MEP, czyli Most Exciting Player[s]

[mythos]

no ale Kemp i Clyde to przeciez nie tylko dunki, Kemp to w ogole byl freakiem odstajacym atletycznie od reszty o epoke a Clyde za czasow jak go ogladalem duzo mniej dawal paczek a szalal jak w opisie "he takes and makes some of the worst shots ever attempted by man, woman or a child - that's why he's unguardable" czy jakos tak.

 

Rexa Chapmana sobie przypomnialem - on cos zawsze potrafil wymyslic

[elwariato]

no Reeves gdyby nie kontuzje to nie byl taki slaby, Ostertag mial calkiem niezle momenty a Rambis to w ogole cud miod i orzeszki.

 

 

mi chodziło o to co w temacie, Miller nie pasuje do tego towarzystwa bo nie grał jak Nesterovic, to był koleś którego się fajnie oglądało

[rw30]

top of the top to wczesny sheed [którego swoją drogą bardzo mało widziałem], coś pomiędzy human highlight film, mr. fundamentals a domem wariatów, jedyna chyba w tym stylu mieszanka ever

 

pippen, coś niesamowitego jak chodzi o atletyzm

kenyon, jak mu się chciało i był zdrowy

 

TMac & Steve Nash, znakomici to oglądania w swoim prime

 

ostatnio steph curry, niesamowity gość

 

jordan, kobe, griffin when above the rim, rubio, vince carter, wczesny LeBron, manu - if U don like that U dont like NBA basketball

honorable mention, bez jednego występu w top10 of the day kiedykolwiek - Rip Hamilton

 

z zamierzchłyc czasów to pewnie miller, ale przyznaję, słabo pamiętam

 

jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę

[mythos]

no Rambis tez nie gral jak Rasho

[the4yeast]

Big Ben, za to jak grał w obronie i na zbiórce

Hakeem za post moves

McHale zresztą też

MJ za wszystko, uwielbiam oglądać hajlajty z nim

[Raf85]

- Hakeem Olajuwon

- Latrell Spreewell

- Ben Wallace

- Chris Webber

- Tracy McGrady

- Kobe Bryant

- Tim Duncan

z tych współczesnych - Rubio, Westbrook, Griffin, Gallo, Melo i K.Walker

[Marcelek]

[video=youtube;3G78wp89Wfs]

Dla mnie najbardziej fun to watch koszykarz wszechczasów. W odróżnieniu od wielu wirtuozów swoich dziedzin (ktoś rozgrywa, ktoś broni, ktoś tłucze trójki etc.), Scottie robił wszystko. Pamiętam go od drugiej połowy lat 90 na dwójce (hej hej tu NBA). Niby Bulls budowani naokoło MJa, ale bez Pipa mogłoby nie być tych sześciu pierścionków i 72-10. Człowiek który był żywą definicją lockdown D. Gdyby grał w dzisiejszych czasach i z dzisiejszymi przepisami, to przypuszczalnie ze swoim skillsetem byłby nie do zatrzymania

Aha, ze współczesnej młodzieży wierzę w Paula George. Może jeszcze nie jego czas, ale też dobrze się go ogląda

[video=youtube;RUxwA7Er6HI]http://www.youtube.com/watch?v=RUxwA7Er6HI

Poza tym nieobliczalność Manu, dunki Geralda Greena i crossy J-Willa czy AI3 też robią swoje

Edytowane 20 Sierpnia 2013 przez Marcelek

[wowo]

Iverson

Jason Williams

Bryant

T-mac

Arenas

Big Ben

 

Obecnie w sumie nie wiem czy są aż tak elektryzujący goście w NBA i tu nie mam pomysłu.

[elwariato]

Pip gadał że james jest ponad Mjem, czy jakoś tak, w takim razie on sam również musi się uważać za lepszego od Jordana obłędny grajek

[bananowy_joe]

Dawniej:

Iverson - maly skurczybyk

Penny - mój pierwszy idol koszykarski

Barkley - niski jak na PFa, a zbieral mnóstwo pilek, jak na swoja mase byl mega szybki, potrafil zebrac pilke, przejsc cale boisko i zaje$#&c dunka

T-Mac - typ wygladal jakby byl wiecznie zaspany, jakby gral od niechcenia, wszystko robil na takim luzie, zajebiscie mu to wychodzilo

Jason Williams w Kings - kiedys jego podania podniecaly mnie bardziej niz Penelope Cruz

Vince Carter - nie musze chyba nic pisac, dla mnie najlepszy dunker w NBA eva

 

a z tych co teraz to:

D-Wade - jeszcze nie dawno byl prawie nie do zatrzymania, szybki jak blyskawica

Chris Paul

LeBron James - jego wszechstronnosc jest po prostu niemozliwa

Derrick Rose - mega szybki, trafia mnóstwo nieprawdopodobnych rzutów

[Marcelek]

Pip gadał że james jest ponad Mjem, czy jakoś tak, w takim razie on sam również musi się uważać za lepszego od Jordana obłędny grajek

Nie wiem czy uważa się za lepszego od Jordana, ale nikt nie zaprzeczy że to Pip robił całą czarną robotę w Bulls, pozostawiając MJowi cały spotlight. Nie wiem jak mają się do tego adv stats ale ciekawi mnie ile punktów zdobywał MJ po sytuacjach wypracowanych zarówno ofensywnymi jak i defensywnymi zagraniami Pippena. Przypuszczam że trochę tego było. Steve Kerr powiedział kiedyś że Scottie mógł zdobyć 4 punkty przez cały mecz ale i tak potrafił zdominować grę przez wszystko inne co robił. Nie uważam go za jakieś top 10 w historii ligi ale w top 50 jest lekko, a oglądanie jego gry to była czysta przyjemność

[BiałaCzekolada]

Nie uważam go za jakieś top 10 w historii ligi ale w top 50 jest lekko, a oglądanie jego gry to była czysta przyjemność

To tak jakbyś nie chciał komuś przylizać przesadnie dupy, a potem dla równowagi wysadził mu sierpa w ryj. I tak źle, i tak niedobrze.

[RappaR]

Pippen jest okolice top15-20 i top6 na obwodzie.

[Kacperro]

Nikt chyba nie wymienił J.R.Smitha, jak gościu jest hot handed to świetnie sie go ogląda.

[ely3]

Dla mnie było 3 gości z innej bajki

 

1 - Pete Pistol Maravich - matko jedyna co to był za strzelec , co on potrafił wyrabiać z piłką - proponuje obejrzeć jego konkurs HORSE robił tam rzeczy których pewnie nikt poza nim nie jest w stanie powtórzyć

2 - Jordan - nie cierpiałem go ale łamał grawitacje był czasami z innej bajki

3- Erving - jedyny który z Jordanem może rywalizować w temacie fruwania.

[steve]

Shaq za gre i za to jakie porafil zrobic show, Iverson

z tych co graja teraz to John Wall

[blackmagic]

Magic - za podania, grę na centrze, junior hooki

Maravich - za to co potrafił zrobić z piłką, no looki i jeden z najlepszych nadgarstków w historii (skręcające podania kozłem)

Bird - za udowodnienie że nie trzeba najszybciej biegać i najwyżej skakać by być najlepszym na boisku (no i white man trash talk)

Jordan - za flu game, kostki russella i wyciągnięty język

biała czekolada - za podania łokciem i styl Sacrametno fun to watch

kobe - za black mamba, swagger, hate me or love me, za ćwiczenia w środku nocy, za 81, za etykę pracy jaką niewielu miało w tej lidze

[mistrzBeatka]

1 - Pete Pistol Maravich - matko jedyna co to był za strzelec , co on potrafił wyrabiać z piłką - proponuje obejrzeć jego konkurs HORSE robił tam rzeczy których pewnie nikt poza nim nie jest w stanie powtórzyć

 

kolego gdybys byl tak mily i podrzucil kilka linkow do pelnych meczow byloby super , ja niestety karmilem sie tylko jakimis scinkami i mixami z yt

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez mistrzBeatka

[ely3]

kolego gdybys byl tak mily i podrzucil kilka linkow do pelnych meczow byloby super , ja niestety karmilem sie tylko jakimis scinkami i mixami z yt

http://www.youtube.com/user/ranchy888/videos?sort=dd&view=0&shelf_index=1

 

Tu są 2 pełne mecze MAravicha - poszukam jeszcze ten Jazz vs Knicks gdzie rzucił 68 pkt bo widziałem w całości ale w tej chwili nie moge odszukać

[P_M]

Michael Jordan

Kobe Bryant

Muggsy Bogues

Charles Barkley

Shaquille O'Neal

Larry Bird

Magic Johnson