Luty 2006

[Kily]

[...] licze na to ze szybko wroci Larry i zacznie regularnie zdobywac pkt.

Niestety wszystko wskazuje na to, że Boogie już w tym RS nie zagra i trudno przypuszczać, by było inaczej.

 

Fajny dosyć luźny meczyk, z tego co widziałem. LeBron świetnie kreował wysokich, sam też swoje rzucił no i kolejny raz świetnie pokazał się Sasha. Po obejrzeniu highlightsów podobała mi się dynamika Goodena pod koszem. Widać, że chłopakowi zależy na pozostaniu w Cavs i to cieszy.

 

Jedynym zmartwieniem jest słabszy występ ławki, ale w tym meczu nie było nam potrzebne jej wsparcie. Jendakże zadowolonym nalaży być z gry D-Marsha w tym meczu, który trafił 2/2 za 3. Dawno nie widziałem czegoś takiego w jego wykonaniu.

 

Za kilka godzin mamy z pewnością trudniejszy mecz przeciwko Sixers. Back to back na wyjeździe nigdy nie jest łatwy, ale mimo to liczę na zwycięstwo. Zwłaszcza, że całkiem niedawno niepotrzebnie przegraliśmy z nimi w "Q".

 

GO CAVS! BEAT SIXERS!

[Kily]

Zapraszam na czat o 18. Fani Cavs, pokażcie, że jest nas dużo!

[KarSp]

A co tam przerwe tą zmowe milczenia :wink: Swoja droga gdzie jest Marcus? Gdzie jest Cavs? Gdzie jest Carter#15? Gdzie jest Jamesland? I wszyscy co tu pisali :?

 

Post bedize krotki bo mam dziisaj podły dzien i niespecjalnie widiz mi sie rozwlekanie. Ale zauwzyłem pewna martwiaca prawidłososc. OToz widac ze Lebron James czuje na sobie presje zblizajacych sie najwazinejszch rozwiazan, wie ze przesrał poprzedni sezon w tym okresie i widoczne jest ze sie tego boi. Od ASG Cavs rozegrlai 5 meczy a Bronek tylko w jednym mial 50% skut, a jak pamietamy jego sezonowa srednia był znacznie ponad te liczbe. Jest to martwiace bo jak trafia James to i ida zwyciestwa jak nie to zle sie dzieje. Chce wierzyc ze to jest tylko przypadkowy zbieg okolicznonsci i on po prostu nie ma formy,ale rozum podpowiada co innego, to widac po jego ruchach, pewnosci rzutu, przeprowadzaniu akcji itd.... Swoja droga jestesmy 5 meczy po ASG a nsz bilans to 1-4, wygrlaismy tylko pierwszy mecz z Magic... Licze ze z meczy z Kings i dwóch z Bulls przynajmniej bedizemy mieli 2 wygrane na koncie wiecej....

[Cavs]

A co brakowało Ci mnie KarSp...

Jeszcze przez 2 dni miałem małe problemy z netem, ale kolesie co mi zakładali powiedzieli że już to się więcen nie zdaży, a że pracuje w tej firmie mój kolega to im ufam...

 

no ale dobra, teraz na temat >> Szkoda tych dwóch przegranych z Detroit :evil: LeBron mimo że grał jak zwykle najlepiej z Cavs to nie zabłysnął w tych meczach :evil: Mam nadzieję że nie powturzy się sytuacja z poprzedniego sezony kiedy po All-Star zaczeliśmy przegrywać i mineliśmy się z PO :!: Dobre obydwa spotkania z Pistons natomiast rozegrał nasz nowy zawodnik - Ronald Murray ... no może potrafi grać lepiej (w co bardzo wieże), ale tżeba pamiętać że dopiero co się wprowadził do Cavs więc bądźmy spokojni.Napisze jeszcze naszych szczelcach... :evil: to co oni grają to poprostu masakra... tak źle to chyba nawet Maciek Lampe nie gra > dostają po 20-25 min na mecz, a zaliczają tylko 3-4 pkt... alboe może troszke więcej :evil: napewno oczekiwano po nich o wiele więcej, i mam nadzieję że te oczekiwania zaspokoją, bo jak nie to niech się boją o swoją przyszłość w Cavs :!: Reszty nie komętuje...

 

Mam nadzieję że po seri 0-3 zanotujemy teraz conajmniej 3x2 ale na plusie

 

A więc:

GO CAVS!!!BEAT KINGS!!!