Los Angeles Lakers 2012/13

[Koelner]

Penny w Heat i KG w Bostonie. Masakra

[Wirakocza]

Dwaight Howard to jakaś nowa tragikomedia?

[badboys2]

takie mecze zabiera sie ze soba do grobu:)

b2b +40&12

3 trojki w koncowce 41, statement dunk, co ten gosc je?!

do tego jazz polegli w chicago (dosc pechowo, belinelli!)

i w poniedzialek lakers moga byc juz na 8 miejscu a po wygranej rockets nad warriors systans do 6 i 7 spotu rowniez sie zmniejszy;

 

milego dnia hejterzy!

[Cloud]

takie mecze zabiera sie ze soba do grobu:)

b2b +40&12

3 trojki w koncowce 41, statement dunk, co ten gosc je?!

do tego jazz polegli w chicago (dosc pechowo, belinelli!)

i w poniedzialek lakers moga byc juz na 8 miejscu a po wygranej rockets nad warriors systans do 6 i 7 spotu rowniez sie zmniejszy;

 

milego dnia hejterzy!

Myśle, że hejterzy będą mieli miły dzień i właściwie już cały regular. Nie może być nic lepszego dla hejtera LA niż Lakers, którzy się biją z Raptors(!!) na śmierć i życie, i liczą na przynajmniej 8 miejsce, a w swoim składzie mają Kobe i DH

 

Btw. Dziś Lakers chyba pierwszy raz, w tym sezonie, przekroczyli barierę .500. Teraz pewnie będzie z górki. Chciałbym, żeby Kobe i spółka doczłapali się do 6 miejsca i wtedy w 1 rundzie pojedynek o Los Angeles. To by było coś.

 

PS. Kobe chyba wynalazł wehikuł czasu. Shieeet.

[Air]

Myśle, że hejterzy będą mieli miły dzień i właściwie już cały regular. Nie może być nic lepszego dla hejtera LA niż Lakers, którzy się biją z Raptors(!!) na śmierć i życie, i liczą na przynajmniej 8 miejsce, a w swoim składzie mają Kobe i DH

tez tak mysle, bo to jest nie do zaakceptowania...patola. win czy nie win, styl gry ciagle pozostawia wiele do zyczenia...

[the4yeast]

z jednej strony, Lejkersi nie mieli prawa tak męczyć się z Toronto, ale z drugiej - Bryant jest wielki. grali piach, obrony nie było, ale po tym meczu dalej mam szczękę pół metra niżej.

[Roger]

40/38/29/33/34/30/42/41

 

36p na 55/48/82

 

[Maciek9020]

takie mecze zabiera sie ze soba do grobu:)

b2b +40&12

3 trojki w koncowce 41, statement dunk, co ten gosc je?!

do tego jazz polegli w chicago (dosc pechowo, belinelli!)

i w poniedzialek lakers moga byc juz na 8 miejscu a po wygranej rockets nad warriors systans do 6 i 7 spotu rowniez sie zmniejszy;

 

milego dnia hejterzy!

Przed sezonem miał byc zagrożony rekord Bulls, teraz śmiesznie się czyta podnietę z wejścia do PO

Zakwalifikowanie się do PO zmieni tylko tyle, że nie będzie totalnej kompromitacji ze strony LAL, którą fajnie by było zobaczyć, no ale sweep w 1 rundzie też będzie miły dla oka.

Chociaż patrząc na ostatnie fartowne wygrane z kelnerami to wcale nie powiedziane, że przy dalszej takiej grze te wymarzone PO zobaczycie. Jak gra nie ulegnie zmianie to w ostatnich 8 meczach wyciągacie max 2 winy, a to raczej PO nie da.

[wowo]

w zasadzie wszystko dla tej drużyny poniżej tytułu a już na pewno finałów to fail i to chyba największy w historii NBA. Ale serio fajnie się czyta podjarke na maksa po wygraniu z Hornets a teraz Toronto :)Swoją drogą Bryant jest przejebanie dobry. Niesamowicie się przygotował, to co robi po ASW to coś niesamowitego ale mam wrażenie, że powtarza się trochę początek sezonu- w końcu niestety przestanie mu siedzieć a wtedy znowu będzie piach. Obrona nie jest lepsza, Howard wcale nie gra dużo lepiej, a Nash jest jakby Kiddem 11 tylko z gorszą obroną. Generalnie gdyby nie te zajebiste mecze Bryanta to jakiejś mega poprawy jakości gry nie widzę a skoro potrzeba Bryanta grającego mecze zajebiste aby ograć Hornets i Raptors to nie wiem gdzie ten optymizm.

[karpik]

Powie mi ktoś o co chodziło Caseyowi w tej akcji z dunkiem Kobego, żeby podwajał go Gray? Przekupili go czy co?

 

Bryantowi naprawdę należą się słowa uznania, bo bez jego hero ball nie byłoby tych niesamowitych wygranych z Hornets i Raptors. Big wins.

Chyba nawet najwięksi fani Kobego nie spodziewali się, że mając prawie 35 lat i zbliżając się do 45000 minut rozegranych w karierze, Bryant będzie w takiej formie.

[Wyparlo]

Kobe to Rocky Balboa, LeBron to Ivan Drago -

 

Szkoda, ze nie dostaniemy pojedynku Kobe (technika, ogromna determinacja) vs. LeBron (siła, ogromny atletyzm). To prawdpodobnie ostatnia szansa, kiedy Kobe jest jeszcze rownowartosciowym przeciwnikiem, a prawdopodobnie mimo tego, ze obaj od dawna utrzymuja sie na topie nie dostaniemy tego pojedynku.

[BiałaCzekolada]

Dopiero teraz Kobe jest na poziomie MJ 98

 

Robi wszystko to co trzeba żeby doprowadzić na własnych plecach Lakers do W. Clutch performance i całkiem solidna obrona, szczególnie w 2nd half. Czapki z głów panowie.

[GOAT_Kobe]

Kobe Bryant MVP 2012/2013. Hands down.

[Van]

Kobe Bryant MVP 2012/2013. Hands down.

bijemy się o 8 miejsce na zachodzie, nie o pierwsze, a pomijając wyniki to co wyrabia Lebron w tym roku sprawia, że tego typu teksty nie mają naprawdę sensu chyba, że koniecznie chcesz sprowokować do komentarzy haterów KB to zapewne ci się to uda.

 

Ważne, że jest kolejna wygrana, styl oczywiście pozostawia wiele do życzenia, znowu zaczynamy mecz i pozwalamy rywalom na robienie tego co im się podoba, miejmy nadzieję, że ten Gasol wróci szybko bo to co się dzieje pod naszym koszem jak Dwight jeszcze siada to tragedia.

[Luki]

Dopiero teraz Kobe jest na poziomie MJ 98

 

Robi wszystko to co trzeba żeby doprowadzić na własnych plecach Lakers do W. Clutch performance i całkiem solidna obrona, szczególnie w 2nd half. Czapki z głów panowie.

Co? Przed slumpem spokojnie grał w ataku na poziomie MJa w '98.

[M@jk3l]

Za to co on teraz robi to spokojnie powinien byc MVP

[Maciek9020]

Utwierdzam się w przekonaniu, że fani Kobiego to w 90% kretyni.

 

Żeby nie było, za ostatnie wyczyny Kobiego mega szacunek, gra jak nie on... ale mvp? Van już wam napisał.

[badboys2]

qrwa, smieszni jestescie,

rozumiem, ze nie moge sie jarac, bo lakers mieli przed sezonem troche inne plany, tak?

hehe

jezeli mvp, to w kontekscie most vino player:) jsne, ze w wyscigu o prawdziwa nagrode, nie ma w ogole o czym mowic, chyba, ze jakims cudem wygraliby wszystkie mecze do konca sezonu ale to z clarkiem i jamisonem na c bedzie niemozliwe, co pokazuje chocby mecze z hornets i raps:) z 2 strony gdyby brac pod uwage tylko okres po asw, kobe bylby niegorszym kandydatem niz lebron, choc bilans heat jest epicki, bedzie jeszcze lepszy i nie bedzie o czym rozmawiac.

 

jazz graja dzis 2 wyjazdowy mecz b2b w madison square garden. hmmm:) goo knicks!

[karpik]

Możesz się jarać, tak jak inni mogą się z tego śmiać.

[kore]

Nie sądziłem, że coś takiego jeszcze zobaczę w wykonaniu KB... To jest jaki wybryk natury po prostu.

 

Ale co fakt, to fakt - niektórych poniosło zdecydowanie za mocno w tym powiewie optymizmu

 

PS. Żeby nie było tak kolorowo; poza czerpaniem wielkiej radości z gry Kobego nie ma się z czego cieszyć. Swoją drogą, abstrahując od bilansu i poziomu Lakers jako drużyny, i tak poczucie ogromnej satysfakcji, bo przyszło mi za mojego życia oglądać na żywo 2 najlepszych koszykarzy w historii [ten pierwszy to oczywiście pan z językiem na brodzie, zeby nie bylo]