Mameluk Opublikowano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Jędras, co to za film? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 jebowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reikai Opublikowano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Carte Blanche.Ktoś oglądał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koelner Opublikowano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 jak można tak zjebać film jak American Sniper? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mameluk Opublikowano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 to znaczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2015 Nebraska - polecam jak ktoś jest melancholii lub jakimś takim nastroju zyciowym i iuciekającym czasie. Historia fajnie pokazana i dosyć lekko z lekkim humorem gdzieniegdzie. Daję dobre oceny tym bardziej że aktorstwo dobre a to podstawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtekskalski Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Carte Blanche - ja oglądałem. Dla mnie warto się wybrać na ten film. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Filomena - Jesli kogos interesuje odnajdywanie prawdy oraz aspekt Boga i sprawiedliwości to polecam. Temat przedstawiony delikatnie więc zjadliwy dla kazdego no i plus rola Judi Dench wyśmienita. Może ktoś znajdzie jakiś myk aby odnaleźć kawałek spokoju dla siebie. Huh? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Man on the moon . Przejrzałem występy Kauffmana żeby zobaczyć jak rozegrał to Carrey i oczywiście potwierdził moje odczucia po Truman Show i 23, ze jest świetnym aktorem niekomediowym. A na filmie sie zawiodłem. Nie byłem zaznajomiony z twórczością Kauffmana, nie oglądałem Taxi więc cała nadzieja była w tym, że owa twórczość mnie rozśmieszy. Niestety, nie rozśmieszyła. Było parę dobrych momentów i czuję jego założenia, mindfuckował ludzi i wychodziło mu to świetnie ale koniec końców to jest dobre przez jeden czy dwa gagi, a potem jest znużenie, zajebiste znużenie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Jędras, co to za film? http://www.imdb.com/title/tt0118715/?ref_=nv_sr_1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monty Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Man on the moon . Przejrzałem występy Kauffmana żeby zobaczyć jak rozegrał to Carrey i oczywiście potwierdził moje odczucia po Truman Show i 23, ze jest świetnym aktorem niekomediowym. A na filmie sie zawiodłem. Nie byłem zaznajomiony z twórczością Kauffmana, nie oglądałem Taxi więc cała nadzieja była w tym, że owa twórczość mnie rozśmieszy. Niestety, nie rozśmieszyła. Było parę dobrych momentów i czuję jego założenia, mindfuckował ludzi i wychodziło mu to świetnie ale koniec końców to jest dobre przez jeden czy dwa gagi, a potem jest znużenie, zajebiste znużenie... Ale co ma jedno do drugiego, bo nie rozumiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 To, że to jego biografia i z opisu wiedziałem, że większość stanowią gagi odtwarzane przez Carreya. Skoro tak to przewidywałem, że mój odbiór tego filmu w największym stopniu zależał będzie od tego, czy mi te gagi podejdą czy nie. Ciekawy gość ale jeżeli przez 70% filmu oglądam występy, które tylko w minimalnej części mnie bawiły (jakkolwiek to rozumiejąc) to film staje się z mojego punktu widzenia, mało wartościowy. Mogę powiedzieć, że gra aktorska Carreya rewelacyjna bo dokonałem porównania. I tyle. Nie pozostanie w mojej pamięci na długo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monty Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Trochę nie rozumiem takiego podejścia, film oglądałem bardzo dawno temu więc dokładnie nie pamiętam, ale z tego co kojarzę to gagi wcale tam nie zajmowały 70%. Pokazano tam ogólnie scene komediową tego okresu, działanie telewizji, proces tworzenia tych seriali i gagów, całą osobowość Kaufmana i jak powoli staczał się, aż do ostatnich scen z partnerką. Moim zdaniem film był pod tym względem bardzo ciekawy i wielowarstwowy i nie powinien nudzić niezależnie, czy same gagi do widza trafiły czy też nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Findek, jak chcesz Carreya w najlepszym niekomediowym wydaniu to polecam Eternal Sunshine of the Spotless Mind. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Przestańcie rzucać tytułami bo się zarżnę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 (edytowane) Trochę nie rozumiem takiego podejścia, film oglądałem bardzo dawno temu więc dokładnie nie pamiętam, ale z tego co kojarzę to gagi wcale tam nie zajmowały 70%. Pokazano tam ogólnie scene komediową tego okresu, działanie telewizji, proces tworzenia tych seriali i gagów, całą osobowość Kaufmana i jak powoli staczał się, aż do ostatnich scen z partnerką. Moim zdaniem film był pod tym względem bardzo ciekawy i wielowarstwowy i nie powinien nudzić niezależnie, czy same gagi do widza trafiły czy też nie. Nic podobnego. O scenie komediowej tamtego okresu poza Kauffmanem nie ma mowy. Proces tworzenia, działanie telewizji ? Zapomnij. Oglądałem wczoraj, pamiętam ile czasu zajęły sceny występów. Poza tym, nawet jeżeli nie pokazuje występów to pokazuje Kauffmana, który w życiu codziennym był tym samym gościem co na scenie. A osobowość Kauffmana, chociaż ciekawa, nie była dla mnie aż tak ekscytująca, żebym mógł się tym filmem przez 2 długie godziny cieszyć. Edytowane 27 Stycznia 2015 przez Findek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 (edytowane) Whiplash - piękny! W końcu tematyka muzyczna, jest tez rywalizacja, ambicja i dążenie do celu, konfrontacja, emocje i zyciowa porażka. Upadek i podnoszenie czy też znow upadek i decyzje, ale tez i cena sukcesu, cena indywidualnosci i cena marzeń. A czasami marzenia vs szczęscie. Co wazniejsze? A czy marzenia nie oznaczają szczęścia? Oj nie muszą. A na koniec słynne pofilmowe wtf i co dalej? Coś o czym chcesz porozmawiać, wymienić sie opiniami o tym filmie. Zajebiscie. Gitara, a może nawet cała perkusja. Edytowane 27 Stycznia 2015 przez Przem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Findek Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Jesteś w trakcie poszukiwania nowej roboty, or what ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julius Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 k**** widać, że zima i to w dodatku bez sniegu (przynajmniej po zachodniej stronie po na prawo od nas na mapce ponoć popaduje cosik) ten wątek dawno nie był taki zywy. BTW: jak wychodze z pracy w końcu jest jeszcze jasno <jaram sie> <jem słońce> <ciemność spierdalaj> #niekochamkrótkichdni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P_M Opublikowano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Jesteś w trakcie poszukiwania nowej roboty, or what ? k**** widać, że zima i to w dodatku bez sniegu (przynajmniej po zachodniej stronie po na prawo od nas na mapce ponoć popaduje cosik) ten wątek dawno nie był taki zywy. BTW: jak wychodze z pracy w końcu jest jeszcze jasno <jaram sie> <jem słońce> <ciemność spierdalaj> #niekochamkrótkichdni Jeszcze parę lat temu, to forum było pełne licealistów i studentów (vide ja), a teraz same zgredy (w tym ja). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się