Dallas Mavericks - last dance czy requiem dla Dirka?

[Luki]

Kuwa, za taką kasę poszedł do treadmill teamu ;[. Jak widać Pat go nie chciał za bardzo i chyba jesteśmy skupieni na Odenie (albo offseason skończymy na minusie).

 

W każdym bądź razie - Mavs sklecili lepszą drużynę niż w tamtym roku i ze zdrowym Nowikiem mogą powalczyć o to 6-7 miejsce.

[Alonzo]

Oszczędności, oszczędności i jeszcze raz oszczędności.

Cały czas Heat są 10mln$ powyżej salary.

Agent Dalamberta miał się kontaktować z Heat, ale albo jak piszesz jesteśmy zdeterminowani podpisać Odena, albo ostajemy się z większą ilością minut Birdmana i duetem Anthony/Varnado w rezerwie.

 

Mavs mogą z tym składem powalczyć o playoffs, ale nie takie tam było założenie. Dirk zacznie niebawem dziadzieć, a jakiś perspektyw Panie ani widu, ani słychu..

 

Swoją drogą Stern ograł wszystkich, gdyz jednak ograniczenie salary dopadło wszystkie kluby (Nets to ewenement budowany chwilowo na ruskich wałkach).

[ignazz]

W każdym bądź razie - Mavs sklecili lepszą drużynę niż w tamtym roku i ze zdrowym Nowikiem mogą powalczyć o to 6-7 miejsce.

IMO #7-8

jk pisałem w temacie obok nie sądzę aby: GSW Spurs Rox Clips Memphis i Okla były w zasięgu

raczej walka o PO z PTB Denver i NOHa i raczej nie wskauję Mavs jako zwycięzców

[microlab]

A minny ze zdrowymi Love i Rubio?

[ignazz]

A minny ze zdrowymi Love i Rubio?

z Shabbazem Martinem i Brewerem?

 

także wyżej!

[Luki]

NOH nie ma szans na wejście, za bardzo powykręcany skład, brak fitu, dużo ballhandlerów, meh.

Denver straciło trenera, który był świetny na RS, Iggiego i kilka innych osób, więc nie sądzę żeby powąchali PO w tym roku.

Lakers nie będą w stanie obronić figury woskowej.

GSW i Minny to są drużyny oparte w 100% na szczęściu bo to czy wejdą do PO żalezy od tego czy najwazniejsi gracze się nie połamią, a ostatnio zdarzało im się to często.

PTB i Mavs imo wejdą do playoffs.

[Jendras]

Mavs mieli 19. obronę w poprzednim sezonie, mając lepszy defensywnie skład niż teraz. Dirk z Dalembertem opuścili 64 mecze. 5 z 6 najważniejszych graczy po trzydziestce.

 

Ale to Lakers nie będą bronić, a Warriors i Wolves bazować na szczęściu? please

 

Blazers to kolejny tytan defensywy - 26. miejsce. A teraz dodatkowo z niezadowoloną gwiazdą.

[tomeczeg20]

Czemu wy tak nisko stawiacie GSW? Dla mnie to potencjalny top4 seed na zachodzie w przyszłym sezonie ze zdrowym Bogutem i Kurą.

Grizzlies to wielka niewiadoma bo za cholere nie da się przewidzieć jak będą grać pod okiem nowego trenera.

Rox też nie da się przewidzieć do końca no i co z plecami Cowarda.

Mavs wejdą do PO tylko jeśli unikną kontuzji, a inni będą mieli z tym problem.

Zbyt dużo "Jeśli"

Jedynie czego jestem pewien to to, że będzie ciekawie

[Roger]

No ja wiem, że Jose i Monta to defensywne kołki, ale gorsi niż James, Collison, czy Mayo nie są, że nie wspomnę o Dalembercie, ktory nawet jeżeli w obronie zespołowej jest so so, to i tak jest lepszy niż Kaman.

 

imo Mavs powalczą o 6 seed z Lakers, Blazers i Wolves, choć generalnie jak co roku, sporo zależy od kontuzji.

 

Denver? Pelicans? Z czym do ludzi.

[Jendras]

Zdecydowanie biorę Collisona i Mayo. Sytuację poprawia trochę Dalembert, ale odszedł przecież Brand.

 

The point is - wszystkie te drużyny walczące o ostatnie miejsca w play-off nie będą mieć specjalnie argumentów w obronie.

 

btw. Warriors to dla mnie top4 na zachodzie.

[Luki]

Mavs mieli 19. obronę w poprzednim sezonie, mając lepszy defensywnie skład niż teraz. Dirk z Dalembertem opuścili 64 mecze. 5 z 6 najważniejszych graczy po trzydziestce.

 

Ale to Lakers nie będą bronić, a Warriors i Wolves bazować na szczęściu? please

 

Blazers to kolejny tytan defensywy - 26. miejsce. A teraz dodatkowo z niezadowoloną gwiazdą.

Nie mieli lepszego składu defensywnie. Mayo był że nu ją cy a Collison chyba jeszcze gorszy (ciało gracza z ncaa). Mike James grał grube minuty na PG, a od niego gorszych jest niewielu w obronie.

 

Dirk właściwie po raz pierwszy w tamtym sezonie opuścił tak wiele gier. A gra tak, że raczej się nie łamie i nie ma chronicznych problemów. Dalembert to samo.

 

Z kolei najważniejsi gracze GSW:

a) Andrju Bogut - na 8 sezonów w NBA nie gral właściwie w trzech - nie ma jakichś chronicznych problemów, ale generalnie jest ze szkła

Stephen Curry - chroniczne problemy z kostką, w tamtym roku miał zabieg, który miał mu naprawić ten nieszczęsny staw - w playoffs widzieliśmy, że tak nie było.

c) David Lee - ten tez lubi się połamać

 

W Minny mamy podobną sytuację z Lovem, Rubiem i Pekovicem. Dobrze, że Roy już tam nie gra.

 

A Portland w tamtym roku miało 7 graczy nadających się do nba na cały sezon. Trochę mało żeby kręcić dobry bilans.

 

-------------

 

EDIT: Jak ktoś chce to mogę się nawet założyć, że w tym roku GSW nie wejdą do playoffs. Ale warunkiem jest brak warunków. ;]

[karpik]

EDIT: Jak ktoś chce to mogę się nawet założyć, że w tym roku GSW nie wejdą do playoffs. Ale warunkiem jest brak warunków. ;]

Ja chcę. Stóweczka?

[Luki]

Napisałem w odpowiednim temacie.

[BiałaCzekolada]

Zgadzam się z tym co napisał rw w temacie obok. Co za różnica czy zespół X będzie miał 41 czy 48W skoro na żaden sukces w PO nie ma co liczyc. Zdrowy Dirk ciągle gwarantuje udział w PO, bo po prostu tak jest że w lidze jest co roku większa lub mniejsza grupa gości, których wystarczy otoczyć W MIARĘ sensownie, a swój wózek do kwietnia jakoś przytargają.

 

Mavericks otoczyli Dirka właśnie tak W MIARĘ - dostał w końcu pick n'roll ball handlera, którym nie okazała się niestety być ofiara syndromu good stats/bad team - nieszczęsny Collison (Calderon), dostał coś na wzór Chandlera 2010 - shot deflectora zamiast kołka Kamana (Sammy), siekierkę zamienili na kijek (Mayo -> Monta) i ogólnie zważywszy na to że są doświadczonym składem weteranów z łebskim trenerem (Carlisle to top3) i 8-9 osobowa rotacją to

ten regular powinien być dla nich jak jazda samochodem przy żółtej kontrolce zapalonej 50km od najbliższej stacji - jest stres jest nerwowo ale jakoś się uda.

 

Mają też małego asa w rękawie czyli Shawn Marion expiring 10mln trade zimą 2014.

 

 

Przyjdzie jeszcze moment na głębszą refleksję, ale Clippers powinni wyczyścić #1 seed, dalej z problemami ale Thunder ciągle mają 2z10 najlepszych graczy w składzie; Spurs pewnie odpuszczą kosztem świeżych kolan w kwietniu, ale tak mówimy przecież co roku. Grizzlies grzebiąc się w błocie wykołują te 50W. Warriors nawet bez zdrowego Curry'ego i Boguta (tfu tfu w niemalowane drewno) mają młody core + Iguodalę, z którym też spokojnie przejeżdża się przez łatwych rywali. Rockets liczą na Howarda bestię i srogo się przeliczą, ale grają w takim stylu, że co roku na Zachodzie co najmniej 2 podobne zespoły zawsze znajdowały dla siebie miejsce w 3-8.

 

Mavericks i Lakers powinni uzupełnić ósemkę i jeśli ktokolwiek ma tam namieszać to tylko Blazers i Nuggs.

[Jendras]

a od niego gorszych jest niewielu w obronie.

ale Calderon do nich należy.

 

Curry opuścił w tym sezonie 4 mecze, a Warriors mimo problemów zdrowotnych wygrali 47 meczów.

[jaggy007]

Myślę, że awans dallas w zależności głównie od formy dirka i jego współpracy z calderonem, reszta składu mnie nie przekonuje ale głebia składu jest i można liczyć na grę zrywami (monta ) Nabytki średnie ale nie przepłacone co najważniejsze (no może poza calderonem), zobaczymy co pokaże taki larkin np. Ogólnie muszą się pokazać gracze drugiego planu (ellington, harris, mekel, crowder, blair, wright) i jak z weteranów uda się jeszcze coś wycisnąć to prawdopodobnie i tak sweep w 1. rundzie szkoda, już za rok będą rozwalać ten skład, dirk tylko traci czas