Skocz do zawartości

Na jakiej pozycji gra Tim Duncan?


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

obecna moda w NBA sprawia, ze klasyczne pozycje przestają mieć znaczenie.

 

1) typowi SF w smallball idą na PF (Melo Bron);

2) brak typowych centrów sprawia, ze na tej pozycji biegają PF (Bosh KG)

3) pojawia się pojęcie rozciągająca czwórka gdzie często gęsto chuchra w osobie Andersona zajmują niegdysiejszą pozycje Malone'a;

4) modne jest stosowanie zamienności pozycji wśród obrońców które znajdziecie pod nazwą combo.

 

jednakże za błędne uznaję:

 

Duncan gra na centrze od parunastu[?] lat więc też proponuję wrzucić go jako C

1) śledzę karierę Duncana dość uważnie i mimo, ze jest "centralną" postacią w systemie obronnym spurs zarówno jego umiejętności, jak i poruszanie się na boisku a co ważniejsze zastana sytuacja w klubie i osoby pomagierów z pozycji center w spurs sprawiają, ze traktuję go jako PF.

 

czasy Robinsona mimo że słyszałem głosy na forum, ze to był też PF a nie center są oczywiste bo zawsze spurs za plecami Admirała (26-32 minuty na mecz w RS a w PO jeszcze więcej minut) mieli co najmniej jednego typowego centra w rezerwie i wyższego i cięższego niż Duncan.

 

A) era Robinsona

 

1997/8 na centrze w rotacji spurs grali: Dave Robinson (7'1) 34MPG i Will Pardue (7'0) 19MPG;

98/99 Robinson 32MPG Pardue 12MPG;

99/00 Robinson 32MPG i Spencer (7'0) 5,7 MPG;

00/1 Robinson 30MPG i Scott (6'10) 5,3 MPG;

01/2 Robinson 30 MPG i Parks (6'11) Mc Caskill (6'11) razem ponad 11 minut

02/3 Robinson 26MPG i Willis (7'0) 12 MPG

 

B) złota era Duncana

 

03/4 Nesterovic (7'0) 29MPG i Willis 8MPG

 

tu pojawia się u spurs pierwszy raz w rotacji problem na 10 minut braku trzeciego centra bo podkoszowe pozycje uzupełniają Horry i Rose, który mimo że jest masakrycznie niski często pod koszem masuje się z centrami podczas gdy Duncan dalej gra ciut dalej od kosza. Z braku laku Pop ustawia w PO zespół często w rotacji na końcówki meczy Parker+Manu+Bowen+Hedo+Duncan i/lub Horry z ławki (21MPG)

z racji faktu, że Pop wie gdzie Duncan (PF) robi przewagę robi KOREKTĘ składu i stąd ........

 

04/5 do Nesterowica (26MPG w RS) ściąga na następny sezon z Kings

Massenburga (6'9) 12MPG z Miami (via roczna kontuzja) Marksa (6'10) w rotacji na PF jednak (11MPG) ale przede wszystkim w środku sezonu Nazra Mohammeda ( 23 MPG w PO zabierając oczywiście minuty Rasho)

 

05/6 program Duncan power forward trwa w najlepsze czego przejawem jest dalsze dbanie o pozycję centra i do Rasho (19MPG i 51 S5) i Nazra (18,5MPG) wydraftowano typowego centra Oberto (6'10) i 8 minut w rookie season.

 

Sytuacja w PO ( w serii z kings było "w miarę" klasycznie) znowu wymusiła używanie TD na C (drugi raz) przez smallball Popa który ( tu akurat Manu grał w S5!!! 11 z 13 meczy PO) gdzie minuty poza Horrym dostali Finley i Barry (17,32 i 23 odpowiednio)

Co istotne - bardzo słabe PO centrów spurs szczególnie w zbiórkach (3,3 i 3,9RPG) nie było najważniejszym aspektem.

Chyba pamiętacie o ich bezużyteczności (praktycznie zerowe minuty) na parkiecie podczas 7-meczowej batalii z prime Dirkiem (którego krył oczywiście przede wszystkim Bowen)

więc tu mamy pierwszy raz inną sytuację - poprzez obecność Dirk na PF Pop dostosował mimo całego RS zespół i pozycję Duncana ( w tej serii) do sytuacji!!!

(jeżeli ktoś z fanów po łepkach ogląda to co najważniejsze czyli w tym wypadku serię z Dallas gubi aspekt, ze cały RS Duncan grał jako typowy PF a to w aspekcie ilościowym jest nie do przebicia)

 

mając pierwszych 8 sezonów Duncana jedynie seria w PO z Dallas poprzez fakt krycia Bowenem Dirka zmusiła Popa do postawienia Duncana na C. TD był już po dwóch poważnych kontuzjach i stąd nie mógł jako wolniejszy gracz kryc wtedy Dirka który wyciągał go na obwód!!!

 

2006/7 to sezon gdzie pierwszy raz przy nazwisku Duncan zaczęto uzywać literki C jednakze do rozwojowego Oberto ( 17MPG w PO więcej bo 21MPG) dodano do składu kolejne wynalazki Francisco Elson (19MPG i 41 S5 - 7'0 ) Butller (11MPG 6'10) i Ely (11MPG, 7'0).

Pop próbował ile mógł ale i tak ponad 32 minuty w PO w rotacji centrów byli wspomniani Oberto i Elson. o nazywania Duncana centrem dalej droga dalekaaaa.. No ale tu mamy juz Bonnera i jego pierwsze wieksze popisy który o dziwo w per36 PPG w PO jest 6 w zespole!!!!!! a skuteczność tragiczna...... wygrane finały Pop grał jednak parą Oberto Elson na C jako odpowiedz na Ilgauka Gooden.

 

2007/8 kolejny sezon gdzie Duncan w założeniu był PF a w drafcie wybrano Mahinmiego (6'11) a dodano kawał mięsa Kurta thomasa nominalnego PF 6'9 ale w tym wieku juz tylko powolnego obrotowego.

Rozkład minut Oberto 20MPG, thomas 19MPG Elson tylko 13MPG a rookie bardzo niewiele (marginalne 6 meczy). w PO mimo, ze parze Oberto Thomas oddano 36 minut srednio bardzo słaba efektywność obu podkoszowych po raz pierwszy sprawiła, ze także realnie a nie tylko nominalnie spurs grali Duncanem jako centrem! (lato 2008 czyli 5 lat temu). jednakże w przegranej serii z Lakers Oberto dostawał w S5 po 20 minut więc tylko częściowo Duncan uzywany był jako srodkowy.......na przeciw z resztą Gasola i odoma którzy centrami także nie są....

 

C) era "spurs są starzy i nic dziadki nie ugraja"

 

2008/9 wyższa średnia wieku zapoczątkowała dwie tendencje u Popa obecne do dzisiaj....:

 

1) oszczędzanie Duncana poprzez skrócenie minut (RS 33,7 minut moze to nie mało ale i tak najmniej od 1997 roku nie licząc kontuzjogennego sezonu 2004/5 gdzie ostateczna średnia była zanizona kontuzją kostki i kolana) na 32minuty w PO gdzie wcześniej był to zakres 37-43 minuty!!!!;

 

2) rotacja w RS 20 osobami w sumie (pod koszem próbowanie Williamsa, Bonsiu, Croshere, Tolivera) i granie więcej tylko Duncanem, Thomasem, Oberto....oraz sprowadzonym w sezonie Goodenem który w PO (18MPG) ustanowił to o czym inni piszą że tak było "zawsze" - w systemie Popa Duncan zaczął nominalnie i realnie być centrem......w wieku 32 lat........z Bonnerem w S5 w przegranej gładko serii z Dallas.

 

2009/10 Pop grał co miał starając się nadal uwolnić Duncana od obowiązków podkoszowych przypisaych typowemu centrowi stąd dalsze poszukiwania - McDyess nominalny PF 6'9 w okresie 35 lat grał jako C, ściągnieto Teo Ratliffa 6'10, zainwestowano i stracono czas w Mahinmiego ale spurs poszli przede wszystkim w nowy pomysł Richarda Jeffersona z zamierzeniem przyspieszenia gry, nastawienia się na ofensywę i szukaniem różnych mixtów PF/C z Duncanem i przede wszystkim Mcdyessem który zdrowie miał na bycie rezerwowym na 21-19minut max.

 

2010/11 nastała era stałej rotacji znanej do dziś czyli do Duncana doszedł Tiago Splitter nominalny C z takimi zadaniami wyznaczonymi przez Popa (poczatkowo obowiązkowo zaaplikowano mu podbicie masy) 12MPG grając z McDyessem 9ostatni sezon 19MPG) Blairem i Bonnerem. Wrzucony Tiago od razu na głęboką wodę parę w PO Zach+Gasol w 17 minut cyba już wtedy przekonał Popa do siebie stąd ten kontrakt w to lato.....

 

kolejne lata 20011/12 i 2012/3 rola Duncana została podobna..Tiago nominalnie na C, jego rola w minutach i zadaniach rosnie z sezonu na sezon ale w erze smallball Pop kończy mecze składami niskimi. Dyessa zamienił na Diawa, do Blaira się nie przekonał i dziwnie się do dziś trzyma Bonnera któremu o dziwo znalazł przycisk pod spodenkami "włącz obronę".

 

 

2) Dodatkowo ciągłe poprawianie zasięgu rzutu i zmniejszany udział procentowy akcji czysto podkoszowych (oszczędzanie kolan) w ostatnich latach wcale nie przybliża go do klasyfikacji center (realnie) a jedynie wyjątkowa rotacja u Popa sprawia, ze w końcówkach meczów ( co jest dobrze pamiętane) poprzez wprowadzenie z ławki Manusia bardziej efektywne staje się pozostawienie tylko 1 podkoszowego i wtedy nominalnie PF widziany jest jako C.

Nie przesadzałbym oczywiście z poprawą zasięgu aż do rzutów 3 punktowych bo tu (aż się zdziwiłem) można pokazać jak marketing w NBA może oszukać......Każdy pamięta zapewne celnego trzypunktowca w PO ze Suns dającego dogrywkę ale takich zagrań Timmie w PO na 211 spotkań i sporo tysięcy minut aż 5 sztuk!!!

 

3) koronnym argumentem w dyskusji o pałerforwatowości Duncana jest fakt, ze przez Duncana znajdującego się na szczycie trumny ale ponad linią osobistych przeprowadzany jest bardzo często atak spurs i piłka wędruje przez jego ręce w obiegu - więc nie może w tym samym czasie TD być pod koszem i typowo tyłem do dziury czekać na podanie. Dość częste u Popa stosowanie pick&rolli z Duncanem to także zagranie bardziej charakterystyczne dla PF niż C. ( na filmiku tylko pierwsza akcja ma zadatki na grę z centra reszta to już wariacje - a jest ich więcej procentowo - gry PF)

 

 

 

Reasumując: pierwsze 6 lat to wspólpraca z Robinsonem ale podparta rezerwowym C (zawsze ponad 10 minut w RS) co pozwolało być Duncanowi typowym PF choć oczywiście celem utrudniania obrony przeciwnikowi obaj wysocy spurs zamieniali się miejscami i rolą w zależności od formy, dyspozycji dnia, pary obrońców druzyny przeciwnej czy sytuacyjnym odpowiedzeniem na błędy w kryciu.

Pop posiadał w twin towers masakryczną maszynkę do bloków i zbiórek w obronie, dowolność ich ustawienia i INICJATYWĘ....

 

Po 2003 roku sprowadzono kolejnych graczy typowo na C ( Rasho, Nazr i Oberto) eksperymentując z Elsonem, Ely'em czy weteranami typu Kurt thomas Mcdyess którzy wiekowi już PF nie byli ale przede wszystkim Dirk i jego Dallas sprawiło kłopoty i tylko te serie tak na prawdę uruchomiły Duncana jako Centra.....w innych meczach grano jeszcze klasycznie choć tu poprzez słabość pomagierów inicjatywa była po stronie przeciwników.

 

Ostatnie lata 2009-2013 to oczywiście granie Duncanem już na wspomnianej pozycji PF/C z próbą obecnie jego ponownego przypisania do pozycji PF poprzez:

a) zbicie masy;

B) rozwój Splittera.

 

Rozumiem dzisiejszy basket, ze bezsensem jest przypisywanie gracza do tylko jednej pozycji ale poprzez chociażby minuty gry w karierze dla mnie Tymoteusz Teodor Duncan jest PF.

Edytowane przez ignazz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno się z czymś nie zgodzić. Świetna analiza i wskazówka dla wielu zakłądających tematy, jak się za to zabrać.

 

Dla mnie, tak jak dla większości, Tim zawsze był PF. Oczywiście, pozycje się zacierają itd., niemniej po odejściu Robinsona obok Duncana zawsze biegał jakiś Rasho, Nazr czy Oberto, co już samo w sobie jest jest wskazówką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna postuluję na tym forum by zmienić podział z 1-2-3-4-5 czy jak inni utrzymują guardzi-forwardzi-centry na prosty podział podkoszowi-obwodowi. Wtedy nie musimy się zastanawiać czy Lebron i Duncan to oboje pf, tlyko jedni grają systemem 3 obwodowych i 2 podkoszowych, inni 1/4,

Duncan wtedy jest po prostu podkoszowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dawna postuluję na tym forum by zmienić podział z 1-2-3-4-5 czy jak inni utrzymują guardzi-forwardzi-centry na prosty podział podkoszowi-obwodowi. Wtedy nie musimy się zastanawiać czy Lebron i Duncan to oboje pf, tlyko jedni grają systemem 3 obwodowych i 2 podkoszowych, inni 1/4,

Duncan wtedy jest po prostu podkoszowym.

Lepiej jest wprowadzić zamiast 1-2-3-4-5 sformułowanie "koszykarz" wtedy to dopiero będzie z górki. Duncan to koszykarz, Shawn Marion zresztą też...

 

A tak poważnie Rappar, co jest w złego w 1-2-3-4-5 rozszerzonym o opis sposobu grania, czy przypisanie graczowi dwóch pozycji, na pewno daje to dużo lepszy obraz gracza niż samo perimeter vs big fellas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej jest wprowadzić zamiast 1-2-3-4-5 sformułowanie "koszykarz" wtedy to dopiero będzie z górki. Duncan to koszykarz, Shawn Marion zresztą też...

 

A tak poważnie Rappar, co jest w złego w 1-2-3-4-5 rozszerzonym o opis sposobu grania, czy przypisanie graczowi dwóch pozycji, na pewno daje to dużo lepszy obraz gracza niż samo perimeter vs big fellas.

Wiadomo, że opis byłby najbardziej precyzyjny, ale często fajnie jest mieć skrót. Wydaje mi się, że fajnym sposobem dzielenia graczy jest ten z wiki. Oprócz standardowych pozycji mają w "Basketball positions" uwzględnione właśnie takie standardowe role "pomiędzy" (nic odkrywczego). Duncan idealnie wpasowuje się w "Forward-center / Bigman" i po problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Igi po takim wstępie to ja niemam dalej pytań :P serio to niemam czasu takich długasów czytać :) (sory za ignorancję wieczorem ogarnę) tu chodzi wyłącznie o to czy Mailman jest #1 pf czy nie ;) imo obiektywnie Duncan jest z racji warunków bardziej 5, już o tym pisaliśmy Dream jeśli przyjąć by kryteria oceny osób stawiających td na 4 też mogłby być spokojnie nazywany pf. Czy Malonea wypada np nazywać centrem z racji tego że grał obok gości takich jak Antoine Carr czy Big T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mailmana nie wypada nazywac centrem przede wszystkim dlatego, że nie grał jak center. To, zgonie z tradycyjną nomenklaturą, podręcznikowy PF.

 

Duncan, jak wykazał Ignazz, większość kariery gra jako skrzydłowy, nie center. Myślę, że bardzo na wyobraźnię działają jego warunki fizyczne, pasujące do gry na "piątce" (szczególnie w dzisiejszej NBA).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znowu problem z definicją. center powinien być przede wszystkim najwyższym i najsilniejszy koszykarzem grający blisko kosza. david robinson z całym szacunkiem dla niego nigdy nie był true center nawet w latach 90tych. Duncan z Robinsonem grał więcej bliżej kosza, zdobywał punkty grając tyłem do kosza oraz z dobitek. więc nie rozumiem tej dyskusji. z wpisów w tym temacie wynika, że tylko Shaq był centrem. Hakeem także zdobywał mnóstwo pkt z półdychy, w kontrze ale kto go nie nazwie centrem? ewing? jumperki ,mourning ? jumperki.

duncan był zawsze centrem tylko z racji talentu i wytrenowania potrafił punktować z półdyszki o deskę czy naprzeciwko kosza. ale to jest jego dodatkowy asortyment.

Robinson miał 216 a Duncan 211 i tylko ten argument jest za tym, że jest PF. ale Spurs poświęcali atak kosztem obrony dlatego grali dwoma wieżami. mieli dwóch ruchliwych wysokich

w 99 i 03 wygrywali obroną. jak Duncan się zestarzał i stał się mniej ruchliwy, poszedł na C ,atak się nieco polepszył i dzisiaj to jest ekipa ataku. ale Duncan jest zdecydowanie bardziej C niż PF.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale w tej dyskusji z głowy musisz wyrzucić ostatni obraz Duncana a przypomnieć sobie to co robił przez wiele lat... i o to mi chodzi....

dziś w porównaniu do lat wcześniejszych ledwo się rusza a kiedyś biegał do kontr "niestety" szybciej niż Malone i do 2007 roku praktycznie był mega typowym PF ze wstawkami na Dallas na c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.