się szeroka rotacja... Dodatek pod postacią Dunleavy'ego, wygląda na to, że ma zastąpić Marco, który z kolei miał zastąpić Korvera. Naprawdę liczę, że to wypali i mam wielki szacunek do Mike'a Juniora, ale wolałbym Belinelliego, chociażby za te wszystkie game winnery z zeszłego sezonu i za fakt, że pasował do tego zespołu mentalnie... Był Bykiem po prostu... Wschód się wzmocnił i ciężko gdybać jak skończymy sezon, ale trzy lata temu miał być top3, był absolutny top, dwa lata temu podobnie. W zeszłym sezonie mieliśmy, jak dobrze pomiętam walczyć o PO i walkę tę przegrać, a ostatecznie skończyliśmy na 5 miejscu z bilansem 45-37. Jak będzie teraz? Zobaczymy... Na koniec jeszcze pokuszę się jeszcze, mimo wszystko, o zaprezentowanie skróconej historii samego "samiwieciekogo"... Otóż Micheal Jordan, wogóle nie zdając sobie z tego sprawy i z tego co wiem nigdy nie uprawiając zawodowo zapasów stał się najdoskonalszym zawodnikiem w historii tego sportu. Rozwalił na łopatki połowę tego świata... - Czemu tylko połowę? - spytacie Ano dlatego, że druga połowa ma koszykówkę głęboko w dupie... Jako ciekawostkę, dodam jeszcze, że zanim zaczął grać, to koszykówkę w dupie miało 90%... Pozdrawiam Edytowane 3 Listopada 2013 przez Borys Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwo Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 1. Rewelacyjny tytuł tematu, ale hańba, Panie, hańba. 2. Gdybym był fanem Bulls, to jednak martwiłaby mnie ławka rezerwowych - na papierze czy innym papirusie nie wygląda jednak zbyt dobrze... 3. ... zwłaszcza jeśli Rose nie wróci od razu do hiperdooper formy. Przy Noahu raczej można w ciemno zakładać, że trochę spotkań opuści. Szkoda tego jego zdrowia, bo chciałbym ponownie obejrzeć duet Parker-Noaha w kadrze. Ja nie w przyszłym roku, to w 2016. 4. Jakoś nie zauważyłem, że Bulls mają tak wysokie salary. Ktoś by mógł wziąć tego Boozera... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benon Opublikowano 5 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 1. Rewelacyjny tytuł tematu, ale hańba, Panie, hańba. Ano hańba, Panie, hańba... Dzięks za korektę. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raf85 Opublikowano 5 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 (edytowane) ta ławka również mnie nie przekonuje, ale cali Bulls nie można wydawać za wiele pieniędzy. Andrew Goudelocka dlatego nie ma bo 26 lipca podpisał kontrakt w Rosji. Rose wraca po rocznej przerwie, a nawet nie ma dobrego zmiennika i kto będzie gral tam na 2 w s5. Na centrze też bida bo sam Nazr to chyba za mało, a Pittman to raczej nadaje się do gry w Chinach. Boozer wadzi z tym swoim kontraktem, ale nie widzę nikogo kto by go przejął. Bulls powinni sprzedać w trakcie sezonu Denga bo za rok nie dostaną nic, a takto można by go oddać za jakiś rolesów. Bulls mnie jakoś nie przekonują do pokonania Heat, ale w RS to spokojnie będą czołówką wschodu z Indy i Miami. Edytowane 5 Października 2013 przez skejcik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benon Opublikowano 6 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 Update: Joakim już nie gra w tych LeCoqach, powiedział, że jego stopy są wolnymi agentami i prawdopodobnie podpisze z adidasem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 13 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 Co się stało Rołsowi? Bo nie grał w ostatnim meczu podobno przez coś z kolanem (tym kontuzjowanym). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemo Opublikowano 13 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 Coś go tam bolało i usadzili go na ławie. Niby tylko profilaktycznie, ale śmierdzi rybą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 13 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Października 2013 a tak aby rozwinąć temat.... jak oceniacie : ławkę rezerwowych; rezerwowy plan jakby Rose musiał się kurować kwestię Boozera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benon Opublikowano 16 Października 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Października 2013 Nie za bardzo jest tu co rozwijać. Ławkę tyle o ile oceniłem w pierwszym poście tematu i jakby porównać obecną ławkę do słynnego Bench Mob, to porównanie nie wypada tak źle... Rezerwowy plan jakby Rose się musiał kurować => patrz: zeszły sezon. Fakt faktem nie ma już knypka Robinsona, a Teague nie wygląda póki co na jego godnego zastępcę. Kwestia Boozera... Mam wrażenie, że problem jest nieco wyolbrzymiany... Niektórzy mają gorzej. Tego samego lata NY podpisał Amare, a kibice Byków mieli zbiorową żałobę, że nam został ochłap pod postacią Carlosa. Stat zarobi w tym i przyszłym sezonie ponad 45mln, a Boozer ponad 32mln. Oczywiście wkurza mnie, jak i wszystkich innych jego indolencja defensywna, ale jak to mawiają słowianie: nie taki diabeł straszny... Swoją drogą Carlos zazwyczaj rozgrywa lepsze mecze przeciwko gorszym drużynom, a podporą naszego ataku wcale nie jest, więc nie wiem czemu nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, aby wpuszczać go z ławy jako backup PF i C. Robiłby wtedy staty na drugim garniturze ligi, a Taj (szczególnie taki, jakim go widzimy w meczach pre) siałby razem z Joakimem defensywny popłoch i zniszczenie od Californi po Massachusetts. Na koniec jeszcze pytanie do mądrych głów od zaawansowanych statsów, bo takie coś na jakims forum znalazłem: Noah is one of the biggest hustlers in the league and, as advanced stats showed last year, ran more miles per game than any other player in the league. NOT AN ISSUE. Czy naprawdę mamy juz takie staty, które pokazują nam "przebieg" gracza? Gdzie tego szukać? Czy też uważacie, że Odenowi cofnięto licznik? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deadly4u Opublikowano 17 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 Pisałem o tym z rok temu. Boozera powinno wykorzystwać się na drugim unicie rywali. W RS mi to w sumie nie przeszkadza i może sobie startować, bo z dołem tej ligi gra dobre mecze i to pozwala Bulls kręcić dobry bilans w RS. A wiecie jak z tymi meczami jest - ciężko czasami o motywację i takie zaangażowanie jak z czołówką i tutaj Boozer wywiązuje się znakomicie ze swojej roli. To jest taki sam gracz jak Korver na RS, ale kiedy zacznają się PO, to nie ma zmiłuj - Taj do S5, a Boozer na drugi garnitur rywala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 17 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 tu dotykamy kwestii poza koszykarskich... wydaje mi się, że niezależnie od organizacji jest taka utarta praktyka, ze dając komuś kasę na poziomie Boozera - niestety dla zespołu czasem - nie cofa się go na ławkę. gracze pokroju 15.300000$ + 16.800000$ w NBA nie siedzą na ławce po prostu jest to związane albo z układem z GM agentów ( im większa gaża tym większa prowizja (10%) i są minuty i zaszczyt S5 chroniony wspomnianym UKŁADEM) albo ochroną wizerunku menadżmentu broniącego swojej wcześniejszej decyzji ściągnięcia gracza do nowego klubu. (podobnie brnie się w zaparte z wysokimi pickami w drafcie) trochę jest sprzeczności bo IMO teraz lepszym towarem dla agenta jest Gibson bo na nim dając mu minuty Boozera więcej się zarobi ale zapewne jest konflikt interesów bo gracze maja pewnie innych agentów (do sprawdzenia) wspomniany Amare jakby był zdrowy grałby w pierwszym unicie niezależnie od jego ułomności w obronie i obecności Melo w S5. Jedynym drogim wyjątkiem od reguły był Manu ( najwyższa gaża rok temu to szczyt zarobków i 14.000.000$) u którego podkreśla się wyjątkowość decyzji z tym związanej. Inni ławkowicze nie zbliżają się w normalnych systemach płacowych ( tych na poziomie średniego salary bo wykluczam takie anomalie jak ponad 100milionowe NYK czy Lakers gdzie bywały lata gdzie przepłacano każdego aby tylko wyłowić max graczy). ławkowicze dzisiaj: Terry 5M$ Crawford 5,2M$ Smith 5,5M$ Gibbie 7,55M$ Manu 7,5M$ Diaw4,7M$ Wright 5M$ Haslem 4,3M$ Speight 3,5M$ reasumując w Bulls jak w całej lidze nie wypycha się zawodnika gdy zdrowy na ławkę z takim kontraktem choć tu akurat Byki mają najdroższego zmiennika w lidze ( chyba, ze kogoś przeoczyłem droższego?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 17 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 Przeoczyłeś Grangera. Wszystko wskazuje na to, że będzie grał z ławki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
havlicek Opublikowano 17 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 Matek skąd takie info? Dotychczas wszystkie źródła mówiły że Lance wraca na ławę, a Danny do s5. W sumie mi wydaje się że lepiej zostawić Lance w s5 po tym co pokazał w PO, a Granger niech nabija staty na drugim garniturze przeciwnika. No i ewentualnie na końcówki meczów powinien wchodzić DG. Ale masz jakieś potwierdzenie że tak to będzie wyglądało w Pacers? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 17 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 Potwierdzenia nie mam, nawet przed preseason głośno było o tym, że Danny nie widzi się w takiej roli... ale w pre, gdy grali wszyscy, Granger wchodził zawsze z ławki. Więc to nasuwa wniosek, że przynajmniej na starcie sezonu DG będzie ich 6th manem. Możliwe też, że będzie zaczynał na ławce, wchodził w połowie pierwszej kwarty i dalej grał ze starterami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 17 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 myślałem o nim ale na razie mimo zardzewienia gość szykowany jest na S5. Zobaczymy w trakcie sezonu ale na razie nie pełnił funkcji rezerwowej a przecież mówimy o nim w kontekście kontuzji i powrotu po niej zdrowy był S5 więc w kontekście Boozera nie do końca jest to argument Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 17 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 Tibo to jednak matoł, na początku myślałem że jest rewelka trenerem ale on faktycznie kompletnie nie potrafi dbać o graczy, ja nie jestem za folgowaniem komuś ale w przydługim 82 meczowym sezonie "zajeżdżanie" ich jest skrajną głupotą poźniej są kontuzje itd Ludzie się czepiają Rosea a ja go w sumie rozumiem że nie chciał pod takim szkoleniowcem zbyt szybko wracać. A co do Grangera to spokojnie niech pokaże się na zdrowo i wtedy wątpię żeby był ławkowiczem, plus jakie to jest zabawne jak rodzi się hype i jak szybko umiera jeszcze te kilka sezonów temu były ohy ahy na temat Dannego po jednym kozackim sezonie teraz jest George Granger się nie liczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 17 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2013 przyznaję, ze byłem głównym fanem Grangera bo był on jednym z pierwszych 24 graczy których widziałem na żywo w Orlando. Jego łatwość w ataku, dobra obrona zrobiły na mnie ogromne wrażenie - porównywalne tylko z widzianym wtedy Grantem Hillem i jego jumpem jak i z bicepsami Jermaina oNeala widzianymi z 30 centymetrów. Od tego momentu oglądałem go uważnie i rozdawałem ochy i achy na lewo i prawo. Wierzę w jego powrót do formy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gierap Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Aż dziwne, że "byczy" temat a tak mało o tym jak w pre-season gra D-Rose. Jak na razie niczego nie można się przyczepić, asekurancko na pewno nie gra, crossover dalej zabójczy a pod kosz z OKC wchodził jak nóż w masełko pozostawione na słońcu w piękny lipcowy dzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ncmpcpp Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Ktoś jeszcze oprócz nas chicago ma jak dotąd wszystkie mecze pre-season wygrane? Tak z ciakawości, wiem, że to się do niczego nie liczy, wynik nie ma znaczenia itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GooFy Opublikowano 24 Października 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2013 Zdaje się, że nikt. Obiecująco to wygląda, preseason i w ogóle, ale Rose zdaje się być w formie MVP. Tony Snell będzie drugim Butlerem. Jeśli Thibs pofolguje na rs (huehue na pewno to zrobi), nikt się nie połamie i w pełni sił przystąpimy do PO, możemy dużo namieszać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się