Skocz do zawartości

Dont fuck with The Bear (unless its a Teddy Bear) czyli Memphis Grizzzz´s 12/13


tommason

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

grrr, specjalnie skrina zrobilem podczas mem mia bo byl stat porownujacy mem sprzed / po trade Rudy G.

niestety, cos sie stalo i obrazek jest pusty, to pewnie ten tzw rumunski wirus

 

ogolnie wygladalo to tak ze ppg bez zmian, procent assisted FG skoczyl cos o 12 czy 13%

i teraz nie jestem pewien co jeszcze bylo na tym skrinie, ale bodajze fg pct i tez w miare bez zmian

 

no, posta roku zapodalem, nie ma co

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grrr, specjalnie skrina zrobilem podczas mem mia bo byl stat porownujacy mem sprzed / po trade Rudy G.

niestety, cos sie stalo i obrazek jest pusty, to pewnie ten tzw rumunski wirus

 

ogolnie wygladalo to tak ze ppg bez zmian, procent assisted FG skoczyl cos o 12 czy 13%

i teraz nie jestem pewien co jeszcze bylo na tym skrinie, ale bodajze fg pct i tez w miare bez zmian

 

no, posta roku zapodalem, nie ma co

 


memphis po trejdzie i przed nim

 

okres ortg drtg AST% eFG%

od 1 II 101,9 96,5 64,1 48,6

do 1 II 100,1 97,5 56,8 46,3

czyli nic nie stracili na odejściu Gay'a, ale trzeba by jeszcze wziąć poprawkę na przeciwników, bo zdaje się, że w większości byli dość słabi jak do tej pory.

 

ogólnie to polecam do takich spraw oficjałkę NBA, bo NBA.com zaszalało ostatnio i ma obecnie najlepszą bazę danych w sieci (play by play sięgają wstecz aż do sezonu '97, a więc może sobie nawet dogłębniej poanalizować Jordanów i innych Malonów tamtych czasów):

http://stats.nba.com/teamStats.html?TeamID=1610612763&MeasureType=Advanced&PerMode=Totals&GameSegment=&Period=0&OpponentTeamID=0&VsConference=&VsDivision=&Outcome=&Location=&DateFrom=02/01/2013&DateTo=03/03/2013&SeasonSegment=&Month=0&LastNGames=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym, ze Tajszun nie pałuje rzutów jak Gay i to jest najwiekszy plus.

 

Miśki z beznadziejnymi Magic pokazali,ze moga grac bez swego najwiekszego miśka, co prawda rywale z niezbierajacym Nicholsonem na czele to żadni, Marek ograniczyl Władka Vucinica skutecznie i pozyskany Ed z d-d pokazal,ze moglby byc nastepca Zacharjasza, niech troche podlapie zagran od niego choc jak widzialem go w Toro to i tak juz fajnie wyglądał, w PO to jednak Arthur bedzie bardziej pozytecznym rolesem glownie przez swoja D.

co do trójek fajnie ze wrócił Pondi bedzie bardziej jeszcze przydatny, szkoda, ze Tony-D jest 'nierzucajacym' grajkiem ale nie mozna miec wszystkiego, taki Afflalo z magików bylby dobrym uzupelnieniem. na pluz, ze minut wiecej dostaje ruki Tony W.

 

zauwazyc tez mozna,ze trenerio nie hajpowanych druzyn sa mocno nie doceniani, imao Hollins to jeden z bardziej łepskich gosci, zreszta drugi raz w sezonie dostal trenera miesiąca zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prince gra więcej niż poprawnie. Nie psuje flow, ma wysokie bb iq przez co zazwyczaj podejmuje dobre decyzje. Widać, że wpasował się w miarę do systemu, fajnie szuka wysokich, stawia dobre zasłony i w odpowiednich momentach ścina. Plus w obronie bardzo poprawnie. Generalnie są jakieś powody do optymizmu i w tym roku w PO bardzo chciałbym zobaczyć serię OKC-Mem bo Grizzlies to chyba najgorsza ekipa dla Thunder

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? Ja tam dalej jestem nie przekonany ze to dobry dil dla Miskow pod wzgledem sportowym (koszta w salary nizsze sa oczywiste). Nie dotkne rany w PO swoim paluchem nie uwierze w teorie jak dla mnie troche na sile tworzona z tym calym Princem. Czy psul Rudy czasem gre. Tak! Czy mogl wskoczyc na poziom w PO nieosiagalny dla wpasowanego Prince'a? Uwazam ze także TAK! Miski oddaly ciut za duzo talentu i teraz musza bazowac w wiekszym stopniu na parze wysokich zabierajac sobie (ze wzgledow budzetowych) okazje do wielu innych stylow gry w tym small ballu. Tay jest na to IMO za cienki i jeżeli lepszy jest tylko w tym ze mniej psuje to ja jak na razie dziekuje. A i przeciwnicy wydaja się obecnie slabsi więc prownanie nieobiektywne a probka i tak mala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Znowu minęło trochę czasu i jak tam Ely3 twoje przewidywania? Sprawdza się póki co, że Mem pozbyli się swojego największego problemu i to widać w ****. Defensywa dalej mocarna a off coraz lepiej. Wszyscy poza Zachiem więcej punktują, mega lepsze ball movement i w zasadzie wsystko. Póki co są powody do optymizmu. Dla tej ekipy Prince>>Gay. Poza tym powiem szczerze, nie miałem pojęcia kto to jest Austin Daye ale typ pasuje idealnie. Różnie jeszcze bywa z minutami ale długi, w obronie solidny, energii masa plus bardzo dobry 3pt shooter- no ***** jaram się Grizzlies. Może na wyrost ale jeśli nic się nie spierdoli to może i jebną zachód przy dobrych wiatrach a nawet jeśli nie to jest w końcu nadzieja.

 

Ta Rudy Gay w PO by ich zaprowadził jak Monta GSW.

 

Gasol zaczyna przejmować po cichu zespół swoją drogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzadko ich oglądam ostatnio ale widziałem np mecz z Denver z tydzień temu

 

świat cały się jara GAsolem jaki to on fajny, skilled, old school i ma fajną brodę, i też go bardzo lubię ale niestety jest miękka faja i jak go na switchu przejmuje jakiś swingman to Marc zdaje się zupełnie nie zdawać sprawy co powinien zrobić, stoi dalej na szóstym metrze i szuka okazji do fancy pass, ROTFL

Denver grając długo small ballem kryli Gasola długie minuty wilsonem chandlerem i Gasol w owym czasie żadnej krzywdy im nie wyrządził

 

podsumowywując fajne to Memphis, w miejscach takich jak forum e-nba mają i będą mieli masę kibiców, bo grają old school basket, pchają piłę pod kosz do wysokich, zapierdalają w obronie i grają right way, ale dopóki Gasol nie zda sobie sprawy jak powinien grać i nie zacznie tego grać to będą wypadali w max 2. rundzie

 

a w sumie jeśli się nie mylę to w tym roku zachód jest naprawdę do jeb.nię.cia, niby sporo dobrych drużyn ale jak się przyjrzeć to nikt dupy nie urywa

choć przyznam że ciągle nie wiem co faktycznie sądzić o spurs, zwłaszcza że prawie ich nie oglądam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zdrowie dopisze to Spurs jednak w tym roku powinni wygrać zachód. OKC gra gorzej i nie ma Hardena, który ich strasznie kąsał rok temu, w playoffs-CP3 nie wierzę, Denver to nie to choć jak odpadną z kimkolwiek w którejkolwiek rundzie to w 7 meczach a Memphis... chciałbym finał zachodu Spurs-Grizzlies, ale nie dość, że Gasol ma strasznie wredną kontuzję(to co Bosh rok temu, może pauzować tydzien-dwa a może nie być w pełni formy przez 2 miesiące) to Memphis rok temu pokazało, że choke'owanie nie jest im obce. Lakers są non-factorem bez Dwighta robiącego znaczny rozpiździel. Houston i GSW to gładki wyjazd na ryby w pierwszej rundzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.