Skocz do zawartości

Eurobasket 2013


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

. W Europie wygrywa się przede wszystkim drużyną, a my mamy zlepek indywidualności bez większego systemu, chemii trener-skład i talentu na obwodzie. Hiszpania, Francja, Turcja, Litwa, Chorwacja i Czarnogóra są od nas lepsi nie tylko (przede wszystkim nie tylko) na papierze

czarnogóra jest bez pekovica, chorwaci na ostatnich turniejach nic wielkiego nie graja chyba tez w pelnym skladzie nie sa(popovic, planinic),bardziej bym sie obawial grecji niz czarnogory mysle ale z nimi w grupie nie gramy. duzo bedzie zalezec od psychiki i dyspozycji dnia, ale mysle ze chorwatow czy slowencow mamy duza szanse ograc. tak silnej kadry chyba dawno nie bylo martwi tylko obwod ale ja jestem dobrej mysli mimo ze kazdy mecz bedzie ciezki rowniez z niezlymi czechami i gruzja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, iż zespół jest najmocniejszy od 1997 roku(7 miejsce) i tylko szkoda, że mamy tak mocną grupe we wczesnym etapie. Lampe to absolutna czołówka w Europie, tyle że on już jest bardziej centrem niż skrzydłowym, w ataku to prima sort wysoki, który stanowi zagrożenie z każdego miejsca, a przy jego passing skills Gortat powinien mieć sporo łatwych punktów(vide mecz z Belgią, 3 asysty Lampego pod rząd). Niestety z szybkimi 4-kami będzie miał problemy i trzeba będzie liczyć na help D Gortata. Ignerski to bardzo dobre stretch-four(ogromny niewykorzystany talent), Hrycaniuk będzie flopował i ogólnie odwalał czarną robotę czyli dobijanie i jakiś okazyjny łokieć w trumnie, ksywa Bestia(true story). Kelati to euroligowy starter(ale nie w contenderze) z wysokim boiskowym iq, bardzo dobrze funkcjonuje w zorganizowanym ataku, po zasłonach kiedyś w Turowie strasznie mordował, w obronie również nie odstaje. Waczyński, Zamojski czy też Ponitka są nieźli i powinni prezentować przeciętny europejski poziom. Problem jest z rozegraniem, Koszarek gubi się pod presją obrońcy(,,rozgrywa'' wtedy atak tyłem do kosza - mecz z Finlandia np.), jest chimeryczny, niewykorzystuję przewag, wacha sie często przy rzutach(mimo bardzo dobrej ręki). Tak wygląda w kadrze, w lidze gra kompletnie inaczej(choć w obronie praktycznie zawsze jest tyczką). Szubarga jak to Szubarga mimo najlepszego sezonu w karierze i sporego postępu to w HCO raczej się spisywać nie będzie; kontry i scoring. Trenerowi powinien ułatwić pracę fakt(w ataku), iż wielu zawodników bardzo dobrze podaje i ma niezłe court vision - Waczyński, Kelati, Lampe, Ignerski i Koszarek. Nad obroną trzeba będzie sporo popracować, Gortat wszystkiego nie zamaskuje.

 

Ad. Pipan

 

To był fatalny trener i całe szczęście, że już go u nas nie ma. Jakieś dziwne rotacje, brak reakcji na wydarzenia na parkiecie, granie strasznie często do Gortata na high posta,iso przy czym pick'n'rolli z nim praktycznie w ogóle nie grano(a że Marcin z kreowaniem rzutu samemu ma problemy to chyba wiadomo), a Koszarek akurat to umie robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hrycaniuk poki co forma dramatyczna, z Włochami wogole nie zagral i ogolnie na ta chwile to chyba wolalbym Kuliga ktory jest chociaz tam jakims zagrozniem z dystansu ale Dirk i tak juz z niego zrezygnowal.

Boje sie o psychike niektorych naszych graczy np.Zamojskiego ktory widac ze przed rzutem jest obsrany.

Koszarek wiadomo ze w D szalu nie bedzie ,ale niech chociaz dostarcza dorbze pilke wysokim i nie konczy kozla 10 metrow od kosza to bedzie dobrze. Zreszta on na EB-tach poprzednich nie zawodzil takze jakos spokojny o niego jestem. Szubardze pilka sie placze pod nogami smieszne straty popelnia ,ale trzeba mu oddac ze chociaz w ostatnich sekundach kwarty nie boi sie wziac pilki w rece i jeszce do tego o dziwo punktuje(mecz z Włochami). Takze poki co najbardziej u nas krytykowana pozycja PG wcale nie musi byc taka tragiczna (przynajmniej CHYBA sie tak nie obsraja jak Zamojski czy inny Waczynski, I to chyba nie wynika z doswiadczenia bo przeciez Zamojski je ma, tylko z charakteru poszczegolnych zawodnikow). Bardziej bym sie bał o reszte obwodu oprocz Kelatiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hrycaniuk poki co forma dramatyczna, z Włochami wogole nie zagral i ogolnie na ta chwile to chyba wolalbym Kuliga ktory jest chociaz tam jakims zagrozniem z dystansu

Zgadzam się, że na razie Hrycaniuk jest bez formy, ale myślę że do Eurobasketu będzie już wyglądał lepiej. Zresztą nie zapominajmy, że trójka Gortat&Lampe&Ignerski zabiera zdecydowaną większość czasu gry pod koszem i Hrycaniuk więcej niż te kilka minut nie pogra. Z Kuligiem już nie przesadzajmy, koleś jest dobry w ofensywie na tle słabszych zespołów z PLKa, a w obronie również nie wyrobi na tym poziomie. Idealny byłby Szewczyk za Hrycana/Karnowskiego i niszczymy wieśniaków. Waczyński i Zamojski są po bardzo dobrym sezonie i to mnie jakoś uspokaja. Poza tym to byly tylko sparingi, a na Słowacji piekła jak w Pionirze bym sie spodziewał. Powinnismy zawalczyć z Chorwacją czy Słowenią, bowiem nie będą w najsilniejszych składach

Edytowane przez tangiers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Polska ma wygrać cokolwiek lub przegrać wszystko to na pewno nie przez "brak formy Hrycaniuka". Wiem że, kosz to gra zespołowa i w Europie widać to najlepiej, ale to Adam Hrycaniuk. Hrycaniuk, Adam.

 

Talentu mamy średnią garść w porównaniu do reszty stawki, gramy pod okiem świeżego trenera, lider zespołu gra w co trzecim meczu, naszym gtg jest Maciej Lampe, a rozgrywa Łukasz Koszarek. Jak wyjdziemy z grupy to będzie można otwierać szampana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ BiałaCzekolada

 

"1. Lampe na pewno nie jest top5-10 w Europie.

2. Paru nie przyjechało, ale Tomic, Paczulia, Vucevic, Valanciunas, Marc, Asik i Krstic wydają się lepsi.

3. Kelati to above-average wingman w Europie.

4. W Europie wygrywa się przede wszystkim drużyną, a my mamy zlepek indywidualności bez większego systemu, chemii trener-skład i talentu na obwodzie. Hiszpania, Francja, Turcja, Litwa, Chorwacja i Czarnogóra są od nas lepsi nie tylko (przede wszystkim nie tylko) na papierze"

 

wtf ? Oglądasz trochę tego europejskiego basketu czy piszesz co Ci ślina na język przyniesie ?

 

1. Lampe jest spokojnie w top 10 podkoszowych w Europie. Prawdopodobnie nawet bliżej top 5. Na warunki europejskie to jest ofensywne monstrum z zajebistą pracą nóg w ataku, świetnymi manewrami, pewną ręką i zwrotnością sarenki przy warunkach ~ 211 cm / 125 kg. Fakt, że w obronie dupy nie urywa, ale na pewno biorę go przed Miroticiem czy Tomiciem, którzy stanowią jego główne zagrożenie do miana najlepszego technicznie wysokiego w Europie.

Kariera to RM, NBA, Rosja (między innymi MVP tej ligi), MTA, Vittoria, Barcelona. Czyli cały czas w ścisłym europejskim topie. Top 5 europejskich podkoszowych z palcem w nosie.

 

2. TOMIĆ ? Facet ma problemy z obroną PNR, atletyzmem nie powala i ma być lepszy od Gortata ? Tu nawet nie ma co dyskutować. Krstić ? Litości. Fakt, że w ataku NK jest świetnie wyszkolony, ale atletyzm i obrona na poziomie dużo niższym od Gortata.

 

4. Póki co ten zlepek indywidualności gra bardzo fajny zespołowy basket, z mądrym wykorzystywaniem inside- outside i solidną jak na europejskie warunki obroną. W sparingach wyglądamy bardzo dobrze i nie rozumiem dlaczego nie mamy powtórzyć takiej gry w Słowenii.

 

Hiszpania, Francja, Turcja, Litwa, Chorwacja i Czarnogóra

 

Chorwacja od lat daje dupy na europejskich imprezach i przyjedzie mocno osłabiona. Czarnogóra bez Peka w ogóle nie wygląda. Obie drużyny są spokojnie w zasięgu reprezentacji Polski, zwłaszcza, że w przywołanych reprach nie ma graczy, którzy mogliby zdominować altetycznie nasz obwód (póki co to największa słabość naszej kadry). Francja i Turcja są oczywiście poza zasięgiem, osłabiona Hiszpania też. Do mocarzy tegorocznego basketu należy przede wszystkim dodać Serbię i gospodarzy (mimo, że zagrają bez Lorbeka).

 

Talentu mamy średnią garść w porównaniu do reszty stawki

 

Doprawdy ? Ile widzisz mocniejszych piątek od Koszar - Kelati - Waca - Lampe - Gortat ?

 

naszym gtg jest Maciej Lampe

 

Czyli, jak już Ci to spokojnie przedstawiłem powyżej, lider najlepszych drużyn europejskich od ładnych paru lat. Tragedii nie ma.

 

Jak wyjdziemy z grupy to będzie można otwierać szampana.

 

Spokojnie możesz zacząć chłodzić.

 

...

 

Z tym Tomiciem to dojebałeś... :cold:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na EB 2011 Hrycaniuk byl graczem S5. Fakt ze nie bylo Lampe i Gortata ,ale teraz też dlugo ine bylo wiadomo czy beda, szczegolnie Gortat. Szewczyka na pewno nie bedzie. Dobrze ze jest Karnowski bo w razie kontuzji lub kogos slabej formy Hrycaniuk i tak grac nie bedzie. Z Kuligiem bardziej chodzilo mi o to ze moze grac na PF bo w sumie to nie mamy nominalnego PFa(niby Ignerski,Lampe to juz bardziej srodkowy). Kulig nie poradzi sobie w defensywie a ktory z naszych PF poradzi sobie w D??

Mi sie wydaje ze to bardzo dobrze ze Maciek jest naszym go to guy i pod tym wzgledem raczej nie odstajemy.

Ja tam dobrej formy Zamoja i Wacy na EB nie widze. Nawet nie chodzi o forme ale o to ze nawet podczas SPARINGU! z Hiszpania mieli pelne gacie. Skoro mowisz ze spodziewasz sie na Słowacji a raczej w Słowenii piekla to ja juz wogole sie boje. Presja tymbardziej moze ich pograzyc.

Hiszpania, Litwa, Francja, Rosja, Grecja,Serbia sa raczej poza zasiegiem. Ze Słowenią tez bedzie ciezko (ale szanse są)graja u siebie brakuje Lorbeka ale beda silniejsi niz Chorwaci. Chorwacja tez nie jest w pelnym skladzie na ostatnich turniejach nic wielkiego nie graja, w 2011 to nawet z grupy nie wyszli w sparingach tez szalu nie ma, a Tomic w jednym ze sparingow zostal zmiazdzony przez Petro.Wg mnie z Chorwacja bedziemy walczyc o 3 miejsce i mysle ze wyjdziemy z grupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie wiem jak można mówić, że Lampe nie jest top 10 wysokich w Europie. Od lat zwiedza najsilniejsze ligi na naszym kontynencie, był MVP ligi rosyjskiej, wyróżnia się w Eurolidze, ostatnio bardzo dobry okres w Hiszpanii i przejście do Barcelony. Zły, bo z Polski, czy jak? Deprecjonowanie Gortata też robi się męczące.

 

2. Z Hrycaniuka bym się nie podśmiewał. Nie mamy wielu zawodników z takim doświadczeniem w EL. To typowy roles,obrona i łokcie, generalnie bardzo ważny aby odciążyć Gortata w obronie, by ten nie biegał 35 minut w każdym meczu turnieju. Ciekawe, kto wygra rywalizację o te kilka minut - on czy Karnowski. Mamy sporo centrów, może zostawienie Kuliga byłoby dobrym rozwiązaniem.

 

3. Problemem tradycyjnie jest obwód. "Klepiący" Koszar i Szubi to nie jest zestaw marzeń, chociaż obaj mają swoje niezaprzeczalne plusy (Szubarga robi dużo wiatru, w przeciwieństwie do Łukasza potrafi kogoś minąć, co, jakby nie patrzeć, u PG jest zawsze mile widziane). Przewiduję problem z bronieniem szybkich PG i atletycznych, wyskakanych SG przeciwników, bo nie widzę plastra stricte do takich zadań.

 

4. Nie chcę pompować balonika ale jeśli nie uda się uzyskać dobrego wyniku w tym roku, to już chyba niegdy tego nie zrobimy. To co odróżnia tegoroczny zespół od tych z poprzednich lat, to przede wszystkim trener. Wiem, że Dirk prowadzi zespół od niedawna ale po raz pierwszy od baaaaaaardzo dawna jest sens w zostawieniu szkoleniowca na kilka lat i wypracowanie systemu. Poza tym, wszyscy byli uprzejmi przyjechać i większość kadry jest w najlepszym wieku do gry w kosza. Jak nie teraz, to kiedy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie +1 Jinks. Jako kibic Trefla liczę na dobry występ Waczyńskiego. Nie raz sam ciągnął zespół z Sopotu - chociażby ostatnie PO, gdzie nominalna gwiazda Dylewicz był bez formy. Wiem, że to inny poziom, ale dotąd w meczach o stawkę był pewniakiem. W kadrze przy ograniczonych zadaniach myślę, że też się nie posra. A strzelcem jest naprawdę dobrym.

 

PS. Szewczyk jedzie na Euro?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Szewczyk jedzie na Euro?

Nie. Oficjalnie nie pojechal z kadra na zgruopwanie do Włoch z powodow osobistych i już do niej nie wróci. A szkoda.

 

Ogólnie cięzko sie zgodzić z tym co napisal BiałaCzekolada o naszej reprze.

 

1.Lampe na 1000% jest w Top 10 w Europie

2.Gortat IMO jest lepszy niż Tomic i Paczulia przynajmniej w tej chwili. Wogole nasz duet podkoszowych stawiam w TOP 3 duetow podkoszowych przed EB. Bez tej dwojki nie byloby co marzyc o wyjsciu z grupy.

3.Moze i Kelati jest tylko above-average wingman w Europie jednak dla anszej kadry jest to gracz bezcenny przy naszym obwodzie.

4.Dirk skleja te wszystkie indywidualnosci w calosc i poki co tworzy niezly zespol i bedzie widać różnice w naszej grze defensywnej pod jego wodza.Po jego wypowiedziach widac ze chce dodac chlopakom pewnosci siebie np.tekst o Gortacie i oby mu sie to udalo.

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem wczoraj z odtworzenia w psn :) mecze z Belgią i Włochami i podłączam się pod opinię @Jinksa że teraz jest czas aby coś faktycznie ugrać, ogólnie na papierze to Gortat z Lampe to napewno jeden z lepszych duetów pod koszem jaki będzie grał podczas tegorocznego turnieju. Szubarga nie wydaje się już tak trząść portkami jak kiedyś, do pełni szczęścia tego Szewczyka brakuje, Hrycaniuk to nie tragedia ale też zbyt wiele sobie nie można po jego grze obiecywać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "szalonej koszykówce" Pipana Dardan Berisha odnalazł się znakomicie, natomiast Waczyński już nie za bardzo. Dirk Bauermann jest lepszym trenerem do wykorzystania potencjału Wacy, aniżeli Słoweniec, choć póki co jestem sceptycznie nastowiony do Adama na arenie międzynarodowej. Mam nadzieję, że się miło rozczaruję. W każdym razie swoje minuty dostanie - przy Zamojskim na "dwójce" potrzeba SF'a z pewnym kozłem, bo inaczej zginiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe szczescie ze nie ma Berishy on teraz od roku gra w amatorska koszykowke...

Mi sie wydaje ze tu nawet nie chodzi o wykorzystanie potencjalu Wacy przez trenera, bo skoro Dirk jest do tego lepszym trenerem to powinno byc widac efekty ktorych poki co nie ma. Adam sam sie musi przelamac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe szczescie ze nie ma Berishy on teraz od roku gra w amatorska koszykowke...

Mi sie wydaje ze tu nawet nie chodzi o wykorzystanie potencjalu Wacy przez trenera, bo skoro Dirk jest do tego lepszym trenerem to powinno byc widac efekty ktorych poki co nie ma. Adam sam sie musi przelamac.

Masz rację. Chodziło mi o to, że Berisha to ten typ zawodnika, któremu służy dostanie od trenera wolnej ręki. Waczi bardziej pasuje do poukładanej koszykówki. W każdym razie ja tak to widzę. Co nie zmiania faktu, że Adam faktycznie musi się ośmielić i zdecydowanie wskoczyć na wyższy poziom, bo stać go na to.

 

Szkoda, że Dardan się pogubił. Nabijanie statów w Kosowie to najgłupsze, co mógł zrobić. Przy wyeliminowaniu/ograniczeniu jego ewidentnych słabych punktów to materiał na więcej niż solidnego gracza. Tylko chyba głowa nie idzie w parze z potencjałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie odejscie do Kosowa to jestem pewny ze Dardan na EB by pojechal. a własciwie czemu to zrobil? przeciez na EB chcial jechac a ta decyzja go automatycznie skreslila. nie mial ofert??. przeciez w prawie kazdym klubie PLK jest graczem S5,a pewnie tez nie jeden klub z zagranicy chcialby go miec.gdzies czytalem jakos niedawno ze ma nawet oferte z Cedevity Zagrzeb.

Edytowane przez steve
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto wie czy to Karnowski nie dostanie tych kilku minut. Ofensywnie już teraz jest ponad przeciętnej, a w defensywie z Włochami bardzo mi się podobało jak dobiegał po pickach do Bellinelliego, przez co ten musiał rzucać przez ręce - ogólnie nie bronił tragicznie. Nie będzie robił głupot (złe zasłony) to powinien zgarnąć 4 miejsce w rotacji podkoszowej.

Być może, tak naprawdę nie ma to większego znaczenia, bowiem Gortat czy Lampe będą grali po 30 minut, a jak zajdzie jakas potrzeba(problem z faulami) to pierwszy wchodzi Igner, co automatycznie przesuwa, ktoregoś z naszych gwiazdorów na centra. Bardzo cenie Karnowskiego(dosyć unikalny center jak na dzisiejsze czasy), ale wstrzymałbym się z decyzją do samego końca czy postawić na niego czy na Hrycana, który w ataku jest bardzo nierówny, ale daje jednak toughness pod koszem, euroligowe doświadczenie plus stawia bardzo dobre zasłony. Tak czy siak to nie jest jakaś paląca kwestia.

 

Na EB 2011 Hrycaniuk byl graczem S5. Fakt ze nie bylo Lampe i Gortata ,ale teraz też dlugo ine bylo wiadomo czy beda, szczegolnie Gortat. Szewczyka na pewno nie bedzie. Dobrze ze jest Karnowski bo w razie kontuzji lub kogos slabej formy Hrycaniuk i tak grac nie bedzie. Z Kuligiem bardziej chodzilo mi o to ze moze grac na PF bo w sumie to nie mamy nominalnego PFa(niby Ignerski,Lampe to juz bardziej srodkowy). Kulig nie poradzi sobie w defensywie a ktory z naszych PF poradzi sobie w D??

Mi sie wydaje ze to bardzo dobrze ze Maciek jest naszym go to guy i pod tym wzgledem raczej nie odstajemy.

Ja tam dobrej formy Zamoja i Wacy na EB nie widze. Nawet nie chodzi o forme ale o to ze nawet podczas SPARINGU! z Hiszpania mieli pelne gacie. Skoro mowisz ze spodziewasz sie na Słowacji a raczej w Słowenii piekla to ja juz wogole sie boje. Presja tymbardziej moze ich pograzyc.

Ignerski jest teraz tylko i wyłącznie PFem(nie broni gorzej od Kuliga), a Lampe będzie grał większość czasu na tej pozycji. Kulig jest całkiem zbędny i jego zestaw umiejętności na tym poziomie nic nam nie daje. Ad vocem wypowiedzi Ignerskiego to trener kładzie duży nacisk na odpowiednie przygotowanie psychiczne, porzucenie kompleksów, budowanie pewności siebie u części/wszystkich graczy. Atmosfera rzekomo jeszcze nigdy taka dobra nie była. Taki Berisha z kolei zarozumialstwa, pewności siebie ma aż za dużo i w tej kadrze pewnie sprawiałby tylko problemy. Wracając do meritum to takie osoby jak Zamojski, Waczyński(świetne PO) to nie są liderzy tylko zadaniowcy co już powinno ich trochę odciążyć. Wśród graczy z pierwszej piątki Wacyński będzie 4/5 opcją w ataku, Zamojski jest tylko dosyć ważniejszym rezerwowym. Jest jeszcze Ponitka, który swoim atletyzmem i dobrą obroną będzie dostawał szansę. Co do atmosfery to się przejęzyczyłem(piwka;), chodziło mi o to że jakiegos piekła się tam nie spodziewam. Tak na koniec wiadomo, że chciałbym aby na obwodzie byli lepsi zawodnicy, ale w ciągu wielu ostatnich lat lepszych niskich nie mieliśmy, a nie zapominajmy że naszym celem jest ćwierćfinał, nie mistrz(choć nie wzgardziłbym;)

 

Mamy spacing, niezły passing na każdych pozycjach, raczej ponadprzeciętną obronę, gtg, zbiórkę w obronie, inside presence, trenera który coś osiągnął - trochę tych plusów można wymienić co mnie bardzo pozytywnie nastraja przed mistrzostwami.

 

EDIT:

 

Gdyby nie odejscie do Kosowa to jestem pewny ze Dardan na EB by pojechal. a własciwie czemu to zrobil? przeciez na EB chcial jechac a ta decyzja go automatycznie skreslila. nie mial ofert??. przeciez w prawie kazdym klubie PLK jest graczem S5,a pewnie tez nie jeden klub z zagranicy chcialby go miec.gdzies czytalem jakos niedawno ze ma nawet oferte z Cedevity Zagrzeb.

Bo jego skromnej osobie(oraz/czy agentowi) troche odbiło przy negocjacjach, a sam zawodnik rzekomo średnio sportowo się prowadził(T.B. King). Poza Polską, gdzie poprzez limity kluby płacą bardzo duże kontrakty zawodnikom z polskim paszportem(nieadekwatne do poziomu sportowego; graczy zagranicznych), to Polakowi z polskiej ligi trudno w jakiejś normalnej lidze uzyskac takie sumy kontraktowe. Z kolei ciekawa jest sytuacja z Szubargą, do którego etyki pracy żadnych zastrzeń mieć nie można, ale jego agent ostro przesadził tego lata z ceną jaka zawołał za usługi swojego gracza, a najlepsze/najbogatsze kluby już maja tę pozycję obsadzoną, co pewnie skłoni Szubarge do wyjazdu zagranicę(jak się uda). Sam agent z kolei na jednym z forów wyzywa merytorycznie piszących użytkowników, którzy wskazują na mankamenty gry w/w gracza od ,,zjebów'' etc.(pozdro brodek). Parodia.

Edytowane przez tangiers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dardan sam sie zdyskwalifikowal odejsciem do smiesznej ligi, i troche szkoda bo z nim to mogloby byc w obie storny. Z jednej strony moglby zepsuc atmosfere ,ceglic i byc samolubem w ataku ,psuc taktyke oparta na naszych podkoszowych,obrony tez by nie poprawil pewnie jego wady sie poglebily i doszly nowe po tym sezonie.Szkoda bo to byl duzy talent a go zmarnowal.

Z drugiej strony poki co Waca i Zamoj czy Wiśniewski nic nie pokazali na razie i wcale nie powiedzane ze zaprezentuja sie lepiej niz zrobilby to Berisha. Moze wlasnie swoja pewnoscia siebie i zarozumialstwem moglby dac troche charakteru i jaj tej kadrze. W dobrej formie przy dobrym dniu moglby byc niezlym shooterem dla kadry. Przynajmniej wiem ze nie wachalby sie oddawac rzutow i moglby trafiac z czystych pozycji przy dobrym dniu pare trojek moglby nastukac,a Waca i Zamoj poki co pelne gacie przed rzutem, mam nadzieje ze sie przelamia i dadza cos wiecej tej kadrze. Podsumowujac dobrze ze Berishy nie ma i nie moglo byc inaczej,gdyby Dirk go wybral to chyba by byl brak profesjonalizmu ,ale to nie zmienia faktu ze Dardan moglby sie czasem przydac chociaz na kilka minut.

 

Co do naszego celu czyli ćwierćfinał jestem opzytywnie nastawiony i mysle ze chlopaki moga dac rade, ale po pierwszej rundzie łączymy sie z grupą D gdzie sa Finlandia, Grecja, Rosja, Włochy, Szweccja, Turcja wiec widac ze łatwo nie bedzie, a nasza grupa tez do łatwych nie nalezy. Ja obstawiam 3 miejsce w pierwszej rundzie za Hiszpania i Słowenia a potem ciezka bardzo ciezka walke o cwiercfinał zakonczona powodzeniem:lemo:

 

PS tak teraz pomyslalem ze dobrze ze go jednak nie ma bo i tak duzo minut by nie dostal raczej od Dirka a jakby mial jeb** atmosfere w kadrze to dzieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłopot z Dardanem polega na tym, że to co dorzuca w ataku, zazwyczaj oddaje w obronie. Może nieco przesadzam ale kojarzę go własnie z bardzo słabą obroną i nie powalającym na kolana koszykarskim IQ. Nie jestem pewnien, czy to materiał na rolesa pt. wchodzę z ławki, rzucam i znowu siadam. On raczej potrzebuje sie wstrzelić, jest dość chimeryczny.

 

Sporo by zyskał idąc do normalej ligi, może to by poukładało jego nieco szaloną grę. Ale Berisha faktycznie się ceni i chwilowo woli być królem w pół-amatorskiej lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.