BiałaCzekolada Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 jak to jest, że wszyscy pokochali Rockets wszyscy kochają Durexa, a nadal nie ma tematu? Jeśli panowie będa rzeźbić takie tempo jak w rs, to będziemy mieć wyniki po 120 lekkim batem. Jeśli jednak nie, a podejrzewam, że poza jednorazowym zluzowaniem, to jednak atletyczna obrona Thunder ma to do siebie, że potrafi się spiąć i dobrze pomagać i mieć ręce wszędzie (szkoda, że tak rzadko i nieregularnie). Jak będzie takie, ''mądrzejsze'' granie to gra powinna być taka jak przy ich pierwszym spotkaniu, czyli pełna kontrola Hardena który nawet nie pierdnął i blokowano wszystko co miał w rękach. Nie wiem co Rockets poza jednym happy-to-be-here meczem kiedy Delfino, Beverley czy inny Moteujnas będą ładować wszystko a Harden skończy z pół-boskim statlinem w stylu 43/8/9 mogą ugrać. Chyba nic. player2watch: Reggie Jackson - wiem, że ne można się nauczyć atletyzmu, ale Westbrook ma na pewno jakś udział, że jego zmiennik wygląda momentami jak on. Przeyebany potencjał fizyko-motoryczny. player-not2-watch: Derek Fisher - Dariusz nam jeszcze pokaże i nie jedni kibice zapłaczą po jego tęczowych rzutach wypuszczanych zza głowy przez wielkie bicepsy, ale to jeszcze nie teraz i to jeszcze nie ten poziom, żeby uruchamiać to co najlepsze w Derek Fisherze. xfactor: Scott Brooks - nie wiem jak Thunder moga to przegrać, ale trzymanie Perkinsa każdą minutę dłużej na parkiecie przy szalejącym tempie Rockets na pewno ich nie przybliża do niczego. Scott Brook everyone. Thunder w 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
House Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Chciałbym żeby przygoda z playoff Rox była jak najdłuzsza ,ale nie ma sie co ludzic. 6 meczy max. Ale i tak dobrze sobie poradzili w tym sezonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Rox dali w dupę na koniec regulara robiąc 2-3 (w tym porażka z Suns) i dając się przeskoczyć Lakers. Ze Spurs dałbym im nawet niemałe szanse, ale na Thunder zwyczajnie nie mają argumentów, za to Thunder mają Sefoloshę na Hardena i jeszcze lepszy smallball niż Rox, czyli z grubszą mają coś na oba ich główne atuty. Harden moze wygra jeden mecz, może raz Rockets będzie wszystko siedzieć za 3, ale ich wygranej w serii raczej nie widzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artlan Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Seria raczej bez historii, choć rywalizacja ma ciekawą historię, bo Sonics (których następcami prawnym sa Thunder) 5 razy grali z Rockets w czasach Hakeema i 4 razy wygrywali. Swoją drogą ciekawe jak byśmy teraz patrzyli na OCT w kontekście szans na mistrzostwo, gdyby Harden tam został. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 20 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2013 pewnie widzielibyśmy ich jako godnych przeciwników BIG 3 z Miami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raf85 Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Harden jeszcze musi poczekać na wygrywanie z Rockets choćby rok. Thunder spokojnie przejadą się po rywalach, a Houston będą na pewno mieli swój dzień wygrywając jeden mecz i na tym koniec. Jedyny plus to Harden przeciw byłej drużyny i mój drugi ulubiony biały front Asik-Motiejunas ;d Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 nie wiem, co rok zmieni Thunder, może nie jakoś znacznie ale będę tylko lepsi i lepsi natomiast Rockets bez wielkich ruchów na FA to pierwszej rundy nie przejdą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
House Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Jak by wyciagneli Johnsona ,a maja kase na wzmocnienia to moga niezle namieszac ale w przyszlym roku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 w sensie Josh'a Smith'a z Atlanty czy kogo? no chyba nie Joe? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
House Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Wlasnie wydaje mi sie że czytalem tez o Johnsonie ,ale Smith tez byl by dobry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Wut? A po cholerę im Johnson? W dodatku za 22-25 baniek rocznie? Wut? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2013 Wut? A po cholerę im Johnson? W dodatku za 22-25 baniek rocznie? Wut? Jak to po co - najlepszy zawodnik w ofensywie w NBA. Tak mówi RAPM. Nie mogłem się powstrzymac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Ciekaw jestem czy brodaty superstar z Teksasu urwie choć jeden mecz OKC. ;] Żenująco to wyglądło i przynajmniej wiem, ze tej serii + Indy/Atlanta już nie warto oglądać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Ciekaw jestem czy brodaty superstar z Teksasu urwie choć jeden mecz OKC. ;] Może jak jego top 15 PG będzie miał więcej punktów niż strat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 na razie na tle 7 zwycieskich ekip z G#1 najlepiej wypadły Grzmotnięcia. czy dlatego że grali z najsłabiej dysponowaną ekipa? Chyba nie do końca.... w minionym meczu nadal mieliśmy w sumie to czego należało się spodziewać po OKLI czyli: - Westbrooka co ma zapędy egocentryczne i wiele jeszcze razy będzie się wpychał z sensem lub bez pod kosz oraz oddawał te swoje jumpery; - Duranta, który gra jako jedyny gracz - porównywalnie do LBJ'a - MVP caliber - z głową sercem i pokazuje poziom nieosiągalny dla obrońcy którego szczerze mówiac Rakiety na niego nie posiadaja; - masy punktów, sporo łatwych, sporo FT, sporo zza łuku - Ibakę który nieraz skorzysta ze swojego atletyzmu i załaduje lub zablokuje z impetem; - Fisha co z rogu walnie tęczowe piardnięcie; - Collisona co wyrwie piłkę lub dobije z pod dziury; - Martina co pokaże się z ławki. suma talentów które są widoczne gołym okiem... z tą opcja że raczej te elementy nie znikaja w zadnym meczu! co się zmieniło? ja zauważam poprawę PEWNOŚCI graczy z OKC oraz lepszą atmosferę pomiedzy graczami (porównanie z 2012 gdzie i tak było dobrze) na chwilę obecna OKC to najwiekszy faworyt do wielkiego finału obok Miami z porównywalną sytuacja: mają lider na kosmicznym poziomie: atmosfera druzynowości; mega pewność już nie tylko taka bezczelna ale z wątkami ufania parnerom z druzyny; siła podkoszowa, (tu większą niż Heat) stoper na gwiazdę przeciwnika seed#1 w konferencji pierwsze spokojne i przekonuwujące zwycięstwo sugerujace gładkie 4:0/1 mimo wszystko kłopoty konkurencyjnych ekip zdrowie! patrząc mecz po meczu Miami vs OKC poziom wyzszy zaprezentowali nawet przedstawiciele Zachodu ale to już czysty subiektywizm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Może jak jego top 15 PG będzie miał więcej punktów niż strat. Wpierw niech lider zagra tak jak powinien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Sure thing. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QueLuc Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Lider się zajechał tymi całorocznymi wjazdami pod kosz i ostatnio rzuca trochę gorzej niż zwykle. W ostatnich 10 meczach jeżeli chodzi o rzuty z gry ma poniżej 40%. TS w ostatnich meczach też spadło mu poniżej 50%. Jak na "najlepszego SG ligi" to trochę lipa, że w najważniejszych momentach sezonu lider gra najgorszy basket w przeciągu całego roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Rockets pokazali, że mają zadatki na to by zrobić z tego serię, ale wyrwanie na wyjeździe meczu Thunder jest wręcz niemożliwe, jak nie oglądam Thunder to na prawdę razi w oczy jak przeatletyczny Westbrook jest, ***** koleś ma taki motor w sobie, takie wyjście w powietrze, chyba jest jeszcze lepszy niż sezon temu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2013 Rockets pokazali, że mają zadatki na to by zrobić z tego serię W którym dokładnie miejscu? Oni nie mają startu do Thunder, na własne życzenie/przez własne frajerstwo trafili najgorzej jak mogli. Jedna wygrana w serii i mogą odpalać "It was a good day". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się