Derrick Rose i jego return

[jacol]

Tak patrzę na dzisiejszy mecz Miami z Bullsami i kogo widzę? Teague i Cook na parkiecie (jeszcze niedawno nie dostawali żadnych minut), a Rose na ławce w garniturku. Ja przestaję rozumieć na co gość czeka. Jest mi ktoś w stanie to jakoś wytłumaczyć? Bulls po raz pierwszy w historii płacą podatek od luksusu głównie przez gruby kontrakt Rosa, a co on daje zespołowi poza wsparciem mentalnym z ławki? Jedyne co w kółko powtarza to to, że wróci jako lepszy gracz. Czasem mam wrażenie, że marzy mu się, żeby wrócić do gry i od razu rzucać po 30pkt co by nie stracić statusu superstara. Jak dla mnie czas na powrót był jakieś 2 tygodnie po dopuszczeniu przez lekarzy, powinien grać małe minuty i z każdym kolejnym meczem coraz więcej. Teraz w zasadzie czego nie zrobi to będzie źle. Wejdzie na PO to może grać kiszkę, bo jest nieograny, a im dłużej będzie czekał, to presja będzie coraz większa. Wybaczę mu jak wróci i rozpier**** system, w innym wypadku szukam nowego idola. BTW Rose powiedział "I would die on that court", a póki co niech patrzy na Noah jak to się robi w praktyce.

[josephnba]

Moja rada idź i już zacznij się rozglądać za nowym idolem. Ja zostanę ze swoim

W zupie mam całą te nagonke na rose'a. Jeśli ktoś przez pare lat zjada zeby na parkiecie wygrywa mecze walczy i po kontuzji nie chce przyspieszac powrotu bo nie czuje pewności od razu zbmera się tłum z widłami i pochodniami.

Ja go rozumiem bo nawet 1.5roku po urazie odczuwam lek i dyskomfort.

[jacol]

Ja nie mówię, żeby przyspieszać powrót Rosa, ale żeby go też nie opóźniać w nieskończoność. W obecnej sytuacji kadrowej jest bardzo potrzebny nawet na kilka minut, chociaż jak widać radzą sobie i bez niego. Joseph, nie wiem czy grasz w kosza (czy w coś innego) zawodowo czy rekreacyjnie, ale czy pomimo lęku i dyskomfortu nie wychodzisz na boisko grać? Ilu znasz zawodników którzy grają pomimo kontuzji i urazów (chociażby właśnie Noah, albo Deng ze swoim nadgarstkiem), a ilu znasz takich którzy dostali zielone światło od lekarzy i nadal siedzą na ławce? Rozumiem, że często przesadza się w drugą stronę, ale jak najbardziej Rose mógłby się już od jakiegoś czasu rozgrywać, nawet najcięższy trening nie odwzoruje prawdziwego meczu o stawkę i z prawdziwymi przeciwnikami, a nie kolegami z drużyny.

[Ziejek]

A myślisz że jakby był w 100% zdrowy i gotowy do gry to by nie wrócił ?

Musi odczuwać jakiś dyskomfort który nie pozwala mu na granie , psychiczny albo fizyczny .

[jacol]

Nie myślę, a wiem, że by wrócił na pewno. Piszę o potrzebie jaką ma drużyna, która w obecnym stanie gra w zasadzie 6 zawodnikami. Ciągle będę powtarzał przykład Noah, jest w pełni zdrowy? Czuje dyskomfort? Gra? Niestety uprawianie sportu wyczynowego wiąże się z mniejszymi lub większymi kontuzjami, jeśli mamy czekać na to aż każdy będzie gotowy w 100% to nigdy Bulls nie zdobędą mistrza.

 

EDIT: Ja rozumiem, że powrót po takiej kontuzji jest ciężki, i wcale nie oczekuję od Rosa gry na poziomie allstara od razu i dźwigania całej gry, ale można od niego oczekiwać tego, żeby chociaż trochę odciążył kolegów. Boje się też po prostu, że upływający czas działa na niekorzyść wbrew pozorom. Życzę sobie i fanom Bulls żebym nie miał racji.

Edytowane 7 Maja 2013 przez jacol

[fanbulls]

porównujesz kontuzje Rose'a do kontuzji Noah?? chyba lekka przesada nie uważasz??

a tu taki cytat właśnie od Jo nt naszego pg

 

Noah on DRose: "Everybody who hasn't been in that situation before should really shut up

 

i tyle w tmacie

[kubakw]

No jednak ACL to konkretna kontuzja i nie ma co mówić, bo każdy przypadek jest inny. Mnie osobiście bardziej męczą właśnie te plotki i doniesienia, że to już, że wraca, a nijak to się ma do rzeczywistości. Męczą z tego względu, że chciałbym już oglądać takiego gościa jak Rose z powrotem, mimo że żadnym fanem jego, ani Bulls nie jestem. Może właśnie w tym jest jego wielkość, że nie wraca, bo wie, że mógłby zaszkodzić zespołowi bardziej niż pomóc w tym momencie. Ja jestem za tym, żeby wszyscy dali mu święty spokój. Wróci, kiedy będzie chciał/mógł, a ludzie mogliby przestać o tym gadać i zająć się tym co jest, czyli świetnymi PO, a nie dywagacjami o tym co mogłoby być.

[jacol]

Fanbulls, a jaką kontuzję ma Rose? Bo chyba dobrze rozumiem, że od marca nie ma medycznych przeciwwskazań żeby Rose grał? Apropos Twojego cytatu, tam wcześniej było takie coś:

"If you tore your ACL and you have to be the starting point guard and have the expectations that Derrick has"

Wszystko rozbija się o to czego oczekujesz, może trzeba trochę spuścić z tonu, robić małe kroczki i wracać powoli, ale wracać. A ciągle czytam, że wróci i będzie na pewno lepszy. Nawet jeśli Derrick nie zagra do końca sezonu to czy od przyszłego od samego początku będzie miażdżył wszystkich? Oby!

 

EDIT: kubakw, właśnie tego brakuje, jasnej deklaracji od Rosa, bo albo się określa czy wraca teraz czy od nowego sezonu. Sytuacja wtedy jest jasna i nikt się na nikogo nie ogląda.

[fanbulls]

rozchodzi się o psychike apropo tego porównania kontuzji...tj wróć po takiej kontuzji ACL a graj z taką jak Noah...to wielka różnica

 

mnie ciekawi jedno tzn. gdzie tam jest psycholog sportowy?? ciekawe są wypowiedzi Rose'a nt pamięci mięśniowej itp. czyli jednak nie wszystko tam jest jeszcze w porządku, wszystko było i jest nagłaśniane przez media i one nam robią dziurę w mózgu niestety

 

jak będzie sam gotów to wróci, ale pomińmy już porównywanie kontuzji jednej do drugiej i stanu psychiki po takich przejściach...

[kubakw]

Jacol, Rose gdyby mógł to by zadeklarował, jestem tego pewien. Dla dobra swojego, drużyny i fanów powiedziałby, że wraca dziś, albo dopiero w listopadzie. Skoro tego nie zrobił to znaczy, że coś jest na rzeczy i nie chce w tej chwili niczego deklarować, żeby nie zamykać żadnych opcji i nie wzbudzać jeszcze większych emocji w momencie, gdy to nie jest potrzebne Bulls. Dla mnie to jest proste.

[josephnba]

ja napisze tak- i fani Lakers to doskonale pamietają, zreszta fani Blazers również

w przypadku Bynuma i Odena tez przeciwskazań nie było!

I ja sie bardzo obawiam, ze z tym kolanem moze byc ciut gorzej niz sie mówi

[Xamel]

Jak n lat temu duncan poddal PO spurs z powodu chyba kostki to pomyslalem ze nie ma jaj

 

To samo mysle o Rosie. Zero jaj.

Nie mniej jednak taka bezjajeczna decyzja moze byc wlasciwa decyzja.

Arenas sie nagrzal na powrot i nigdy nie wrocil do formy, a Duncan pare misiow wygral.

Oby Rose odkupil swoja bezjajecznosc w przyszlym sezonie.

[fanbulls]

BREAKING:

 

Derrick Rose may (MAY) suit up for game 3 versus the Miami Heat.

 

Nothing is official yet, but according to sources out of Chicago, Rose has been practicing with the team and a #RETURN in front of the Chicago crowd may be possible.

 

Rose may be used in a limited 'emergency' role off the bench, but his presence would be well received and appreciated.

 

czyżby???

[josephnba]

a ja juz nie czytam tych medialnych rewelacji bo to tylko nakreca spiralę

nawet dzis mnie fabebook pytał co mysle o powrocie Rose'a

czizysk****japi****le

 

Derrick stay home!!!

[sirkozi]

Już widzę to "suit up" Ile razy już były podobne wiadomości?

 

[fanbulls]

no ja już dawno niewidziałem wiadomości w takim stylu, co fakt opera mydlana ciągnie się już długi czas, ale ta wiadomość nawet mnie zaciekawiła a pare dni temu sam rose powiedział, że może wrócić na miami...ale czy warto czy nie to juz inna sprawa...

[josephnba]

media musza nakrecac operę, bo wczesniej był melo, potem cp3 w la i howard, a w tym sezonie było tak spokojnie ze nawet pierdniecia próbuje sie robic sensację

 

a clippers wciaz flopują jak szaleni

[fanbulls]

@BrettNBA: Derrick Rose will dress (in jersey not suit) for Game 2 tonight. Doesn't mean he'll play but it's a step forward.

 

ja wiem ze kolejna sucha wiadomosc ale cos w tym jest, cos zaczyna sie dziac. moze faktycznie nie dzis ale mecz nr 3 kto wie moze wybiegnie na parkiet...jak w cytacie to krok do przodu a wtedy lebron nie bedzie mial tylko do pokrycia nate'a ale tez rose'a

 

[pitrekk]

ja napisze tak- i fani Lakers to doskonale pamietają, zreszta fani Blazers również

w przypadku Bynuma i Odena tez przeciwskazań nie było!

I ja sie bardzo obawiam, ze z tym kolanem moze byc ciut gorzej niz sie mówi

sorry nie mogłem sie powstrzymać. Miesiąc czy dwa temu napisałem dokładnie to samo to mnie wyśmiałeś a teraz piszesz to samo??

[josephnba]

ze niby ja sugerowałem ze chce szybszego powrotu Rose'a?