Los Angeles Lakers 2012/13

[Luki]

12-8 mieli i byli już w trakcie 12W streak'u.

[wowo]

@Air: kończąc offtop to bynajmniej ja nie mówiłem o m2m bo to kiedy mu się chciało ma dużo lepsze KB ale już team defense, deflections, i w ogóle bb iq po bronionej stronie boiska to zdecydowanie na korzyść Kidda. Co do meczu faktycznie beznadziejnie się ogląda Lakers. Jak na to co mają to dno. A to, że Bryant odda gałe Nashowi jest mało prawdopodobne.

[Wyparlo]

Co do tego Kidda, to Lakersi moga sobie pluc w brode, bo tak przy tych problemach trenerskich w duzym stopniu bledy D'Antoniego korektowaliby Nash i Kidd, a sam Jason bylby dobrym zmiennikiem Nasha lub tez Kobe'ego na SG. A dodatkowo poprawialby ulubione slowo na tym forum - spacing.

[matek]

A co, Kidd chciał grać w Lakers, że mowa o nim jako o zmienniku Nasha? Bo mi wydaje się, że od początku miał jeden cel i byli nim Knicks. Lakers chcieli go kiedyś, ale było to co najmniej 5 lat temu.

 

Która jest w tej chwili nasza obrona? I które miejsca zajmowały obrony Magic w ostatnich latach? Jeśli ktoś zorientowany mógłby przybliżyć to będę wdzięczny

[rw30]

oj na Rona nei moglem patrzeć dziś, jak odpalił trójczynę na początku akcji, to zakląłem szpetnie. ale jak się przepychał z Ibaką, to Ibace faja zmiękła.

nic mu nie zmiękło i w sumie to bym się to nie spodziewał że Ibaka tak elegancko to rozegra - nie wkurwił się, nie uniósł ale też pokazał, że nie da się szturchać bezkarnie i git

[karpik]

Kidda to nawet Fisher ruchal w 2011 wiec darujmy sobie.

W którym konkretnie meczu/meczach?

w kazdym. ale wlasnie mowilem o man2man (no bo o tym pisali tez inni), gdzie jak sam podkresliles nie jest juz tym Kiddem co kiedys (normalne).

My naprawdę mówimy o tej samej serii w której Derek Fisher zdobywał średnio 5,5 pkt przy 31% FG, a Lakers dostali sweepa, tak?

[Air]

@Air: kończąc offtop to bynajmniej ja nie mówiłem o m2m bo to kiedy mu się chciało ma dużo lepsze KB ale już team defense, deflections, i w ogóle bb iq po bronionej stronie boiska to zdecydowanie na korzyść Kidda. Co do meczu faktycznie beznadziejnie się ogląda Lakers. Jak na to co mają to dno. A to, że Bryant odda gałe Nashowi jest mało prawdopodobne.

ja tak krotko na jednym przykladzie:

50% jak nie wiecej powie tutaj, ze to byla wina Bryanta, ze zle rotowal etc. ale jak pewnie zauwazyles to Clark nagle spierdolil z pomalowanego kryc obwod, przez co Lopez nie mial z kim 'walczyc' pod koszem. Przyklad taki sobie, byc moze nawet slaby ale o co mi chodzi:

 

Czasami wydaje sie na pierwszy rzut oka, ze Kobe cos spieprzyl w team D, ze on zawinil etc. ale na ta ilosc sytuacji, ktore widzialem, to Kobe, choc wydaje sie ze nie rusza sie w obronie, nie pomaga innym, to tak naprawde robi swoje i wie, kiedy ma pomoc a kiedy, ze tak powiem "nie jest to jego sprawa" (czyli, ze zawinil ktos inny i pewnie gdyby bryant pomogl w takiej sytuacji, to byloby odegranie do goscia, ktorego kryje bryant i trojka czy jeszcze latwiejsze dwa punkty).

 

Nie wiem, czy dobrze mnie zrozumiales bo sam nie wiem czy bym zrozumial to co tu napisalem ale ogolnie chodzi mi to, ze jak dla mnie bryant w team d kryje dobrze, z glowa, jest swiadomy tego co robi i to jak jest ustawiony, jak blisko pomalowanego, co wynika z taktyki defensywnej i ogolnego rozeznania. I pomimo braku deflections, przechwytow etc uwazam ze tu spisuje sie dobrze, choc na pierwszy rzut oka ktos moze powiedziec inaczej.

 

Natomiast w 1on1 D Bryant jest dwa lata swietlne za rywalem. Jest wolny, nie angazuje sie w 100%, czasami w ogole lekcewazy rywala na obwodzie (a ten potrafi rzucic zza luku) (

1:47)

 

My naprawdę mówimy o tej samej serii w której Derek Fisher zdobywał średnio 5,5 pkt przy 31% FG, a Lakers dostali sweepa, tak?

nie, mowimy o calym sezonie czyli to bylo chyba 8 meczow. poza tym, to czy fisher zdobywal 5.5 punktow czy 20 na 10% czy 70% skutecznosci nie ma tu nic do rzeczy. fish mijal kidda w 1on1 D a to co potem sie dzialo to juz inna bajka. fakt jest taki, ze przez brak szybkosci kidd nie byl i nie jest juz jakims super defensorem, stopperem

 

jak wróci Nash to Westbrook też trochę w obronie będzie musiał się wysilać co może wpłynąć też na jego dyspozycję w ataku. Tutaj zresztą jak Westbrook gra jak w pierwszej połowie to wypada gościowi po prostu przyklasnąć i liczyć, że przestanie trafiać. Niesamowita był ta pierwsza połowa w jego wykonaniu, zwłaszcza te trójki jak wejdzie w taki rytm to kogo by Lakers nie mieli na rozegraniu nie ma szans go ograniczyć.

 

Jeżeli chodzi jeszcze o Nasha to poza tym o czym wspominałem, że rozgrywający rywali nie będą mogli odpoczywać w obronie przeciwko nam to miejmy nadzieję jego obecność ograniczy również ilość strat, która prowadzi do łatwych punktów zwłaszcza przy tym jak słabi są Lakers w transition D. Także nadzieją na poprawę defensywy jak dla mnie jest lepsza egzekucja w ataku bo nie ma się co oszukiwać pewnych niedoskonałości personalnych czy trenerskich się nie ominie, ale bardziej efektywny atak powinien poprawić też obronę.

Moze bedzie musial ale jest ciagle mlody ma sily na takie bieganie - co innego 38letni(?) Nash...jak Westbrook bedzie tak zapierdalal to Nash pogra 24 minuty bo na wiecej nie starczy mu sil

 

Jasne, ze powinien poprawic i w ogole sam atak powinien lepiej wygladac, bo dla Mike'a Nash jest zbawca i w sumie D Antoniego mogloby w tym momencie nie byc, wazne zeby byl Nash i mial swoja swobode. Ale Lakers nawet bez Nasha, z bryantem i Howardem powinni wygladac lepiej jak dla mnie. To nie Phoenix ze jak Nash sie lamie to nie ma kto grac, bo sa w sumie sami rolesi. Tutaj ciagle sa goscie z najwyzszej polki wiec do czegos to zoobowiazuje. Ale w sumie to tez tylko potwierdza, ze sammy talentem nic sie nie wygrywa.

[karpik]

nie, mowimy o calym sezonie czyli to bylo chyba 8 meczow. poza tym, to czy fisher zdobywal 5.5 punktow czy 20 na 10% czy 70% skutecznosci nie ma tu nic do rzeczy. fish mijal kidda w 1on1 D a to co potem sie dzialo to juz inna bajka. fakt jest taki, ze przez brak szybkosci kidd nie byl i nie jest juz jakims super defensorem, stopperem

 

7 meczów. Czyli co się działo po tym jak już Fisher minął Kidda? Bo to, że nie punktował chyba udało nam się ustalić. Pamiętam serię Mavs-Lakers'11 i "ruchanie Kidda przez Fishera" jest jedną z ostatnich rzeczy, która z nią mi się kojarzy. Może zwyczajnie pamięć mi zaczyna szwankować, więc gdybyś mógł opisać albo wrzucić jakiś filmik, w którym taka sytuacja ma miejsce, byłbym bardzo zobowiązany. Wiele rzeczy widziałem, ale 37-letniego Dereka Fishera regularnie mijającego swojego obrońcę 1na1 chyba jeszcze nie. Może Kidd go puszczał np na prawą stronę, gdzie czekała help D i to była część ich gameplanu, żeby dawać Fisherowi jak najwięcej pograć w ataku? Jeśli tak, to patrząc po wynikach, to trzeba uczciwie przyznać, że Mavs mieli chyba dobry ten plan.

 

A to, że zawodnicy z wiekiem stają się gorszymi obrońcami, to naprawdę normalne. Gdyby było inaczej, to do dziś oglądalibyśmy w lidze Russella i Mutombo. Chodzi tylko o to, że prawie 40-letni Kidd jak na prawie 40-letniego gracza naprawdę daje radę w obronie i w dalszym ciągu potrafi być jej mocnym punktem. A to w jego wieku jest mimo wszystko rzadkością.

Edytowane 9 Grudnia 2012 przez karpik

[Air]

7 meczów. Czyli co się działo po tym jak już Fisher minął Kidda? Bo to, że nie punktował chyba udało nam się ustalić. Pamiętam serię Mavs-Lakers'11 i "ruchanie Kidda przez Fishera" jest jedną z ostatnich rzeczy, która z nią mi się kojarzy. Może zwyczajnie pamięć mi zaczyna szwankować, więc gdybyś mógł opisać albo wrzucić jakiś filmik, w którym taka sytuacja ma miejsce, byłbym bardzo zobowiązany. Wiele rzeczy widziałem, ale 37-letniego Dereka Fishera regularnie mijającego swojego obrońcę 1na1 chyba jeszcze nie. Może Kidd go puszczał np na prawą stronę, gdzie czekała help D i to była część ich gameplanu, żeby dawać Fisherowi jak najwięcej pograć w ataku? Jeśli tak, to patrząc po wynikach, to trzeba uczciwie przyznać, że Mavs mieli chyba dobry ten plan.

 

A to, że zawodnicy z wiekiem stają się gorszymi obrońcami, to naprawdę normalne. Gdyby było inaczej, to do dziś oglądalibyśmy w lidze Russella i Mutombo. Chodzi tylko o to, że prawie 40-letni Kidd jak na prawie 40-letniego gracza naprawdę daje radę w obronie i w dalszym ciągu potrafi być jej mocnym punktem. A to w jego wieku jest mimo wszystko rzadkością.

A moze zamiast tego zebym ja Ci pokazywal (czego mi sie zwyczajnie nie chce), ze Fish mijal Kidda, gdy ten go kryl, moze Ty mi pokazesz jego dobry defens? Na filmiku, na przykladzie albo podaj wszystkie minuty z danych spotkan, w ktorych ma to miejsce (mam je gdzies, wiec sobie sprawdze).

 

To, ze Kidd

daje radę w obronie

nie oznacza, ze jest dobrym obronca. I moze byc sobie w swoim wieku jednym z lepszych, tak jak Grant Hill ale to i tak sa przecietni obroncy i juz nic tego nie zmieni. Nie mozna ich usprawiedliwiac tym, ze sa starzy. Technicznie super ale przez brak szybkosci sa o jeden krok z tylu.

 

Jason nie jest slaby w D ale branie go nad Bryantem jest kpina, nie mowiac nawet o wkladzie jaki maja/mieli w ofensywe swoich druzyn. Kidd daje rade w D tak jak Fish daje rade go mijac.

Edytowane 9 Grudnia 2012 przez Air

[Maciek9020]

O czym ta gadka w ogóle, bo widze, że zaczęła się od mojego posta z kiddem...

na jakiej podstawie wywnioskowałeś, że ja Jasona wymieniłem w kontekście ostatnich 2 lat?? Miałem na myśli chociażby lata 03-05, gdzie Kobe był w 1st team, a Kidd nie.

[Air]

O czym ta gadka w ogóle, bo widze, że zaczęła się od mojego posta z kiddem...

na jakiej podstawie wywnioskowałeś, że ja Jasona wymieniłem w kontekście ostatnich 2 lat?? Miałem na myśli chociażby lata 03-05, gdzie Kobe był w 1st team, a Kidd nie.

a gdzie to napisales? nigdzie, dlatego wzialem sobie pod uwage ost lata.

 

a gadka ogolnie o tym, ze jak dla mnie kidd nie powinien byc stawiany wyzej od bryanta za defens w ost latach

[rw30]

a gdzie to napisales? nigdzie, dlatego wzialem sobie pod uwage ost lata.

 

a gadka ogolnie o tym, ze jak dla mnie kidd nie powinien byc stawiany wyzej od bryanta za defens w ost latach

ty widziales finały w 2011 czy nie za bardzo ?

[wowo]

no to air się nie zrozumieliśmy bo ja zrozumiałem post Maćka overall i 9 all 1st def dla Bryanta mimo, że byli lepsi obrońcy np. Kidd

[Air]

ty widziales finały w 2011 czy nie za bardzo ?

tak, i co mam wziac kidda nad bryantem?

[rw30]

tak, i co mam wziac kidda nad bryantem?

tak, w związku z obroną na Wadzie to nawet za 'ostatnie lata' o których wspominasz --- myślę że większość z nas jest zgodna że ta seria to jeden z lepszych występów w man2man defense w ostatnich latach ?

[Air]

tak, w związku z obroną na Wadzie to nawet za 'ostatnie lata' o których wspominasz --- myślę że większość z nas jest zgodna że ta seria to jeden z lepszych występów w man2man defense w ostatnich latach ?

no nie wiem jak dla mnie Wade zagral calkiem dobrze nie bedac w pelni sil i swoje cyferki sobie wykrecal. byloby pewnie jeszcze lepiej gdyby sie tak nie lamal wczesniej.

 

jakiegos impactu Kidda na Bryancie w WCSF tez nie widzialem, pomimo ze gral na jednej nodze i oprocz game 1 usunal sie calkowicie w cien po prostu.

 

Takie samo zdanie jakie mam o Kiddzie, mam tez o World Peacie. Niby tez ciagle swietny obronca, szybkie rece etc. ale sprawdza sie to juz tylko na graczach typu Monta Ellis czy Joe Johnson. Jak juz przyszlo bronic przeciwko Durantowi, to MWP jest cieniem i nawet wydaje mi sie, ze Ebanks lepiej spisuje sie przeciwko Durexowi a to dlatego, ze jest w stanie bardziej nadazyc za nim (przynajmniej w zeszlym sezonie).

 

MWP nie jest w stanie juz bronic na takim poziomie co kiedys tych superstarow z najwyzszej polki. Nie jest w stanie dorownac im swoim poziomem ani nawet za bardzo ich ograniczyc. Dla mnie tak samo jest z Kiddem.

[Air]

szkoda zarywac nocy na taka padake...to jest jakas zenada w obronie...zero udanych akcji, nic nie potrafia zatrzymac...

 

aa i pomimo dobrego wyniku ofensywnego, nie rozumiem czemu na howada tak rzadko graja... koles wyglada jak zwykly roles, nawet chyba kanter mial wiecej sytuacji

[Xamel]

Vintage Jamison, -17 w 15 min.

[P_M]

Postawą Lakers jestem absolutnie zdegustowany i zażenowany. Podobno na czteromeczowy road trip ma powrócić Steve Nash, ale nie sądzę, aby to miało cokolwiek zmienić. Stat of the month - Lakers are 1-10 when Kobe scores +30 points a game.

[Luki]

tak, w związku z obroną na Wadzie to nawet za 'ostatnie lata' o których wspominasz --- myślę że większość z nas jest zgodna że ta seria to jeden z lepszych występów w man2man defense w ostatnich latach ?

Ale, że w sensie efektywnosci? Bo akurat w tych finałach Wade Kidda mocno przećwiczył, zwłaszcza na post up. Kidd jest świetnym obrońcą, ale akurat to nie był dobry pomysł Carlise żeby go puszczać na Wade'a, który był w formie i miał przewagę siły i szybkości.