Findek Opublikowano 10 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2013 Mo Williams najlepszym możliwym fitem dla Lebrona ? Czytasz to DF ? Każdy zawodnik w NBA, który też nie wymaga dużo piłki ale ma lepsze shot selection jest lepszym fitem dla kogokolwiek, niż Mo Williams. Alonzo, Twój romantyzm przerasta moje zdolności analizowania sytuacji. Po raz kolejny - gość jest młodziutki, ma przed sobą całą karierę, genialnego kołcza i dobrze zbudowany team. Miał przystąpić do PO po wielu miesiącach bez gry i ruszyć na maksymalnej (charakterystycznej dla PO) intensywności przeciwko byłem i przyszłemu mistrzowi NBA. **** z przyszłością, **** z karierą, rodziną, pieniędzmy. A Wasze myślenie jest tym głupsze, że Wam się wydaje jakoby kulawy Rose mógł rzeczywiście pomóc Bulls przejść Heat. Grali bez niego przez rok i nie byłoby tak łatwo wkomponować go w zespół w ciągu tygodnia, a nawet jeśli to Rose bazuje PRZEDE WSZYSTKIM na kosmicznych warunkach fizycznych i nie byłby nawet połową siebie. A to by było za mało na Heat. Przestańcie żyć mrzonką, że Ci ludzie poświęcą całe swoje życie (i życie bliskich), żebyście Wy mogli przeżywać cudowne chwile. Fajnie, że Kobe jest socjopatą, ciężko pracuje i dzięki temu jest niesamowity ale Bogu dzięki, że nie każdy idzie w tę stronę. To też są ludzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2013 https://pbs.twimg.com/media/BRwaN-TCMAAwEaR.jpg:large Przez jakiś czas wydawało się, że Suns wyjdą z czymś naprawdę zajebistym. Fioletowy - fajny Biały - gówno Pomarańczowy - chyba nawet gorsze gówno od białego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomeczeg20 Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Badziew, ale i tak lepsze niż to w czym grali przez ostatnie 13 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ice Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Lepsze od poprzednich ale mimo wszystko nadal słabe, mogliby wrocic do retro cos a'la czasy Barkleya. Poza tym nie ogarniam tej mody na serki w koszulkach NBA. Koszulka do kosza w serek, no ludzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirkozi Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Pozostaje dopisać 2 razy +1 do powyższych opinii. Kupiłbym fioletowego Nasha, a nie kogoś z obecnych kołków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d-fence Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2013 w porównaniu z tym co było dotychczas to niebo a ziemia. białe wymiatają ale fakt dziwna moda na te serki, i te alternatywne "piłkarskie"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Jo krejze, białe wyglądają jak piżamy z domu wariatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PH#1 Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2013 rekawki *******, biale sa byle jakie ale fioletowe wygladaja spoczko kiedy wchodzą reklamy na stroje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek9020 Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2013 Dla mnie pomarańczowy rewelacja(ale bez rękawków byłyby jeszcze lepsze), biały za to żenada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PangLoss Opublikowano 2 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2013 Jeśli chodzi o stroje to są po prostu fatalne, warstwa graficzna uboga, historycznych nawiązań zupełny brak połączenie białego z pomarańczowymi ornamentami kosztem dotychczasowych fioletów wydaje się mdłe. Z drugiej strony lepiej mieć dobrego GMa i słabe stroje niż na odwrót, a to co w ciągu kilku miesięcy urzędowania zrobił Ryan McDonough póki co każe przypuszczać, że nareszcie Suns doczekali się fachowca na tym stanowisku. Ciężko mi oczywiście oceniać na dzień dzisiejszy draft, gdyż w najbliższych kilkunastu miesiącach pewnie kilka razy zmienię zdanie odnośnie Lena (aczkolwiek trejd po Goodwina wygląda póki co bardzo obiecująco), to wszystkie 3 trejdy jakie Suns zrobili z grubsza wyglądają dokładnie tak jak sobie wyobrażałem realizację planu budowy tego zespołu. Pozbycie się Scoli i Butlera to dokładnie to co należało zrobić, pozostał nam do sprzedania Gortat (ewentualnie Gerald Green chociaż obawiam się że może ciężko być ze znalezieniem chętnego, chyba że w powiązaniu z Marcinem) i podejrzewam, że najpóźniej w lutym Gortat zmieni klub. Pierwszy raz od 4 lat czekam na mecze Suns z entuzjazmem i widzę światełko w tunelu, które w 2015 powinno już świecić pełną mocą. Goodwin i Bledsoe nawet w meczach zakończonych porażkami mogą dostarczyć kibicom nieco emocji. Duet Bledsoe-Dragic póki co jest jak dla mnie nie do odgadnięcia, z jednej strony w dzisiejszej NBA mogą się świetnie sprawdzić jako jeden z najbardziej agresywnie atakujących pomalowane duetów obrońców. Pytanie czy nauczą się grać dość dobrze razem gdy tylko jeden z nich będzie miał piłkę (pewnie częściej Dragic) i czy bez póki co dodatkowego strzelca zza łuku obrony rywali nie będą zbyt bezkarnie koncentrować się tylko na nich. Z drugiej strony obydwaj generują sporo strat, mogą mieć problemy z obroną większych obrońców (chociaż tutaj widzę najmniejszy problem, bo Bledsoe nadrabia atletyzmem i nie jest łatwo zająć pozycję do grania tyłem przeciw niemu) i przede wszystkim pytanie budzi ich umiejętność do kreowania gry ofensywnej dla innych, żaden nie jest zbyt dobry w graniu pick and rolli, chociaż Suns niekoniecznie mają potencjał kadrowy aby aktualnie forsować tę zagrywkę. Ogólnie jestem jednak dobrej myśli i jedyne co budzi moje niepokoje to to że wypali to "zbyt dobrze" i mimo starań Ryana ta para sama wygra nam znacznie ponad 20 meczy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 2 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2013 nie sądzę aby z takim kapitałem ludzkim nawet po części oceniając aż tak optymistycznie ten zespół wypali "aż za bardzo" ... para dobrych rozgrywajków to bardzo mało na konkurentów na zachodzie a rookasy to nie jest ten poziom, ze jak obaj wypalą to automatycznie zespól pójdzie za bardzo w górę... świecenie już w 2015? jeżeli opierasz ten optymizm na drafcie 2014 i 2015 to jest na to jeszcze stosunkowo mało czasu aby drugoroczniak w parze z pierwszoroczniakiem i parą rozgrywających nie pasujących mimo twojego opisu do równoczesnej gry w NBA przy sugerowany oddaniu MG13 zaświecił pod kopułą jak słonce...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liv Opublikowano 2 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2013 Swoją drogą ciekawe co zrobią z tym Gortatem i co zrobi sam Gortat. Czy gościu poleci na kasę (bo fakt faktem zgodnie z tym co piszą polskie media to będzie jego "kontrakt życia"), będzie chciał zostać w słabszej drużynie żeby mieć większą rolę w ofensywie czy jednak wybierze grę o coś i zgodzi się na mniejszą kasę oraz rolę w jakimś solidnym zespole. Biorąc pod uwagę to co mówił w tamtym roku w jakiś wywiadach to jakoś ta ostatnia możliwość wydaje się najmniej prawdopodobna, a szkoda. Natomiast jeśli faktycznie Suns będą chcieli go opchnąć do lutego to powinien dostać sporo okazji i zobaczymy co z tego wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elwariato Opublikowano 3 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2013 Imo to Gorti kontrakt życia już ma za sobą własciwie, nawet jeśli ktoś mu coś da to w granicach umowy z tego roku, zeszły sezon pokazał że Gortat to "tylko" niezły rols na 5, w jakiejś bdb ekipie może być starterem i się przydać ale samodzielnie zabardzo nie wpływa in + na poziom drużyny, myślę ze Suns go pchną w zimę za jakieś picki coby mocniej się przygotować do draftu 2014 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 3 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2013 Mocne słowa El.... MG13 - myślę że kalkę kontraktu Tiago Splittera 36/4 ma lekko w zasięgu niezależnie od tego czy pozostanie w Suns by krecić cyferki RS czy przejdzie do mocniejszej ekipy i pokaże się w PO. Oczywiście dobra postawa w PO jest IMO ważniejsza niż RS i szaleństwo typu Jerome'a Jamesa po dobrej serii przeciw Duncanowi/Howardowi/Griffinowi/Ibace/Bogutowi zrobi z niego towar na miarę przymierzanego kontraktu Pekovica. (12M?$) 4 letni kontrakt rozpoczynajacy się od MLE który był genezą oferty Dallas jeżeli dobrze pamietam a wyrównany przez Orlando to nie jest kontrakt życia w realiach NBA (TAK tylko moze w kontekście mniej wtedy znanego rezerwowego czytaj worka treningowego Howarda). 1) gość pokazał przydatność w S5 ( wtedy minimum 10.000.000$) lub przy obnizeniu formy na pewno przydatność jako bardzo mocnej ale drogiej rezerwy podkoszowej (8.000.000$); 2) zrobił od 2008 roku duzy postęp szczególnie w D gdzie na pewno nie przeoczono przodownictwa (przez moment) w tabeli BPG; 3) szczególną szansę na wielkie pieniądze ma MG13 w rywalizacji bezpośredniej z Howardem którego dość szczelnie kryje a na którego jest moda obecnie! Tu moze wypracować markę szczególnie w systemie 4+7 (RS i pełna seria w PO) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
liv Opublikowano 3 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2013 Też mi się wydaje, że Gortata stać na coś w stylu Tiago albo coś krótszego na wzór kontraktu Millsapa. Co do wymiany za picki to ciekawe jaki ten pick Suns zechcą. W tym drafcie chyba nikt z wysokim pickiem nie będzie chciał go oddać za Marcina. Może poszliby np na paczkę Perk+pick lub dwa. OKC by na tym zyskało, Gortat pograłby o coś, a Suns i tak muszą jeszcze trochę czasu poświęcić na przetasowanie. Chyba ciężko będzie znaleźć mu lepszą drużynę o ile chce pograć w PO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 3 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2013 The Phoenix Suns have released Michael Beasley. Beasley had two seasons remaining on his contract with the Suns. “The Suns were devoted to Michael Beasley’s success in Phoenix,” said Suns President of Basketball Operations Lon Babby. “However, it is essential that we demand the highest standards of personal and professional conduct as we develop a championship culture. Today’s action reflects our commitment to those standards. The timing and nature of this, and all of our transactions, are based on the judgment of our Basketball leadership as to how best to achieve our singular goal of rebuilding an elite team.” “We have high standards for all of our players,” said Suns General Manager Ryan McDonough. “We expect them to represent the team and the community in a positive manner both on and off the court.” Jak myślicie, załapie się do jakiejś drużyny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samekontuzj Opublikowano 3 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2013 Bobkom dalej brakuje punktów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jinks Opublikowano 3 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2013 Bobkom dalej brakuje punktów 76ers też Tak trochę żartem, jednoroczny kontakt dla Mike'a to dobry pomysł dla zespołów ścigających się w zapełnianiu pozycji "L" w season standings przed nadchodzącym draftem. Taka jednoosobowa piąta kolumna. Ciekawe, czy ktoś w lidze odważy się na sabotaż. Obstawiam wyjazd do Chin albo przerwę od koszykówki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 4 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2013 wykup pomniejszył jego konto o 2 miliony więc raczej liczy na 2x minimum vet aby wyjść na swoje... gość ma 25 lat i w 26 minut robi 14/5 więc mimo krytyki jest (olewając jego pozaboiskowe debilizmy) najbardziej produktywnym graczem do wzięcia...... dano mu szansę w Suns znajdzie się raczej kolejny...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirkozi Opublikowano 4 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2013 To nawet miszcz efektywności Iverson nie miał w karierze tak zajebistego TS% jak Beasley. 0,462 w poprzednim sezonie... Fuck logic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się