Skocz do zawartości

Kto z 6., 7. i 8. miejsca na wschodzie ;)


jaggy007

Awans na wschodzie  

46 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Awans na wschodzie

    • Detroit
      39
    • Atlanta
      21
    • Cleveland
      36
    • Wizards
      26
    • Toronto
      10
    • Boston
      7


Rekomendowane odpowiedzi

Co do 3 miejsc na wschodzie to realnie wybierać można z 4 i mój wybór to: det, atl, cle (w takiej kolejności) a zaraz za nimi wall ze swoją świtą na 9., 10. dla toronto, jesli któs jeszcze żyje przeszłością to dorzucam boston na 11. ;) Wizards wg mnie wciąż za słabi patrząc na wzmocnienia innych drużyn, nene i okafor na pozycjach 4/5 o ile zdrowi to już i tak tylko przeciętność, ławka to samo, tylko beal i webster pokazują coś więcej a porter na razie zapowiada się na co najmniej overrated :P Toronto wiadomo jest paru grajków na poziomie (lowry, gay, valanciunas) reszta pełniłaby role zapchajdziury w lepszych drużynach, podobnie ma się w sytuacja w bostonie gdzie jest rondo (kontuzja) bradley, green i długo, długo nic. Obie te drużyny musiały liczyć na cud i monstrualne sezony w wykonaniu odpowiednio JV, deRozana oraz olynyka, sullyego ... jest to możliwe ale moim zdaniem wciąż są lepsi od nich. Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doprawdy genialne pytanie Advaldo, to może wolałbyś porozmawiać o sezonie 1967/68??? Co do bucks to zastanawiałem się czy nie ująć ich w ankiecie, na koniec odpuściłem, moim zdaniem są słabsi od takich raptors np Natomiast przyznaję, że mój błąd to brak umieszczenia opcji "inny" i niestety ankiety chyba już nie da się edytować :/ pierwsze koty za płoty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedz, że coś się dzieje, kiedy na wschodzie na 3 ostatnie seedy przypadają więcej niż dwa umiarkowanie poważne zespoły.

 

Oczywiście słowo "poważne" w dolnej połowie tabeli wschodu ma nieco inne pole semantyczne niż przyzwyczailiśmy się w innych dziedzinach życia.

 

Atlanta po stracie Smitha (i Pachulii - niedoceniany kolo) powinna wyjść nieznacznie do tyłu - Millsap, Brand + powracający Lou Williams z Horfordem, Teague i Korverem powinni wystarczyć, żeby zakręcić się koło 41W na wschodzie. Jakakolwiek dłuższa kontuzja może ich jednak rozłożyć, bo wąski ten skład bardzo i w dodatku undersized straszliwie.

 

Bucks jeszcze lepiej wyszli na stratach (czy w tym przypadku "stratach") swoich liderów (czy "liderów"): Ridnour, Mayo, Delfino i Pachulia zamiast Jenningsa i Monty to niezły deal. Knighta nawet nie trzeba brać pod uwagę, tego gościa Atetokuomponoponomondolo też na razie nie liczę. Trochę logjam wśród wysokich, skład dużo szerszy i wszechstronniejszy niż Hawks. Powinni poprawić 38W z zeszłego sezonu.

 

Pissed Ones raczej nie powinni mieć większego problemu z wejściem. Wizards już końcówkę sezonu mieli mocną, Nene nie będzie się wygłupiał w wakacje z reprezentacją i jak dla mnie to jest kolejny team, który coś może szarpnąć. Raptors też by mogli takim być, ale zastanawiam się, czy oni w ogóle będą zainteresowani.

 

Jak zobaczę wygrywających Cavs to uwierzę i nie będę hejtował, ale do tego czasu ich olewam. Bynum, nawet jak grał mało komu i mało kiedy był w stanie zrobić krzywdę, Irving to dotąd był zawodnik all-flash, no-substance i ogólnie nie przekonuje mnie ten kolo tak jak niektórych, Jack to będzie jakieś tam wzmocnienie wprawdzie, nazwiska wyglądają fajnie, ale ogólnie nie jaram się specjalnie. Nie wiem kto tam będzie bronił w ogóle.

 

 

Tym samym obstawiam, że Pissed Ones wchodzą. Bucks, Hawks i Wizards walczą o 7 i 8 seed. Może Raptors się włączają, jeśli w ogóle są zainteresowani wygrywaniem (nie sądzę), Cavs zawodzą oczekiwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać jedno - mamy wyraźny podział: Bulls, Heat, Knicks, Nets, Pacers raczej pewne top5 z małym znakiem zapytania przy Knicks (Anthony będzie zmuszony więcej grać na SF, na PF lepiej sobie radził). Magic, Bobcats, 76ers, Celtics i jednak Bucks nie podejmą walki, choć po cichu wierzę w ekipę z Wisconsin. Kto jednak będzie teraz tzw. liderem? Pozostałe 5 ekip powalczy o play-offs. Stawiam na Pistons i Wizards. Gdyby nie problemy ze zdrowiem Walla mogli być w play-offs kosztem Bucks już w tym roku. Duet Cavaliers/ Hawks wydaje się być wyrównany i nazwiska stoją po stronie ekipy z Ohio, ale kontuzje zapewne pozwolą awansować Jastrzębiom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hawks dla mnie pewniaki. Sap jest super przy podającym Horfordzie i penetrującym Tigua, a Brand stary ale w obronie jest mocny, a w ataku może o tuzin więcej niż Gruzin. wg mnie Bucks wypadają, ja wiem że Jennings i Monta nie mają miłości u nas na forum, ale obaj to półka wyżej niż Knight i OJM. No chyba że w końcu na Hensona postawią, to jest przyszłość ! z Sandersem mogą być najlepszym defensywnym frontem ligi na lata.

trochę przez sympatię stawiam też że wejdą DETROIT. Smith i Jennings to kretyni i ceglarze, ale jeden to allstar a drugi na pewno się za takiego uważa i aż tak daleko nie ma, może go lekko ogarną (Billups ?). Drummond+Monroe+Smith, ciężko będzie o zbiórkę przeciwnikom...

ale TOR i WIZ również mają szanse, sporo zależy od kontuzji rozgrywajków (Lowry/Wall)...

CLE i MIL się nie liczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chytruz w sumie rozbił bank, ale gdybym miał coś dorzucić od siebie to nie widzę jakoś Wizz w tym wyścigu. Za dużo ekip co roku gra dobrze od lutego w górę, kiedy wszystko jest już pozamiatane. Plus są dość mocno uzależnieni od zawodników, którzy lubili sobie poopuszczać po kilka/naście meczów w sezonie. Mają mocno napakowany obwód, ale Porter wygląda na razie tak jakby każda jego minuta na boisku była minutą bliżej do ryb w kwietniu - a chłopaka rozwijać trzeba.

Webster dostał spory $$$ (CY case) i albo będzie zainteresowany w oddawanie masy dziwnych trójek, albo spadnie jego zaangażowanie w obronę. Wall mnie zupełnie nie przekonuje jako GTG i o ile Beal nie zrobił jakiegoś super skoku po tych wszystkich campach, to Wizz będą świetni 2 mecze i beznadziejni kolejne 2 - przynajmniej w ataku.

 

Hawks nic nie wyrzuci z playoffs race przez najbliższe 1200 lat, więc spokojnie uwiją swoje standardowe gniazdko gdzieś w 6-8 - szczególnie że mądrze połatali swój zespół i mogą grać w każdym tempie (Horford to top5 biegających wysokich) i każdym stylu - taki uniwersalny mają skład. Bux są pechowi więc tutaj ręki sobie nie dam uciąć, ale ich bardzo dobry frontcourt (Ilyasova-Sanders i Henson-Zaza na backupie to więcej niż bardzo dobrze) i so-so obwód powinien wystarczyć żeby trzymać się w grze w Marcu.

 

Pistons poszli all-in i albo będą ultra-niewygodni dla zespołów z HCA, bo jakby wszyscy ekspolodowali z formą to mają głęboki i sensowny skład, albo już w styczniu będziemy słuchać jak Sheed rzuca piłkami w Jenningsa a Smith krytykuje przemysł samochodowy w MoTown, bo jak ich headcase level osiągnie swój potencjał to będzie zabawniej niż na Pudelku.

 

Cavs musieliby faktycznie dostać superstar level sezon od Irvinga i myślę że to jest już najwyższa pora na to, żeby przynajmniej dostać dłuższe przebłyski takiego stanu, bo jak Cleveland znowu będzie najmilej oglądaną czerwoną latarnią w NBA to zły omen dla fanów Irving 2015 MVP. Jarret Jack na tym etapie przy tym składzie to wzmocnienie na jakieś 5-10 W. Powrót Varejao to drugie tyle i jeśli się to szybko rozkręci to powinno być nieźle.

 

Raptors mają bardzo mocną s5 na tle stawki, ale byliby idiotami gdyby decydowali sie na 1st rd exit kosztem kampanii Wiggins2014.

 

sure bet - Hawx

suprise - Pistons Cavs

 

potem dopiero wchodzą Bux lub Wizz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jakoś wybronić się z tego, że nie umieściłem Bucks w tej ankiecie, pomimo iż darzę ich pewną sympatią i przykro było dotąd patrzeć na to jak latami tkwili w przeciętności. Moim zdaniem ten sezon będzie przełomowy dla nich ale w negatywnym sensie (czytaj: 10-12 miejsce) a to z tego względu, że nie będzie tam komu za bardzo dograć do skądinąd bardzo przyzwoitego frontcourtu. Ridnour to nic więcej niż solidny backup co udowadniał w kolejnych drużynach, z kolei Knight jest beznadziejny i ktoś powinien chyba pomyśleć o przesunięciu go na sg. Ławka całkiem przyzwoita, niemniej grają też najbardziej konkurencyjnej dywizji, na czym wydaje mi się powinni skorzystać zarówno raptors jak i wizards. Raptors będą zainteresowani wygrywaniem tak długo jak nowa miotła w postaci GM-a nie znajdzie odpowiedniego kupca na Gaya ;) Największa niewiadoma z moich typów to Cavs, tam najwięcej zależy od zdrowia i tego czy nowy trener nauczy ich w końcu coś bronić. Jeśli wszystko będzie ok, to mogą nawet sprawić małą niespodziankę w playoffs i urwać mecz albo dwa z faworytami (warunek ciężki do spełnienia: Bynum w dobrej formie) Myślę, że w przypadku kontuzji na ich miejsce największe szanse mają wejść raptors albo wizz, w obu drużynach paru solidnie przepłaconych grajków ale jakiś tam talent jest i mają borderline allstara w składzie (gay i wall) w przeciwieństwie np. do takich bucks i to moim zdaniem może zrobić w końcówce sezonu różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałem,że tak będzie....

 

 

ja liczę, że mega postęp zrobią Cavaliers których mało kto tu docenia...

 

1) Gs

 

do dalej rozwojowych Irving+Waiters dokładamy polisę na wyrównane końcówki - Jarett Jack który trochę odciąży wklepaniu KI

 

 

2) F/C - pod kosz wraca Varejao i nawet wiele po AB nie spodziewam się z jego kolanami bo przy jego wysoce prawdopodobnej tragedii minuty zeżre Vare na C + Zeller i Tristian a mamy #1 draftu Bennetta na bardzo ładne uzupełnienie

 

3) newralgiczna po odejściu wiecie kogo - dziurawa pozycja SF została załatana so-so Clarkiem który choć przyzwoicie pozbiera zarówno w D jak i po fajerwerkach pary G w ataku..zasięg rzutów ma więc tylko ułatwi Kyrie penetracje

 

4) ławka.....w obwodzie ale i "zauważalnej" pracy w obronie jest CJ Miles, Gee a jeszcze jest ciekawostka Karasev wyjątkowy talent z Rosji - pieśń przyszłości...

 

jest to oczywiście ekipa gdzie tyle tych "if" moze się nie ziścić bo prawdopodobne są równocześnie niewypalenie paru elementów kluczowych dla PO ale równie dobrze może być bardzo mocny sezon...stawiam na to drugie....

 

co "jeśli" Bennett nie wypali, AB się połamie, Kyrie nie awansuje do poziomu All Stara, do zdrowia nie powróci Vare a Thomson nie wypali totalnie a JJ okaże się ze w innym systemie jest znacząco słabszy ZOSTAWIAM NA RAZIE Z BOKU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten sezon to będzie sezon prawdy dla Mike'a Browna, oczekiwania są jasne albo awans albo... Kyrie odejdzie :P Swoją drogą jako trener jest on dla mnie równie dobry co Brooks i Spo Może Spo jeszcze ma nad nimi tylko tą przewagę, że umie dobrze motywować swoich graczy bo wiadomo, że myślenie taktyczne to już była w miami robota asystentów. Jak dla mnie trzej wymienieni to i tak trzeci szereg szkoleniowców NBA, jedyne co potrafią dobrze to powiedzieć: "give a ball to LeBron/Kyrie/Durant!! (and let's see what happens)" i jeszcze "run the floor!!" oraz "more intensity!!":D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boston, Cleveland i chyba Detroit.

- Boston - tutaj sporo zależy od RR9 i w jakiej formie wróci po kontuzji, ale jeśli będzie dobrze to myślę że mogą zaatakować 7-8 seed,

- Cleveland - fajny młody skład, który ma naprawdę realne szanse na wejście do PO + Bynum o ile będzie zdrowy to pokusiłbym się nawet o 6 miejsce z tym że trochę nie grał dlatego tutaj wole być ostrożny,

- Detroit - fajne wzmocnienia w tym offseason JSmith i Sap, także mogą coś ugrać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boston, Cleveland i chyba Detroit.

- Boston - tutaj sporo zależy od RR9 i w jakiej formie wróci po kontuzji, ale jeśli będzie dobrze to myślę że mogą zaatakować 7-8 seed,

- Cleveland - fajny młody skład, który ma naprawdę realne szanse na wejście do PO + Bynum o ile będzie zdrowy to pokusiłbym się nawet o 6 miejsce z tym że trochę nie grał dlatego tutaj wole być ostrożny,

- Detroit - fajne wzmocnienia w tym offseason JSmith i Sap, także mogą coś ugrać

 

- Boston będzie tankował i to ostroooo, a Rajon Rondo jak wróci po kontuzji i nie będzie miał komu podać to może się pogniewać. :)

- Wystarczy, że Varehehe będzie zdrowy, a Bennet nie okaże się bustem to już mają PO.

- Też obstawiam Detroit z tym że nie Sap tylko Jennings. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ridnour to nic więcej niż solidny backup co udowadniał w kolejnych drużynach,

W ostatnich sezonach mialem okazje ogladac chlopaka dosyc czesto i musze przyznac, ze kiedys myslalem tak jak ty.

Jednak Luke ma cos w sobie, ze jak mu zacznie siedziec rzut, to Moc jest z nim i potrafi trafic z kazdej pozycji. Niestety zdarzaja mu sie mecze, w ktorych mu nie siedzi i czarna strona zabiera go z parkietu.

Mimo wszystko dla Bucks w tym momencie to nie on jest najslabszym ogniwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety zdarzaja mu sie mecze, w ktorych mu nie siedzi i czarna strona zabiera go z parkietu.

Mimo wszystko dla Bucks w tym momencie to nie on jest najslabszym ogniwem.

Sam przyznałeś, że momentami (czasem baaaardzo długimi) gra beznadziejnie. To tylko pionek, nawet w takiej organizacji jak Bucks będzie grał drugie skrzypce za takim "ASEM" jak Brandon Knight, który zapewnił ostatni zmarnowany rok kibicom Detroit. Kto Twoim zdaniem będzie drużyną najbardziej przeciętną z przeciętnych ale tym razem bez playoffs i dlaczego będzie to Milwaukee?? :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.