rZeton Opublikowano 3 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2013 Hej nie było mnie tu z milion lat, Z tego co pamiętam na e-basket było mnóstwo ludzi z Wrocławia. Wysłałem ostatnio w ramach testu cv'ke do jednego z centrów R&D tam i dzisiaj rozmawiałem z rekruterem, który pytał się o oczekiwania finansowe (oni oczywiście nic nie podają w ofertach - polski standard). Tak się zastanawiam ile kosztuje życie w Polsce, a dokładnie we Wrocku. 1. Czy ktoś z forumowiczów wrócił może w ostatnich miesiącach do Polski (Wrocław lub inne duże miasto) i orientuje się w tym temacie? 2. Znacie jakieś strony z rzetelnymi informacjami o wynagrodzeniach (IT, Elektronika, Telekomunikacja) oraz kosztach życia? 3. Ile trzeba w Polsce zarobić, aby się nie przejmować rachunkami? 4. Jakie są "dobre" dzielnice we Wrocławiu (tj. małe stężenie osiedlowych lumpów, dobry transport i szkoły)? gdzieś mi się obiły Krzyki.. z góry dzięki Jacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 3 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2013 4. Jakie są "dobre" dzielnice we Wrocławiu (tj. małe stężenie osiedlowych lumpów, dobry transport i szkoły)? gdzieś mi się obiły Krzyki.. Ale w tej kwestii oczekujesz jakichś urban legends czy coś? Ogólnie na przykład Nowy Dwór - niby najniebezpieczniejsze osiedle, a miałem okazję tam mieszkać przez jakiś czas i jakoś nic się nie działo, choć wiadomo - dresów nie brakuje. ^^ Ja bym się takim czymś nie sugerował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tangiers Opublikowano 3 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2013 4. Jakie są "dobre" dzielnice we Wrocławiu (tj. małe stężenie osiedlowych lumpów, dobry transport i szkoły)? gdzieś mi się obiły Krzyki.. ogólnie to mieszkam na Krzykach(same centrum dzielnicy) i jesli chodzi o komunikacje to jest super, nie polecam z doswiadczen znajomych Huby czy Tarnogaj jesli chodzi o osiedlowy element, ale jak wspominal Microlab urban legends jest sporo np. Trójkąt, na którym bywałem do panny kilka razy w tygodniu przez okolo rok na bardzo niemile widzianych blachach i nigdy nie mialem zadnej scysji. co do roboty to ci na PM moge przeslac troche info, ale to w weekend bardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rZeton Opublikowano 12 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2013 mam za tydzień 2. rozmowę pewnie techniczną, ale chciałbym wiedzieć czy nie bujam w obłokach co do naszych realiów. Tangiers jak możesz to wyślij tam coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tangiers Opublikowano 13 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2013 wyslałem PM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rZeton Opublikowano 26 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 dostałem oferte, chyba dobrą w/g internetu. Szkoda, że Polska to wciąż trochę dziki kraj. Zaoferowali mi dobrze ponad średnią, ale wygląda na to że średnia pensja to koszt mieszkania+rachunki. Coś mi się wydaje, że w Polsce wszyscy kantują fiskusa. Miałem nadzieję dziś usłyszeć o podwyżce (od swojego szefa), jako iż lubię swoją pracę i potrzebują więcej ludzi w związku z nowymi pojektami itd. Jednak korporacja sobie pogrywa do ostatniej chwili. Chyba rzucę monetą czy zaryzykować i wrócić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the4yeast Opublikowano 26 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2013 wracaj jeśli stanie na krawędzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 , ale wygląda na to że średnia pensja to koszt mieszkania+rachunki. Coś mi się wydaje, że w Polsce wszyscy kantują fiskusa. Chyba rzucę monetą czy zaryzykować i wrócić wiesz, bedąc na etacie wszystkie zaliczki odprowadza pracodawca i poza drobnymi odliczeniami ni ma jak zakantować lewe zwolnienia lekarskie to szczyt mozliwości a tak na stronie to tobie odpowiem ze to raczej fiskus kantuje Polaków nie odwrotnie..... dwa przykłady.....gość miał piekarnie i niewykupione pieczywo dawał biednym - fiskus dojebał mu Vat mając firme z wystawioną faktura ale niezapłaconą musisz odprowadzić vat i podatek nie mając $ na koncie ( wiem wiem zmieniono to ale po ilu latach?) jak nie to napierdalano najwyzsze odsetki o jakich słyszałeś - pare lat temu było to chyba 30%...sic weź monetę i jej nie rzucaj tylko kup piwo ale poza krajem...... patologia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julius Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 We Wrocku polecam do mieszkania Nowy Dwor - bardzo. Mieszkalem dobre 5 lat. Jedno z najniebezpiecnzniejszych osiedli to bylo moze 15 lat temu. Teraz - duzo zieleni, lidl, biedrona, duzo warzywniakow, fryzjerow, blisko do carrefoura, facory, blisko wjazd na obwodnice. Fajnie mieszka sie na Oltaszynie - rowniez wszystko pod reka, blisko bielany, ale warunek - swoje auto bo mpk tak srednio. Z dala od starego miasta na dzien dzisiejszy. Koszt wynajmu mieszkania jak dobrze trafisz to za 3 pokojowe zaplacisz z 1800, 2 pokojowe 1400 - jesli trafisz, bo normalnie ceny potrafia wyjebac za te same metrarze ponad 2500 + czynsz. Polecam Krzyki, Oltaszyn, bo mieszkania masz nowe, w swietnym stanie a placisz traniej bo dalej od centrum. wszystko w centrum/stare miasto/szczepin i w wiekszosci mieszkania z wielkiej plyty wieja prlem, a ceny za lokalizacje sa kosmiczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
the4yeast Opublikowano 27 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2013 Z Ołtaszynem pełna zgoda, wszystko się zgadza co do joty. Ja od siebie mogę Gaj polecić - 20 lat tam przeżyłem (strasznie to brzmi). Pełno komunikacji miejskiej, ulice też nareszcie zrobili, więc i samochodem daje radę pojeździć bez korków, sklepy, knajpy, szewc, zegarmistrz, etc etc, niczego nie brakuje. Sporo nowych bloków, nie wiem jak ceny, ale studentów całkiem sporo, więc nie może być bardzo drogo. Ale mimo tej zajebistości nie zamierzam tam posiedzieć dłużej niż dwa tygodnie raz na ruski rok przez co najmniej kilka lat, a może i dłużej. Jak to kolega ujął...? Patologia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się