Skocz do zawartości

Głos koszykówki


P_M

Kto jest najlepszym komentatorem NBA?  

57 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto jest najlepszym komentatorem NBA?

    • Kevin Harlan
      19
    • Mike Breen
      14
    • Marv Albert
      12
    • Wojciech Michałowicz
      58


Rekomendowane odpowiedzi

Niech ktoś mi powie. Pojawiające się tutaj zarzuty o stronniczość lokalnych komentatorów, odnoszą się do tego, że np. nigdy nie widzą faulu swoich, doszukują się faulu przy najmniejszym kontakcie ze strony przeciwnika (coś jak ten z Celtics Heineshon, czy jak tam się on pisze), czy chodzi tutaj Wam o to, że przy dobry akcjach swojej drużyny drą ryja, a przy dobry akcjach drugiej drużyny mają głos, jakby przemawiali na stypie ? Bo to drugie, to dla mnie nie jest stronniczość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że komentator jest "kibicem" danej drużyny jest w porządku. Gorzej jest tak jak piszesz, gdy wszystkie gwizdki dla przeciwnika są złe, a nasze są ok. Wyobrażasz sobie na przykład obiektywny komentarz Szpakowskiego, gdy gra polska reprezentacja i jarałby się tak samo bramkami naszymi i przeciwnika? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reggie pieprzy od rzeczy. Kerr tak samo. Nie wiem z jakiej paki oni w ogóle komentują te mecze.

 

Z głównych wszyscy są ok (w national tv). Harlan, Breen, Albert, wszystkich się słucha z przyjemnością. JVG oczywiście miszcz świata.

 

Kretyni, których zdecydowanie nie da się słuchać:

- Land, z San Antonio

- typek z Jazz, nie pamiętam jak sie nazywa

- Tomek Hienshon z Bostonu

- goście z Denver

- King z Chicago

 

Komentatorzy drużyn, którzy starają się być obiektywni i fajnie jest ich nawet posłuchać:

- Waszyngton

- Clippers

- Miami, za "kaboom"

Harpring z Boolerjackiem komentują Jazz, niesa chyba najgorsi chociaż teraz większośc fanów Utah jedzie po nich za chwalenie budynia :)

 

+

Ten z Clippersów od "the lob, the jam" :P

Toronto, ten z basowym głosem co się zawsze jara dunkami Derozana

Suns

 

-

Lakersi - wydawali mi się strasznie nieobiektywni

Mi się Lakers też niezbyt podobają, ale maja tą sama przypadłośc co i niektórzy ich fani, czyli wypowiadanie się z wyrzszością w stosunku do rywala, plus czasem lubią sie ponabijać jak Lakers komuś blowouta sprzedadzą, na szczęście te czasy są już ova :P:) Słowem w Denver sa maksymalnie wkurzajacy komentatorzy, jak ktoś chce posłuchać synonimu stronniczości to musi sobie altitude odpalić :)

 

Ja lubię słuchać Bullarda i Drexlera z Rockets.

Tez mi się wydawali ok, chociaż swego czasu nasłuchałrem się że Clyde jest kijowy, ale może to jakieś odosobnione opinie były, a skoro o pozytywach to Komentatorzy Kings są cąłkiem wporzo, chyba w PTB są tez nienajgorsi, Suns całkiem ok chociaż Williams jest czasem wnerwiający, w sumie takim samym był graczem :)

 

bez kitu! jakim cudem w ankiecie wygrywa Michałowicz?

Wojtek jak na całe polskie dno nt. NBA to naprawdę, naprawdę, naprawdę jest całkiem spoko.

 

- - - Updated - - -

 

przede wszystkim potrafi jako-tako zbudować emocje i widać, że się 'jara' NBA - chociaż tyle

dla jaj to pewnie @PM wstawił a teraz jak wynik pojdzie w świat to juz nigdy michałowicz nie zejdzie z anteny, uuuuuuułłłłłłłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaaaaaaa :P

Moim zdaniem to normalne, że jak ktoś komentuje w stacji lokalnej dla sympatyków danego zespołu to jest stronniczy. Fani przeciwnej drużyny mają swoich komentatorów, których słuchają.

PS: Jestem kibicem Cavs.

Akurat Cavs niesa chyba tacy cąłkiem źli miałem okazję słuchać ich kilka razy w tym sezonie i nie było się jakoś specjalnie do czego przyczepić.

 

Spursowych nic nie przebije, stronniczy i nieobiektywni do sześcianu.

pod tym się podpisuję, może nie obiema ręcami ale fakt w SA sa wkurzajacy

 

Niech ktoś mi powie. Pojawiające się tutaj zarzuty o stronniczość lokalnych komentatorów, odnoszą się do tego, że np. nigdy nie widzą faulu swoich, doszukują się faulu przy najmniejszym kontakcie ze strony przeciwnika (coś jak ten z Celtics Heineshon, czy jak tam się on pisze), czy chodzi tutaj Wam o to, że przy dobry akcjach swojej drużyny drą ryja, a przy dobry akcjach drugiej drużyny mają głos, jakby przemawiali na stypie ? Bo to drugie, to dla mnie nie jest stronniczość.

nie musisz pwywiązywac takiej wagi do przeciwnika ale np u Nugs to wyglada tak że jak ktoś od nich dostanie flagranta bo chciał urwac głowę to ci tam jakies wspominki daja z przed kilku lat że tamten i tamten zrobił podobnie to teraz dostał za swoje. To już jest cięzkie do zniesienia, plus np w SA to słucha się ich jak by cżłowiekowi przyszło grać z jakimiś zesłanymi z nieboskłonów magikami kosza, takie przesadne jaranie się swoją ekipą tez jest wkurzające, w sumie dla obydwu stron powinno być, no bo ile kurcze mozna, Parker przekozłuje przez linie środkową ci zaczynają gadac jaki to on wyjebisty z jaką gracją się porusza, jakiego klocka dziś ładnego postawił, Pop weźmie czas to zaraz jaki geniusz akurat teraz ten czas co za myśl trenerska itd itp :) U Lal tak nie robią ale za to mają ta maniere wykpiwania rywala, w sumie niewiem co gorsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj był taki moment, że Marv Albert odszedł na chwilę od mikrofonu i całe stery komentowania przeszły na Kerra, dramat. :D Steve jako "druga opcja" jest dosyć sympatyczny i miło się go słucha, ale jako alphadogiem mikrofonu to on nie jest!

 

Btw, van Gundy to taki Kołtoń komentatorstwa koszykówki. Wprost idealny "dopowiadacz" i gość od dygresji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z oficjalnych wiadomo kogo najlepiej sie słucha, zresztą byo o tym niedawno dośc obszernie pisane

natomiast z tych lokalnych nienawidze słuchac tego zachrypnietego typa z Heat

http://www.youtube.com/watch?v=y-Qp_DJ9Pnc

w połaczeniu z tym ich spikierem (czy jkaka on tam ma funkcje) z hali tworzy on najgorsze połączenie głosów ever!!!

 

Ja dla odmiany uwielbiam spikera Heat, a szczególnie po efektownych akcjach jego okrzyk "Dwyane Wade". Dodałbym tutaj jeszcze spikera Bostonu, który też po efektownych akcjach/trójkach daje radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Orlando Magic reporterką jest miss florydy 2010 i była tancerka Megan Clementi...:).

 

W sumie Matt Goukas i Davis Steele też dają radę.

 

Co do komentatorów to IMO najbardziej wnerwiający duet jest w Cavs. Bardzo dziwne duo gdzie jeden ma bardzo niski spokojny głos a drugi komentuje 20 sekund klepania akcji w 2 kwarcie jak mecz finałowy :)

 

Najlepszy oczywiscie JVG, bardzo też swojego czasu lubiłem Doc'a Rivers'a słuchać. Dobry głos plus swietna analiza meczowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że nie przepadam za Murzynkami to Stephanie Ready wydaje się spoko babka.

Sophie Reade pewnie lepiej by sobie poradziła z ta fuchą :P:) A tak w ogóle olać miss Florydy ( @Allen dopisz gdzie tańczyła :P ) u nas w Utah jest koleś co łudząco przypomina tego gościa od garniaków, tylko garniaków niema ... czyli w sumie do bani :(:) ale za to mamy gościa co się zwie Alema Harington i typ ma serio niesamowity akcent, pal licho co mówi ale w jaki sposób :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stronniczy czy nie i tak nikt nie wygrywa z: AND HE THROWS THE HAMMER DOOOOOOOOOOOOOOOOOOWN! i wiele różnych odmian tego tekstu, wersja lightowa, wersja na wesoło itp.

 

Dla mnie top jeśli chodzi o lokalnych pod względem oddawania emocji, na drugim typ od dunków DeRozana (ten co komentował wczorajszy mecz GSW-DEN z Fratello).

 

Pamiętacie pewnie kolesia z nba.com, którego kilka lat już nie słyszałem, koleś był głównie w highlightsach - Kyle Montgomery. Bardzo lubiłem jego wstawki w tych 3-minutowych skrótach.

 

blablalbla habababa and Luol DAAAAAANG what a play :]

LeBron is always good like grandmom's cookies...

 

Harlan, Albert i Breen oczywiście klasa. Fantastycznie się ich słucha, a rozbrajają mnie komentarzami do efektownych akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Breen chyba najlepszy choc klasyka tez jest spoko i marv daje rade.

Z color comentatorow oczywiscie van gundy, dawniej walton :D

 

Z lokalsow jakos nikt mi szczegolnie nie podchodzi obecnie, ale mam mega sentyment do kevina calabro.

Z samego wzgledu na jego komentarz chcialbym zeby sea wrocilo.

 

Jesli chodzi o lokalnych color-com to clyde jest ok ale tylko sporadycznie, jak sie nyk oglada czesciej to zaczynaja te jego slowne orgazmy nudzic.

Jak mi smutno to szukam celtow i heinsohna. Jedyny homer na ktorego nie potrafie sie wkurw...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.