Reikai Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Spoko,na playoffy będzie ogarnięty,to jest zespół zbudowany na PO,a nie na nabijanie super rekordu przez 82 mecze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polskignom Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 The Truth tez wygladal strasznie na poczatku sezonu, ale teraz wyglada jak dobry grajek. KG zawsze sie moze przydac, nawet jakby mial grac po 10 min. na max intensywnosci. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Chętnie widziałbym Shauna Livingstona z MIP. Jego styl to Basketball Mémoires back to Brooklyn 70s. Coś pięknego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Chętnie widziałbym Shauna Livingstona z MIP. Penny Hardaway ;] ale widać, że kolano ma ciągle w głowie, czasami jak zagra to wygląda na nie do powstrzymania, ogląda się go najlepiej z całej ligi, ale takich sytuacji podejmuje mało i wielka szkoda. ale z pewnością w głowie coś zostaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bananowy_joe Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 (edytowane) Pierce gra w drugiej połowie sezonu na prawdę fajną koszykówkę, często gra nawet na PF i nieźle mu to wychodzi. Ostatnio w meczu z Timberwolves dobrze krył Love'a, który w 4 kwarcie prawie nic nie trafiał. A Shaun Livingston ma u mnie na prawdę wielki szacunek, podnieść się po takiej kontuzji to na prawdę rzecz warta podziwu. Ciekawe, na jakim poziomie by grał, gdyby nigdy nie przytrafiła mu się ta kontuzja? Edytowane 2 Kwietnia 2014 przez bananowy_joe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonBaron Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Garnek wróci na PO? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Wróci na mecz z Miami prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Truth Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Możliwe, ze KG na parkiecie zobaczymy już dzisiejszej nocy http://espn.go.com/blog/new-york/brooklyn-nets/post/_/id/17479/nets-could-get-kg-back-in-philly Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyparlo Opublikowano 5 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2014 RS dla Brooklyniarzy już się skończył. Drużyny nie ma już praktycznie żadnych szans na miejsca 3-4, a pozostaje jedynie walka o 5 seed z Wizards. Bardziej Brooklyn może sobie zdecydować czy przy awansie do II rundy wolą grać z Heat lub Pacers, tamci też mimo wszystko dalej tłuką się o pierwsze miejsce. Ze spotkań do rozegrania pozostaje nuda, jedyny ciekawe będzie z Heat, których można dobić na 5-0 w tym sezonie. Co do ostatnich spotkań, to w meczu z Rockets koncertowo grał Joe Johnson (32 pts), wygrał swój match-up z Hardenem. JJ dla mnie jest najlepszym technicznie zawodnikiem z pozycji 2-3 w całej lidze. Technika + siła to jego największe atuty, za to bardzo słabo jest z atletyką (JJ praktycznie w ogóle nie robi wsadów) i szybkością. Przy dodaniu tych dwóch elementów nie byłoby żadnej dyskusji, że zarabia dużo. Na koniec wrzucam filmik chyba najlepiej pokazujący o niesamowitych umiejętnościach technicznych JJ'a: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Truth Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 (edytowane) KG wrócił i naprawdę wporzadku to wyglądało. Widać było, ze Kevin stęskniony za graniem. Byl bardzo aktywny na boisku, skoczny [wiem wiem, w jego przypadku brzmi jak oksymoron] no i rzucał na ładnym procencie. Martwi jedynie gra ławki, która z Deronem roztrwoniła prawie 20 pkt prowadzenie Edytowane 6 Kwietnia 2014 przez Truth Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bananowy_joe Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Joe Johnson to na prawdę niezły zawodnik, technikę ma świetną, do tego duży wachlarz zagrań w ofensywie.. Gość często mnie zadziwia, potrafi rzucić ponad 20 punktów w jednej kwarcie z Heat, a potem rzucić 5 punktów w następnym meczu, powinien być trochę bardziej regularny. Jak dla mnie jego gra jest trochę niedoceniana, ale to chyba przez to, że zarabia tyle pieniędzy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mameluk Opublikowano 6 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2014 jego gra jest trochę niedoceniana zawodnik, który notorycznie daje dupy w playoff nie ma prawa być doceniany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wyparlo Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 5-0, czyli bilans Brooklynu przeciwko Miami. Teraz wygrać I rundę i pozostaje czekać na ostatnią batalię Garnetta, Pierce'a przeciwko LeBronowi oraz Wade'owi. Trade Marcusa Thornthona okazał się strzałem w dziesiątkę. Myślałem, że Thor zluzuje, ale on dalej ciśnie, a dziś trafił bardzo ważną trójkę z rogu w IV kwarcie. Oczywiście też pozamiatał "Clutch JJ", który przemielił LeBrona i trafił z bardzo trudnej pozycji. Koniec RS, 5 miejsce, trzeba czekać na przeciwnika - Toronto czy Chicago. Wolałbym Toronto, bo z Chicago będą katusze i Brooklyniarze mogą zrobić powtórkę poprzedniego roku i sen o batalii z Miami może odejść w zapomnienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Właśnie.Co by nie psiać o JJ,to jest to chyba najbardziej clutch zawodnik w obecnej NBA.Masakra... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Johnson w tym sezonie w clutch ma 22%FG i 7.7% za 3 (ostatnie 2 minuty meczu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Co oznacza clutch w tym przypadku?Chodzi mi o to ile minut do końca jest to liczone...Bo jeszcze w styczniu wyglądało to tak: Just to compare: Joe Johnson's 12-for-14 in final 30 seconds of games Nets are tied or behind by 3 last 2 years. Carmelo Anthony is 1-for-16 And in the last 10 seconds in those same late/close situations (team tied/within 3), Joe Johnson is 6-for-6. Carmelo Anthony is 0-for-10. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Co oznacza clutch w tym przypadku? W tym przypadku 2 minuty do końca, żaden team nie więcej niż+5. Bo jeszcze w styczniu wyglądało to tak: W 13/14 last 30 sec ma 4/7, last 10 sec 3/3. Ale te rzuty to tylko niewielka część clutch (słynny swego czasu "Piercyzm") I tak najlepszy stone cold mufugga: No, może jeszcze Lillard. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Zapomniałem o Currym zupełnie.W takim razie mam JJ w TOP2/3 w zawodnikach,którym bym oddał piłke w ostatnich akcjach meczu. Curry,JJ,Dirk,Bosh,nie wiem jak Durant i jego staty ale też raczej bym nie zawachał się dac mu piłki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 W ostatnich rzutach najlepiej oprócz JJa wypadają Curry, Lillard, Harden, Jeff Teague, Thad Young, Gay i Durant, tylko że oni jeszcze coś sobą reprezentują przez poprzedzające kilka minut, które też są clutch, a JJ buduje wtedy gotyckie kościoły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 9 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2014 5-0, czyli bilans Brooklynu przeciwko Miami. Teraz wygrać I rundę i pozostaje czekać na ostatnią batalię Garnetta, Pierce'a przeciwko LeBronowi oraz Wade'owi. Trade Marcusa Thornthona okazał się strzałem w dziesiątkę. Myślałem, że Thor zluzuje, ale on dalej ciśnie, a dziś trafił bardzo ważną trójkę z rogu w IV kwarcie. Oczywiście też pozamiatał "Clutch JJ", który przemielił LeBrona i trafił z bardzo trudnej pozycji. Koniec RS, 5 miejsce, trzeba czekać na przeciwnika - Toronto czy Chicago. Wolałbym Toronto, bo z Chicago będą katusze i Brooklyniarze mogą zrobić powtórkę poprzedniego roku i sen o batalii z Miami może odejść w zapomnienie. 4-0 wygląda mocno, ale w rzeczywistości są to trzy wygrane +1 i jedna po 2OT. Równie dobrze mogłoby to być 0-4, więc nie wyciągałbym zbyt pochopnych wniosków. Powrót Garnetta ma sens, jesli będzie wystawiany na C nie na PF (ale z drugiej strony wizja utraty atletyzmu i instynktu Plumlee jest przykra). Thornton to irrational-confidence-guy i szczerze mówiąc niespecjalnie widzę go przeciwko twardej, playoffowej obronie. A Lebron to w meczach bez Wade'a coraz częściej przechodzi obok wydarzeń w obronie, nie wiem czy to zmęczenie czy spadek formy, ale nawet wczoraj dał się kilka razy objechać 1on1 jak młokos. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się