Skocz do zawartości

Bryant najlepszy grajek jaki przytrafił się NBA po Mju


elwariato

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem taki obcykany jak większość którzy się tutaj udzielają, ale skoro czytam ciągle o tym jaki Duncan ma impact na obronę i atak oraz o tym jaki cudowny ma wpływ na zespół to po pewnym czasie człowiek się zastanawia czemu oni ciągle nie walczą o mistrza tylko dostają oklep w PO.

 

No i jeszcze każda dyskusja, która kończy się na tym, że podawane są najdrobniejsze statystyki, a nikt(poza Vanem chyba) nie ocenia danego zawodnika po prostu na podstawie tego jak widzi danego zawodnika oglądając mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale chyba większość z nas wyabia sobie opinie na podstawie meczy a staty są tylko aby się podeprzeć. Niestety nie wszystko uchwycisz oglądając mecze to raz, po dwa nie obejrzysz wszystkich spotkań wszystkich drużyn a po trzecie np. oglądasz Ellisa i mówisz- o **** full package w ataku, wow gościu jest amazing (Gay też dobry przykład) a potem patrzysz i dupa zbita, gościu się nie nadaje aby chociaż płatki reklamować. Oczywiście jak oglądasz ~80 spotkań swojej drużyny to trochę zobaczysz ale nie będziesz miał porównania do innych drużyn. ADV stats pomagają a nie są osobnym argumentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Knowler

Oczywiście jest pytanie kto za co odpowiada ale podam ci przykłady z ostatnich 2 lat. Danny Green wyleciał z Cavs bo sie tam nie mieścił na ławie a było to najgorsza drużyna NBA a teraz jest starterem w najlepszej lub TOP 3 tej ligi

Leonard przyszedł do ligi z opiną gracza fatalnie na obwodzie i kiepskiego w mid rangu i wielu uważało że to nie jest talent na TOP 10 i dlatego poszedł z nr 14 - dziś uważa się że w tamtym drafcie powinien pójść z nr 2

Możemy się zapytać czy cała liga znów przespała te talenty czy może jednak oni rozwinęli się w Spurs bo ciężko tam harują. I drugie pytanie czy oni tak ciężko harują bo mają wzorzec w Timie czy ciężko harują na treningach bo Pop od nich tego wymaga i pytanie czemu Green nie przebił się w Cavs

To nie jest tak że system Popovicha zrobił z nich kogoś bo tak to możemy pisać co najwyżej w kontekście Bonnera czy Diaw( który nagle w zaawansowanych statystykach wygląda na dobrego obrońcę którym tak naprawdę nie jest) ale fakt że oni ciężko harują na treningach aby być kimś i moim zdaniem większy jest wpływ lidera ekipy na takie zachowanie niż trenera

P.S. Co do Horryego zgoda zapomniałem o nim ale to i tak pick nr 11

Moim zdaniem problem polega na tym, że to co piszesz jest po prostu bardzo kiepskim argumentem w dyskusji gracz vs gracz, bo to jest podobne naciąganie jak pisanie, że ktoś jest fajniejszym kolegą dla kumpli z drużyny ( coś takiego padło chyba parę postów temu ) i już wyjaśniam dlaczego.

 

Piszesz o Greenie i Leonardzie ( swoją drogą z tym drugim graczem w drafcie się nie zgodzę ), ale zdaję się, że taki Steve Novak poleciał ze Spurs, a potem został czołowym shooterem w lidze. I teraz pojawia się kluczowe pytanie: Novak nie widział jak trenuje Duncan, był leniwy czy po prostu w taki czy inny sposób się nie odnalazł? Wlaśnie dlatego nie lubię takich argumentów, bo w zależności od obranej tezy można dobierać przykłady. Kobe jest uznawana za tytana pracy i jego nikt nie widzi? Czy może ma słaby wpływ na innych? Bottom line jest taki, że nie wiemy czy Leonard zrobił postęp, bo zainspirował go Tim, Pop czy może film z Rockim Balboą; natomiast możemy zlaleźć mnóstwo przykładów, które zarówno to potwierdzają, jak i całkowiecie temu przeczą i dla tego nie jest to żaden argument w dyskusji.

 

Jeszcze podsumowując. Nikt w tej lidze nie znajduję się przypadkiem i prawda jest taka, że czasami trzeba zlaleźć się w odpowiednim czasie w odpowiednim miesjcu ( np. system Popa ). Lina wywalili z GSW, spał na kanapie u Fielsda i miał polecieć też z NYK, a chwilę potem jest najgorętszym graczem w lidze. Clark zbija piątki na ławce, a potem staję się ważnym elementem rotacji w LA ( zasługa Bryanta? ). Właśnie dlatego uważam, że okoliczności/system > kolega z drużyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@January: ja pi****le. Po pierwsze odnosiłem się do dyskusji o RAPM, co do PO- Duncan to też PO performer, który był w PO zawsze najlepszym/top 3 graczem w PO (do 2007 roku). Nie wiem co chcesz pomijać? Kobe miał 09 przejebanie dobry, 10 to jest overrated performence (przyzwyczailiśmy się) i również jest oczywiście PO performer ale na pewno nie lepszy niż Duncan, który również zawsze się poprawiał i wnosił grę na inny level. Napisałem RS+PO bo RAPM tak uwzględnia.

 

Więc ten argument o PO, gdzie obaj są zajebiści (aby już nie musieć słuchać, że TD na pewno jest gorszy bo rzucał mniej ppg) jest kiepski. A na pewno nie pomijany.

 

A co do RAPM to taka ciekawosta- Bryant nigdy nawet top 5 ;) Często nawet w top 10 nie uwzględniany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

dla mmnie bryant jest nasjlepszy.Pamiętam zakonczenie kariery jordana chyba allstar i punkt bryanta na wage zwycięstwa wtedy bryant był młodziakiem a jordan wtedy juz konczyl.Sam jrdan muwi...http://eurosport.onet.pl/koszykowka/michael-jordan-ogladam-tylko-kobe-bryanta,1,5000830,wiadomosc.html

http://sport.wp.pl/kat,1715,title,Jordan-wybral-Bryanta-przed-Jamesem,wid,15342879,wiadomosc.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.