Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2013/14


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

No wiadomo troche go wyszpachlują i będzie chodliwy...ale mimo wszystko mając już Tristana wybrać Bennetta ;/

No to był trochę główny błąd, że trafił akurat do zespołu z Ohio, gdzie już byli tristan, varejao, zeller i hmm ... cyrkowy bynum. Mogli dobierać na inną pozycję, albo trochę inne gabaryty zawodnika, więc nie do końca rozumiałem ten ruch na szachownicy. Miałby furtkę do gry i minuty jak MCW w phila to też by się z czasem ograł i wyszło by tylko na plus, a rookasy którzy ledwo skubną minut to potem giną w tłumie bo brakuje im doświadczenia - w skrócie potrzebują gry. Jak już się wybiera jedynkę w drafcie to raczej po to by grać nią w wyjściowej piątce... No ale zobaczymy, kto wie co będzie niebawem (mogą grać wysoką piatką), dopiero zaczęliśmy sezon.

 

Historia pokazuje że totalnie nie trafione to są wybory z nr 2. Podobno to klątwa Jordana który się wkurzył że nie został wybrany wyżej i przeklnął na wieki nr 2. Bo zobacz że nawet jak wybierzesz dobrze to i tak tym nr często handlowano. Krótko mówiąc rzadko kiedy zespół który wybiera z nr 2 ma z tego długofalowy pożytek . Właściwie to wymieniłbym tylko 2 nazwiska oba wybrane przez nieistniejące już Supersonic tj Payton i Durant.

No tak poza Durantem i Aldridgem w ostatnich latach, dwójki faktycznie wyglądają bardzo słabo. Pomyśleć, że jednego wyprzedził Oden, a drugiego Bargnani ... z perspektywy czasu pewnie to wygląda śmiesznie. Piękny jest numer 2 z 2003 roku - Darko Milicic, a za nim tacy role playerzy jak: Carmelo Anthony, Chris Bosh, Dwayne Wade :smile: Marvin Williams też był przed Deronem i CP3... No ale nie bez powodu to się nazywa Draft Lottery bo to trochę loteria... dziś nikt by nie powiedział pewnie, że Tony Parker był 28 w drafcie, Rondo 21, a Marc Gasol 48my.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historia pokazuje że totalnie nie trafione to są wybory z nr 2. Podobno to klątwa Jordana który się wkurzył że nie został wybrany wyżej i przeklnął na wieki nr 2. Bo zobacz że nawet jak wybierzesz dobrze to i tak tym nr często handlowano. Krótko mówiąc rzadko kiedy zespół który wybiera z nr 2 ma z tego długofalowy pożytek . Właściwie to wymieniłbym tylko 2 nazwiska oba wybrane przez nieistniejące już Supersonic tj Payton i Durant.

Tak z miejsca podaje jeszcze Aldridge, jakby obczaic to jestem pewien ze troche by sie znalazlo.

Ale faktycznie trojki jakos sa najbardziej szczesliwe. Gasol, Melo, Harden, Paul to tylko kilka z ostatnich wyborow, ktore przychodza z pamieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam z perspektywy czasu ,czy ludzie dokonujący tak absurdalne decyzje dalej tam pracują.Przecież to jest chore.Siędzą w tym całe życie,a i tak robią te same błedy co kilka lat temu.

Kiedyś śmiałem z naszych forumowych ekspertów krytykujących Brooksa,Del Negro czy Jacksona.Gdzie Ci internetowi ludzie mają się do trenerów z NBA by ich pouczać.Ale dziś już wiem, że w NBA jest strasznie wiele przypadkowych osób.Niby najlesza liga ,a wciąż z wieloma słabymi elementami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale LMA był od razu przehandlowany, więc nie pasuje.

 

Szczerze mówiąc, na kogo mieli postawić Cavs? Porter? Najlepszym w ich sytuacji wyborem wydawał się McLemore, ale nie z #1. Zjebali draft i cap space w lato. Podstawą powinno być trade down po takiego McLemore właśnie (przy okazji próba wyciągnięcia jakiegoś rolsa w pakiecie z niższym numerem), to by ułatwiło im pracę w lato oraz mieliby lepszego gracza.

 

Waiters to idealny materiał na 6th mana, na obie pozycje guarda. Tak powinni to ustawiać i BM byłby idealny zeby zacząć to pomału wdrażać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z miejsca podaje jeszcze Aldridge, jakby obczaic to jestem pewien ze troche by sie znalazlo.

Ale faktycznie trojki jakos sa najbardziej szczesliwe. Gasol, Melo, Harden, Paul to tylko kilka z ostatnich wyborow, ktore przychodza z pamieci.

Oladipo jest chyba teraz najlepszym graczem z tego draftu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślcie że nawet Kidda czy Alonzo handlowano w ciągu 3 lat od wybrania. Wydaje się to jakimś totalnym absurdem ale tak jest . LMA był technicznie wybrany przez Chicago które oddało go za Tyrusa Thomasa ( nota bene on może spokojnie przejść do historii jako gracza za którego dano najwięcej - najpierw Aldridge a potem Bobki dały swój pick który w 2016 będzie niechroniony dla Byków)

 

A niby czemu Oladipo nie pasował wg Was do Cavsów bo moim zdaniem to oni powinni go brać a Waitersa dać do rezerwy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomyślcie że nawet Kidda czy Alonzo handlowano w ciągu 3 lat od wybrania. Wydaje się to jakimś totalnym absurdem ale tak jest . LMA był technicznie wybrany przez Chicago które oddało go za Tyrusa Thomasa ( nota bene on może spokojnie przejść do historii jako gracza za którego dano najwięcej - najpierw Aldridge a potem Bobki dały swój pick który w 2016 będzie niechroniony dla Byków)

 

A niby czemu Oladipo nie pasował wg Was do Cavsów bo moim zdaniem to oni powinni go brać a Waitersa dać do rezerwy

 

Wtedy też byłoby ciasno na 1-2 Irving - Jack - Oladipo - Waiters, a tylko 96 minut do rozdania. Ogólnie zgadzam się, że Bennett to nie najlepszy wybór z #1. Z drugiej jednak strony, dajmy mu trochę czasu, gość może się jeszcze wyciągnąć i wskoczyć do rotacji zamiast Tristana, który żadnym wymiataczem nie jest, a inkasuje coś ~ 30 min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtedy też byłoby ciasno na 1-2 Irving - Jack - Oladipo - Waiters, a tylko 96 minut do rozdania. Ogólnie zgadzam się, że Bennett to nie najlepszy wybór z #1. Z drugiej jednak strony, dajmy mu trochę czasu, gość może się jeszcze wyciągnąć i wskoczyć do rotacji zamiast Tristana, który żadnym wymiataczem nie jest, a inkasuje coś ~ 30 min.

Ale Jack przyszedł z FA, jakby mieli Oladipo to by go pewnie nie wzięli i dopieliby roster jakimś słabszym grajkiem, który nie zabierałby młodym minut.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oceniać debiutanta po trzech meczach? Serio?

 

Na wykorzystanie takiego gracza, jak Bennett trzeba mieć jakiś pomysł. Mike Brown imo nie jest odpowiednim człowiekiem do tej roboty.

 

Ja bym brał Noela i nie pakował kasy w Earla Clarka, żeby ten męczył się na sf.

 

Plus jest taki, że Cavs mają mnóstwo assetów na wypadek, gdyby jakaś niezadowolona gwiazda zażądała transferu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Plus jest taki, że Cavs mają mnóstwo assetów na wypadek, gdyby jakaś niezadowolona gwiazda zażądała transferu.

Tak, ale wartość każdego z assetów maleje z dnia na dzień. Może to wina gry przy Irvingu, ale dla mnie to kwestia czasu aż Waiters będzie postrzegany jak OJ Mayo second coming - podobny skillset swoją drogą.

Varejao trzeba było sprzedawać po tym jak kręcił jakieś kosmiczne 14-14-4, bo widać że rok przerwy odebrał mu sporo dynamiki i przynajmniej na razie obrona pick and rolla (jego największa siła zawczasu) i walka na tablicach nie jest tak imponująca. Bynum to dinozaur, a uwięziony miedzy graniem poza pozycją a niegraniem - Clark też nie sprowokuje atrakcyjnej oferty zwrotnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko

 

Thompson, Bennett, Waiters, Zeller - wszyscy młodzi, na rookie K, tacy goście mają swoją wartość.

 

Pakiet typu Varejao + dwójka z nich + picki to już solidna oferta, dodatkowo atrakcyjna finansowo.

 

Waiters ładnie pomykał w preseason, dałbym mu jeszcze czas. Dla mnie problemem jest tam zbyt duża ilość młodych graczy o zróżnicowanych talentach, potrzebujących zdefiniowanej roli. A Brown ofensywnie jest po prostu toporny.

 

No i niezbilansowany roster. Masa wysokich, żadnej porządnej trójki, przez co gra tam Clark (przypuszczałem, że to tak się skończy i efektu specjalnie z tego nie będzie), a masę rzutów oddaje CJ Miles, podczas gdy numer jeden draftu biega pozostawiony sam sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cavs spokojnie od wyboru Irvinga, którego rozwój nie wiem czy nie zahamują kontuzje, których co prawda mniejszych ale już sporo miał, ciągel dokonują bardzo kontroweryjnych wyborów - żeby nie powiedzieć ze złych. Bo mogli na prawdę lepszych grajków powyciągać z tych loterii. Od nich na przestrzeni ostatnich lat to są tylko gorsi Charlotte

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.