Skocz do zawartości

Ubaw po pachy ;)


Monty

Rekomendowane odpowiedzi

jutro mam kolokwium z całek. nic nie umiem, czytam to miliard razy, robię głupie zadania i co chwilę mam zawias, denerwuję się na siebie, że nie zacząłem wcześniej itp to żeby Wam za wesoło nie było to macie:

http://img48.exs.cx/img48/8061/s9d17985698568746756.jpg

ps. ile kosztuje grolsch w sklepie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spox, w tej skrzynce w dolnym prawym rogu 10bronxów ocalało :wink:

loqsh1 będzie po 5 na łebka. Pozbieraj je szybko i przyjeżdżaj do Płocka. Całki (nieoznaczone) qmam, więc jak coś to Ci wyjaśnię, a z oznaczonymi wcale dużo trudniej nie jest. Przy piwku szybko zrozumiesz 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Puka akwizytor do drzwi otwiera mu kobieta. Akwizytor zaczyna nawijac o swoim produkcie, a kobieta widac, ze wkurzona jego wizyta:- spadaj pan - i trzaska drzwiami przed nosem. Jednak drzwi sie nie domknely i sie lekko uchylaja, wiec akwizytor dalej nawija o swoim

wspanialym produkcie.Kobieta juz cala w nerwach juz nawet nic nie powiedziala tylko znowu trzaska mocno drzwiami.No ale drzwi znowu sie nie domknely wiec akwizytor dalej nawijka. Baba juz nie wytrzymala, wziela zamach i z calej sily trzasnela drzwiami. Jednak drzwi znowu sie nie zamykaja, a akwizytor pokazujac w dol mowi:- moze pani najpierw kotka zabierze..

 

Rychu wrocil po pracy do domu. Zdjal buty, usiadl w fotelu i wlaczyl TV. Po chwili wola do zony:

- Przynies mi piwo, bo zaraz sie zacznie!

Zona mruknela cos pod nosem, ale piwo przyniosla. Rychu je wypil i ponownie wola:

- Przynies mi jeszcze piwo, zanim sie zacznie. Zona lekko poddenerwowana, ale piwo przyniosla. Kiedy i druga butla byla pusta, slychac glos z fotela:

- Przynies mi nastepne piwo bo juz, juz sie moze zaczac! Zona na to:

- O nie! Wracasz po pracy, nie mowisz mi "dzien dobry", siadasz w fotelu,wlaczasz telewizor i tylko pijesz piwo! A ja? Co ja mam za zycie?? Wracam do domu i musze gotowac, sprzatac, prac, zajmowac sie dziecmi. Robie tysiacinnych rzeczy i jeszcze mam ci piwo przynosic...?!

Wtedy slychac glos z fotela:- k****! Zaczelo sie.....

 

 

Komunikaty o błędach w Windows:

- WinErr014: System się zawiesił. Naciśnij dowolny przycisk. Danych i tak nie odzyskasz.

- WinErr019: Błąd użytkownika. To nie jest błąd systemu Windows. Użytkownik wykonał niedozwoloną operację.

- WinErr025: Błąd oczekiwania. Proszę czekać. Czekać. Czekać...

- WinErr01F: Błąd zapełnienia buforu błędu - za dużo błędów do obsługi

 

 

 

Leci samolot. Nagle jakaś awaria, kupa dymu, ogień ludzie panikują. Jeden z

pasażerów podbiega do kapitana i pyta:

- Co z kobietami?

- pi*****ić kobiety!

- A zdążymy?...

 

 

Blondynkę zatrzymuje policjant i mówi:

- Nie ma pani powietrza w tylnym kole!

- Tak, ale tylko na dole - odpowiada blondynka.

 

 

Jakie jest podobieństwo między UFO a mądrą blondynką??

 

Tyle o nich słyszałeś ,ale nigdy nie widziałeś!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leci samolot . I nagle zaczyna spadać , pilot krzyczy ze jest za durzo osób w samolocie . Amerykanin postanawia wyskoczyć .

- przeleciał wszystkie rude w samolocie z krzykiem It's for USA i wyskoczył

 

Samolot nadal spada........

Francuz postanawia wysoczyć

- przeleciał wszystkie brunetki w samolocie z krzykiem Viva le' France i wyskoczył .....

 

Wszyscy patrzą na Polaka , a ten mówi

- no dobra czemu nie

- przeleciał wszystkie blondynki w samolocie z krzykiem "niech żyje Mozambik"

wyrzucił Murzyna.............. :lol:

 

 

 

Pracuje Polak , Niemiec i Holender na budowie .

kierownik zarzadza przerwę śniadanową

Niemiec mówi - Jeśli znowu zrobiłąm mi kanapki z szynką , to rzuce się z tego wieżowca :twisted:

......patrzy szynka - rzucił się

Holender mówi - Jeśli znowu zrobiła mi z serem to też sie rzuce

...patrzy ser - rzucił się

Polak nie chcąc być gorszy mówi - Jeśli znowu mi zrobiła ze smalcem to sie rzuce

....poleciał.....

Wdowy skarżą sie na pogrzebie

Niemka- przeiceż on kochał szynkę

 

Holenderka- przecież on kochał sery

 

Polka - przeicież on sam sobie robił śniadanie :cry:

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lesie nadszedł czas wezwań na wojskową komisję lekarską. Trzech przyjaciół - Lisek, Zajączek i Misio, również dostali. Spotykają się wieczorkiem przy piwku i zgodnie stwierdzają, że nie bardzo uśmiecha im się służba ojczyźnie. Zajączek miał się stawić następnego dnia, Lisek pojutrze, a Misio dzień po Lisku. Zajączek zaczął panikować:

- Muszę mieć kategorię E! Ale jak to zrobić, jestem przecież zdrów jak ryba?

Lisek przygląda się Zajączkowi i mówi:

- Te, Zajączek, ale ty masz wieeelkie uszy! Może dadzą ci E, jeśli je obetniemy?

- Ale... Moje ukochane uszy??? Nigdy!

- Zajączek, ty się zdecyduj - albo odcinamy, albo rok w syfie.

Zajączek po kilku minutach zdecydował się. Walnął setkę na odwagę i mówi:

- Tnij!

Następnego dnia koledzy spotykają się w barze, a zając drze japę już z daleka:

- DOSTAŁEM "E" ZA BRAK USZU CHŁOPAKI!!!

Lisek:

- No tak, ale ja mam komisję jutro. Co robimy?

Zając przygląda się lisowi...

- Uszy to ty masz małe... Ale za to, jaka KITA! Obetniemy ci ogon i "E" murowane!

Tak też zrobili. Następnego dnia w tym samym barze Lisek pokazuje książeczkę z wpisem: 'Kategoria "E", powód: brak kity'.

Misio mówi:

- A co ze mną?

- Hmmmm.... Misio... uszy to ty masz malutkie... ogon też nieduży... ciężka sprawa... hmmm.... ale zaraz, zaraz... Misiu! Jakie ty masz WIELKIE JAJA!!!

- Cooo??? Jaja mi chcecie obciąć??? Nie ma mowy!

- Albo tniemy, albo rok w syfie!

Miś całą godzinę się zastanawiał, w końcu się zdecydował. Lisek z Zajączkiem amputowali mu jądra, a Misio ze spuszczoną głową poszedł smutny do domu...

 

Następnego dnia lis i zając siedzą w barze i czekają na misia. Ten jednak coś się nie chce pojawić, choć już 3 godziny minęły od

zakończenia komisji. Minęły kolejne 3 godziny - misia nie ma, bar zamykają. Zając i lis wyruszyli więc na poszukiwanie kolegi. Idą,

wołają "Misio, Misio!" nikt nie odpowiada... Nagle patrzą, a tu na przydrożnym drzewie martwy miś wisi na pasku! Popełnił samobójstwo... Koledzy w szoku!

- Pewnie tych jaj było mu tak bardzo szkoda - mówi Zajączek. Podchodzą bliżej, a tu obok drzewa leży książeczka wojskowa misia. Lisek ją podniósł i czyta: 'Kategoria "E". Powód: Płaskostopie.'...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.