Filmy

[nawciarz]

Dajcie coś, co mi poryje głowę swoim zakończeniem, jak np Szósty Zmysł oglądany po raz pierwszy.Jakiś ciemny kryminał/thriller/ewentualnie akcyjniak.

Ja polecam http://www.filmweb.pl/film/Wr%C3%B3g-2011-557801 . Świetny klimat, jest rozkmina i zakończenie też takie WTF. Tylko szkoda, że tak mało znany, bo po takim seansie, lubię potem poczytać różne teorie użytkowników filmweba.

[Tomek9248]

Dajcie coś, co mi poryje głowę swoim zakończeniem, jak np Szósty Zmysł oglądany po raz pierwszy.Jakiś ciemny kryminał/thriller/ewentualnie akcyjniak.

 

Zależy co już oglądałeś. Mi czytając ten opis od razu przychodzi na myśl Shutter Island 

[Luki]

Dajcie coś, co mi poryje głowę swoim zakończeniem, jak np Szósty Zmysł oglądany po raz pierwszy.Jakiś ciemny kryminał/thriller/ewentualnie akcyjniak.

 

Nie wiem, z klasyków to pewnie Usual suspects, Memento, Primal Fear, Oldboy pewnie też. 12 małp, prestiż.

 

Jak lubisz starsze no to w sumie wszystkie prawie Hitchcocka.

[pg13]

Primal Fear jest zajebistym filmem. Norton Oskara powinien za to dostać. 

Edytowane 26 Kwietnia 2018 przez pg13

[Dnc]

Spiderman z Maguirem to klasyk i powód boomu na superbohaterów. Te dwa późniejsze z Garfieldem to była kaszana, a i od Hollanda jest lepszy.

zgadzam się że pierwszy Spider to klasyk, drugi może jeszcze też trzeci własnie z Venomem był tragiczny

 

ale nie zgadzam sie ze to zapoczątkowało boom

własnie nie, dopiero Iron Man to zrobił, lub ostatnia Trylogai Batmana

 

w pierwszym Spiderze w tym wieku problem był taki ze zbyt duży nacisk był położony na romans i paradoksalnie Kirsten Dunst mimo sporej roli miała mał możliwości na pokazanie swoich umiejetnosci

[mistrzBeatka]

 

 

 

 

imo kirsten dunst w spidermanie wygladala i zachowywala sie w porownaniu do tej pani jak ciepla klucha .   

podobnie ma sie sytuaja z maguirem i jego komiksowym odpowiednikem 

 

mysle ze wiele osob ktore czytaly latami komiksy ze spidermanem sie rozczarowaly takim doborem aktorow.

[Dnc]

no Maguire jako taki ciapowy Peter to się sprawdzał tylko po połowie pierwszego filmu już nie powinien taki być 

ogólnie to dobór to jedno a dwa scenariusz, oni za bardzo nie mieli jak zagrać swoich pierwowzorów z komiksu

[RappaR]

ale nie zgadzam sie ze to zapoczątkowało boom

własnie nie, dopiero Iron Man to zrobił, lub ostatnia Trylogai Batmana

One są pojawiły, bo Spiderman pokazał, że tkwi w tym potencjał. Przecież to film, który pobił rekord premiery i zarobił prawie 3 razy tyle co Batman: Begins

To pierwszy hit box office jeśli chodzi o superbohaterów, do tego jeszcze druga część wygrała oskara.

Przecież mimo inflacji i boomu, średni box office ze spidermana jest większy, niż MCU. 

Gdyby nie oryginalna trylogia Spidermana, superherosi by nie weszli do mainstreamu, koniec kropka. 

[Dnc]

box office większy niż hity z MCU? 

masz jakiegoś linka? 

 

Spiderman 2002 jak był sporym sukcesem to isę zgodzę że pokazał potencjał ale boom wybuchnął później, przecież nie powiesz ze boom na superhero trwa 16 lat? i póxniej od tego początku boomu do 2008 czyli przez 6 lat wyszło ile filmów 3?

 

boom moimo zdaniem (bo własnie się dowiaduję że to subiektywna ocena) zaczał się gdzieś od Iron Mana może ciut później gdzie te filmy zaczeły wychodzić częściej

[TuPalnik]

Spidarman 2002 i dalsze mialy plusy, jak i minusy, ale wracając do Venoma, to on był tam pokazany (i poprowadzony) co najwyżej słabo, a moim zdaniem żałośnie. Wszystko, od aktora, przez głos, dziwne wersje ryków Venoma, ktore stały się krzykami, po sposob zakończenia wątku był zły.

 

Hardy za to to dobry aktor, pasuje do roli, plus wzięcie jako podkładu do historii serii Lethal Protector daje dobrą zapowiedź. To jakie są dalsze plany to pewnie nawet Marvel w 100% nie wie, dużo będzie zależeć od przyjęcia filmu, to byloby logiczne. Zrobienie crossoverów to nie problem.

 

W każdym razie Venom/symbiot daje duże możliwości twórcom filmów i aby tym razem tego nie zjebali.

[RappaR]

box office większy niż hity z MCU? 

masz jakiegoś linka? 

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_highest-grossing_films#Highest-grossing_franchises_and_film_series

 

Spiderman 2002 jak był sporym sukcesem to isę zgodzę że pokazał potencjał ale boom wybuchnął później, przecież nie powiesz ze boom na superhero trwa 16 lat? i póxniej od tego początku boomu do 2008 czyli przez 6 lat wyszło ile filmów 3?

Zaplanowanie i wypuszczenie filmów trwa. Faktycznie Iron-man i MCU wzniosło to na zupełnie wyższy level, ale to Spiderman przetarł szlak, będąc pionierem superbohaterskiego superhitu. 

 

Spidarman 2002 i dalsze mialy plusy, jak i minusy, ale wracając do Venoma, to on był tam pokazany (i poprowadzony) co najwyżej słabo, a moim zdaniem żałośnie. Wszystko, od aktora, przez głos, dziwne wersje ryków Venoma, ktore stały się krzykami, po sposob zakończenia wątku był zły.

 

Hardy za to to dobry aktor, pasuje do roli, plus wzięcie jako podkładu do historii serii Lethal Protector daje dobrą zapowiedź. To jakie są dalsze plany to pewnie nawet Marvel w 100% nie wie, dużo będzie zależeć od przyjęcia filmu, to byloby logiczne. Zrobienie crossoverów to nie problem.

 

W każdym razie Venom/symbiot daje duże możliwości twórcom filmów i aby tym razem tego nie zjebali.

3 część original trylogy jest zgodnie uznawana za c***ową, 1 i 2 to jednak inny poziom. 

[pg13]

Spiderman 2002 był gniotem. Jako fan kreskówki byłem oburzony po obejrzeniu tego badziewia. Tylko fakt że lubię naczosy i popcorn, sprawił że nie domagałem się zwrotu kasy za bilety. 

Pierwszy raz widzę że w ogóle ktoś próbuje tego gniota bronić.

[agresywnychomik]

Avengersi to jakby dalsza czesc Thor "Ragnarok"(plynne przejscie miedzy filmami, ta sama konwencja), a ze Thor bardzo mi sie podobal uwazam ze Infinity war to najlepsza czesc o "Mscicielach" jaka do tej pory zrobiono.

 

Ogolnie z takim nagroadzeniem superbohaterow mozna smialo powiedziec ze film ma 3 glowne watki ktore obracaja sie wokol Iron mana (wspieranego przez dr Stranga i Spidermana), Kapitana Ameryki (Black widow, panther, Vision oraz Banner) Thora (Straznicy Galaktyki), oczywiscie calosc spina Thanos.

Edytowane 29 Kwietnia 2018 przez agresywnychomik

[Reikai]

Nie wiem, z klasyków to pewnie Usual suspects, Memento, Primal Fear, Oldboy pewnie też. 12 małp, prestiż.

 

Jak lubisz starsze no to w sumie wszystkie prawie Hitchcocka.

Oldboy kozak, wlasnie o cos takiego mi chodzilo.

[TuPalnik]

Avengersi to jakby dalsza czesc Thor "Ragnarok"(plynne przejscie miedzy filmami, ta sama konwencja), a ze Thor bardzo mi sie podobal uwazam ze Infinity war to najlepsza czesc o "Mscicielach" jaka do tej pory zrobiono.

 

Ogolnie z takim nagroadzeniem superbohaterow mozna smialo powiedziec ze film ma 3 glowne watki ktore obracaja sie wokol Iron mana (wspieranego przez dr Stranga i Spidermana), Kapitana Ameryki (Black widow, panther, Vision oraz Banner) Thora (Straznicy Galaktyki), oczywiscie calosc spina Thanos.

A jeśli nie widziałem Thora, to jest sens iść na Avengersów? Czy raczej nie ogarnę?

[RappaR]

A jeśli nie widziałem Thora, to jest sens iść na Avengersów? Czy raczej nie ogarnę?

Zależy którego, 1 i 2 są całkowicie zbędne, 3 lekko się przydaje. 

[Artlan]

Zależy co już oglądałeś. Mi czytając ten opis od razu przychodzi na myśl Shutter Island 

 

Przecież Shutter Island ma strasznie oklepaną końcówkę. Podobny motyw polegający na tym, że

główny bohater coś sobie ubzdurał (tylko widz o tym nie wie)

pojawiał się w wielu filmach.

 

 

Poza tymi co wymienił Luki to z klasyki warto obejrzeć:

- Świadek oskarżenia

- Vertigo

- Gra

- Piła (przypominam, że kryterium jest pomysłowe zakończenie a nie ,,wartość artystyczna" filmu ;] ) 

- Głęboka Czerwień

 

A Oldboy faktycznie ryje banię rozwiązaniem intrygi. Chyba tylko Azjaci mogli coś takiego wymyślić.

Edytowane 30 Kwietnia 2018 przez Artlan

[mistrzBeatka]

jest tez amerykanski remake oldboya. do obejrzenia.

[Dnc]

Spidarman 2002 i dalsze mialy plusy, jak i minusy, ale wracając do Venoma, to on był tam pokazany (i poprowadzony) co najwyżej słabo, a moim zdaniem żałośnie. Wszystko, od aktora, przez głos, dziwne wersje ryków Venoma, ktore stały się krzykami, po sposob zakończenia wątku był zły.

 

Hardy za to to dobry aktor, pasuje do roli, plus wzięcie jako podkładu do historii serii Lethal Protector daje dobrą zapowiedź. To jakie są dalsze plany to pewnie nawet Marvel w 100% nie wie, dużo będzie zależeć od przyjęcia filmu, to byloby logiczne. Zrobienie crossoverów to nie problem.

 

W każdym razie Venom/symbiot daje duże możliwości twórcom filmów i aby tym razem tego nie zjebali.

 

Jesli chodzi Ci o Marvel Studio które teraz jest pod Disneyem to ono nie ma praw do Venoma tak samo jak do Spideramana wiec jesli chodzi o pojawienie się MCU to są małe szanse.

Venom musiałby być wielkim kasowym suckesem i wtedy dopiero szefostwo Marvela mogłoby zadzownić do Sony i zagadać by Venom się pojawił w MCU, tak jak było to ze Spideremanem 

tak samo crossover ze Spiderem to też dopiero jak venom wypali

 

Hardy pewnie zagra dobrze i jest to szansa na ten film ale mało ludzi kojarzy Venoma i fabuła musi byc naprawdę dobra by ludzi zaciekawiło i zaciągneło na kontynuacje 

a z tego  co widziałem po trailerach to sztampowy scenariusz, wielka korporacja, naukowcy i symbiont - sam bym lepiej to wymyśłił

 

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_highest-grossing_films#Highest-grossing_franchises_and_film_series

 

Zaplanowanie i wypuszczenie filmów trwa. Faktycznie Iron-man i MCU wzniosło to na zupełnie wyższy level, ale to Spiderman przetarł szlak, będąc pionierem superbohaterskiego superhitu. 

 

3 część original trylogy jest zgodnie uznawana za c***ową, 1 i 2 to jednak inny poziom. 

 

Ok, zgoda że przetarł szlak. dla mnie jednak boom zaczał się od filmów z MCU

a co oglądalności to Spiderman jest najbardziej kojarzym bohaterem z komisków, na równi może z Batmanem wiec to że odniósł sukces nie jest w sumie niczym dziwnym i nie musiało zapowaidać że inni bohateowie tez sobie poradzą. Ile osob poza komiksomaniakami kojarzyło Iron-mana wczensiej? albo Thora?

 

Spiderman 2002 był gniotem. Jako fan kreskówki byłem oburzony po obejrzeniu tego badziewia. Tylko fakt że lubię naczosy i popcorn, sprawił że nie domagałem się zwrotu kasy za bilety. 

Pierwszy raz widzę że w ogóle ktoś próbuje tego gniota bronić.

w sumie ja też,

mimo że był słąby to jak fan pająka i tak się dobrze bawiłem i chyba z 3 razy widziałem

 

Avengersi to jakby dalsza czesc Thor "Ragnarok"(plynne przejscie miedzy filmami, ta sama konwencja), a ze Thor bardzo mi sie podobal uwazam ze Infinity war to najlepsza czesc o "Mscicielach" jaka do tej pory zrobiono.

 

Ogolnie z takim nagroadzeniem superbohaterow mozna smialo powiedziec ze film ma 3 glowne watki ktore obracaja sie wokol Iron mana (wspieranego przez dr Stranga i Spidermana), Kapitana Ameryki (Black widow, panther, Vision oraz Banner) Thora (Straznicy Galaktyki), oczywiscie calosc spina Thanos.

no tak wygląda to w trailerach 

ja ide dopiero w poniedziałek następny, wiec jak coś to prosze o używanie funkcji spoiler

 

A jeśli nie widziałem Thora, to jest sens iść na Avengersów? Czy raczej nie ogarnę?

 

Można iść, głowne filmy które powinienes widzieć by ogarnąć to:

- Avengers 1 - by znać tych bohaterów 

- Civil War - by wiedzieć o konfliktach między nimi

- Strażnicy Galaktyki - gdzie jest pokazana reszta bohaterów których nie ma na ziemii + jest Thanos

- Czarna Pantera - duza cześć walk z Thanosem (wątek kapitana Ameryki) jest w Wakandzie, dobrze wiedzieć dlaczego i kto jest kim w tym państwie 

[TuPalnik]

Jesli chodzi Ci o Marvel Studio które teraz jest pod Disneyem to ono nie ma praw do Venoma tak samo jak do Spideramana wiec jesli chodzi o pojawienie się MCU to są małe szanse.

Venom musiałby być wielkim kasowym suckesem i wtedy dopiero szefostwo Marvela mogłoby zadzownić do Sony i zagadać by Venom się pojawił w MCU, tak jak było to ze Spideremanem

tak samo crossover ze Spiderem to też dopiero jak venom wypali

 

Hardy pewnie zagra dobrze i jest to szansa na ten film ale mało ludzi kojarzy Venoma i fabuła musi byc naprawdę dobra by ludzi zaciekawiło i zaciągneło na kontynuacje

a z tego co widziałem po trailerach to sztampowy scenariusz, wielka korporacja, naukowcy i symbiont - sam bym lepiej to wymyśłił

 

 

Ok, zgoda że przetarł szlak. dla mnie jednak boom zaczał się od filmów z MCU

a co oglądalności to Spiderman jest najbardziej kojarzym bohaterem z komisków, na równi może z Batmanem wiec to że odniósł sukces nie jest w sumie niczym dziwnym i nie musiało zapowaidać że inni bohateowie tez sobie poradzą. Ile osob poza komiksomaniakami kojarzyło Iron-mana wczensiej? albo Thora?

 

w sumie ja też,

mimo że był słąby to jak fan pająka i tak się dobrze bawiłem i chyba z 3 razy widziałem

 

no tak wygląda to w trailerach

ja ide dopiero w poniedziałek następny, wiec jak coś to prosze o używanie funkcji spoiler

 

 

Można iść, głowne filmy które powinienes widzieć by ogarnąć to:

- Avengers 1 - by znać tych bohaterów

- Civil War - by wiedzieć o konfliktach między nimi

- Strażnicy Galaktyki - gdzie jest pokazana reszta bohaterów których nie ma na ziemii + jest Thanos

- Czarna Pantera - duza cześć walk z Thanosem (wątek kapitana Ameryki) jest w Wakandzie, dobrze wiedzieć dlaczego i kto jest kim w tym państwie

Dobra, byłem, widziałem, takie odczucia.

 

Film dobry, fajnie, że skończylo jak się skończyło. Dużo postaci, wątków, ale szło to ogarnąć. Pewnie jeden z lepszych filmów Marvela, jednocześnie mocno przewidywalne jest rozwiązanie w części 4 i tu liczę na jakieś zaskoczenie. Ale dobrze wydana kasa.