Skocz do zawartości

West 1st round [1] Thunder - Rockets [8]


BiałaCzekolada

Rekomendowane odpowiedzi

Beverley zareagował zajebiście, to było underdog hustle play. Jak Rox mają tak nie grać, to kto ma tak grać? Nie widzę tutaj żadnej zlośliwości, a tym bardziej chęci zrobienia krzywdy Westbrookowi. Niech perkins fucktycznie jakiegoś flagranta pizdnie, to go zawieszą i okc będzie silniejsze bez tego śmiesznego klocka.

 

Durant teraz powinien wziąć sprawy w swoje ręce skoro nie gra już obok niego gość, który mimo że rzucać potrafi mocno średnio, to ma więcej fga od jednego z najlepszych (najlepszego?) obecnie scorera w lidze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę, że Durant swoje FGA zamienia na FTA. Jakbyś odjął różnicę między nimi w tym elemencie to wyszłoby, że Durant i tak podejmuje więcej prób zdobycia pkt.

RW - 18.7 FGA, 7.0 FTA

KD- 17.7 FGA, 9.3. FTA

 

2 FTA dajmy na to można przełożyć na 1FGA, więc zostaje jeszcze 0.3 na korzyść KD ;) Jakby chciał to te FGA tez by miał wyższe, bo ma do tego sporo okazji, ale jemu na tym nie zależy i woli podejmować lepsze decyzje znajdując wolnych partnerów.

 

Jestem ciekaw jak teraz KD będzie wyglądał bez gościa, który skupia uwagę obrony. Podejrzewam, że c***owiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktos russa lubi to kiepski dzien

 

Jesli odpadna zanim sie wyleczy to wiadomo lipa

Jesli zepna dupe defensywnie do czego OKC ma mega potencjal, ale w normalnej sytuacji im sie nie chce kiedy off moga rozjechac 90% ligi i przejda 2 runde to zacznie sie pi****lenie glupot na espn.

Jak dojda do wcf i beda grac cos sensownego to juz w ogole rozne skipy i podobne pajace beda miec zabawe.

Najlepiej zeby westbrooka poskladali gdzies w 3 tygodnie a okc wyrwala jedna z dwoch pierwszych gier u siebie w 2 rundzie, tak na g4 czy cos.

 

Wielki test dla brooksa, zeby poskladac jakies proste schematy dajace open looki rolesom i odciazajace kd, ale jak brooks ten test obleje to kompletnie nic mu nie grozi, bo przeciez russ kontuzjowany wiec spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie zastanawia tylko jak to pokaże wpływ Westbrooka czy jego wartość ?

 

Ja jestem jego wielkim hejterem (w sumie tylko jego i Melo) ale fakt, że jest bardzo dobry. Natomiast nie widzę co ma nam pokazać ta kontuzja? Będą grali gorzej? No będą, niemożliwym jest grać lepiej jak tracisz gościa, który taki ma wpływ na grę twojej drużyny. Jedynym wyjątkiem są Spurs.

 

Ja uważam, że z nim w składzie OKC nigdy nie zdobędą mistrza. Nie oznacza to jak w przypadku Rondo, że będą grali lepiej bez niego, ale że z Hardenem mieliby większe szanse. Westbrook pasuje do OKC zajebiście i mają świetnie zbudowany zespół poza Perkinsem i nie wiem czy możnaby lepiej obudować KD (pewnie tak).

 

Tylko serio co niby ta kontuzja pokaże? W sensie jak wygrają następne 3 mecze to oznacza, że RW jest cancerem a jak przegrają z ROX 4-3 to jest best ever? Przecież wiadomo, że będą grali gorzej ale dla mnie pytanie jest jak daleko mogą dojść z Russelem grającym tak dużą rolę. Pytanie czy większe szanse mieli by ze Stefkiem Curry, Parkerem, Deronem ? Bo Durant gra historyczny sezon i jak dla mnie on potrzebuje bardziej fajnie zbilansowanego zespołu jak Mavs 11 a nie drugiej wyjebanej opcji. Ale to oczywiście moja opinia, choć jak mówię mimo bycia hejterem Westbrooka nie mogę zaprzeczyć, że grał dobry sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw. to Miami będzie miało drugi tytuł z gwiazdką ;]

Z punktu widzenia Heat to wypadnięcie OCT z roli contendera jest mało korzystne.

 

Spurs gorzej leżą Heat niż Thunder. To raz.

 

Druga sprawa - Spurs teraz mają łatwą drabinkę i całkiem możliwe, że do finału dojdą przegrywając tylko 1, 2 mecze w kolejnych rundach. Będą więc w pełni sił w czerwcu. Gdyby natomiast grał Westbrook to finał WCF byłby męczącą, wyrównaną serią i niezależnie kto by wygrał to do finału przystąpiłby dość poobijany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z punktu widzenia Heat to wypadnięcie OCT z roli contendera jest mało korzystne.

 

Spurs gorzej leżą Heat niż Thunder. To raz.

 

Druga sprawa - Spurs teraz mają łatwą drabinkę i całkiem możliwe, że do finału dojdą przegrywając tylko 1, 2 mecze w kolejnych rundach. Będą więc w pełni sił w czerwcu. Gdyby natomiast grał Westbrook to finał WCF byłby męczącą, wyrównaną serią i niezależnie kto by wygrał to do finału przystąpiłby dość poobijany.

szczerze mówiąc z jednej strony mnie cieszy Duncan w finale, z drugiej nie wiem jak Spoelstra ma zmatchupwac Spurs. Lebron nie pokryje Slittera, bosh potrzebuje podwojen prz obronie Timmiego, z drugiej strony zaś Splitter raczej da radę kryć Battiera, a Kawhi to idealny materiał na Lebrona. Do tego na TP w formie ciężki do przykrycia. Okla by sie pewnie znowu skończyła 4-1, a tak Lebron ma problemy w b2b.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko mam nadzieję, że jeśli dojdziemy do finału to spotkamy tam Spurs lub Clippers a nie Memphis...

 

@posty wyżej

 

Mnie bardziej ciekawi jak SPurs maja zamiar bronić picki Miami. No i Splitter biegający po zasłonach za Battierem? To Spurs będą się musli dostosowac a nie odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Splitter jest młody i dość szybki jak na swój wzrost, a Battier ma swoje lata i nie oszukujmy się, nigdy nie był kozakiem w bieganiu po zasłonach. A TD bardzo dobrze broni picki, ponadto TP się poprawił w obronie, naprawdę Spurs mają teraz potencjał na świetną obronę w PO, w RS końcówkę sezonu odpuścili, tak to bodaj byli 3-4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukajmy pozytywów tej sytuacji:

 

- na pewno nie powtórzy się finał z tamtego roku co jest w sumie ok - po pierwsze 'już to widzieliśmy' a po drugie Miami wyraźnie nie leży Oklahomie i z dużą dozą prawdopodbieństwa finały skończyłyby się tak jak rok temu

- w finale zachodu też będzie jakaś 'niespodziewana' drużyna - LAC albo Grizzlies

- seria z Houston może nabrać rumieńców

 

A z perspektywy Miami jest tak jak już pisałem - i tak trzeba wygrać 16 meczów aby zdobyć mistrzostwo i nie interesuje mnie jacy będą przeciwnicy choć nie ukrywam, że chętniej widziałbym serię z Lac/Spurs niż z Grizzlies.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.