josephnba Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 (edytowane) Zainspirowany fotką z hoops.pl rzuconą na fb pomyslałem ze ciekawie byłoby zapoczątkowac taki topick u nas, mamy speców od adv sts, innych, którzy porównan dokonuja innymi kryteriami wiec ciekaw jestem jak sie to potoczy i oczywiscie o która pare w kazdej z rund nasi forumowicze zaczna dostarczac nowych tekstów do lapu capu https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/856970_294425424019651_702501337_o.jpg W pierwsze rundzie chyba najciekawiej wygladałby pojedynek D-Wade'a z Mjem, ale oczywiście Wade'a sprzed kontuzji. Wciąż jednak biorac pod uwage fakt, ze Jordan wcale nie mniej atletyczny potrafił grać w każdej odległości od kosza jego wygrana wydaje sie bardziej niz pewna Generalnie dla dobra dyskusji bierzemy okres prime wszystkich graczy bez wnikania ze dzis taki a taki gra lipe No i oczywiście Dirk Vs. Bird. Od zawsze tych panów sie porównuje i czesto mówiło sie ze Niemcowi brak bycia clutch, ten jednak całkiem niedawno udowodnił, ze w tym elemencie jest w czołówce Ligi tak na szybko w drugiej rundzie widze pojedynki MJa z Iversonem Durex-Bird LeBron- nie wiem który, bo bigO nie ogladałem KB-Melo PS: ja tu sie teraz wrzuca fotkę w posta? Edytowane 20 Lutego 2013 przez josephnba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
montana Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 popraw linka ze zdjęciem, bo nie śmiga. "Niestety, nie znaleziono strony." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 20 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 done Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Przy tej drabince widziałbym finały MJ vs KD LBJ vs KB Ciężko rozstrzygać wynik tych serii, gdyż o ile w przypadku MJ'a i KB, mamy własciwie ich pełny obraz w prime, o tyle ciężko oceniać jak daleko mogą się rozwinąć KD i LBJ. Niemniej jednak liga mogłaby podczas ASW, zrobić taki 1-on-1 konkurs. To by było lepsze, niż te wszystkie nudne konkursy trójek, skillów etc. Przynajmniej byłyby jakieś emocje. Znając takiego KB, to gryzłby parkiet, aby udowodnić obecnym młodym gwiazdom, co potrafi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cloud Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Przy tej drabince widziałbym finały MJ vs KD LBJ vs KB Ciężko rozstrzygać wynik tych serii, gdyż o ile w przypadku MJ'a i KB, mamy własciwie ich pełny obraz w prime, o tyle ciężko oceniać jak daleko mogą się rozwinąć KD i LBJ. Niemniej jednak liga mogłaby podczas ASW, zrobić taki 1-on-1 konkurs. To by było lepsze, niż te wszystkie nudne konkursy trójek, skillów etc. Przynajmniej byłyby jakieś emocje. Znając takiego KB, to gryzłby parkiet, aby udowodnić obecnym młodym gwiazdom, co potrafi. Hm, podoba mi się ten pomysł. Prześli do ligi, byłoby ciekawie. Kobe vs LBJ 1 na 1, ułaa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
House Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 W ASW powinien być taki konkurs 1 on1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Barkley zniszczyłby psychicznie Lebrona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sirkozi Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Finał MJ vs Barkley. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matek Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 PS: ja tu sie teraz wrzuca fotkę w posta?Jeśli z linka, to moim zdaniem najłatwiej obraz, a jeśli z kompa, to trzecia ikonka od prawej nad polem tekstowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Taka drabinka jest raz, że dziwnie ułożona (Kobe vs Isiah?, co tam robi Melo?), dwa że błędy kadrowe (Bernard King!!!, Penny może TMac, Drexler) zamieniłbym Melo - Bernard King Jordan miałby duela z Pennym zamiast Wade'a a Kobe z Wadem zamiast Isiaha Isiah na miejsce Paula i James vs Erving a King vs Barkley tak to mniej więcej by wyglądało, ufff. ale że jest jak jest, to: W pierwszej rundzie dosyć pewnie MJ (Wade wątpliwy jumper), potem nie wyobrażam sobie Iversona który przegrywa z Paulem, ale drugi jest też zbyt łebski żeby nie wykorzystać indolencji Iversona w obronie - żadna różnica bo potem każdy z nich ma wpierdol od MJa. MJ w międzyczasie czeka na finał pojedynku Bird-Durant - i to chyba najtrudniejszy matchup jaki mogę sobie wyobrazić. Z jednej strony atletyzm XXI wieku vs silny jak tur Larry Bird - biorę Birda mimo tego że pozornie jest tak ze 3 razy wolniejszy, ale o tym później jak coś. MJ z Birdem to najciekawszy pojedynek all-time, jedyny człowiek który mógłby wygrać z Jordanem to właśnie Larry, rzuciłem kostką i wygrał MJ () z drugiej strony drabinki Barkley wygrywa z Lebronem, bo akurat 1on1 nie jest według mnie najistotniejszym elementem jego gry i wykorzystywania przewag, a Barkley z early90s to maszynka ofensywna i najniżej obsadzony punkt ciężkości all-time - twardo, fizycznie co najważniejsze. 'Charles is bullying him' Magic vs BigO - zupełnie nie mam pojęcia jakim koszykarzem był Robertson, dlatego biorę Magica, który swoją drogą też ułomkiem nie jest (). Isiah z Kobem to pojedynek dwóch z kilku najbardziej pojebanych umysłów tej ligi w kwestii competitivness, dlatego nie sugerowałbym się wzrostem Zeke, bo gdy będzie trzeba to zagrałby nawet ze złamanym piszczelem i wybitym okiem, ale mimo wielu kontuzji i krwi na parkiecie Kobe awansuje dalej. Erving vs Melo to easy stuff. Barkley sprawia, że Magic ma wstrząs mózgu i w półfinale robi to samo z Kobem. MJ vs Chuck Michael musiał to wygrać. (w wersji hipotetycznej w finale byłby oczywiscie Bernard King) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Dla mnie liczą się tylko Durant Lebron Michael i Dirk I w sumie Michael ma u mnie najmniejsze szanse. Serio, 1v1 i brać Barkleya? Z jego obroną, wzrostem i brakiem 3? Toż to na nim będą robili ortg powyżej 150. Duranta to już w ogóle nie widzę jak kryje na trójce? To samo Dirka. MJ w sumie słabo widzę, ale to MJ, dlatego go policzyłem. Lebron zaś nadrabia obroną, atletyzmemm, ma wzrost, masę i jako taką trójkę, lepszą na pewno od MJ, a to akurat jest ważne w czymś takim. Brakuje mi jednego gracza - Pippena. Razem ta 5 według mnie jest w stanie zjechać całą resztę i tylko między nimi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalias Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 po 1 co za bez sensu takie hipotetyczne rzeczy robic po 2 nie ma zadnego centra, a imo tez nie mozna od razu zabierac im szanse, bo taki Shaq teoretycznie powinien kazdego przepchnac, wiadomo ze w obronie kompletnie nie nadazy za niskim guardem, ale pytanie czy wlasnie ta przewaga w ataku nie bylaby wieksza niz niedobor w obronie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 ale 1 vs 1 bardziej przypomina streetball i trzeba brać inne okoliczności niż rzut za trzy w boxscorze z RS. Barkley dopierdalał większych od siebie, grał na takim gazie, niszczył psychicznie przeciwników. nikt nie chciałby z nim zagrać 1 vs 1. [video=youtube;pP1MV2rSxIU] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tegotamtego Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 (edytowane) Brakuje mi zdecydowanie centra w tym zestawieniu znalazlem filmik Julius Erving VS KAJ [video=youtube;u3DWaKXaAYA] Fakt panowie na przedstawionym filmiku to juz dziady ale widac ze wzrost i sila ma whui znaczenie. Edytowane 20 Lutego 2013 przez tegotamtego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Jak grają "po amerykańsku", czyli trafiający zachowuje piłkę i bez Charles Barkley rule, to Barkley pewnie wygra każdy mecz, który będzie zaczynał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Najlepiej w 1on1 sprawdzają się takie umiejętności jak: - ballhandling, ale niekoniecznie na face up, bardziej na post upie - siła, zwłaszcza lower body strength, patrz wyzej dlaczego - OBRONA!!! Dirk za ciula nie byłby w stanie zagrac 1on1 z LBJem/MJem/Jordanem. Najlepiej aby taki typ był wysoki, ale szybki na nogach Chyba bym postawił na Barkleya, w ataku by 1na1 przemielił raczej każdego a w obronie może cośtam by ustał tym najszybszym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jinks Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 (edytowane) Brakuje mi zdecydowanie centra w tym zestawieniu znalazlem filmik Julius Erving VS KAJ [video=youtube;u3DWaKXaAYA]http-~~-//www.youtube.com/watch?v=u3DWaKXaAYA Fakt panowie na przedstawionym filmiku to juz dziady ale widac ze wzrost i sila ma whui znaczenie. Ciekawy filmik. Zachowując oczywiście wszelkie proporcje (dla Dr J ubytki atletyzmu były w tej zabawie większym ciosem niż dla KAJa), to pokazuje coś, co wielu z nas zna z boiska - siła i długie łapy bywają bardzo trudne do przejścia. Barkley, Jordan, Kobe to chyba najmocniejsi psychicznie zawodnicy do takiej zabawy. Durex ze swoim 6'11, łapskami jak Mr Fantastic, pewną trójką i niezłym off the dribble jest stworzony do 1on1. Mi też trochę brakuje centra w tej zabawie, ale chyba bardziej mobilnego i z lepszym rzutem niż Shaq (David Robinson?). Edytowane 20 Lutego 2013 przez Jinks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Rappar, Nie wiem skąd u Ciebie taka niechęć do Jordana, ale staje się to powoli absurdalne. Pomijając fakt, że umniejszasz jego umiejętności na każdym kroku, to rozmawiamy tu o 1on1 - ciężko znaleźć mi coś w czym Jordan czułby się lepiej, a ty wyskakujesz z Pippenem, którego Jordan zmielił pewnie setki razy na treningach i ogólnie znając to jak Jordan lubił rywalizować i przygotowywać się do rywala, to Pippena man2man D zdałaby się niewiele (plus to, że największym atutem jego obrony była jednak teamD). Zresztą akurat w 1on1 atak>obrona i wystarczy pograć parę razy samemu, żeby zobaczyć, że punkty ogólnie rzuca się częściej, co nie znaczy że jest łatwiej. Najważniejsze cechy jak dla mnie to post up, odpowiednia psychika; competitivness Lebron jakkolwiek zajebistym koszykarzem by nie był, to akurat w grze indywidualnej nie wykorzystywałby swoich największych przewag. Lebron jest mistrzem czytania gry i obrony rywala i wykorzystuje nawet najmniejszą lukę, żeby wjebać się pod kosz albo odegrać na wide open. W samych izolacjach nie imponuje mi tak bardzo i myślę, że nawet Lorak chętnie przyzna że w takiej zabawie (1on1 tournament) Lebron nie byłby wśród najlepszych all-time(co innego obecnie). Magic potrafił grać każdą rolę na boisku, ale to też przede wszystkim ultimate teammate i jego przewagi w graniu od PG-C to też głównie atut posiadania go w grze 5on5. Dirk? Proszę was, za bardzo opiera swoją grę na rzucie z dystansu (prawdopodbnie najlepszym z najgorszego dystansu), wystarczy że piłka nie wpadłaby dwa razy i miałby pozamiatane (a przecież obrońcę miałby przyklejonego na plaster) Durant zajebiście, ale nie ma post upu na tym poziomie, a gra przeważnie schodzi właśnie do tego stylu, wtedy nie jest już tak skuteczny. Ogólnie to z nim jest taka bajka, że jeśli byłby on fire, to nie widzę innego gościa z takimi warunkami i z takim shooting range. Jeśli. Shaqowi i Robinsonowi życzę powodzenia w przekozłowaniu piłki w celu wyczyszczenia i ponownego dotarcia z nią pod kosz Kobe Bryant byłby kotem, mógłby dojść tak wysoko jak tylko nie trafiłby na Mike'a Bernard King, Bird, Michael Jordan, Barkley, Bryant- to absolutna czołówka, ale myślę że oprócz tego że różnice byłyby niewielkie, to jednak całość rozegrałaby się pomiędzy Birdem a Jordanem, bo byli szajbusami w kwestii rywalizcji. i chciałbym zobaczyć prime KAJ i Hakeema, ale raczej jako ciekawostkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BiałaCzekolada Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 fab5 pojedynków: Jordan v Kobe Jordan v young Penny Jordan v Bird Jordan v Zeke Bird v Magic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 20 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 Shaqowi i Robinsonowi życzę powodzenia w przekozłowaniu piłki w celu wyczyszczenia i ponownego dotarcia z nią pod kosz [video=youtube;YBOyRGHkPL0]http-~~-//www.youtube.com/watch?v=YBOyRGHkPL0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się