Skocz do zawartości

Filmy


Kubbas

Rekomendowane odpowiedzi

Kill Bill jest wybitnym filmem. Synergia obrazu z muzyką jest genialna, sposób prowadzenia narracji jest genialny, Uma jest genialna. Genialne są nawiązania do japońskiego kina, kurna, właściwie KB to pastisz całej japońskiej twórczości z przejaskrawieniem absurdów i podkreśleniem genialnych cech. 

 

Więc prawdziwie i z całego serca - nie rozumję was.

A jak w odbiorze fabuły tego filmu ma mi pomóc wiedza o tym, że to pastisz japońskiej kultury ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojp wyloguj sie z forum ...

 

 

jeden z gówniańszych filmów jakie miałem polecane

 

 

 

 

I nie mówicie mi że nie ma słowa gówniańsze bo jest, bo wymyśliłem i za 10 lat każdy tak będzie mówił!

 

Szkoda, że nie dali jeszcze przycisku "nie lubię". Przezajebisty film.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Przesłabisty film.

 

Tu się zgodzę bo nie mam pojęcia jak mozna o filmie gdzie aktorstwo jest tak słabe, że Mroczkowie przy tym to artysci srebrnego ekranu, a fabuła nurzy do głębokosci rowu mariańskiego ...

 

Ale co kto lubi :)

 

 

 

-----------

Powrót 2003

 

Rosyjski film twórcy Lewiatana. Lewiatan mimo, iż nie ma jakiś zwrotów akcji to i tak pod tym względem jest lepszy niżeli omawiany teraz film. Ale tutaj tak naprawdę o zwroty akcji nie chodzi a bardziej o opowieść i próba odpowiedzi na pytanie kim jest ojciec czy męzczyzna? Wiecej jednak pytań niż odpowiedzi i nawet czeka sie na coś co ma się wydarzyć ...

Powrót mówi o ojcu który po 12 latach wraca do rodziny a własciwie zabiera swoich młodych synów, którzy go nie pamiętają na wypad za miasto, jesli tak można to określić. No i zaczyna się kreacja zasad ...

Ogólnie podobał mi się ten film ze względu na indywidualną grę kazdego z aktorów, a i akcja toczy sie dosyć sprawnie. Dla niektórych może mozolnie, ale do przodu.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak w odbiorze fabuły tego filmu ma mi pomóc wiedza o tym, że to pastisz japońskiej kultury ?

 

A dlaczego ma Ci pomagać? Fabuła jest w tym filmie skrojona na to żeby ją pociąć a przy tym żeby typowy hamburger się nie pogubił. Stąd wyraźne "akty". A reszta, czyli już ja te akty wyglądały to tylko pretekst żeby wprowadzić sceny walki/krew/sceny walki/zajebiste postacie etc... No i cały artyzm Killa Billa polega raczej właśnie na sposobie jego kręcenia, ujęciach, narracji i klimacie. Fabuła jest służebna do tego co wymieniłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zaliczyłem wspomniany gdzieś tutaj Gandahar - animacja z 1988 roku, ponieważ spodobała mi się wcześniej Dzika Planeta (1973), która tu została polecona, tym razem jednak ciut niżej 6/10, film posiadał mniej złożoną fabułę i brakowało mi trochę metafor/alegorii za pomocą obrazu, tak jak miało to miejsce w Dzikiej Planecie.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mad Max: Fury Road

 

już 10 minut przed początkiem seansu czułem, że będzie c***nia i chciałem iść zapytać czy mogę wymienić bilet na Entourage, ale zostałem i wkurwiony strasznie byłem, nuda, nie polecam

 

Nie zgodzę się z tym. Jeden z najlepszych filmów akcji od czasu 2 części "Raid". Może Cię oszukali i puścili pierwszego Mad Maxa, bo wówczas opis by się zgadzał w 100%

 

Wyłączasz myślenie i podziwiasz co się dzieje na ekranie. Nie ma chamskiego CGI, wybuchy, pościgi, strzelaniny i wszystko w jednym ciągu. Czasami akcja zwalnia, ale jest to w "logiczny" (jeżeli możemy w przypadku tego filmu użyć takiego sformułowania) wytłumaczone. Fajni bohaterowie, świetne kostiumy. Napisałbym, że jeszcze scenografia, ale tam sama pustynia więc ten tego. 

 

Jak ktoś chce wyłączyć myślenie i po prostu podziwiać to co się dzieje na ekranie to polecam. Żałuję, że nie wybrałem się na to do kina, tylko pożyczyłem z internetów. Już wersja 1080p lata po sieci więc można sobie sprawdzić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

efekty, wybuchy, pościgi spoko, ale ja już od poczatku byłem negatywnie nastawiony bo nie lubie filmów które odbywają się na pustyni i innych miejscach z dala od cywilizacji, to dlatego nie lubie westernów bo tam nic nie ma, pewnie to za dziwne uznasz, ale też właśnie nie lubie tych wszystkich Hobbitów, Władców Pierścieni bo to jest odrealnione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypadałoby zapytać czemu zatem oglądasz takie filmy, ale to by było chyba zbyt proste.

 

Ja nie lubię wątróbki więc do głowy by mi nie przyszło żeby ją kupić i wpi*****ić.

 

A przecież Mad Max to nie jakiś anonimowy tytuł, wiadomo było czego się spodziewać jeszcze przed seansem. Na nowego Obcego też byś poszedł żeby sprawdzić o czym to jest i czy przypadkiem nie dzieje się u Ciebie pod blokiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.