Los Angeles Lakers 2012/13

[Przem]

Nie musimy sie dogadywać jesli chodzi o terminologię.

 

Wolę hybrydę niż tweenera.

[Xamel]

No dogadaliscie się jak....

Ty się pytasz o obrońcę w sensie sg, lorak odpowiada w sensie guard czyli pg+sg,

A ty się pytasz czy uważa MJ za hybryde I czy mówi o sg.

Skoro napisał Magic to jak moze pisać o sg?

[badboys2]

wolalbym nie wypowiadac sie w kwestii robertsona, poniewaz nie widzialem nawet 1 pelnego meczu w jego wykonaniu.

patrzac na suche statsy widze 10 sezonow na swietnym poziomie i 1 tytul mistrzowski. chocby pod tym wzgledem kobe go przerasta choc grali w 2 roznych epokach.

 

jeszcze, co do 30k

srednio przywiazuje do uwagi wiek, w ktorym dany zawodnik osiagnal 30k. choc kobe uczynil to jako najmlodszy, niemniej tak jak pisalem wczesniej, stracil kilka sezonow na granie jako rezerwowy za eddie'm jonesem i u boku shaqa. gdyby nie te 2 czynniki mialby dzis pewnie z 2-3 tysiace punktow wiecej i 2-3 tytuly mniej. ale potrzebowalby mniejszej ilosci spotkan, kto wie, byc moze podobnej ilosci co MJ.

 

tu jeszcze wypada jedna kwestia. warto zwrocic uwage na to jak inni sa to gracze mj/kobe. w przekroju kariery kobe ma 1000 trafionych trojek wiecej od mj'a, co powoduje, ze mimo slabszej skutecznosci z gry, jest duzo lepszym graczem od mj'a na trojce (moze lepszym niewiele ale duzo czesciej korzysta z tego zagrania) dzieki czemu przy podobnej ilosci rzutow i slabszym procencie zdobedzie praktycznie tyle samo punktow co mj w przeliczeniiu na ilosc rzutow.

[Toraach]

jeszcze, co do 30k

srednio przywiazuje do uwagi wiek, w ktorym dany zawodnik osiagnal 30k. choc kobe uczynil to jako najmlodszy, niemniej tak jak pisalem wczesniej, stracil kilka sezonow na granie jako rezerwowy za eddie'm jonesem i u boku shaqa. gdyby nie te 2 czynniki mialby dzis pewnie z 2-3 tysiace punktow wiecej i 2-3 tytuly mniej. ale potrzebowalby mniejszej ilosci spotkan, kto wie, byc moze podobnej ilosci co MJ.

MJ był lepszym scorerem niż Kobe. Większa ilość sezonów ze średnią powyżej 30 punktów. 8 do 3. Choćby to świadczy, że teza o biednym młodym Kotleciku Wołowym, który musiał się męczyć w pierwszych sezonach jest naciągana. Dalej, Kobe owszem najmłodszy, który przekroczył 30k punktów, ale:

1. Zaczął wcześniej.

2. Nie zrobił sobie przerwy dwóch sezonów w Prime.

 

MJ gdyby nie przerwa na baseball, a potem normalna starość, a nie wakacje, a potem dwa sezony w Wizz miałby nawet szanse na pobicie rekordu Jabbara. Choć w sumie Kobe do dziś ma na to szanse ale to by oznaczało jeszcze 4/5 sezonów ze średnią około 25 punktów, a brak poważnych kontuzji.

[Przem]

No dogadaliscie się jak....

Ty się pytasz o obrońcę w sensie sg, lorak odpowiada w sensie guard czyli pg+sg,

A ty się pytasz czy uważa MJ za hybryde I czy mówi o sg.

Skoro napisał Magic to jak moze pisać o sg?

Napisał że Kobego plasuje na 3 lub 4 miejscu, ale że jest najlepszy jako guard.

 

To sie zapytałem że chodzi mu o typowego SG. NO chyba tak skoro napisał, że nie ma lepszego. Teraz lorak napisał , że poza Jordanem wiec rzeczywiscie coś sie niezgadza.

 

Ale nie u mnie.

 

 

Pozycja obrońcy czy guarda to pozycja guarda niezaleznie od tego czy ktoś jest tweenerem czy combo guardem, swingmanem czy jeszcze jak wolicie nazywać.

 

Guard to guard - tak jak we władcach ligi drzewiej pisalismy - bo sie nad tym zastanawialem.

 

 

Co z tego że Jordi mogl grać na obu pozycjach na guardzie i jeszcze na forwardzie skoro nominalnie byl guardem i tam wiekszosc swojego czasu spedzal.

 

Bo dalej idąc tokiem 'waszego' rozumowania /jesli sie nie myle/ to nie mozna zindentyfikowac Pippena skoro był point forwardem to nie mozna go sadzac jako guarda ani jako forwarda. Bo jest zwykłym point forwardem ... Nie ma takiej pozycji nominalnie i tego sie trzymam.

Jordan był guardem tak jak Kobe.

 

Jordan Kobe Magic

[Toraach]

na 3 lub 4 miejscu. na pewno jest za MJ i Magicem. jak dla mnie również za Oscarem, ale można rozsądnie argumentować, że KB jest przed nim. poza tym nie ma żadnego guarda lepszego niż Kobe.

Jeśli chodzi o egzegezę słów Loraka. Dla mnie jest jasne, że mu chodziło o to iż: Poza wymienionymi MJ i Magiciem, a być może Oscarem nie ma lepszych guardów (SG i PG) lepszych niż Kobe. Popełnił może taki błąd, że użył: "poza tym" zamiast "poza nimi".

[rw30]

MJ był lepszym scorerem niż Kobe. Większa ilość sezonów ze średnią powyżej 30 punktów. 8 do 3.

 

w sumie ciekawe co by było jakby zrobić pace adjustment, jak wtedy by porównanie ich wyników wyglądało

 

bo już kto kiedy, kto po high school i kto w jakim wieku zrobił ile przerwy to mnie osobiście bardzo mało interesi

[Toraach]

w sumie ciekawe co by było jakby zrobić pace adjustment, jak wtedy by porównanie ich wyników wyglądało

 

bo już kto kiedy, kto po high school i kto w jakim wieku zrobił ile przerwy to mnie osobiście bardzo mało interesi

http://espn.go.com/blog/truehoop/post/_/id/52160/bryant-on-verge-of-youngest-to-30000-pts

 

 

While Bryant will be the youngest to reach 30,000 career points, he is also getting there with more mileage. He has over 7,000 more career minutes played (including playoffs) than Jordan had when he reached 30,000, which is approximately two and a half 82-game seasons averaging 35 minutes per game.

 

MJ zdobył swój 30000 punkt w Wizz.

[rw30]

http://espn.go.com/blog/truehoop/post/_/id/52160/bryant-on-verge-of-youngest-to-30000-pts

 

 

While Bryant will be the youngest to reach 30,000 career points, he is also getting there with more mileage. He has over 7,000 more career minutes played (including playoffs) than Jordan had when he reached 30,000, which is approximately two and a half 82-game seasons averaging 35 minutes per game.

 

MJ zdobył swój 30000 punkt w Wizz.

przepraszam, ale czy fakt ten coś zmienia pod kątem pace adjustment bądź też mojego braku zainteresowania tematem minut, wieku i ilości przerw w grze w trakcie trwania kariery jednego czy drugiego ?

[rw30]

a mozesz podac to samo bez wyrownania mpg ?

[Przem]

ja w ogóle uważam, że nie ma takiej pozycji jak SG. od zawsze to był playmaker, 2x wings i 2x bigs.

No to kto był playmakerem w trojkatach Bulls?

 

Przecież nie mieli swoistego rozgrywającego. Więc chyba nie zawsze byl playmaker i wingsy oraz bigsy.

[Xamel]

Patrząc na ta ostatnia tabelke od dołu warto zauwazyc, że Jordan ma 5 sezonów poniżej 28ppg

Dwa w Wizz, rookie, drugi gdzie miał kontuzję I półsezon 95.

 

Wszystkie normalne sezony >28

[Wyparlo]

W spotkaniu z OKC podobala mi sie postawa Meeksa, kiedy prawie cale LAL juz nie wierzylo i mialo w dupie mecz, a ten walczyl i zbieral nawet na atakowanej desce. Za to na drugim biegunie Metta World Drewno - chlop w run-and-gun nie pasuje praktycznie totalnie, a na jego cegly nie da sie patrzec. Moze warto pobrowac pograc skladem Duhon-Meeks-Kobe.

[the4yeast]

oj na Rona nei moglem patrzeć dziś, jak odpalił trójczynę na początku akcji, to zakląłem szpetnie. ale jak się przepychał z Ibaką, to Ibace faja zmiękła.

[matek]

Moim zdaniem jak wróci Nash to często będziemy oglądać Nash-Meeks-Kobe. Meeks pomału łapie rytm i mam nadzieję, że będzie tym, kogo oczekiwałem przed sezonem. Czyli że będzie grał tak jak na OKC.

 

Tylko wszytko rozbija się o to, jak wyglądał będzie Steve.

 

Ibaka fajnie złożył dłoń w pięść w pewnym momencie. Szkoda, że nie sprzedał strzała Ronowi, który moim zdaniem prowokował właśnie do takiej sytuacji.

[QueLuc]

Jak tak dalej pójdzie to Lakers będą walczyć nie tyle o mistrzostwo co o awans do playoff...

[Air]

W którym konkretnie meczu/meczach?

 

Kidd się postarzał (odkrywcze, nie?), jest wolny, dużo gorszy niż kiedyś w man2man D, ale to dalej ścisła czołówka ligi w team D, delfections i czytaniu gry rywala. Nawet w wieku 57 lat, to ciągle jest dobry obrońca.

w kazdym. ale wlasnie mowilem o man2man (no bo o tym pisali tez inni), gdzie jak sam podkresliles nie jest juz tym Kiddem co kiedys (normalne).

 

Co do meczu z OKC... skonczylo sie na mniejszej roznicy punktow niz powinno. Na Lakersow sie nie da patrzec...naprawde rzygam nimi, bo chce poogladac dobry D, ktory zawsze mnie jara a tutaj kompletne rozczarowanie. ALE duzym plusem jest ich gra w ataku, bo chlopaki daja rade zdobywac punkty (choc czasami bez pomyslu ale to sie pewnie zmeini, tymbardziej z przyjsciem Nasha). Wiec tu jestem spokojny w przeciwienstwie np do tego co widzialem w ostatnich playoffach. Obrona nie istnieje i nie wiem, czy mam slepo wierzyc w to, ze uda im sie ja poukladac czy lepiej odrazu przyzwyczaic sie do tego, ze z D Antonim bedzie tak jak jest. A...jak Nash wroci to Westbrook pewnie bedzie 60pkt rzucal co mecz wiec we're fucked.

[Van]

A...jak Nash wroci to Westbrook pewnie bedzie 60pkt rzucal co mecz wiec we're fucked.

jak wróci Nash to Westbrook też trochę w obronie będzie musiał się wysilać co może wpłynąć też na jego dyspozycję w ataku. Tutaj zresztą jak Westbrook gra jak w pierwszej połowie to wypada gościowi po prostu przyklasnąć i liczyć, że przestanie trafiać. Niesamowita był ta pierwsza połowa w jego wykonaniu, zwłaszcza te trójki jak wejdzie w taki rytm to kogo by Lakers nie mieli na rozegraniu nie ma szans go ograniczyć.

 

Jeżeli chodzi jeszcze o Nasha to poza tym o czym wspominałem, że rozgrywający rywali nie będą mogli odpoczywać w obronie przeciwko nam to miejmy nadzieję jego obecność ograniczy również ilość strat, która prowadzi do łatwych punktów zwłaszcza przy tym jak słabi są Lakers w transition D. Także nadzieją na poprawę defensywy jak dla mnie jest lepsza egzekucja w ataku bo nie ma się co oszukiwać pewnych niedoskonałości personalnych czy trenerskich się nie ominie, ale bardziej efektywny atak powinien poprawić też obronę.

[zalias]

z tym Nashem to tez ogromna niewiadoma

oczywiscie fani Lakersow musza na niego czekac i wierzyc, ze bedzie lepiej, pamietajmy ze na poczatku roku byl Nash i nie mial wcale tak czesto pilki jak powinien miec, okej nie bylo D'Antoniego + poczatek sezonu wiec trzeba sie zgrywac

ale to nadal beda musieli sie zgrywac + w druzynie jest Kobe, nie wyobrazam sobie zeby w co 2 akcji chociaz nie mial pilki, a w takim ukladzie nie wiem czy Nash + Kobe moga wspolistniec.

[Toraach]

Po dwudziestu meczach sezonu Tuskersi mają bilans 9-11. Jaki miało bilans Miami po tej ilości rozegranych meczyków dwa lata temu? Gdy mieli z tego co pamiętam kiepski start...

 

W sumie ten temat ma 135 stron, a nadal nie wiadomo dlaczego oni grają tak kiepsko. Jedna z rzeczy, które sobie wyobrazić było trudno, a jednak dzieją się naprawdę.