Skocz do zawartości

Random shit // REGULAR SEASON 12/13


Chytruz

Rekomendowane odpowiedzi

Parker w ostatnich 3 elimination games miał ~25 pkt na 50%+ fg

Akurat nie on zawalał ostatnie PO, a z braku lepszego określenia Duncan. Ofensywa nie była problemem ani z Memphis ani z Suns ani z Oklahomą. Po prostu obrona szwankowała i walili nam więcej pkt niż my im. To dlatego mimo wszystko mam tak wysokie oczekiwania w tym roku(nieparzysty), bo Duncan ma renesans, a Kawl i Tiago zrobili step up. Jeśli utrzyma się atak z zeszłego sezonu i poprawi się obrona to możemy nawet pokonać Miami, o którym Van napisał, że jest lepsze od Lakers 10' :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauwazalnie poprawil kazdy element gry. Obecnie to gracz ktory na boisku robi wiele malych rzeczy ktorych suma sprawia ze jest już lepszy od Jaxa. 1) Poprawil czytanie gracza ataku i notuje sporo przeciec podan, czasem przechwyci, czasem wybija a za to już rzadziej gwizdza mu faule2) Utrzymuje poziom na 2 minuty przed koncem czyli nie peka jak to było w pierwszym sezonie3) Zna lepiej system Popa i odwazniej: atakuje obrecz - zlapal taki rytm w ataku "nie na maxa" przez co poprzez zwolnienie dwutaktu unika pulapek i niedolotow layupow4) Odwazniej rzuca bedac czasem probowany jako pierwsza opcja5) Przede wszystkim uniknal syndromu drugiego roku w NBA6) Lepsza zbiorka (nie wiem czy nie uros jeszczel)Beda z z nego ludzie. Na razie wygral 3 mecze jak dla mnie albo kluczowa trojka albo przechwytem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzalem spotkanie Wizards - Raptors z 19 lutego. John Wall wygladal ostatnio dobrze, ale dzisiaj Raps swietnie wykorzystali jego slabosci. Na dystansie odpuszczali go niczym Rondo i bez posiadania pilki przez Walla grali 4 na 5 w ataku. Jumperek mu dzisiaj nie funkcjonowal w ogole, to probowal sie wbijac na szybkosci pod kosz, gdzie dostawal czapy.

 

Ostatnio naogladalem sie Kyrie Irvinga i pamietam, ze wiecej spodziewano sie po Wallu, a Irving juz teraz jest od niego lepszy i kompletniejszy. Wall w wieku 35-lat bedzie wrakiem, bo bazuje praktycznie tylko na atletyce i szybkosci, a umiejetnosci rzutowe ma tragiczne.

 

Rudy Gay w Raps gra roznie, w jednej akcji All-Star level, a zaraz debil mode i tak na przemian. Brakuje mu ogrania jako totalnego lidera zespolu, bo tak moze teraz bylby jednym z topowych zawodnikow. Jedynie w parze z atletyzmem nie poszlo to z IQ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem bierność Clippsów w defence,bo Spurs z łatwością realizowali swoje schematy w ofensywie i wszystko trafiali,ale to ,że nie grał CP3 a, Cliff Paul to jest mi ciężej zrozumieć.Grał jakby mu się nie chciało,albo z góry wiedział że przegrają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sprawa z tym Parkerem. W sumie to pamiętam, że już był moment, że SAS chcieli nim handlować i wydawało się że już mu bliżej końca. Okazało się, że to był tylko chwilowy dołek i od tego czasu notuje stały progres.

Czasami ciężko docenić zawodników przez to, że grają w takiej maszynce jak SAS. W sumie samemu ciężko mi stwierdzić czy to bardziej zasługa systemu, że Parker gra tak zajebiście, czy zasługa Parkera, że SAS są nr 1 w lidze. Nie zmienia to faktu, że na tą chwilę biorąc pod uwagę kryteria wybierania MVP sytuacja wygląda tak. 1.LeBron 2. Durant 3. Parker i deal with it. Dalej mamy Harden, Melo i CP3 i na tym koniec jeżeli chodzi o zawodników, którzy powinni dostać jakiekolwiek głosy w MVP voting, chociaż na pewno znajdą się jakieś pismaki, którzy dadzą jakieś punkty Griffinowi, Bryantowi i Westbrickowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odkąd Pop przejął SAS- zawsze w PO. Cztery misie. Po 2007 pytasz? TD się zestarzał nie wiem czy chciałeś być złośliwy ale to tak jakbyś powiedział "w całej tej gloryfikacji Jordana pomija się fakt, że nie zaprowadził Wizards do mistrzostwa NBA a ponoć to best player ever". Parker zawodził w PO i to jest oczywiste. Nie stawał na wysokości zadania od 2007, poza tym Duncan się zestarzał a i zdrowie średnio dopisywało. Ostatni sezon TP zagrał najlepszy w karierze a w PO nie dał dupy. Jakie masz argumenty przeciwko Popowi to nie wiem. Zawsze w PO, cztery misie. Wygrywał grając def. wygrywa grając off. Kogo by nie miał w rosterze wygrywa, wyciska max z zawodników. Z tym składem od 2007 to naprawdę i tak poza upsetem z Grizz nie ma się do czego przyczepić bo wyciągał maks. A co do Duncana jeszcze- 4 misie w 9 lat jako lider. Nienajgorzej na mój gust i to, że potem grał słabiej i dopiero ten sezon jakoś znowu wygląda nie wpływa na jego ogólną ocenę kariery. Ale muszę ci przyznać, że argument iż od 2007 nie byli w finale jest naprawdę niczego sobie. Wnosi dyskusję na inny level. W tej całej gloryfikacji Bryanta i Jaxa zapomina się, że w latach 04/05 nie wszedł nawet do PO a misia zdobyli dopiero w 2009. W tej całej gloryfikacji Wade-a zapomina się, że nie wszedł do finałów od 06 do 2011. Mógłbym tak dłużej ale mam nadzieję, że załapałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

January a pokaż mi w historii rozgrywającego o gabarytach rozgrywającego który jako lider pociągnie zespół do finału czy tytułu? ( oczywiście poza Zeke ale to był przypadek szczególny) Bo problemem były kolana Duncana który nie wyrabiał już w PO. Półtrora roku temu zrzucił wagę co mu pozwoliło zagrać lepszy RS rok temu ale na Thunder już mu sił nie stykło co normalne po dużym zrzuceniu wagi że traci sie kondycje. Teraz przepracował solidnie lato wzmocnił się , wagę wciąż ma niską i od razu obrona Spurs zaliczyła skok z 11 na 3 a obrona pomalowanego z 12 na 2. I choć Parker szaleje to Tim z Tiago będą odpowiedzialni za sukces w PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej całej gloryfikacji Parkera, Duncana i Popa umyka chyba, iż od 2007 nie doszli do finałów NBA, kogo za to obarczyć? Skoro Parker ponoć nie zawodzi, a Duncan to best PF ever?

A gra sie dwójką zawodników?

 

 

Mieszanka pecha i braki w rezerwach.

 

 

Parker nie grał nadzwyczajnie w paru seriach playoff, ale przesadą jest ze zawodził. Poza serią z Memphis IMO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za superstara, czyli Top 5 graczy w tym sezonie RS. Nie wiem ile razy to jeszcze trzeba napisać. Tak w PO zazwyczaj dawał dupy, tak nie jest superstarem. Masakra jakaś. W tym RS jest póki co top 5.

 

Poza tym napisałeś gloryfikacja Popa, Duncana i Parkera. Mówisz, że chodziło ci tylko o Parkera. Come on.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio na tapete zabralem Wizards i ogladam ich kazde spotkanie. Po powrocie z kontuzji Walla graja bardzo dobrze i dzis na rozkladowce maja Denver Nuggets. John Wall to raczej nie bedzie All-Star level, chyba, ze w stylu Rondo dzieki nabijanym asystom. Rzut ma slaby i za trzy jest calkowicie odpuszczany, ale dzisiaj z dystansu na koncowce zamknal mecz, bo trafial swoje rzuty.

 

Z ostatnich spotkan kozakiem dla mnie jest Bradley Beal. Swietny rzut, potrafi sie wbic pod kosz, a do tego mimo 20-lat juz ma odpowiednia muskulature i jest lepiej odbudowany niz wiekszosc zawodnikow na jedynce/dwojce. Od stycznia rzuca na 50% za trzy i trafia 15-16 ppg. Jesli dalej bedzie sie tak rozwijal, to slabosc Walla nie odbije sie mocno czkawka, bo Beal wg mnie ma wiekszy potencjal i zostanie za 2-3 lata All-Starem.

 

Teraz beda mieli dosyc wysoki draft i powinni sobie wziac jakiegos grajka na 4/5, ktory po skonczeniu Okafora bedzie mogl tworzyc tercet z Wallem i Bealem. W nastepnym sezonie bez kontuzji Wizards beda mocni i powinni juz zaczac trzaskac doswiadczenie w PO.

 

Denver tez ogladalem wiekszosc ostatnich spotkan i uwielbiam ogladac Andre Millera. Grajacy trener, ktory swietnie rozumie koszykowke i przy rzucie jaki ma Nash/Billups bylby wspominany jako jeden z najlepszych rozgrywajacych w historii. Dobrze uzupelnia sie z Lawsonem, ktory ostatnio mocno naparza i ma piec spotkan pod rzad z +25 ppg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uwielbiam ogladac Andre Millera. Grajacy trener, ktory swietnie rozumie koszykowke i przy rzucie jaki ma Nash/Billups bylby wspominany jako jeden z najlepszych rozgrywajacych w historii. Dobrze uzupelnia sie z Lawsonem, ktory ostatnio mocno naparza i ma piec spotkan pod rzad z +25 ppg.

1. Rzut Nasha a Billupsa to dwie różne historie

2. Gdyby babcia miała wąsy

3. Andre Miller w całej swojej zajebistości jest chyba najwolniejszym graczem w lidze w obronie, ale jak to się mówi o nim w Denver He's definitely not great D player but can make great defensive play.

3a. ww to top5 court vision ostatnich 20 lat.

4. Dre keeps rollin old school. Zawodnik nie z tej epoki w stylu gry (pasowałby idealnie do Knicks 70s), okropny cwaniak, wciąż jeden z najlepszych ludzi do brania obrońcy na dupę. Sztukmistrz, czarodziej, pure streetball.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.