Skocz do zawartości

East 1st round [2] Knicks - Celtics [7]


Chytruz

Kto gro dali?  

31 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto gro dali?

    • Knigz
      57
    • Celdeex
      33


Rekomendowane odpowiedzi

Wszyscy piszą jak to Boston przegrał, a nie Knicks wygrali, ale wcale nie zagraliśmy nic specjalnego. Ball movement wołał o pomstę do nieba i ciężko wszystko zwalić na karb obrony Celtics. Chandler tyle ile żdążył, to przez te 20 minut spierdolił. Bałem się trochę przed serią, że Knicks się nie odnajdą w takim graniu, że będzie za wolno, za twardo, za brudno, ale okazało się, że mogą się dostosować, a w czwartej kwarcie pokazali, że nie będą się w tej serii pi*****ić. Teraz trzeba koniecznie zgarnąć G2 i dalej jestem w miarę spokojny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz moze nie byl wielkim widowiskiem ale dla mnie byl dosc emocjonujacy.

Boston potwierdzil to na co cierpi od lat czyli indolencje w ataku w koncowkach meczow. Knicks mysle ze ponizej swoichmozliwosc ale wygrali i to sie liczy mam nadzieje ze teraz przyjdzie pewnosc siebie i jakze potrzebny luz.

 

Co do samego wyniku Knicks trafiliby 2 trojki wiecej Boston nie utrzymalby 100% skutecznosci z lini i bylaby inna gadka.

 

W kazdym razie z taka gra jak wczoraj ani jedna z tych druzyn nie manajmniejszych szans z HEAT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo dobry mecz do ogladania ale w oczy walił brak ławki celts (4 punktu z FT Lee i 0 FGM)

 

brak jakiegokolwiek zróżnicowania na ławce to tragedia nie dająca się nadrobić niczym.....

 

wychodząc wysoką S5 Green KG Bass na ławce jest tylko 3 identycznych, malutkich i z tych samych pozycji graczy (Lee Terry Crowford) shooterów z różnorodnym (jakby na siłę szukac różnic) D.

ani na ławce ani nawet w S5 brak jakiegokolwiek nawet marnego PG a takiej roli nie może pełnić PP bo brak wtedy produkcji punktowej....pocisnąć Bradleya - nominalnego PG i boston ma pełno strat (20) i brak sił na 4Q (8 punktów) o ryzykowaniu przechwytów (5 ) nie wspominając..

 

na pewno Boston zagra jakiś mecz lepiej (szczególnie za trzy bo było tragicznie a zapas ma jeszcze KG) ale gdy NY ominie jakieś głupoty i się chłopaki nie zagotują to będzie mega gładko.....

 

tak bez siły grającej ekipy w PO nie widziałem nigdy.......oddychali RĘKAMI praktycznie wszyscy

 

tego się nie da zrobić na zielono z brakiem rezerwowego C PF i PG mając już brak C i PG w S5.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy takiej kadrze osobowej i rotacji 2 wysokich, jeden sredni i 5 małych bez umiejetnosci rozgrywania to nie ma złudzeń

o ile PP moze zrobic cos na 35/11/6 to KG juz tych potrzebnych 32/18/5/5 nie wyciągnie

Green cos sypnie czasem 25 i to tyle, Bradley i Lee pobronią, Terry cos dorzuci ale nadal to niecałe 80 punktów

mamy lige gdzie 79:78 trudno z takimi przepisami wygrać mecz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy mecz więc wnioski przedwczesne ale jeśli to ma być epickie PO Melo to są out max w 2 rundzie. Tragiczny mecz NYK. Melo włączył Kobe mode i grał tylko izolacje bez ball czy player movement co zabiło grę Knicks. Na zmianę z nim iso grał oczywiście JR. Wygrali na desce i tego się można było spodziewać ale Boston nie zagra tak słabo dwa razy. Nie będzie podań Bradleya kończącymi się easy points. Oczywiście ofensywa Celtics kuleje ale Knicks jak nie poprawią swojej to polegną jak nie z Bostonem to z Indianą. Ogólnie w 1 meczu pokazali, że są słabi niesamowicie a czy zrobią adjustments to zobaczymy :)Jak nie mają obrońców na Melo? Bass bronił go zajebiście a i Green dawał radę. Melo ceglił, zagrał bardzo słabe spotkanie i to przez niego głównie mecz był na styku.

 

Jak tylko grał picki czy jako roller czy jako ball handler to wyglądało to zajebiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO uważam ze im dalej w serii tym gorzej z Bostonem. Oni byli podobno wypoczęci a oddychali skrzelami i błędy wynikały nie ze złego systemu ale ze zmeczenia po prostu. Jest blisko NY a Boston wiec podróże nie męczą i nie będzie tu różnicy dom wyjazd (sędziowanie pewnie tak) ale mecz #4 moze byc jeszcze gorszy bo Melo moze zagra lepiej a takiego poczatku nie zagra Green ...co wtedy?

obawian sie o czysto fizyczne aspekty serii bo dawno nie widziałem tak zameczonej ekipy a to G#1 PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak jest kreatorów i niestety nie widać, żeby takiego C's znalezli, wiele shootmakerów, mało playmakerów, Doc będzie na pewno teraz więcej grał na KG na post up, który swoją drogą jest washed up, skończony etc etc, po prostu to już widać, i wsadzi pewnie Pierce'a w pick and rolle i będzie próbował z tego wykreować jakiś atak.

 

Terry nie jest niczemu winny, po prostu on musi mieć rozgrywającego koło siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak Dirk?

 

Terremu poleciała skuteczność i nie trafia często open looków. Co to za bzdura z tym rozgrywającym? Gość który zawsze sobie kreował rzuty, odpalał mid range jumpery w transition O i rzucał po picku/zasłonach nagle potrzebuje rozgrywającego. To tak jakby Jamal albo JR potrzebowali. Albo Ray Allen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, opierasz się na tym co było w finałach 2011, przypominam, że to jest zupełnie inna drużyna, że tutaj nie ma tyle open looków, Terry może i kreuje sobie w RS rzuty, ale jakoś tutaj nie widzę go kreującego sobie z kozła rzut przy choćby JR, Rondo kontrolował tempo, wkładał takich graczy jak Terry podaniami w takie pozycje z ktorych mogli coś zdziałać, również w transition O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Terry nie jest niczemu winny, po prostu on musi mieć rozgrywającego koło siebie.

Nie bądźmy śmieszni.Terry okazał się totalnym niewypałem- równie dobrze można byłoby kulawego i slepego wstawić do składu i też grałby na podobnym poziomie.Sam się jeszcze pogrążył snując opowieści niczym z Szuflandii o swojej przyszłej zajebistości w PO.Miał zastąpić Allena.......dobry żart :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądźmy śmieszni.Terry okazał się totalnym niewypałem- równie dobrze można byłoby kulawego i slepego wstawić do składu i też grałby na podobnym poziomie.Sam się jeszcze pogrążył snując opowieści niczym z Szuflandii o swojej przyszłej zajebistości w PO.Miał zastąpić Allena.......dobry żart :)

Ja mam tylko nadzieję, że jakiś GM w lidze podnieci się jego złotymi ustami i weźmie go od nas w pizzdu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wgl nie uważacie za fail Bostonu nie zatrudnienie od kilku lat porządnego dającego dobre minuty centra?

To już zupełnie inna para kaloszy.Dla mnie to kolejny argument za tym,że Ainge to bardzo przeciętny GM.Jeden tytuł to wszystko na co było stać organizację pod jego rządami i więcej nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.